Quo vadis Niepoprawni?

avatar użytkownika Anonim

Umieściliście platformerski "Dziennik", czerwone "Wirtualne Media" oraz antyprawicowe Onet i Interię w swoim przeglądzie prasy.

Dzisiaj cytujecie już najpodlejsze reżimowe gadzinówki, jak agorowe Politbiuro, Politykę i 5władzę (z której wywodzi się trzon redakcji pornoPOrtalu Pardon.pl) po to tylko, żeby przyłożyć posłowi PiS i Blogmedia24.

Opamiętajcie się. Nie idźcie tą drogą..

Etykietowanie:

46 komentarzy

avatar użytkownika Foxx

1. Po co tracić na to czas i miejsce?

Pozdrówki.
avatar użytkownika ckwadrat

2. Foxx

Zaczepiają, to grzecznie odpowiadam, żeby nie szli kursem na zderzenie..
avatar użytkownika Maryla

3. a Ty to czytasz?

daj spokój, młodzież sie bawi w redakcje, niech sie bawi, Budyń bedzie miał gotowy materiał do obrony pracy.

I to Sztyrlic przystał do młodzieżówki?

PIASKU ZABRAKNIE W PIASKOWNICY

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Foxx

4. Szczerze pisząc

Ja ich w ogóle nie czytam - układ strony mi nie podchodzi :))) (chociaż próbowałem parokronie)
avatar użytkownika Franek

5. Ckwadrat

Tan napisane jest w "objęcia blogmedia.pl" to nie My zatem chyba nie chodziło autorowi o nas ?
avatar użytkownika Maryla

6. nabijesz im klikalność

swoim tekstem, beda mieli lepsze staystyki i komitet blokowy rozda kilka gwiazdek 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika ckwadrat

7. O nas chodzi

Bo na BMPL Czarneckiego nie było. A że autor notki nie jest w stanie nawet poprawnie podać nazwy portalu, no to już nic nie poradzę. Ja też do nich raczej nie zaglądam, bo layout mają po prostu odrzucający. Rzuciło mi się to jakoś w oczy. Ale wielu autorów mamy wspólnych, więc wypadałoby, żeby nas Polityką czy Politbiurem nie traktowali..
avatar użytkownika Venissa

8. A nie mówiłam, że będą rywalizować?

To było do przewidzenia.

avatar użytkownika Maryla

9. Venisso

żeby rywalizować, trzeba mieć coś do zaproponowania. Co zaproponowali swoim agregowanym blogerom ? Gwiazdki za dobre sprawowanie (czytaj zgodę zna agregację)? Taki sam agregat maja Uczennice na LO. Ci sami czytelnicy, te same teksty - taka formuła wyczerpała sie juz dawno. Na jakiej płaszczyźnie rywalizacja? To p[iaskownica, nie rywalizacja.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Venissa

10. Marylko

no nie mają czym, ale za to niektórzy mają bardzo wysokie mniemanie na swój temat... No i posuwają się do tak dziecinnych chwytów, jak uderzanie w posła PiS-u, a więc i pośrednio w J. Kaczyńskiego oraz w nasz portal. Chwyty zupełnie rodem z PO. Coś jest na rzeczy w tym to co mówi Ckwadrat, że agregują PO-wsko - lewicowe strony.
avatar użytkownika Maryla

11. Chwyty zupełnie rodem z PO.

cóż, młodzi, uczący sie, studiujacy ....z duzych miast

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Venissa

12. i...

przesiąknięci pop kulturą...A to nie wróży dobrze...
avatar użytkownika Maryla

13. komentarz satyryczny - w reakcji na ten tekst

http://images35.fotosik.pl/19/cebfcb4b7bf532a2.jpg

 

w prezencie od czytelnika BM24

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Venissa

14. Czadowy rock

Marylko czy to jakiś anonimowy czytelnik? A wiesz?Czadowy rock z sedesem całkiem sensownie ze sobą korespondują...
avatar użytkownika Maryla

15. anonimowy , nie piszacy u nas w tym sensie

anonimowy Chce zachować anonimowość, ale nie mógł sie powstrzymac od wyrazenia swoich odczuc po lekturze 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Venissa

16. Zaiste

jest to ktoś, kto dobrze kojarzy

 

avatar użytkownika jora

17. Marylko fajnie że

Marylko fajnie że czuwasz.Trzymaj się,nie zawsze mogę posiedzieć,ale codziennie przeglądam i próbuję coś wrzucić.Kibelek ekstra.
avatar użytkownika Anita_C

18. Chwyty wciąż te same

Najpierw tatuś wyrzucił Sakiewicza z Nowego Światu, a teraz synalek drąży dalej. Nic się nie dzieje przypadkowo, a dziedziczność w przypadku pewnych srodowisk jest oczywista. :)
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

19. Do KOGO naprawdę należą WirtualneMedia? Wie ktoś?

O serwisie WirtualneMedia.pl Wirtualnemedia.pl to największy polski wortal informacyjny poświęcony telewizji, radiu, prasie, internetowi, reklamie, telekomunikacji, public relations, badaniom marketingowym i gospodarce. W Wortalu Wirtualnemedia.pl można znaleźć najnowsze informacje, które są codziennie aktualizowane. Wirtualnemedia.pl odwiedza miesięcznie ponad 500 000 osób a newsletter Wirtualnemedia.pl czyta codziennie ponad 70 000 Internautów. Nie brakuje też wywiadów ze znanymi osobistościami mediów. Gośćmi Wirtualnemedia.pl byli do tej pory m.in.: Tomasz Lis - TVP2, Kamil Durczok -TVN, Maciej Orłoś - TVP, Dominik Libicki - szef Cyfrowego Polsatu, Tomasz Berezowski - wiceprezes TVN, Waldemar Dziki - wiceprezes Polsatu, Robert Kozyra - szef Radia Zet, Paweł Lisicki - redaktor naczelny Rzeczpospolitej, Florian Fels - prezes zarządu Axel Springer Polska, Marcin Wolski - szef radiowej "Jedynki", Jerzy Urban - Redaktor Naczelny "Nie", Mariusz Ziomecki - Redaktor Naczelny tygodnika "Przekrój", Szymon Majewski - gwiazda telewizyjna, Jan Łukasz Wejchert - prezes portalu Onet.pl, Iwo Zaniewski - dyrektor kreatywny agencji reklamowej PZL, Jurek Owsiak - szef WOŚP, Leszek Kozioł - prezes Radia Eska, Andrzej Muras - prezes Tele5, Bożena Walter - prezes "Fundacji tvn", Tadeusz Sołtys - RMF FM, Sławomir Siezieniewski - TVP. Na stronach Wirtualnemedia.pl można również znaleźć aktualne wyniki oglądalności stacji telewizyjnych i słuchalności rozgłośni radiowych. O mediach można dyskutować na forum. Informacje z Wirtualnemedia.pl ukazały się do tej pory m.in. w głównym wydaniu "Faktów" stacji TVN, w "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Dzienniku", "Fakt", "Super Expressie", "Pulsie Biznesu", "Gazecie Prawnej", "Trybunie", "To&Owo", "Pressie", Newsweeku, Dzienniku Bałtyckim, Życiu Warszawy, Onet.pl, WP.pl, Gazeta.pl, Interia.pl, Stopklatka.pl, Filmweb.pl czy o2.pl. http://www.wirtualnemedia.pl/ ===============================================
Co nie znaczy c2 i Kochani Wszyscy że te serwisy są złe pod kątem technicznym, to są jakieś techniczne w szczegółach inspiracje, podpowiedzi do trendów także dla nas na przyszłość. Teraz nie mamy siły, ale jeżeli będzie nas tysiąc luda, to ściepa, zbiórka publiczna i lecimy. Firmy czekają na duże zlecenia, ale trzeba mieć z 50 tys zł czy więcej, nie mam orientacji plus serwer, obsługa. Etat dla robocopa-c2. Portal BlogMedia24 można już omawiać, jak go widzielibyśmy (zakładam że tutaj wielkich zmian już nie da się zrobić), dobrze jest mieć wizje, marzenia. ONI WM-miratworcy są elementem pokrywania internetu szczelną okładziną III RP, jeżeli nie będzie z prawej strony ofensywy, to zapędzą nas jak w mediach drukowanych, telewizyjnych, radiowych do narożnika. To dosyć dziwne kiedy Kaczyński, PiS, prawica ma z 10 mln ludzi, a kilka mln choć nie chodzi na wybory także jest opozycyjna do PO-LID-PSL III RP. Mamy potencjalnych czytelników, widzów, społeczność, a nie ma TECHNICZNYCH REALIZACJI. Jak załodze BM24 idzie z powoływaniem stowarzyszenia? Wolno spytać publicznie czy ciiiicho szaaaa? :) Wirtualne Media pod pretekstem portalu "technicznego" uprawiają politykę. Oni są wszyscy tacy, jest jakiś podkład rzekomo na tematyczny WORTAL, "apolityczny" PORTAL, siatka maskująca i LEWICOWA POLITYKA, masoneria PO-LIDowa, zdziczenie libertyńskie, SODOMA i GOMORA. Tak sobie myślę o co chodziło np twórcy GG, czy naprawdę tylko o komunikator? Na samym początku chyba tak, acz nie wiem na 100%. Teraz buduje całe imperium, serwisy społecznościowe itd Lewak rewolucjonista, trzeba ich olać i TLEN i GADU GADU, przechodzić na SKYPE oraz inne. Jeżeli jesteście w GG, to miejcie świadomość że wzmacniacie lewicę, on może im posłać np milion, 10 mln zł dotacji w ratach z kasy... prawicy, bo odsłony, liczba użytkowników to przełożenie na ceny reklam, ich ilość. Pora rozmawiać o WIELKIM PORTALU PRAWICY, nie musimy go sami zbudować-finansować, mam pomysł na KONSORCJUM prawicowych mediów wszelkiego typu plus udział setek ngo, indywidualności, rzetelniejsze agencje informacyjne, ale my powinniśmy dać markę "BlogMedia24.pl" i to ciągąć jako ten koń na czele zaprzęgu. Inne marki będą jako serwisy, podstrony itd Słowem mamy stać się INICJATOREM i KOORDYNATOREM, montaż organizacyjny, Maryla finansowy bo nas, nikogo nie orżnie, ufamy Maryli :):):)
avatar użytkownika Venissa

20. Anita_C

Sakiewicz odszedł, czy został wywalony przez Andrzeja Karnkowskiego? W Wikipedii pisze tak: "W listopadzie 1991 roku zatrudnił się jako dziennikarz w prawicowej gazecie Nowy Świat. Odszedł z redakcji w maju 1992 roku razem z Piotrem Wierzbickim, jako powód podaje że ludzie Wałęsy próbowali złamać niezależność gazety." http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Sakiewicz To o Sakiewiczu. Natomiast z historii gazety "Nowy Świat", dowiadujemy się: 'Na wiosnę 1992, Piotr Wierzbicki poparł ministra obrony Jana Parysa (który skonfliktowany z prezydentem Lechem Wałęsą został zmuszony do dymisji) i zaostrzył kurs gazety z neutralnej i konserwatywnej na zdecydowanie antywałęsowską. Niedługo potem sam Wierzbicki został zmuszony do dymisji. Zastąpił go na kilka miesięcy Jan Zaleski. Gazeta popadała w coraz większe tarapaty finansowe (przez kilka miesięcy letnich nie płaciła wynagrodzeń, część zespołu odeszła). Na jesieni 1992 Zaleskiego zastąpił dotychczasowy zastępca redaktora naczelnego (i pierwszy szef działu politycznego) Andrzej Karnkowski.' http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowy_%C5%9Awiat_(gazeta) Czyli mam rozumieć, że ówczesny z-ca red. naczelnego - Andrzej Karnkowski - tak bruździł Sakiewiczowi za jego anty wałęsowskie hasła, że ten postanowił w maju 1992 r. z gazety odejść. Czyli inaczej mówiąc,tak naprawdę A. Karnkowski, stosując podjazdowe wojenki, wykopał Sakiewicza? Czyli idąc za sugestią Ckwadrata, dobrze wywnioskowałam, że ludzie skupieni wokół Budynia, mają jakieś podejrzane inklinacje w kierunku PO, skoro Wałęsa jest po stronie PO? To dosyć symboliczne: A. Karnkowski - zwolennik Wałęsy K. Karnkowski - redaktor, reklamujący media różowych! No i jego dążenia do władzy, czyli 'redaktorowania' blogmeda.pl, dobrze odczytałam swego czasu! Powtórka z historii? Losy blogmedia.pl podobne do losów Nowego Światu? No tak, pewne nawyki funkcjonowania w grupie społecznej, choćby dziennikarskiej, wynosi się przecież z domu. A Sakiewicz - psycholog z wykształcenia - dobrze wyniuchał co się święci, więc postanowił odciąć się od środowiska, w którym stosuje się nieczyste metody walki...
avatar użytkownika Anita_C

21. Bo to jest kolejne uderzenie w Gazetę Polską

gdzie Czarnecki pisze, a przez to i tutaj. Bo oczywiste jest, że współpraca z GP jest i będzie. I nie jest to jedyna osoba współpracująca z GP, która tutaj jest, a będą następne. Mamy wspólny cel i będziemy współpracować. Chłopaki są wściekłe, że nie udało im się wejść do "okolic GP" mimo usilnych starań. :) Bezczelnością jest jednak walić w internecie w GP i Sakiewicza a jednocześnie wysyłać ojca, żeby dzwonił do Sakiewicza i załatwiał promocję na Niezalezna.pl. Ten sam tatuś, który wcześniej Sakiewicza w mało przyjemny sposób potraktował. (to jest eufemizm oczywiście) Ale tacy ludzie do czegoś w życiu dochodzą. Chamstwem i tupetem. No i liczeniem, że nikt tego nie ujawni. A ja uważam, ze takie nikczemności trzeba ujawniać i pokazywać, kto kim jest. Tym bardziej, że środowisko prawicowe jak mało które jest narażone na rozwalaczy. Jestem za tym, żeby ich nie ukrywać i nie wstydzić się za nich. To, że współpracują z lewackimi portalami jest w kontekście tego, co napisałam wyżej, oczywiste! :)
avatar użytkownika Anita_C

22. Venissa

Szukajcie, a znajdziecie.:) Bruździł, mhm.....jakby Ci to powiedzieć....;)
avatar użytkownika Maryla

23. środowisko prawicowe jak mało które jest narażone na rozwalaczy.

niestety, to prawda, a sami odczulismy to z dnia na dzień na własnych d.... Ludzie do dzisiaj nie wiedza, co i dlaczego sie stało. I niech tak zostanie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Anita_C

24. Venissa

Nie do końca zgadzam się z Twoimi wnioskami, choć oczywiście masz dużo racji. Tyle, że to jest bardziej zaawansowana sprawa, niż tylko takie proste - Wałęsa i PO. Tematu nie będę jednak drążyć i proponuję sprawę zostawić. Na razie. Każdy chyba się zorientuje o co chodzi. Podejrzewam też niestety, że większość ludzi nie miała pojęcia w co i z kim wchodzi. Ja też dowiedziałam się dość późno, i było to dla mnie szokiem, choć jednocześnie ślicznie mi wszystko wyjaśniło. I jak wcześniej myślałam, że to wynik ludzkiej słabości, nadmiernej ambicji, to okazało się, że aż takich przypadków to nie ma. ;)
avatar użytkownika Venissa

25. Anita_C

Kurka, wodna, wcięło mi gdzieś mój poprzedni tekst.Nie będę pisać od nowa. Powiem tylko, że tak naprawdę w historii blogmedia.pl odtworzyła się cała historia gazety "Nowy Świat". K. Karnkowski powielił zachowania swojego ojca, a mnie przypadło "odtworzyć" (oczywiście częściowo) losy T. Sakiewicza. Oczywiście wszystko to działo się na poziomie podświadomym. Nie było przypadkowym moje pokrewieństwo w wykształceniu z wykształceniem Sakiewicza i nie było przypadkowym to, że jesteśmy z T.S. z tego samego rocznika. Potrafię również wczuć się w myślenie T. Sakiewicza z lat 90-tych - młodego człowieka, pełnego ideałów i wiary, a nawet naiwności w ludzi; myślał, że jak jest między swoimi, to tam zazna prawdziwej wolności i będzie można wcielać w życie wyznawane wartości, głoszone hasła, a wszyscy ludzie w "NŚ" będą czyści, krystaliczni i super uczciwi. Tymczasem życie okazało się brutalne i K. Karnkowski próbował utemperować nadmiernie niezależnego młodego dziennikarza; T. Sakiewicz nie mógł się pogodzić z metodami,jakie stosowano dla przyhamowania młodych ludzi, szukających PRAWDY - p. metoda białych rękawiczek -i dlatego postanowił odejść. Celowo używam terminu metoda "białych rękawiczek", by zrozumieć późniejsze zachowania człowieka, który wcześniej przyczynił się do odejścia T. Sakiwicza. A. Karnkowski myślał, że T. Sakiewicz nie zorientował się, w co grał w latach 90-tych były redaktor, więc teraz - po latach - poszedł prosto do redakcji GP - by tam umościć gniazdko dla swego syna. [Czyżby syn zrezygnował z pisania doktoratu?To taka dygresja.Ale wydaje mi się, że chyba tak, skoro tyle czasu traci siedząc w internecie i redagując Niepoprawnych.pl; żeby szybko napisać doktorat, to trzeba wyłącznie się jemu poświęcić, a inne zajęcia, czy cele odłożyć na dalszą przyszłość; a może te zamiary z pisaniem doktoratu, to tylko taki szpan, który znany jest także u innych dziennikarzy:)] Czyli bezczelnie chciał załatwić coś dla swojego syna, nie udało się, bo poznano wcześniej możliwości pana K. i teraz od nowa to samo! Cóż się dziwić! A.K. dostał lekcję od młodszego od siebie: NA SUKCES TRZEBA SOBIE ZAPRACOWAĆ UCZCIWĄ PRACĄ, A NIE UKŁADAMI, UKŁADZIKAMI, CZY BYCIE CHORĄGIEWKĄ NA WIETRZE! P.S. Będę dalej drążyć.To dopiero pierwsze hipotezy.
avatar użytkownika Venissa

26. Niezależna.pl

W sumie, gdybym się uparła, to też mogłabym zademonstrować swoją siłę nad Budyniem (jak on to uczynił wobec mnie wcześniej) i uruchomić kontakty W REALU (!)z redakcją Niezależna.pl. Dobrze, dobrze, piszcie jak najwięcej o panach KK, bo ja także mogę skomplikować życie wielu niepoprawnie komunikującym się różnym Budyniom... Nauczka? 'Grać' w otwarte karty i nie stosować nieczystych reguł gry. Bo prędzej czy później dostanie się niezłą lekcję od życia. W kontaktach z ludźmi trzeba być uczciwym, bo w przeciwnym wypadku, nieuczciwego zawodnika może spotkać taki sam los(i to w niespodziewanym momencie i z niespodziewanej strony!), jaki zgotował, bądź próbował zgotować swoim "ofiarom"... To co poślemy w Kosmos, zawsze wraca do nas ze zdwojoną siłą...
avatar użytkownika Venissa

27. Marylka

Napisałaś:"daj spokój, młodzież sie bawi w redakcje, niech sie bawi, Budyń bedzie miał gotowy materiał do obrony pracy." Obawiam się, że nie będzie miał gotowego materiału, bo temat pracy brzmi: "Integracyjna funkcja forum internetowego na przykładzie oficjalnego forum internetowego zespołu Armia +Ultima Thule+" I nawet nie wiem, czy temat został jeszcze zatwierdzony, bo ja bym nie zatwierdziła, właśnie ze względu na zawartą w nim wątpliwą tezę: że wszystkie fora internetowe mają funkcję integracyjną. Przykładem ma być tu forum zespołu do którego należy, tj. Armii +Ultima Thule+. To ma być niby taka próbka reprezentatywna. Zważywszy na losy blogmedia.pl i udział eksperymentatora w jego rozwaleniu, wydaje się być nieprawdą, że fora mają funkcję integracyjną. To nie forum jest tu istotną zmienną, która integruje społeczności internetowe, tylko sam zespół, działający w realu i spotykający się w realu z fanami. Poza tym, nie do końca jestem przekonana, by fora internetowe sprzyjały integrowaniu wewnętrznemu jednostek, czy integrowaniu ze światem.Są przecież już poważne badania psychologów, które wskazują na fakt, że do nadmiernego buszowania po necie mają skłonności jednostki b-j lub mniej zdezintegrowane wewnętrznie i odcinające się z jakiegoś powodu od autentycznych kontaktów z ludźmi w realu. A więc tezę o integracyjnej funkcji forów, można z łatwością obalić.Byliśmy tu niejednokrotnie świadkami różnych sytuacji, gdy forum się rozwalało, a do integrowania w realu nie dochodziło...Przez jakiegoś rozwalacza forumowego. Ja bym inaczej sformułowała temat: "Czynniki intrapsychiczne i środowiskowe a integracja społeczności internetowych w świecie wirtualnym i świecie realnym"... Dodałabym jeszcze do członu tematu: "na przykładzie działalności A. Karnkowskiego i K. Karnkowskiego"... O cholercia, ale zrobiłam się złośliwa...
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

28. Co to k.. ma być? Temat pracy doktorskiej czy rozprawka dziecka?

=========================== "Integracyjna funkcja forum internetowego na przykładzie oficjalnego forum internetowego zespołu Armia +Ultima Thule+" ============================ Żartujecie prawda? Powiedzcie że to żart. Kto ma być promotorem? ZNISZCZĘ tego "profesorka czy dochtorka" i myślę że mi pomożecie. Mają ludzie pisać porządne prace doktorskie, niech NOWY temat skoro chce fora, obejmie wszystkie liczące się fora w Polsce od ich powstawania w okolicach 2000 roku gdzieś, a to oznacza że trzeba sięgnąć jeszcze dalej do czasu GRUP-LIST DYSKUSYJNYCH, czasy kiedy tylko studenci, naukowcy, elity z nich korzystały i SB-KGB, WSI-GRU, reżim. PS. Jestem wybitnym hahhaa ekspertem od forów i społeczności na ich bazie od 2003 roku gdzieś. Bywało że sam byłem winny rozbiciu grupy (samokrytyka), częściej ktoś inny. Istnieje też zjawisko samoistnego wypalenia, wygaszenia się żaru z braku przykładania nowych drew. Dlatego do BlogMedia24 stale kogoś nowego sprowadzam, musicie robić to samo proszę intensywniej. Forum NIEZWYKLE pomaga w integracji ludzi, ale MUSI być powtarzam MUSI być równolegle rozwijana działalność w REALU trzonu tej grupy, oraz po dość szybkim czasie etap zorganizowania się w stowarzyszenie, żeby etap kontaktów realnych przekuwać dalej w jeszcze konkretniejsze kształty póki żelazo-zapał nadal gorące. Taka społeczność będzie żywotna, stężeje, to mogą być przyjaźnie na całe życie nawet i będzie odporna na kryzysy, próby rozbicia, dezercje, odejścia, kłótnie, czy dni słabości liderów (jakaś załamka osobista itd różnie bywa). BMPL nie powinno umrzeć, trzon grupy powinien obronić się przed rokoszą, takie próby na 100% będą i w BM24. Nie chcę siać atmofery podejrzliwości, ale błagam uważajcie, nie dajcie się tak zrobić w konie jak w BMPL. Wielu ludzi inwestuje tu swoje nadzieje, czas. Liczymy na założycieli i aktywistów BM24. KTO ZDRADZI z BM24? Oby nikt nigdy. PS. Może ja powinienem napisać mu tę pracę?
avatar użytkownika Venissa

29. Emisariusz

"ZNISZCZĘ tego "profesorka czy dochtorka" i myślę że mi pomożecie." No i gdzie tu mowa o integracyjnej roli forów internetowych?:) A tak na poważnie, temat wg mnie b. niefortunny...My sami jednak nie niszczmy. Pozdrawiam
avatar użytkownika Anita_C

30. Emisariusz Ty się tak nie rozpędzaj!!!

Niszczyć to sobie możesz, u siebie w domu, co chcesz. Przestań prowokować!! I zacznij się stosować do próśb użytkowników i adminów.
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

31. Przecież to tylko negacja tematu pracy doktorskiej :)

Zluzujcie :) Anito, złość piękności szkodzi :) Ładna pogoda, czas na spacer po obiedzie. PS. Ostre wejście na pewno skłoni go do zmiany tematu pracy na bardziej POWAŻNY, przydatny ludziom. Zakładam że to wszystko prawda co Venissa pisała. Rozbicie BMPL nigdy nie było dla mnie przypadkiem, ale nie mam waszej wiedzy o ludziach tworzących BMPL i innych zależnościach od nich. Podejrzewam że teraz trwa praca jak nas zniszczyć tym razem. Jakbym to zrobił gdybym chciał szkodzić? Ano wchodząc w ścisłe grono, podsuwając adminów technicznych majacych zastąpić c2 czy mu "ulżyć" w pracy-obowiązkach, wprowadzałbym agentów wpływu przesuwających misję, program na bardziej poprawny, czyli nieszkodliwy dla III RP. Nakręciłbym też jeszcze bardziej np Anitę przeciw Emisariuszowi :) Tu widziałbym BARDZO duż szansę na poważny konflikt i usunięcie w końcu niewygodnego Emisariusza, skłocenie osób broniących tego oszołoma z tymi co go mają za szkodnika.
avatar użytkownika Maryla

32. niszczenie nikogo ani niczego nie jest naszym celem

Emisariuszu, po raz kolejny prosze o zachowanie odrobiny umiaru w swoich wypowiedziach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Koteusz

33. > Marylu: Nie gań Emisariusza zbyt ostro, choc dobrze, że go...

... upominasz. Wydaje mi się, że wiem z czego jego zachowanie wynika: on ma wizję i chce jak najszybszej realizacji tej wizji, chce też zeby inni, gremialnie przyłączyli sie do jej realizacji, stad jego "gorącogłowe" wypowiedzi. Sadzę, że on zdaje sobie z tego sprawę, że pospiech nie jest własciwą metoda działania i ze nie od razu wszyscy przyłaczą się. Wielu trzeba bowiem przekonac do idei, wówczas działania nabierają tempa, gdy ludzie robią coś z przekonaniem. Nie orientuje sie też, co do jego wieku, ale sprawia on wrażenie człowieka dość młodego, stąd może i jego "gorączka", nie to co u ludzi starszych, którzy z racji swego doświadczenia starają się działać bez pospiechu, wiecej akcentujac skuteczność. pozdr p.s. Emisariuszu, ale Cię obgadałem, ale nie za placami pzreciez. :)
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

34. Maryla

Chcesz takich doktorantów w Polsce? ==================================== "Integracyjna funkcja forum internetowego na przykładzie oficjalnego forum internetowego zespołu Armia +Ultima Thule+" ==================================
Reszta jest milczeniem. Venissa ruszyła temat, ja walnąłem maczugą. Wszystko.
avatar użytkownika Maryla

35. wpierw trzeba zlustrować ich promotorów

ale ten temat nie odbiega poziomem od innych - studia płatne to "kup dyplom" - niestety, tak to w Polsce wygląda. Pani Fedyszak-Radziejowska ostatnio napisała smutne podsumowanie tej "produkcji ludzi z dyplomami" - Polska nic z tego nie ma, poziom zastraszająco niski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Emisariusz IV RP

36. Przecież mi właśnie chodzi o JEGO PROMOTORA :)

Wyobrażam sobie np że Venissa jest promotorką i wiem że nie dałaby zgody na TAKĄ PRACĘ, ani jej sama nie podsuwała. Niech prace magisterskie, doktoranckie mają jakiś pożytek publiczny, a nie PIC dla PICU. Prace np ludzi z IPN, to nieraz interesujące, wiele wnoszące pozycje o PPR itd W każdej dziedzinie można kierować się kryteriami przydatności dla Polski, dla narodu polskiego. Fora dyskusyjne i www społecznościowe w JST mogą wręcz pomagać w budowie demokracji LOKALNEJ, TO JEST TEMAT!!!
avatar użytkownika Venissa

37. Słuchajcie,

już dajmy spokój. To była tylko taka próbka tego, jak internet może być budujący, ale i dezintegrujący zarazem na wielu różnych poziomach. A Budyń jak tu wejdzie, to znajdzie pożywkę do bardzo głębokich i wielostronnych przemyśleń... Przytoczony tu temat pracy badawczej, b-j mi pasuje do pracy mgr, niż do pracy doktorskiej. Potrzeba tu batalii testów i to b. rzetelnych i trafnych, by udowodnić założoną tezę,że fora mają funkcję integracyjną. Wyniki uzyskane na podstawie tylko jednego przykładu - tj. forum muzycznego - nie mogą być reprezentatywne dla wszystkich forów społecznościowych w całym necie. Z nami też nie przeprowadzi badań ankietowych, bo my nie wyrazimy na to zgody.Któż chce pomagać tym, co rozbijają ich fora internetowe... Niemniej, proponuję już zakończyć ten wątek uboczny.Niech ludzie radzą sobie w życiu, jak potrafią.
avatar użytkownika Venissa

38. Zmienne interweniujące a wiarygodność wyników badań

No, jeszcze na zakończenie, powiem, że należy pamiętać, jak w tego rodzaju badaniach istotną rolę odgrywa osobowość samego badacza. Jak to sam badacz może rozwalić całą swą pracę, rozwalając wcześniej badane forum... Ale już na zmianę tematu będzie za późno...Będzie musiał się tłumaczyć, jakaż to zmienna interweniująca była odpowiedzialna za dezintegracje badanego forum...A wówczas do akcji wkroczy badacz z forum blogmedia24.pl i rozpocznie nowa badania doktorskie na temat pracy doktorskiej p. Budynia pt. "Studium indywidualnych przypadków czyli przyczyny niepowodzenia niektórych prac badawczych o integracyjnych funkcjach forów internetowych"... Ale tak to jest, jak człowiek identyfikuje się ze wszystkim, co niepoprawne... Quo vadis Niepoprawni, quo?
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

39. Nie atakuję człowieka, forum Ultima Thule nawet mogę pochwalić

http://www.ultimathule.nor.pl Całkiem niezłe, nieźle moderowane i prowadzone. Widać że MA SPOŁECZNOŚĆ, brawo! Tego brakuje choćby forum... PiS... bo 16 tys członków, 200 parlamentarzystów, tysiące samorządowców tak naprawdę gdzieś ma IV RP, PiS, wyborców, wszyscy gonią za kasą, udają że "robią politykę". Czasu zawsze można parę minut wyskrobać co parę dni. Nie chcę żeby nasz "bohater" obraził się na mnie akurat za to - obrazić się możecie za to, że obwiniam was hurtem za zagładę, próbę przejęcia BMPL. Nie wyśmiewam dobrego forum, a chybiony mocno pomysł na pracę doktorską, temat za wąski pod kątem zbierania DANYCH, to jest ZA MAŁO na doktorat. Tu jak widze jest zgoda. OVER. Winę za zgodę na taką pracę ponosi jednak promotor i uczelnia. Niemniej przepraszam że narobiłem dymu i Maryla musiała interweniować, przylać mi "lagą" :)
avatar użytkownika Foxx

40. Cieszę się, że to napisałeś

(o Ultima Thule). To bardzo fajne forum, skupiające w dużej części osoby wyznające podobne do naszych wartości (dział z dyskusjami o polityce jest dostępny wyłącznie dla zarejestrowanych userów).
avatar użytkownika Venissa

41. Emisariuszu,

tak sobie teraz przeczytałam uważniej Twoje komentarze i doszłam do wniosku,że to Ty mógłbyś zabrać się za taką pracę badawczą. W dobrym kierunku idziesz, np. porównać społeczności forów, na których ludzie nigdy nie widzieli się na oczy i społeczności forów, które tworzą jednocześnie społeczności w realu.No i kolejna ważna rzecz - społeczności, w których wykształciła się hierarchia społeczna, tj. w których są liderzy oraz takie społeczności,w których nie nastąpił podział ról, czyli społeczności typu stare blogmedia.
avatar użytkownika michael

42. Przewód doktorski. Od czasu kiedy zetknąłem się z takim tematem:

Cechy pokrojowe i rozwojowe konia małopolskiego odmiany lubelskiej, szczepu FURIOSO i PRZEDŚWIT Nie zdziwi mnie żaden temat doktoratu. Żaden. KROPKA A jeśli chodzi o cechy psychiczne netowego kleszcza. Nie wiem co mam myśleć o sobie i moim typie osobowości. Nie mam najmniejszych problemów z nawiązywaniem i późniejszym trzymaniem dobrych kontaktów z ludźmi w realu. Uważam raczej, że osobowości podatne na uzależnienia dają się wchłonąć wszędzie gdzie będą. Poker, alkohol, internet, narkotyki, automaty. Czy net, czy hala fabryczna, biuro projektów, karaoke, w każdym ze środowisk ludzie układają się z ludźmi podobnie. Nawet w bardzo charakterystycznych miejscach, takich jak cela więzienna, dla przykładu.
avatar użytkownika Selka

43. Michaelu!

Niech Cię nie śmieszy ten temat rozprawy doktorskiej, który zacytowałeś: "Cechy pokrojowe i rozwojowe konia małopolskiego odmiany lubelskiej, szczepu FURIOSO i PRZEDŚWIT" - bo to prawdopodobnie bardzo TRUDNA i CZASOCHŁONNA (tudzież bardzo przydatna!) mogła być ta praca - dotycząca z pewnością krzyżówek rozrodowych tych zwierzakow, a więc wymagająca wielu lat obserwacji zmieniającego się geno- i fenotypu. To tyle merytorycznie. A że nieprofesjonalistów taki tytuł bawi do łez? Cóż - doktorat nie jest dla "publiczności" ale jest stopniem NAUKOWYM w danej dziedzinie, a tych - wiadomo - multum, i o niektórych aspektach może publika nie mieć zielonego pojęcia :) Mnie kiedyś zafascynował taki temat dysertacji doktorskiej: "Wpływ pełni księżyca na wycie wilków w Bieszczadach" :) [Ale nie byłam na tyle dociekliwa, żeby usiłować poszukać i spenetrować tekst samej pracy.] Ukłony.

Selka

avatar użytkownika Venissa

44. Michaelu,

cha, cha! Serio? Rzeczywiście widziałeś taką pracę doktorsą?:) W jakich to latach było? Cha, cha, cha!Co to miało znaczyć "cechy pokrojowe"? Cóż to za przerażająca krzyżówka konia musiała być? To po wsiach krakowskich jeżdżą takie konie?:)) 'A jeśli chodzi o cechy psychiczne netowego kleszcza. Nie wiem co mam myśleć o sobie i moim typie osobowości.' Tego sam nie ustalisz, ani sam Budyń. Tu potrzeba testów psychologicznych (osobowościowych), które mogą być jedynie przeprowadzone przez psychologa, nie socjologa. 'Nie mam najmniejszych problemów z nawiązywaniem i późniejszym trzymaniem dobrych kontaktów z ludźmi w realu.' To dobrze; ważne, żeby nie przekraczać pewnej granicy przesiadywania przed kompem. 'Uważam raczej, że osobowości podatne na uzależnienia dają się wchłonąć wszędzie gdzie będą. Poker, alkohol, internet, narkotyki, automaty. Czy net, czy hala fabryczna, biuro projektów, karaoke, w każdym ze środowisk ludzie układają się z ludźmi podobnie. Nawet w bardzo charakterystycznych miejscach, takich jak cela więzienna, dla przykładu.' Zgadza się, wszystko się zgadza. Ale zważ, że skłonności do wszelkich uzależnień mają osobniki, które jednocześnie mają trudności w komunikowaniu się i kontaktach społecznych.Wielogodzinne przesiadywanie przed kompem, to ucieczka od kontaktów z ludźmi w realu; to swoista próba kompensowania sobie nieudanych relacji społecznych w realu.Trudno jest się spodziewać, że takie osoby będą tworzyć zintegrowane społeczności internetowe. Do takich wniosków dochodzę. Pozdrawiam
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

45. Sprawa forów jest dość ważna w budowie IV RP

Temat rzeka, źle tu widziany, więc szaaaa... :) Wrócę do tego za 2-3 miesiące szukając załogi do MEGA FORUM IV RP, ale to będzie projekt raczej stowarzyszenia Domińczyka, które ja zrealizuję od A do Z. I to forum kiedyś posłuży doktorantom naprawdę z wielu dziedzin. Nawet z zagranicy będą badać jego fenomen :) To w zasadzie coś w rodzaju portalu społecznościowego. Będę dyrektorem tego "czegoś" :) tego molocha przy którym forum Agory to mały pikuś, w rok je prześcigniemy pod każdym względem.
avatar użytkownika Venissa

46. Selka

"Wpływ pełni księżyca na wycie wilków w Bieszczadach" :) To jak badano te wilki? Badano ich ciśnienie krwi, prądy czynnościowe mózgu i ciśnienie wewnątrzczaszkowe?:) No ciekawa jestem, jakich narzędzi badawczych użyto do pomiarów stanu pobudzenia wilków?:)) A może tylko badano częstotliwość wycia i natężenie dźwięków?:)