Anonimowi nacjonaliści

avatar użytkownika Unicorn

http://trybunal.gov.pl/postepowanie-i-orzeczenia/komunikaty-prasowe/komunikaty-po/art/10463-nowelizacja-ustawy-o-instytucie-pamieci-narodowej/

Dwie opcje. Albo twórczość jest tak "radosna", że brakuje kadr do odpowiedniego "wygotowania" projektów legislacyjnych albo... robione jest to specjalnie w myśl zasady, wicie, rozumicie, próbowaliśmy, dotrzymaliśmy słowa ale wyszło jak wyszło. Ostatnio PiS zaskakuje swój elektorat mocno negatywnie. Odnoszę wrażenie, że największym problemem PiS nie jest opozycja czy miałkość kadr.

Pomijam również resentymenty peerelowskie czy lewicowe umizgi (co też nie jest dla nikogo myślącego novum jeśli zna życiorysy prezesa i otoczenia), chociaż wiadomo, że PiS nie był, nie jest i nie będzie partią prawicową, co najwyżej reprezentuje "socjalizm z ludzką twarzą" z patriotycznym (kiedy wygodne) instrumentarium ale... elektorat nie ma wyjścia (jeszcze) mimo, że jest mocno kopany po dupie. Niemniej może powstać coś nowego i nie musi być to prorosyjski twór jakich wiele po prawej stronie czy agitujący za liberalną wersją eurokołchozu z lewa. Na razie większego wyboru nie ma ale PiS upadnie nie od czynników jak wyżej ale od walk frakcyjnych i wewnętrznych, co już widać. Może to i dobrze, że w końcu układ AWSowski pójdzie precz (PO i PiS) ale... co w zamian? Ci, co chcą żeby "było jak kiedyś" nawet przy napompowaniu Biedronia nie mają szans. Lewica kawiorowa i skrajna została albo zjedzona albo stanowi margines.

Kiepsko to widzę, bo bez oddechu opozycji (racjonalnej nie BBJAK-by było...) na plecach PiS będzie się jeszcze bardziej staczał w stronę neonomenklatury.

7 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Unicorn

słabość kadr i mnogość wpadek tak banalnych, że aż poraża. Prawo pisane na kolanie, bezrefleksyjnie przepchnięte ku uciesze lewactwa. Oczekuję pilnej nowelizacji i uściślenia pojęć , aby nikt nie miał wątpliwości, co autor miał na mysli,

"Do wyroku polskiego TK odniósł się prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, który podziękował Trybunałowi za dzisiejsze orzeczenie. „Działamy dalej na rzecz wzmocnienia partnerstwa ukraińsko-polskiego” – stwierdził Poroszenko.

Ta sprawa – wbrew temu, co wydaje się prezydentowi Ukrainy – nie jest jeszcze wyjaśniona i rozstrzygnięta – zaznaczył członek sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.

– TK tylko i wyłącznie oceniał kwestie określoności przepisów, ich precyzyjności, natomiast w żaden sposób nie odnosił się do kwestii zasadności tej nowelizacji. My dzisiaj, 70 lat po II wojnie światowej, widzimy, jak wielkie spustoszenie w pewnej edukacji w naszym kraju oraz w Europie wprowadziło to, że Polska była pod okupacją sowiecką i dzisiaj bardzo wiele osób na świecie nie tylko nie zna strat wojennych Rzeczpospolitej, które zostały zadane przez Niemcy, przez Rosję, ale także w tym przypadku przez nacjonalistów ukraińskich, przez członków organizacji UPA, które dokonywały masowych mordów na Polakach na praktycznie całych Kresach Wschodnich – powiedział Arkadiusz Mularczyk.
"

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

2. Nie trzeba być prawnikiem

Nie trzeba być prawnikiem żeby uściślić pojęcia zbrodni popełnionych na Polakach i wpisać możliwość ukarania choćby symbolicznego sprawców. Politycy wypinając się w ten sposób na obywateli dają przyzwolenie żeby inni pisali naszą historię. Bez nas. Zafałszowaną i kłamliwą.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

3. @Unicorn

przypomnij sobie okoliczności wrzucenia tej poprawki do sejmu i naciski z dwóch stron - POKO i Kukiz 15. Kukizy są współodpowiedzialne za kształt tej ustawy w zakresie UPA.
https://dzieje.pl/aktualnosci/kukiz15-apelujemy-o-uchwalenie-ustawy-o-pe...
Projekt klubu Kukiz'15 dotyczy określenia definicji zbrodni ukraińskich nacjonalistów i ukraińskich formacji kolaborujących z III Rzeszą i wprowadzenia możliwości prowadzenia, na podstawie art. 55 ustawy o IPN, postępowań karnych przeciwko osobom zaprzeczającym sprawstwu tych zbrodni.

Co nagle, to po diable i jak widać. Nie usprawiedliwia to absolutnie PiS, bo to oni są stroną decydująca o zapisie prawa w sejmie.
https://fakty.interia.pl/polska/news-premier-sklada-wniosek-do-marszalka...
Rządowy projekt

Dworczyk poinformował, że jest to rządowy projekt ustawy. Jak wyjaśnił, został on we wtorek przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu.

"Wczoraj wieczorem Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy nowelizujący ustawę o IPN i dzisiaj rano został on skierowany do Sejmu" - powiedział w środę Dworczyk.

W rozmowie z dziennikarzami Dworczyk powiedział: "Takich ustaw nie przygotowuje się na kolanie, była gotowa już wcześniej".

Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/polska/news-premier-sklada-wniosek-do-marszalka...
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/nowelizacja-ustawy-o-ipn-przeg...
https://dziennikzachodni.pl/sejm-przyjal-nowelizacje-ustawy-o-ipn-to-bub...
https://fakty.interia.pl/polska/news-nadzwyczajne-posiedzenie-sejmu-deba...
https://konserwatyzm.pl/winnicki-wystapienie-na-posiedzeniu-sejmu-w-zwia...
https://wiadomosci.wp.pl/pis-zmienia-ustawe-o-ipn-ekspresowy-tryb-po-wni...

"Przepisy nowelizacji ustawy o IPN w zakresie użytych pojęć „ukraińscy nacjonaliści” i „Małopolska Wschodnia” są niezgodne z zasadą określoności przepisów prawa i w związku z tym zostały uznane za niekonstytucyjne - orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny.

Trybunał stwierdza, że tworząc zakwestionowane przepisy ustawodawca posłużył się zwrotami o nieokreślonym desygnacie. Ich znaczenia ani nie zostały sformułowane w ustawie, ani nie można ich zrekonstruować w sposób niebudzący wątpliwości w oparciu o konotacje występujące w języku powszechnym

— powiedział w uzasadnieniu wyroku sędzia TK Andrzej Zielonacki.

Jak dodał, pojęcie „ukraińscy nacjonaliści” funkcjonuje także w ustawie o kombatantach, ale - zarówno tam, jak i w ustawie o IPN - „ustawodawca zaniechał jednak definicji tego pojęcia”.

Ustawa o IPN w ogóle nie precyzuje, czy przez +ukraińskich nacjonalistów+ należy rozumieć tylko zorganizowane struktury polityczne lub paramilitarne, których członkowie brali udział w czynach wymierzonych przeciw władzy państwowej oraz ludności cywilnej, czy też każdego, kto utożsamiając się z ideami ukraińskiego ruchu narodowego działał przeciw państwu polskiemu i jego obywatelom w czasie II RP, II wojny światowej i w okresie powojennym

— podkreślił sędzia Zielonacki.

Zgodnie z zakwestionowanymi przepisami ustawy o IPN zbrodniami ukraińskich nacjonalistów (również tych ukraińskich formacji, które kolaborowały z III Rzeszą Niemiecką) są „czyny popełnione przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1925-1950, polegające na stosowaniu przemocy, terroru lub innych form naruszania praw człowieka wobec jednostek lub grup ludności”. Przepisy także głoszą, że taką zbrodnią było m.in. ludobójstwo na obywatelach II RP na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. M.in. te przepisy zaskarżył następczo prezydent Andrzej Duda, wskazując, że pojęcia „ukraińscy nacjonaliści” i „Małopolska Wschodnia” są nieprecyzyjne."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Nie jestem przekonany

czy na tym etapie nalezy martwic sie stanem PiS i wewnatrznymi zagrozeniami. Te zewnwtrzne, tzn. "zagranica" sa ciagle wieksze.

avatar użytkownika UPARTY

5. To co się stało to oczywisty efekt

braku kadr ale nie tylko w samym PiS`ie. Wszędzie na świecie realną politykę robią nie tyle partie polityczne co środowiska wokół nich skupione. To te środowiska wyznaczają nie tylko kierunki polityki ale również definiują poszczególne zadania. Partie polityczne zajmują się głownie kwestiami personalnymi a nie merytorycznymi.
U nas niestety jest tak, że środowiska okołopolityczne zajmują się głównie stawianiem żądań wobec aparatu partyjnego i to w dodatku żądań w pewien sposób nierealnych. Problem jest w tym, że wszyscy ci, którzy po dziesiątkach lat wreszcie uzyskali jakiś wpływ na aparat władzy chcą załatwienia swoich spraw "do końca", tak raz a dobrze.
Stąd w bardzo wielu sprawach postulaty maksymalistyczne i nierealne, bo nie do końca zdefiniowane, owszem emocjonalnie i moralnie słuszne ale ..... .
Środowiska około polityczne, żeby działać skutecznie muszą się nauczyć sprytu politycznego i zdawać sobie sprawę, że tak na prawdę można robić tylko to, co można zrobić w danym momencie ze względną łatwością. W ten sposób rozszerza się w ten sposób ilość spraw załatwionych ale tzw załatwienie do końca odsuwa się często w czasie.
Popatrzmy na Brexit. Środowiska brytyjskie zdecydowały o wyjściu z unii już w momencie podpisania Traktatu Lizbońskiego. Wpisanie w Traktat w sumie bezwzględnej i nie możliwej do przeciągania procedury wyjścia jakiegoś kraju z Unii na podstawie tylko oświadczenia woli było warunkiem zaakceptowania tego traktatu przez Anglików. De facto Anglicy sprzeciwili się idei budowy wspólnego państwa, ale zrobili to w ten sposób, by moment nieuchronnego konfliktu politycznego samemu wybrać. Czyli rozciągnęli swoje wyjście z Unii na czas wtedy nieokreślony.
Natomiast nasze środowiska około polityczne chcą mieć sprawy załatwione od razu ... bo są słuszne i wychodzi jak wychodzi.

uparty

avatar użytkownika Maryla

6. O WILKU MOWA

T. Rzymkowski: Dzisiaj wszystkie środowiska kresowe czują olbrzymie rozgoryczenie

Dzisiaj wszystkie środowiska kresowe – i nie tylko – czują
olbrzymie rozgoryczenie, czują się oszukane – podkreślił Tomasz
Rzymkowski, poseł Kukiz’15, w „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV
Trwam. Odniósł się w ten sposób do orzeczenia TK ws. nowelizacja ustawy o
IPN w części dotyczącej zbrodni ukraińskich nacjonalistów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

7. Skracając powyższą dyskusję - bardzo jest trudno robić politykę

patrząc tylko na koniec własnego nosa. 

To jest trochę tak, jak maszerowanie po polu minowym konsekwentnie trzymając się prawej strony, bez względu na to, gdzie leżą miny. Komuniści nazywają ten algorytm pryncypialnością. 
Informuję naszych czytelników, że gdy komuniści mówią o pryncypialności to kłamią, dla nich jest to jeszcze jedna forma dezinformacji. Dla nas pryncypialność powinna być uznawana za uleganie komunistycznym kłamstwom, czasem jest przejawem politycznej głupoty, ale najczęściej prowadzi do wybuchu min, pozostawionych przez bolszewickich saperów. 

Nie zawaham się powiedzieć, że kiedyś polityczna pryncypialność niektórych polityków antykomunistycznej prawicy doprowadziła niszczącego rozłamu w 2007 roku, tak dzisiaj obserwujemy podobne zjawiska, nie wskazując nikogo palcem.

Bardzo pojednawczo zasugerowałbym w gorącej wodzie kąpanym pryncypialnym politykom - myślcie strategicznie, nie patrzcie pod nogi, spójrzcie przed siebie, zastanówcie się dokąd zmierzacie.

Postscriptum.
Politycy prawicy, zastanówmy się co zrobić z czarna propagandą i mową nienawiści totalitarnej opozycji. Pomyślmy jak powstrzymać niszczącą kampanię antypolskiej nienawiści. Myślmy zamiast się obrażać.