22 lipca 2009

avatar użytkownika Ryszard Czarnecki
Antyeuropejska HGW Taka rzecz jak z KDT przed Pałacem Kultury w Warszawie nie mogłaby się zdarzyć w innym europejskim kraju. Tam policja  interweniuje, gdy rolnicy blokują drogi lub gmachy użyteczności publicznej. Tak jednak nie było w Warszawie. Kupcy bronili swoich miejsc pracy. Po prostu. Władze stolicy wykazały się kompletnym brakiem "społecznego słuchu". Z całą pewnością postąpiły wbrew europejskim standardom. Jednym z nich jest prowadzenie dialogu. Dialogu, który trwa, bywa żmudny, czasochłonny i nie zawsze zgodny jest z widzimisię tej czy innej władzy. Tymczasem władze Warszawy nie wyczerpały wszystkich możliwości rozmów i zawarcia kompromisu.

napisz pierwszy komentarz