„Wspierać nasze” czy „wspierać moje” Panie Sakiewicz?

avatar użytkownika kokos26

 Tomasz Sakiewicz w artykule, „Wskazówki na ostatniej prostej” opublikowanym w Gazecie Polskiej zamieścił słowa, z którymi trudno się nie zgodzić:

„Wykończenie środowiska „Gazety Polskiej” czy Republiki, skłócanie ze sobą prawicowych mediów, tworzenie ruchów alternatywnych wobec PiS – to oczywisty plan Kremla wynikający z dobrego rozpoznania sytuacji w Polsce. Jak się przed tym bronić? Tak jak zawsze. Musimy wspierać i propagować nasze media. Dzisiaj jest szansa, by dotrzeć też do wielu lemingów: im trzeba dawać nasze gazety. Po drugie – brońmy jedności. Nie musimy we wszystkim zgadzać się z PiS.”

Ileż to razy w Warszawskiej Gazecie pisaliśmy o wspólnej walce pod jednym sztandarem z napisem Bóg Honor Ojczyzna. W obliczu jednego wspólnego i zidentyfikowanego wroga rzucaliśmy hasło „Nie ma wroga na prawicy”, idźmy razem, nie dzielmy już dzisiaj skóry na niedźwiedziu tylko najpierw go razem upolujmy.

Na naszych łamach cytujemy wszystkie prawicowe i katolickie media od GP, GPC, wPolityce, Sieci, Naszego Dziennika, Radia Maryja, Solidarnych 2010, Frondy…itd.

Ostatnio w siedzibie SDP w Warszawie na ulicy Foksal, Warszawska Gazeta zorganizowała bardzo ważną konferencję „Ludobójstwo na kresach, tej zbrodni nie można zapomnieć”.  

Obszerne relacje z tego wydarzenia zamieścił portal wPolityce.pl i Solidarni 2010.

Dopiero kilka dni po konferencji i publikacji cytowanych wyżej, mądrych słów Tomasza Sakiewicza o wzajemnym wspieraniu się, jego portal, niezalezna.pl zamieścił wstrząsające wystąpienie pana Sulimira Żuka, które zarejestrowano właśnie podczas naszej konferencji.

Niestety, internauta, który chciałby zapoznać się z tą relacją nie otrzyma żadnej dodatkowej informacji o tym, kiedy, gdzie i z jakiej okazji Pan Sulimir Żuk, świadek zagłady Huty Pieniackiej przekazywał swoje wspomnienia. Była to też jedyna wypowiedź, podczas której za plecami mówcy nie pojawiło się logo organizatora Konferencji, Warszawskiej Gazety, a przecież głos zabierał także ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, publikujący w mediach koncernu Tomasza Sakiewicza.

Jednak szczytem obłudy i zakłamania stało się opublikowane na portalu niezalezna.pl, krótkie i piękne wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego tuż po ponownym jego wyborze na stanowiska Prezesa PiS.

W sposób wyjątkowo chamski pominięto te oto słowa Jarosława Kaczyńskiego:

„Nie przeszlibyśmy tego wyjątkowo trudnego czasu bez tych, którzy wsparli nas w sposób szczególny (…) Chciałem podziękować Radiu Maryja.  Ojcze dyrektorze, serdeczne "Bóg zapłać"

Wyglądało to na kolejny skierowany przez Tomasza Sakiewicza w kierunku ojca Tadeusza Rydzyka, szczery „znak pokoju”.

Na manipulację portalu niezalezna.pl szybko zareagowali internauci komentując:

- Nie dzielmy się. Prezes podziękował na pierwszym miejscu Ojcu Dyrektorowi, czego w artykule nie ma - marsie () 29/06/2013 - 19:59

- A co do tego, że 'niezalezna' nie wspomniała o fakcie podziękowań dla RM - cóż, wydaje się że ktoś tu się uczy od 'mediów głównego nurtu'. Nie jest dobrze gdy pomijane są takie rzeczy. Jak dla mnie wygląda to na zwyczajną złośliwość - oby nie przybrało podobnych wymiarów jak aktualnie w TVN/TVP etc. - Gość () 29/06/2013 - 20:58.

Po chwili administratorzy portalu uzupełnili relację o podziękowania dla Radia Maryja.

Przypomnijmy jeszcze raz „szczery” apel Tomasza Sakiewicza: „Musimy wspierać i propagować nasze media. Dzisiaj jest szansa, by dotrzeć też do wielu lemingów: im trzeba dawać nasze gazety”.

Trzeba przyznać, że słowa niepoparte czynami mają jedynie wartość papieru, na którym zostały napisane, a mądre rady powinno się dawać innym dopiero wtedy, kiedy przestanie się samemu dawać zły przykład.

No chyba, że źle zrozumieliśmy przesłanie Tomasza Sakiewicza i sformułowanie „wspierać i propagować nasze media i gazety” oznacza tak naprawdę „wspierać i propagować moje media i gazety”, bo „wszyscy to jestem ja pomnożony przez milion”.

http://niezalezna.pl/42970-pis-juz-po-wyborze-prezesa-j-kaczynski-nie-dzielmy-sie-idzmy-razem

Artykuł opublikowany w ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta

Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami śp. Arkadiusza "Gaspara"

Gacparskiego, jak i poprzednią, „Jak zabijano Polskę”.

 Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6

 Najnowszy numer ogólnopolskiego tygodnika Warszawska Gazeta już w kioskach

7 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @kokos26

Witam,

Sakiewicz widać uwierzył, że dzierży władze nad Duszami. Ilość kompromitacji w ostatnim czasie dotyczących zamilczania lub przeinaczania faktów rośnie w zastraszającym tempie. GP zaczyna być jak GW inaczej.
Ale to jego problem, nie nasz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

2. GP i niezależna.pl są już jak lustra weneckie,

tylko koteria Sakiewicza tego jeszcze nie zauważa, że po drugiej stronie stoją ich bliźniacy z GW.

Obibok na własny koszt

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika Unicorn

3. I tak zaraz ktoś tu napisze,

I tak zaraz ktoś tu napisze, że jesteśmy uprzedzeni a Rydzyk (koniecznie tak!) niszczy środowisko GP itd. :)) Nie po raz pierwszy w dziejach i nie po raz ostatni zapewne, ludzka energia pozytywna albo się wypali albo będzie nicowana.
Wielokrotnie pisałem, patrzmy na ręce, obserwujmy jak przebiega dalszy rozwój aby nie dać się nabrać. A sztuczki ciągle są te same. Po obu stronach barykady. Niestety.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Pelargonia

4. Drogi Kokosie,

Nie ufam Sakiewiczowi i jego mediom od czasu jego aliansu z Solorzem, i coś mi szepcze, że mam rację. Skłonna jestem potwierdzić słowa Pani Maryli.
A spostrzeżenia Ojca Tadeusza Rydzyka zawsze trafiają w sedno.

Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika UPARTY

5. GP to symetryczne odbicie GW?

Może jeszcze nie, bo jednak odstąpiono od cenzurowania Kaczyńskiego, ale intencje widać dobrze. Niestety GP popełniła ten sam błąd co RM zaraz na początku swego istnienia. Oba media wdały się w konflikt z mainstreamem.
By wyjaśnić o co mi chodzi przytoczę przykład sportowy. Otóż jak obserwuje się zawody zapaśnicze to bardzo trudno to często nie wiadomo czyją rękę widać, bowiem obaj zapaśnicy są tak ze sobą spleceni, że zdają się być jednym ciałem. Jeżeli wdam sie kłótnie z drugą osobą to po pierwsze muszę odpowiadać na tematy przez nią poruszone, muszę nauczyć się jej metody myślenia i sposobu argumentacji. Po długotrwałym sporze trudno zauważyć różnice jakościowe miedzy skłóconymi. Jeden staje się wart drugiego. Dyskutuje się na uwspólnione tematy a nie na te, które z punktu widzenia danej strony są najważniejsze, stosuje się symetryczne sposoby argumentacji itd.
Zwróćcie uwagę, że mając tę świadomość GW, nie wiem jak teraz bo jej nie czytam, ale kiedyś na pewno stosowała taką metodę zwalczania przeciwników. Najpierw była jakaś prowokacja, jakaś książka, jakieś wystąpienie publiczne, następnie GW zaczynała je chwalić albo ganić i czekała aż ktoś wda się w polemikę z jej tezami. Dopiero wtedy zaczynała spór. Czyli wdawał się w spór o wybrane przez siebie argumenty. Nigdy natomiast nie wdała się w spory gdy początkowy dobór argumentów został dokonany przez jej przeciwnika. W ten sposób GW upodobnia wszystkie media do siebie, na ich z resztą życzenie.
Później wystarczy tylko podsumować kłótnie i zawsze okaże się, że jej przeciwnik kłamie tak samo jak ona w tylko w drugą stronę.
Jaki z tego wniosek? Taki, że nasza formacja musi się jeszcze dużo nauczyć ale po to by zachęcić do nauki ludzie zaczęli wywierać presję ekonomiczną- kupują coraz mniej GP. Czy to pomoże, nie wiem ale mam nadzieję że tak.

uparty

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

6. Jest bardzo przykro

Czlowiek byl pelen zapalu. Tymczasem schodzi powietrze, tymbardziej, że u Karnowskich są pierwsze jaskólki zaprzństwa.

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika gość z drogi

7. a ja czytam i wspieram "Nasza Polska "

co do GP czytałam od dawien dawna i będę się z uwagą przyglądać się ...co dalej...
Moje gazety,to
Nasz Dziennik,Nasza Polska ,Gazeta Polska i Gość Niedzielny :)
pozdrowienia :)

gość z drogi