Nie dla in vitro

avatar użytkownika Anonim
Jako katolik jestem oburzony, że rząd - którego nie wybierałem głosowałem na inną opcję polityczną broń Boże na lewicę! - chce za moje pieniądze refundować in vitro. Temat jest bardziej poważny niż się to wydaje. A to niby dlaczego? Bo chce się przymusić katolików w Polsce by refundowali zabijanie dzieci. Demoliberalne i lewicowe środowiska zaraz podnoszą wrzawę jakie to zabijanie dzieci. Przecież to kawałek galarety. Otóż ten kawałek galarety po zapłodnieniu staje się człowiekiem i posiada duszę. Czego środowiska "oświecone" nie mogą zrozumieć. Likwidując te niepotrzebne embriony jesteśmy jednocześnie sprawcami zagłady małych duszyczek, które błąkają się nie mogąc znaleźć drogi. Tego domaga się rząd Tuska od katolików. Pseudo-chrześcijański premier jest w stanie nauki i postępu skazywać niewinne nienarodzone dzieci na śmierć. Czy tego chce społeczeństwo nowoczesne? Czy droga do postępu wiedzie przez gabinety ginekologiczne i laboratoria? In vitro to problem właśnie zbliżającego się 2009 roku. Na swoim blogu T. Terlikowski (Krótkie info dla lidera partii chadeckiej) opisuje jak to Tusk rżnie głupa na temat in vitro. Ten opis przywodzi mi na myśl, że zbliżamy się wielkimi krokami do cywilizacji śmierci, która obecnie panuje w Europie Zachodniej. Kiedy wstępowaliśmy do UE byłem przekonany, że będzie ona miała inny kształt niż obrała teraz. Gdybym mógł cofnąć czas pewnie bym głosował przeciw. Jednak już w niej jesteśmy i powinniśmy wykorzystać to. Polska ma do spełnienia bardzo ważną rolę. Jan Paweł II naszkicował nam drogę. Dziś Polska powinna być światłem ewangelizacji. To my powinniśmy dawać przykład Europie. Potrafimy powiedzieć NIE! My Polscy Katolicy chcemy pokazać tej zgniłej Europie, że życie ludzkie jest dla nas cenniejsze niż wszystko inne. Nie traćmy nadziei. Dużo przed nami do zrobienia. A na ten nowy rok życzę moim czytelnikom błogosławieństwa Bożego.
Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Gdybym mógł cofnąć czas pewnie bym głosował przeciw

Panie Andrzeju, nie Pan jeden tak ma. Głosowałam "pomimo" - zamknęłam oczy, bo uwazałam, że UE ochroni nas od Rosji, a tu mamy najwiekszy problem - UE + Rosja = niewola do kwadratu! Eurokołchoz pustych obietnic, ogłupiania i zniewalania umysłów. Ale, niech zywi nie traca nadziei! Niech Bóg nas ma w swojej opiece!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Andrzej Chrzanowicz

2. Pani Marylo

Po prostu Andrzej :). Myślę, że nie będzie nie stosownością mówić sobie po imieniu. W końcu jakby nie było tworzymy wspólnotę BL24. Pozdrawiam. PS. Kiedy głosowałem byłem młodym durnym i zbuntowany. Dziś zostało już tylko młody (chyba!). Zależy jak na to patrzeć. Jednak nie wpisuję się do kanonu młodzi po '89. Jako 25 latek jestem dziś w pełni zorientowany co tak naprawdę niesie za sobą i UE i rządy platfusów. Tylko prawda jest najciekawsza i leży zawsze tam gdzie jej nie dostrzegamy. A jest zawsze na wyciągnięcie ręki. Mam nadzieje, że 2009 r. będzie to rok życia i zwycięży cywilizacja życia. Tego wszystkim życzę.