"Pacta sunt servanda" ? - zasada OBCA dla Kuki i niepoprawnych !

avatar użytkownika Franek

Uważam że "chłopcy" - właściciele portalu Niepoprawni (określenie Kuki o niektórych uczestnikach BMPL) w porozumieniu z Kuki nie przestrzegają zasad obowiązujące w umowach.

Domyślam się , że właściciele Niepoprwni czytają nasz portal. Zatem to także do Was

Otóż po moich negocjacjach z Kuki ustalono - PRZEZ DWIE STRONY - zasadę odzyskiwania materiałów z Blog.media.pl . Zasady te opisałem, za 100 % zgodą właściciela (komentarze pod moim wpisem na S24) tu tekst :

 

"Informacja w sprawie BMPL - odzyskiwanie danych - Komunikat końcowy: Od dnia dzisiejszego każdy użytkownik BMPL może wejść na stronę i odzyskać wszystkie swoje materiały . Nie ma dostępu do Forum niejawnego. Strona będzie dostępna do końca tego roku (31.12.2008 rok) Właściciel zawiadamia także że - "Forum niejawne i archiwa[dostępne] na żądanie - tak jak jest na stronie przy wejściu. mogę dawać dostęp poszczególnym osobom. pamiętam rangi wszystkich włącznie z koordynatorami."

I oto okazuje się że dziś (nie wiem od kiedy jeszcze) wpisując adres blog.media.pl otrzymujemy adres niepoprawni.pl (i każdy adres mający ciąg blog.media ). Wg mnie to jest nieuczciwe. Zachowanie właściciela w porozumieniu (jak mniemam ) z właścicielami portalu niepoprawni jest dla mnie olbrzymim zaskoczeniem. Z przebiegu negocjacji nie wynikało że Kuki jest człowiekiem , który zrobi coś takiego.

Rozumiem jakby adres "nie działał" ale przekierowanie go na inny adres bez uzgodnienia "zmieniającego" to dla mnie oznacza niedotrzymanie warunków uzgodnień. Co więcej archiwum nawet na stronie gdzie jest przekierowanie też nie ma .

Zatem Kuki oraz właściciele niepoprawni - wzywam Was do poprawienia tego - natenczas przyjmuję - błędu i przywrócenie stanu poprzedniego. Dostałem bowiem zgodę że użytkownicy mogą korzystać z archiwum do 31.12.2008 R a jest 13.10.2008 r. to prawie o trzy miesiące krótszy czas.

Poza tym nie wiem czy wszyscy użytkownicy BMPL zgodzili się (  ja niezgodziłem się) aby wpisując adres do swoich kont otrzymywali inną stronę.

W przypadku nie usunięcia tego będę zmuszony zakwestionować wszystkie ustalenia z Kuki a działania niepoprawnych uznać za nieuczciwe, niemoralne i nierzetelne.

 

Franciszek Gajek

- negocjator zasad korzystania z archiwów BMPL

 

PS napisałem też na S24 o tym - http://bm24.salon24.pl/97380,index.html

PS 2 - W wyniku naszego apelu BMPL - znów działa !

25 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Franku

dziękuję. Nieuczciwość i działanie podstępne - to cechy, które poznaliśmy przy próbie przejęcia BMPL. Jak widać, nic się nie zmieniło, bo to wciąz ci sami ludzie i te same metody.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rzepka

2. słusznie

umów trzeba przestrzegać. hołk!
avatar użytkownika ckwadrat

3. Krótka historia "przekierowania"

Teoretycznie mogą robić z adresem naszego starego WSPÓLNEGO portalu co chcą, bo domena należy do Kukiego. Warto jednak przy tej okazji przypomnieć, że choć adres formalnie należy do niego, to tak naprawdę należał do grupy kilkunastu blogerów, którzy przez niemal pół roku organizowali się w celu założenia portalu, a później pracujących nad jego rozwojem. Kuki poza tym zarejestrował tamtą domenę na siebie z zaskoczenia, bez zgody reszty współtwórców BMPL. Więcej - zarejestrował ją w trakcie toczących się właśnie uzgodnień, jaka to w ogóle ma być domena. Zachował się już wtedy nielojalnie wobec grupy, nad czym przeszliśmy jednak do porządku dziennego, bo nikt nie podejrzewał złych intencji. Szybko okazało się jednak, jak byliśmy naiwni, bo portal został przez Kukiego ostatecznie zamknięty. Ostatecznie, bo wcześniej miały jeszcze miejsce próby przejęcia portalu przez późniejszą grupę założycielską Niepoprawnych. Przekierowanie to moim zdaniem dalszy ciąg nieetycznych działań, wymierzonych w tych, którzy poświęcili wiele miesięcy pracy i zostali ostatecznie zrobieni w bambuko. Ale nie przywiązywałbym do tego wielkiej wagi. Przekierowanie to tylko przekierowanie. Tak jak np. to, które pojawia się w wyszukiwarce Google (www.google.pl) po wpisaniu hasła "nieporadni.pl" ;)
avatar użytkownika Franek

4. Ckwadracie

Jednak była umowa. Właściciel może robić co chce ale jak się umówił to należy być odpowiedzialnym A on nie jest - nie tylko on
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

5. Robicie im reklamę

Oni mają tylko z tego same korzyści i UBAW PO PACHY. My zaś tracimy czas na bzdury.
avatar użytkownika Franek

6. Może choć

Ilość wizyt na stronie maja zwiększoną dzięki przekierowaniu i to jest nieuczciwe Poza tym poznałeś mnie już w obliczu kłamstwa i nieuczciwości zawsze się odezwę
avatar użytkownika Unicorn

7. @

Chciałem odzyskać kilka ciekawych wklejek. Jestem rozczarowany i zniesmaczony obecną sytuacją. Tak się nie postępuje! Starałem się rozkręcać czytanki. Bardzo nieprzyjemne podziękowanie dostałem...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Franek

8. Niby zmienione ale nie

Po wpisaniu adresu blog.media.pl na chwilę pojawia się BMPL ale zaraz zmienia się na niepoprawni.pl . To jakaś zabawa ?
avatar użytkownika Maryla

9. To jakaś zabawa ?

nie, bezczelność i kradzież LOGO do PROMOWANIA swojego portalu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Bernard

10. Maryla

Ś* zawsze pozostaną ś*, miałem o nich lepsze mniemanie (do czasu), ale jak widać niesłusznie.
avatar użytkownika michael

11. Jestem obrzydliwie nieufnym potworem.

Gdy widzę coś na piśmie, sprawdzam. Tak i w tym przypadku, niekoniecznie jest tak, że gdy dzieje się coś złego, to jest to skutek złej woli. Czasem może to być awaria, coś kiepsko zadziała. Czasem jest tak, że pojawiają się spory i kłótnie w wyniku nieporozumienia. Bez żadnej przyczyny wynikającej się z zawinionego ludzkiego działania. Czasem zawodzi technika, coś pęka i wali się, a szukanie winnych prowadzi do nikąd, a czasem jest przyczyną powiększania rozmiaru krzywd. Do tej pory nawet nie wiedziałem, że mogę sięgnąć do swoich zapisów w blogmedia. Znałem wynik rozmów Franka, liczyłem na "możliwość" dostępu do moich tam zasobów. Jednym z ustaleń tych negocjacji było wydanie komunikatu o otwarciu tego dostępu. Czekałem na komunikat, czekałem na otwarcie dostępu. Nic z tego. Co jakiś czas próbowałem wejść na adres http://blog.media.pl. I nic. Straciłem cierpliwość, doszedłem do wniosku, że moje archiwalia w zasobach blog.media.pl są dla mnie stracone. Dopiero wczoraj dowiedziałem się, że jednak powiadomienie o otwarciu tego archiwum przegapiłem. Miałem nawet nadzieję, że jeszcze będzie to możliwe. Liczyłem na to, że jest w tym jakieś nieporozumienie. Zabrałem się za sprawdzenie: 1. Wprowadziłem adres http://blog.media.pl Fakt, pojawia się strona blogmedia z komunikatem. Niestety, za moment rzeczywiście pojawia się strona niepoprawnych, raport z pracy mojego sprzętu pokazuje, że jest to skutek przekierowania. Mam to zapisane w "historii" pracy przeglądarki. 2. Powtarzam czynność, tym razem skupiam się na przeczytaniu treści komunikatu. Mam umiejętność szybkiego czytania, więc zanim nastąpi przekierowanie, doczytuję się w komunikacie, że powinienem wpisać adres http://blog.media.pl/blogs/michael, by uzyskać dostęp do swoich zasobów. Jest to napisane na końcu tego komunikatu, a ja mimo, że naprawdę potrafię czytać bardzo prędko, mam trudności z dokładnym odczytaniem treści komunikatu. Umiejętność szybkiego czytania polega na tym, że czytanie ze zrozumieniem z tą prędkością dzieje się kosztem dostrzegania zjawisk syntaktycznych, nie czytam litera po literze. Musiałem więc wejść na stronę blog,media.pl jeszcze jeden raz, by sprawdzić, czy poprawny jest adres: http://blog.media.pl/blogs/michael/ czy na przykład: http://blog.media.pl/blog/michael albo https://blogmedia.pl/blogs/michael. Jest to przykład różnic syntaktycznych, które szybkie czytanie ignoruje. Muszę się więc drębnie skupić by odczytać taki zapis litera po literze. Widać, że nawet szybkie czytanie nie umożliwia dokładnego i skutecznego zapoznania się z tym tekstem. Przypuszczam, że niepoprawni, chcąc zabezpieczyć archiwum przed dostępem ciekawskich mogli popełnić błąd, instalując zbyt krótki czas na przekierowanie, powodowane wprowadzeniem błędnego adresu. Mam nadzieję, że gdy wprowadzę poprawny adres, będzie dobrze. 3. Wprowadzam poprawny adres: http://blog.media.pl/blogs/michael/ Niestety, rezultat jest identyczny. Znowu mam przekierowanie. Chcąc wykluczyć złośliwość przedmiotów martwych, bo paskudne zjawisko może być spowodowane niekompatybilnością oprogramowania, zmieniam przeglądarkę. 4. Okazuje się, że jest błąd niekompatybilności. Na Internet Explorerze strona niepoprawnych po przekierowaniu, zawiesza się. Na Mozilli i na Operze strona niepoprawnych działa po przekierowaniu dobrze. Ale przekierowania działa zawsze. 5. Cały czas wiem, że przekierowanie raczej nie może być dziełem przypadkowego błędu spowodowanego złośliwością przedmiotów martwych, albo działaniem praw Murphy'ego. Przekierowanie musiał wprowadzić człowiek. Wątpię czy tym człowiekiem był Manuel Baroso. MAM PYTANIE DO NIEPOPRAWNYCH: Czy rzeczywiście utraciłem na zawsze i bezpowrotnie szansę na dostęp do swoich archiwalnych zasobów w blog.media.pl? A może zrobicie wyjątek, specjalnie dla mnie i udostępnicie mi archiwum na godzinę, w najbliższą niedzielę, 19.10.2008 od godziny 03:15 do 04:15, w nocy, jeszcze przed świtem? Proponuję specjalnie, tak wczesną porę, by uniemożliwić dostęp do swoich archiwów wszystkim innym, którzy nie potrafią pracować tak późno w nocy. Tak, aby złośliwie zmniejszyć szansę na to, by ktoś jeszcze, oprócz mnie, mógł zajrzeć do własnych zasobów w blog.media.pl Pisałem w tytule. Jestem obrzydliwym potworem.
avatar użytkownika Koteusz

12. > michael: "Jestem obrzydliwie nieufnym potworem"

Że potworem, to rozumiem. Ale żeby zaraz nieufnym? Nie przesadzasz potworze! :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika michael

13. Najważniejsza jest samoświadomość, reszta to już tylko detale.

Potwory mają zwyczaj nie panować nad swoją potwornością. Nieufność rzuca się na mnie z Nienacka, obezwładnia w dniach bliskich księżycowych pełni oraz przy okazji tuskich konferencji prasowych. A przesada? Ostatnia doba to czas superpozycji.
avatar użytkownika Franek

14. Michaelu

Powinienem Cię (oraz innych uczestników BMPL) przeprosić . napisałem że macie czas do 31.12.2008 ale Kuki pozbawiał nas tej szansy i wychodzi na to że ja też jestem niewiarygodny Zatem Przepraszam
avatar użytkownika michael

15. Franek, nie Ty powinieneś przepraszać, to Kuki nas powinien.

Przecież wiesz, że przyglądałem się tym negocjacjom uważnie, więc teraz także i mnie jest przykro, gdy spotykam się z przejawami wiarołomstwa. Ale to nie Ty nie wywiązujesz się z zawartych układów. I nie do Ciebie można mieć żal. I nie Ty tracisz na wiarygodności. Uszy do góry. I spóźnione nieco życzenia urodzinowe. Czuj duch.
avatar użytkownika Franek

16. Dzięki

Jesteś "wporzo"
avatar użytkownika michael

17. MAM PYTANIE DO NIEPOPRAWNYCH:

Czy rzeczywiście utraciłem na zawsze i bezpowrotnie szansę na dostęp do swoich archiwalnych zasobów w blog.media.pl?
avatar użytkownika Franek

18. Oświadczenie

Jednostronnie Kuki zerwał warunki porozumienia . W Związku z tym nie ponoszę od tej pory odpowiedzialności za BMPL – archiwum.

Wszelkie roszczenia proszę kierować do Właściciela kuki[małpa]coo.livenet.[peel]

avatar użytkownika Franek

19. Panie Świder

Czy Pan dostrzegło że niejaki Kuki obiecał użytkownikom odzyskanie SWOICH materiałów do dziś 31.12,2008 i nie dotrzymał słowa.

Dlaczego Pan atakuje nas ?

Nie chce Pan mieć konta - Pana sprawa ale nie zgadzam się na oczernianie mnie .

Zwrot "Wy" charakteryzuje ludzi którzy nie maja (chyba) odwagi odpowiadać za swoje słowa.

"Do tego dużo manipulujecie" - Może Pan mi to wytłumaczyć w kontekście niedotrzymania umowy (ustaleń) przez Kuki ?

Ma Pan jakieś zdanie do wykonania ?

Jeżeli nie to proszę sobie znaleźć inny powód do rezygnacji - bo w ten jakoś nie wierzę. Tym bardziej , że atakuje Pan mnie (nas) bezpodstawnie (Sprawa BMPL)

avatar użytkownika ckwadrat

20. Franku

Zgodnie z życzeniem samego zainteresowanego konto usunąłem, wraz ze wszystkimi komentarzami (w liczbie 2 - słownie dwa) w związku z czym dyskusja z nim nie ma sensu.
avatar użytkownika Franek

21. OK

Widać miał zadanie od N.pl i wykonał je :) Ale moją odpowiedź zostaw Niech czytają :)
avatar użytkownika Franek

22. Informacja

Blog.media.pl - znowu działa :) Adminie można by to jakoś rozpowszechnić ? ----------------- wpis na forum http://www.blogmedia24.pl/node/3771
avatar użytkownika Maryla

23. Bernard

możesz wreszcie zabrać grafiki do naszych akcji. Franku, a jednak zadziałało,. tylko dlaczego ciągle musimy upominać się o uczciwość i słowność "chłopaków" ? Co krok to podstęp i nierzetelność !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Bernard

24. Zajrzałem

trochę grafik jest, ale nie wszystkie (część już zniknęła ze źródeł gdzie były wrzucane - ludzie musieli pokasować) W najbliższych dniach zbiorę to co zostało.
avatar użytkownika Maryla

25. wrzuciłam co jest dostepne

faktycznie mało tego. Jeszcze poszukam w innych miejscach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl