Obowiązki banku przy wystawianiu bankowych tytułów wykonawczych

 

Według przepisów KPC tytuły wykonawcze stanowią podstawę do egzekucji całego objętego nimi roszczenia - zgodnie z art. 803. Wystawienie przez bank odpowiedniego tytułu jest dla organu egzekucyjnego wiążące, tym bardziej że nie jest on uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym, lecz ma go wykonać.

Jest rzeczą oczywistą, że przed bankami staje obowiązek prawidłowego stosowania tego uprawnienia, szczególnie wobec faktu, że z art. 563 ust. 2 wynika względna swoboda wystawiania tytułów wykonawczych przez banki, lakoniczna treść przepisu stwarza trudności interpretacyjne, a uproszczenie postępowania egzekucyjnego i skrócenie procedury

 

Bank contra konsument czyli sprawa w Trybunale Konstytucyjnym

 

Trybunał Konstytucyjny (sygnatura akt P7/09). Gdyby uznał, że ten niewątpliwy przywilej banków nie ma uzasadnienia, byłby to mocny cios dla stosunków kredytowych.

TK odroczył jednak ogłoszenie wyroku do 15 marca.

 

Zarzuty wobec tego przywileju wyłuszczył w pytaniu prawnym do TK Sąd Rejonowy w Toruniu. Rozpatruje on sprawę cywilną Kredyt Banku SA przeciwko Anicie W. o zapłatę 44 tys. zł jako spłaty kredytu studenckiego (23 tys. kredytu, reszta to odsetki). Jako dowód swej należności bank przedstawił wyciągi bankowe z rachunku Anity W., ale ta zaprzeczyła, by podjęła taką kwotę.

Bank opierał się na domniemaniu z art. 95 ust. 1 prawa bankowego, który stanowi, że księgi rachunkowe banków i wyciągi z tych ksiąg podpisane przez upoważnione osoby oraz wszelkie wystawione w ten sposób oświadczenia zawierające zobowiązania czy zwolnienie z długu mają moc prawną dokumentów urzędowych. Zgodnie zaś z art. 252 kodeksu postępowania cywilnego strona, która zaprzecza prawdziwości dokumentu urzędowego albo twierdzi, że zawarte w nim oświadczenia są niezgodne z prawdą, powinna okoliczność tę udowodnić. A więc musi obalić domniemanie prawdziwości bankowego dokumentu.

I tu zaczynają się dla klienta banku, zwłaszcza konsumenta, kłopoty. To na niego zostanie przerzucony ciężar dowodu. Co więcej, musi on przeprowadzić tzw. dowód negatywny (przez część nauki wręcz kwestionowany), że pieniędzy nie pobierał.

Zarówno prokurator Wojciech Sadrakuła, jak i poseł Jerzy Kozdrań występujący w imieniu Sejmu bronili przepisu, wskazując, że banki to instytucje zaufania publicznego i muszą mieć ułatwioną ściągalność należności. Inaczej dostępność kredytu zmaleje, a jego cena wzrośnie.

 

Maria Gintowt-Jankowicz, sędzia sprawozdawca, przypomniała, że podczas rozprawy dotyczącej innego bankowego przywileju, tzw. bankowego tytułu wykonawczego, mówiono, że są to uprawnienia przejściowe ze względu na transformację ustrojowo-gospodarczą. – Tymczasem wstąpiliśmy do UE i obowiązuje nowa konstytucja, która w art. 76 nakazuje władzom publicznym ochronę konsumentów – podkreślała.

 

http://www.rp.pl/artykul/619920.html?print=tak

 

Uprzywilejowanie ksiąg bankowych i wyciągów z tych ksiąg w postępowaniu cywilnym narusza konstytucję.

1 marca 2011 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne Sądu Rejonowego w Toruniu Wydział I Cywilny dotyczące nadania mocy dokumentu urzędowego wyciągom z ksiąg rachunkowych banku.

W wyroku z 15 marca 2011 Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw w związku z art. 244 § 1 i art. 252 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodnyz art. 2, art. 32 ust. 1 zdanie pierwsze i art. 76 konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 20 konstytucji.

Zdanie odrębne zgłosił sędzia TK Wojciech Hermeliński.

Trybunał Konstytucyjny oceniał część przepisu Prawa bankowego, która nadaje księgom rachunkowym banku oraz wyciągom z tych ksiąg moc prawną dokumentu urzędowego w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta. Co do zasady moc prawna dokumentów urzędowych jest związana z wykonywaniem zadań publicznych, a nie działalnością podmiotów prywatnych, jakimi są obecnie banki w Polsce. Zdaniem sądu pytającego powyższy przepis powoduje zasadnicze umocnienie pozycji procesowej przedsiębiorcy w postępowaniu cywilnym wobec konsumenta. Konsekwencją procesową art. 95 ust. 1 prawa bankowego jest bowiem zmiana reguł dowodowych, ponieważ to pozwany konsument  musi wykazać, że nie jest dłużnikiem z tytułu zobowiązań wykazanych w księgach rachunkowych banku.

Konstrukcja ta, wprowadzona do polskiego systemu prawnego po II wojnie światowej była powtarzana w kolejnych przepisach regulujących działalność banków. Ze względu na zasadnicze przeobrażenia ustrojowo-gospodarcze obecnie stanowi relikt gospodarki nakazowo-rozdzielczej. Nie znajduje także uzasadnienia w pozanormatywnym przymiocie instytucji zaufania publicznego jaki przysługuje bankom, ze względu na ściśle prawny i procesowy charakter tego unormowania. Trybunał stwierdził brak konstytucyjnie wartościowych argumentów uzasadniających utrzymywanie zakwestionowanego w niniejszej sprawie przywileju bankowego.

Uprzywilejowanie ksiąg bankowych i wyciągów z tych ksiąg w postępowaniu cywilnym prowadzi do naruszenia zarówno zasady równości stron w procesie, jak i zasady sprawiedliwości społecznej wywodzonej z art. 2 konstytucji. Jest to rozwiązanie sprzeczne z konstytucyjną zasadą polityki państwa wynikającą z art. 76 konstytucji - zasadą ochrony praw konsumentów. Przywilej banku powoduje bowiem umocnienie istniejącej z natury rzeczy przewagi podmiotu profesjonalnego - banku - wobec konsumenta.

Biorąc pod uwagę zakres pytania prawnego ograniczony do oceny zastosowania art. 95 ust. 1 prawa bankowego wobec konsumentów Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 20 konstytucji wyrażający zasadę społecznej gospodarki rynkowej nie stanowi adekwatnego wzorca kontroli w niniejszej sprawie.

Rozprawie przewodniczył sędzia TK Zbigniew Cieślak, sprawozdawcą była sędzia TK Maria Gintowt-Jankowicz.

Wyrok jest ostateczny, a jegosentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

 

 

Kejow