Śmigłowce z Ukrainą? Macierewicz zapomina o Ludobójstwie.

avatar użytkownika BezPrzesady

 

Witam Czytelników blogmedia24.pl.

Chciałbym podzielić się z Wami moim (i nie tylko moim) niezadowoleniem i obawą. Minister Macierewicz wymyśla wspólne budowanie śmigłowców z państwem, które do tej pory butnie nie uznaje Ludobójstwa dokonanego na polskim narodzie przez swoich "bohaterów" - sługusów nazistowskiej III Rzeszy.

Co więcej odwołuje się pokaz tego filmu w Kijowie.

Czy tak wygląda nasza polityka zagraniczna? Uginanie karku i udawanie że nie ma tematu kiedy pluje się nam w twarz? Co więcej - proponowanie wspólnego biznesu nad grobami pomordowanych? A może jest to wpychanie nas w objęcia wojny? Może najpierw doprowadzono by do uznania zbrodni, postawiono ostre warunki wyburzenia pomników zbrodniarzy, a potem na bazie wypełnienia takich zobowiązań mówiono o wspólnym biznesie?

Tymczasem nacjonaliści na Ukrainie plują nam w twarz, blokując pokaz "Wołynia" i tym samym nadal budując swoją politykę historyczną, w której wybiela się zbrodniarzy, milczy o zbrodniach i udaje "naiwnego", jednak w odpowiednich momentach gryząc rękę, która jest wyciągnięta i do pomocy i zgody. Polską rękę. To w Polsce dajemy pracę 3 milionom Ukraińców - pracę i schronienie przed wojną. Tymczasem Ukraińcy przyjeżdżający do Polski uczą się że bohaterami ich są ci, którzy mordowali naszych dziadów.

A polski rząd milczy... Może czas na właściwe działania pokazujące, że polski rząd jest po stronie Polaków? Nie widzę problemu z budowaniem wspólnie czegokolwiek - najpierw jednak trzeba być czystym etycznie i moralnie. A tak w tym przypadku nie jest. Apel do rządu: stańcie w końcu po stronie Polski i polskich ofiar - pokażcie, że umiecie być twardzi. Potem proponujcie wspólne interesy. Nie wcześniej.

Z mojego blogu: W Kijowie zabrania się mówić prawdy o "Wołyniu". Jeszcze sześć lat temu w kwietniu 2010 roku mogliśmy otwierać wystawę o zbrodniach

OUN-UPA...

kijow-2010

Dziś nie pozwala się na seans filmu o zbrodniach UPA. Na jego rozpowszechnianie nie ma co liczyć ponieważ funkcjonująca ustawa uznająca UPA za bohaterów stoi w jaskrawej sprzeczności z przekazem filmu. Ponadto chyba trzeba by było pozamykać wszystkich pracowników kin za wyświetlanie tego obrazu - w myśl wyżej wymienionej ustawy. To nie przeszkadza "naszemu" ministrowi obrony. Zupełnie. Przybija "piątkę" takim władzom na Ukrainie poprzez swoją propozycję. Gdzie tutaj prawdziwe reprezentowanie interesów Polski? Gdzie godne z podniesionym czołem stawanie i mówienie w imieniu ofiar - stawianie żądań?

Tak, stawianie - ponieważ taki jest obowiązek polityka reprezentującego państwo polskie, wybranego przez Polaków. Najpierw niech na Ukrainie rozliczą się z propagowaniem nazizmu, usuną pomniki zbrodniarzy, zlikwidują organizacje neo-nazistowskie, a dopiero wtedy powinniśmy im pomagać. Nasz kraj został wystarczająco doświadczony przez dwa totalitaryzmy, niemiecki i rosyjski, aby pozwalać sobie na jakiekolwiek upowszechnianie jednego z nich. Tak się dzieje na Ukrainie. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości niech popatrzy, poszuka na ukraińskim fb, znajdzie tam wiele dowodów na gloryfikację zbrodniarzy, uznawanych na całym świecie za takich - co więcej dostrzeże używanie zakazanych nazistowskich symboli.

Niech przeczyta o ukraińskiej dywizji SS: Książka o dywizji SS "Galizien"

Książka o dywizji SS "Galizien"

 

Niech obejrzy uroczystości ku czci SS-manów na Ukrainie: http://bezprzesady.com/aktualnosci/obchody-ale-nie-zwyciestwa-9-maja-tylko-ku-czci-ss

Lwów: https://youtu.be/uNp6qth_Jdc

Uroczysty pochówek kości SS-manów: https://youtu.be/5F1gI0GjLBE

https://youtu.be/pQoTXV4VBpU

te przykłady można mnożyć - tylko u nas w TV (jakimkolwiek) nikt się o nich nie dowie... Jak może nasz polityk - proponować krajowi gdzie dzieją się takie rzeczy jakąkolwiek współpracę?

Powinien się wstydzić i od razu złożyć rezygnację. Ten człowiek żyje w innej rzeczywistości, nie dostrzega prawdy. Źle reprezentuje swoich wyborców. Nas. Polaków.

Wiele osób wspierających PIS, czy będących nawet w PIS twierdzi w rozmowach ze mną tak samo, ale boją się to głośno mówić.

Gdzie zmierza ta partia? Gdzie wartości, gdzie racja stanu, polski interes narodowy? ( Bez Przesady: „Wchodzenie” bez mydła…? Apache zamiast Caracali… Gdzie zmierza polityka - która okazuje się wierno-poddańcza i podporządkowana interesom obcym, ale nie naszym.) Kiedy to się skończy? Kiedy polscy (rządzący) politycy będą bronić Polski?


Polecane: I mają czego chcieli – nacjonalistyczna ukraińska partia zaostrza kurs…


 

kijow

Odwołano pokaz filmu Wołyń [ Seans „Wołynia” odwołany w Kijowie, a Macierewicz chce budować śmigłowce …

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz