BOJKOT!

avatar użytkownika triarius
Jeśli mnie nikt nie przekona, bym zrobił inaczej (w co wątpię), to mam zamiar zignorować najbliższe ojrowybory i namawiać wszystkich wokoło, by uczynili to samo.

Wydaje mi się, że każdy kto może to przeczytać, jeśli się chwilę zastanowi, będzie wiedział dlaczego tak uważam. I przyzna mi rację. I sam uczyni to samo.

W razie czego zapodyskutujemy to sobie w komętach, choć naprawdę nie sądzę, by to było niezbędne. No dobra, dla tych mniej kumatych powiem, że:

1. wyraźnie b. im (wiadomo komu) zależy, byśmy te ojrowybory potraktowali jako coś swojego... z czego oczywiście wynika, że nam powinno zależeć na czymś wprost przeciwnym;

2. żadnego realnego wpływu na politykę Orjounii ci ludzie i tak tam nie mają - jeśli są coś warci, to więcej dobrego zrobią w kraju;

3. tego typu akcja zawsze ma swój wdzięk i czar, dodatkowo niszcząc morale naszych wrógów, co z kolei...

Na zakończenie przywołam jeszcze jedną z najważniejszych politycznych książek mojego dzieciństwa - "Oblicze Trzeciej Rzeszy" Joachima Fasta (naprawdę nie potrafię zrozumieć, że oni to wtedy wydali!). Otóż jej autor twierdzi, wiele razy to powtarzając i b. przekonująco motywując, że (cytuję z pamięci): "Totalitaryzmy zajmują się przede wszystkim wymuszaniem spontanicznego poparcia". Warto się nad tą tezą zastanowić. Warto też zastanowić się nad nią właśnie w konkretnym kontekście Ojrounii. A kiedy się tego dokona, wniosek wydaje mi się oczywisty: BOJKOTUJEMY TE OJROWYBORY!

Zwolennikom PiS (do których w pewnym stopniu sam należę) powiem tak: jasne że PiS musi w tym cyrku startować, skoro startuje, to chce osiągnąć najlepszy wynik... Ale przecież do bojkotu, choćby tego w duszy pragnął jak powietrza, jak wody, i tak wezwać nie może. Ale my możemy!

triarius
---------------------------------------------------
Caeterum lewactwo delendum esse censeo.

35 komentarzy

avatar użytkownika Lancelot

1. Triarius

Wiesz, chyba mnie przekonałeś. Chrzanić te śmieszne wybory do tego śmiesznego parlamentu.Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Maryla

2. póki co jeszcze z Eurokołchozu nie wystapilismy

a w PE wole Roszkowskiego niż Pijora z Siwcem. Jak nie pójdziemy my, pójdą ONE i w naszym imieniu będą nam wprowadzać, co zechcą.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

3. Nie możemy niestety ojrowyborow zbojkotowac

Musimy isc, głosowac i wygrać!!! Nie mozna pozwolic na ojrowanie Hubner i Cimoszewicza (oboje z rodzin KPP). Niestety za wiele w Brukseli sie dziś rozstrzyga, zeby pozwolic tam komuchom mówic w imieniu Polski. Ludzie musza zobaczyc, ze Tusku nie ma już większości. Chyba nie trzeba PISać kto moze realnie dokopac PO?
avatar użytkownika kazef

4. Powiem więcej

wzywanie do takiego bojkotu, w sytuacji gdy tuskowy Titanic zbliża sie już do góry lodowej, jest nierozsądne. Trzeba zagłosowac.
avatar użytkownika basket

5. BOJKOT?

Cimoszki,Rosati,Siwce,pełoty zatrą ręce. Coś dokładnie odwrotnego. Pracować nad hasłem w rodzaju: NIE dla PO w PE! Wczoraj przeczytałem zgrabne i pełne treści hasełko: "A mury RUNĄ,RUNĄ,RUNĄ, Wraz z PLATFORMĄ I KOMUNĄ" Kawałek tego muru to wybory do PE.

basket

avatar użytkownika kazef

6. "A mury RUNĄ,RUNĄ,RUNĄ, wraz z PLATFORMĄ I KOMUNĄ"

Hasło nośne :)
avatar użytkownika triarius

7. daruj Marylo, i inni, ale oni dokładnie na to...

... liczą! Na taką właśnie postawę. Wynika coś z tych wyborów? Nie wynika! Poza oczywiści tym, że jakiś tam bydlak zarobi 11 tys. ojro miesięcznie, ale nie jest tych bydlaków tyle, by to zrobiło wielką różnicę w finansach postkomuny. Dajemy z siebie robić bezwolne bydło, nabierające się na ich pozory demokracji, idąc do tych "wyborów"? Oczywiście że tak! Zależy im żebyśmy poszli? Oczywiście, że im zależy - inaczej by się nie starali zrobić dwudniowych itd. ZapewniAm Was, że wystarczy nieco wyobraźni i znajomości mechanizmów polityki, by móc być pewnym, że ew. naprawdę niskie frekwencje napędzą im sporego stracha. O wiele większego, niż gdyby nawet załapali się tam sami "eurosceptycy". Co po pierwsze jest w ogóle niemożliwe, po drugie zaś większość tych "eurosceptyków" to przefarbowani ich ludzie, agenci albo cyniczni karierowicze bez przekonań. A więc... BOJKOT!


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Maryla

8. że jakiś tam bydlak zarobi 11 tys. ojro miesięcznie

polecam wywiad z Schulzem, który był gościem Pijora i Siwca w Gdańsku, wtedy zrozumiesz, dlaczego nawet Lepper jest lepszy w PE, niż Pijor. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kryska

9. co ty z tym bojkotem?

chcesz,żeby góre wzieli takie Czarusie z Dziennika co to banknot euro wahcaja non stop icałuja lubieznie,a mtule eurokomune po dupie by całowali bez wstepnego jej umycia?
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika kazef

10. "naprawdę niskie frekwencje napędzą im sporego stracha"

Owszem napedzą im stracha, bo to bedzie oznaczac że otumaniona młodź albo olała wybory, albo bojkotuje. A przeciez lemingi chowane na szkle komtaktowym i tuczone przez Wojewódzkiego, to ich podstawowy elektorat. Stąd dwudniowy spęd tuczników. Bojkot? Bzdura. "A mury RUNĄ,RUNĄ,RUNĄ, wraz z PLATFORMĄ I KOMUNĄ"
avatar użytkownika triarius

11. @ kryska

Jaką znowu "górę"? To jest przecież pic dla ciemnego luda! A Wy wyraźnie macie zamiar w to grać. Jako marni halabardnicy w oszukańczym spektaklu demokracji. Co mi to szkodzi, że bydlaki w rodzaju Siwców wyniosą się do Brukseli? Skoro nie ma sposobu ich sprawiedliwie rozliczyć, to niech sobie jeden z drugim zarabia to ojro, przecież tutaj też powietrzem nie żyje i z pewnością nie zarabia uczciwie. No powiedzcie: Co mi to miałoby szkodzić? Przecież realnie und politycznie tam i tak nic od tych pacanów nie zależy. Gdyby zależało, to by przecież nie było w ogóle tych wyborów. No a jak w takim razie tłumaczycie to, że ci wąchacze ojro właśnie pragną dwudniowych głosowań?


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika kazef

12. @triarus

Twój apel do bojkotu to delikatnie mówiąc gafa. Starym zwyczajem z róznych blogosfer, radze Ci napisac szybko nową notkę, albo jeszcze lepiej dwie, żeby "przykryły" ten tekst o bojkocie.
avatar użytkownika kryska

13. triarius

cico wąchaja euro i matker eurokomune w dupe csałuja namawiaja do 2dniowych głosowan,bo wiedza ,że ten elektorat od wąchania jest kiepski do pojscia do urn,
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika triarius

14. @ kazef

Na drzewo!


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Maryla

15. nawołując do bojkotu chcąc nie chcąc realizujesz interesy tych,

co wymyślili 2 dniowe wybory i "pełnomocnictwa". To jest ta sama akcja, co z "zabierz babci dowód" i "zmień ten kraj" Balcerowicza i Sorosa. A, w konsekwencji, pomyśl, co by było, gdyby konserwatyści w Czechach nie poszli do wyborów i nie wybrali Klausa : http://www.blogmedia24.pl/node/5902 Przeczytaj sobie jeszcze raz tekst z wizyty socjalistów z PE u Klausa i pomysl, że w wyniku bojkotu w PE beda zasiali tylko Cohn-Bandity, Schulze, Siwce i Pijory. pozdro

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika triarius

16. @ Maryla

Nie podoba Ci się mój bojkot, i reszcie, to możecie mnie przestać agregować. Chyba wiesz, że mało to ma dla mnie znaczenia. Ja łowię dusze w inny sposób, centrowe poglądy są mi dość, przyznam, wstrętne, a większość z tego, co Wy robicie wydaje mi się z kolei bez sensu. Proszę bardzo! Moje zdanie jest dokładnie takie jak powiedziałem. Wasze argumenty są słabsze niż te, których się mogłem spodziewać. Ojrounia to dla mnie zło SAMO W SOBIE, tak samo UDAWANA DEMOKRACJA. Ja się w to bawić nie zamierzam. Ja bojkotuję i paru znajomych też pod moim wpływem będzie. Piłka w Waszym korcie.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika basket

17. Napędzą sporego stracha....

Żarty? Wniosek o dwudniowe wybory, był jak niemal wszystko co robi PO, wyłącznie propagandową zagrywką. Nie miał żadnych szans, co wynikało z obowiązującej ordynacji wyborczej /zmiany możliwe 6 miesięcy przed wyborami/! Koniec.Kropa. Dobre wujki z PO chciały pokazać itd... - podobnie z pełnomocnikiem... Tylko aktywne pokazywanie przez okres do wyborów, że reprezentanci rządzącej ekipy i ich sojusznicy, nazwiska znane od lat, szwendające się po politycznej scenie dla własnego,grupowego interesu powinni być wyautowani, dają cień szansy, że nie będziemy musieli oglądać przez następne lata pastusiako czy peło podobnych. I skończyć z przechowalnią jaką jest UE dla polityków których trzeba wynagrodzić, usunąc chwilowo na boczny tor! Mówi o tym słynny Nigel Farge kpiąc z cwaniaków schowanych w PE /głównie z naszego obozu pokoju/. Bojkot to zwyczajna kapitulacja! Biała flaga! Pod pierzynę! ---------------------- Przypomienie - INSTYTUT SPRAW PUBLICZNY po pierwszych wyborach do PE Stanowisko w sprawie frekwencji wyborczej do Parlamentu Europejskiego 13 czerwca Polacy po raz pierwszy wybierali przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. Eurodeputowanych wybierali również mieszkańcy pozostałych 24 członków Unii Europejskiej. We wszystkich państwach UE frekwencja była dość niska i wyniosła ok. 45%, niemniej średnia frekwencja wśród 10 nowych członków UE była znacznie niższa od przeciętnej – 28%. Spośród państw Europy niechlubny rekord pobiły Słowacja (17%) oraz Polska (20,8%). Niska frekwencja to jeden z zasadniczych przejawów kryzysu uczestnictwa w życiu publicznym w Polsce. Mając świadomość zbliżających się wyborów do polskiego parlamentu, należy szybko podjąć działania zmierzające do odbudowania zaufania wyborców do systemu politycznego oraz do zwiększenia ich udziału w wyborach. Jedną z ważniejszych przyczyn braku uczestnictwa stanowią postawy społeczne wobec polityki. Polacy odrzucają obecny sposób uprawiania polityki i pokazali to bardzo dobitnie 13 czerwca. W ciągu piętnastu ostatnich lat zrobiono również niewiele dla wykształcenia się wśród Polaków postaw obywatelskich. Przyczyną niskiej frekwencji w przypadku wyborów do Parlamentu Europejskiego był również klimat debaty politycznej na temat Unii Europejskiej. Polacy byli w ciągu ostatnich miesięcy atakowani negatywnymi informacjami o Unii w związku z debatą nad Konstytucją Europejską i sposobem głosowania w Radzie. Efektem była dezorientacja Polaków i niska frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dogłębna zmiana polskiej polityki jest konieczna, ale nie jest to jednak proces, który można przeprowadzić w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Jest to zadanie na wiele lat. Zmiany organizacyjne samych wyborów oraz położenie większego nacisku na kwestie informacyjne są łatwiejsze do przeprowadzenia niż zmiana kultury politycznej. Bardzo ważne jest więc stworzenie rozwiązań, które ułatwią aktywizację wyborców. Podczas prac nad obecną ordynacją wyborczą do Parlamentu Europejskiego, w październiku ubiegłego roku, pięć organizacji pozarządowych – Instytut Spraw Publicznych, Instytut Studiów Strategicznych, Fundacja Batorego, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej i Sieć Wspierania Organizacji Pozarządowych SPLOT – wspólnie wystąpiły do Sejmu z postulatami, które ich zdaniem miały sprzyjać wyższej frekwencji. Prawie wszystkie nasze postulaty zostały odrzucone. W pracach nad ordynacją Sejm nie uwzględnił kluczowego postulatu, żeby wybory trwały dwa dni (sobota-niedziela). ------------------------- "A mury RUNĄ,RUNĄ,RUNĄ wraz z PLATFORMĄ i KOMUNĄ"

basket

avatar użytkownika kazef

18. "Wasze argumenty są słabsze..."

Argumentem "na drzewo" pokazałes siłę swoich argumentów... Gratuluje!
avatar użytkownika triarius

19. dzięki mordeczko, po tobie to się naprawdę nie spodziewałem...

... a jednak coś doszło. ;-)


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika kryska

20. triarius a po co to "na drzewo"?

chyba,że o dżewo ci biegało
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika Foxx

21. To jakaś totalna egzotyka

Może w ogóle nie brać udziału w wyborach - wiedząc, że żyjemy w republice bananowej? Niech socjal-liberałowie mają 100%. Cóż - każdy robi, co mu się podoba. Mi cały ten pomysł jest zupełnie obojętny, nie rozumiem więc motywów z piłką i kortem. To tylko notka na blogu. Nic nie jest "po naszej stronie".
avatar użytkownika Maryla

22. Nic nie jest "po naszej stronie".

dokładnie. A na 100% nie będzie poza socjalistami nikogo w PE, jak przyjmiemy argumentacje Tygrysa, który ma pełna prawo nie iść i nie głosować. Podobno mamy demokrację ;)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Lancelot

23. Tygrysie

jesteśmy w błędzie, daliśmy się porywowi chwili NASI mają rację. JAK JESTEŚ ZA WOLNĄ EUROPĄ, POWIEDZ NIE!!! TUSKOWYM JEŁOPOM.Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika kazef

24. Lancelocie

A juz miałem pytac w tym miejscu, czy dalej popierasz apel :) Masz u mnie +
avatar użytkownika MoherowyFighter

25. Przeczytałem post i wątki i

nie mogę zrozumieć po co ta cała młócka. Myślę, że jest tutaj pewien błąd w założeniu. Otóż, bojkot tych i innych wyborów to zachowanie typu "na złość babci odmrożę sobie uszy". To nie jest tak, że jak się nie pójdzie i odhaczy, to się kopnie w system. Absolutnie. Otóż, cała masa zidiociałej przez Szkło kontaktowe, Wojewódzkiego, Tańce z gwiazdami i Tańce na lodzie, tłuszczy pójdzie jak stado baranów na rzeź i nawet nic z tego nie zrozumie. A tutaj chodzi, by im to utrudnić a szczególnie, by utrudnić uzyskanie przez tych, którzy żerują na tej tłuszczy, oczekiwanego efektu. A ma nim być to, by się czerwono-różowi dostali do PE, zaś by "nasi" mieli być tymi listkami figowymi. Racja, że w tym PE, to jest tak, jak kiedyś pójście w ambasadory, i tam się zrzuca uzyteczne i dobrze ustawione spady. Jednak, można tamtym nieco pokomplikować sprawę. Do obsadzenia jest 50 mandatów. Jak to się dzieje, to decydują o tym różne cuda i cudyńka. Nie idziesz i się nie odhaczasz, to wynik oddajesz tamtym walkowerem. Przecież nie ma twojego podpisu na liście obecności, a kartkę pozostawiłeś pustą. Wiesz może co się później dzieje? Sprawdziłeś to kiedyś? Sprawdziłeś co się działo później z listą obecności, z kartami do głosowania? Przecież to "nieważne kto i jak głosuje, ważne, kto głosy liczy i jak liczy." Tak więc, w całej swojej masie chodzi tutaj o zliczenie głosów ważnych, które później idą do "rozdziału" zgodnie z głosami oddanymi na listy. A jak coś nie pasuje, to nie ma sposobów, by wynik "dopasować" lub "poprawić"? Co? Przecież tego nigdy nie sprawdzisz, a później się możesz wściekać, że znowu tamte cwaniaki się załapały. Stąd też jedynym sensownym rozwiązaniem jest, by nie dać tamtym szansy na robienie takich czy siakich "ekwilibrystyk na drążku" i "dopasowywania" wyniku. Mnie w gruncie rzeczy zawsze zastanawia, jak to jest, że tuz po zamknięciu lokali wstepne wyniki sondażowe są tak nieomal idealnie "dopasowane" do wyniku końcowego z tolerancją błędu statystycznego +/- 3 proc. Co? Ktoś na to wpadł? Tedy, by nie dać się zrobić w bambuko, to trzeba się odhaczyć i (jeśli się ma tamtych serdecznie dosyć) oddać KWALIFIKOWANY głos NIEWAŻNY. To się robi prosto. Stawia się na karcie "Ż"etę. I po sprawie. Tzn., gdy jest jedna karta, to tę "Ż"etę się stawia, a gdy wiecej, to na każdej. I po bólu. Im więcej takich KWALIFIKOWANYCH głosów NIEWAŻNYCH, to tym mniej wchodzi do rozdziału z puli głosów WAŻNYCH i tamci mają powód, by intensywnie drapać sie po łbach. W końcu, tamci mają całą masę różnych tricków (jak choćby wymuszone przedłużone otwarcie lokali komisji obwodowych - pamiętacie te cyrki jakie były na Kabatach?), tak by udało się nagonić tę masę zidiociałych lemingów do urn. Cwaniaki chciały tutaj sobie zorganizować większą liczbę takich tricków. Jak choćby głosowanie przez dwa dni. A kto wtedy pilnuje urn? Co? Głosowanie przez przedstawiciela. He, he... Takiego gargamela, który zabierał babci dowód? Pójdzie taki z "kwitem" swojej babci, która chce głosować na PiS lub LPR a później z urny wyskoczy, ze głosowała na PO lub SLD. Głosowanie przez internet... z pomocą hakerów? Itd. itd. Tak więc apel uznaję za jakieś takie robienie jak koń pod górę.
avatar użytkownika triarius

26. @ MoherowyFighter

To nie był żaden apel, to było oświadczenie - na moim prywatnym blogu - że ja tak właśnie na 98% zrobię. (Po dzisiejszych reakcjach to prawdopodobieństwo oceniam już na 99,95%, by the way.) I oczywiście zachęcę do tego ludzi, którzy się z moją opinią liczą. Jest paru takich. W tym czytelników mojego bloga. To, że on jest tu i na niepopkach zagregowany... Cóż, nie oznacza to przecież, żebyście Wy się musieli pod moją decyzją i oceną podpisywać. W razie czego mówię wyraźnie - wywalcie ten tekst i cały mój blog z agregacji, mnie to napradę nie za bardzo zaboli! Natomiast nie będę ukrywał swojej opinii, że bredzicie, błądzicie, gonicie w piętkę, ustawiacie się rufą do wiatru... I w sumie z Was raczej cieniasy. Zróbcie coś fajnego, to może zmienię zdanie, ale na razie tak Wam, kochane ludzie, odpowiadam.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika MoherowyFighter

27. Admin

usilnie proszę tego blogu nie likwidować z agregacji a szczególnie tego wpisu, gdyż to jest dosyć ciekawe "oświadczenie", które nie wiadomo (?) czemu ma służyć.
avatar użytkownika Maryla

28. ależ nikt nie ma takiego zamiaru ;)) Tygrys lubi się ze mną

przekomarzać i rozwodzić ;) jak w starym małżeństwie;) A ma prawo mieć własne zdanie i je wyrażać. Chyba, ze nagle postanowi zapisać się do komuszej bandy ;)) To będzie inna inszość .Ale nie podejrzewam Go o to ;) pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

29. Triariusie-dlatego nie moge sie do Ciebie przylaczyc..sorry.

http://www.youtube.com/watch?v=YtKCRG_FX-U
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

30. Marylko

Prosze Cie zachowaj jakos ten link-klip dla potomnych,poniewaz co jakis czas ginie.Trzeba go odtwarzac w nieskonczonosc,aby tacy jak Triarius nie mieli zadnych watpliwosci i szli glosowac niezaleznie od wyniku.Mam ogromna nadzieje ze zmieni zdanie.Pzdr.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

31. Triariusie,moze to sprawi ze sie zastanowisz?

http://www.youtube.com/watch?v=VKtwdmIHOLs@feature=related
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Jazzek

32. @Triarius

Wprawdzie przesłanka 2. (parlament europejski to ciało fasadowe) jest jak najbardziej słuszna, z przesłanką 1. też się zgadzam, jednak przesłanka 3. jest moim zdaniem fałszywa. Przyjmijmy, że realna siła środowisk patriotycznych to 25%. Oznacza to, że całkowity bojkot wyborów przez te środowiska oznacza frekwencję o jedną czwarta niższą niż pięć lat temu, czyli na poziomie 15%, a więc niewiele niższą niż ostatnia słowacka. Czy ktoś będzie z tego powodu rozpaczał? Może trochę podrą szaty przez kilka tygodni, a potem upchną pod dywan. Jednak przede wszystkim eurokomuna będzie świętować swe zwycięstwo. Przez całą praktycznie kadencję będą triumfować... A może wręcz przeciwnie, zabiegać o jak największy udział sił centroprawicowych (skrzykiwać się smsami, hehe), żeby osiągnąć tanim kosztem sukces wyborczy, a zatem i propagandowy, ucierając nosa komuchom. Niszcząc morale naszych wrogów. Nawiasem mówiąc, nawet wróg demokracji Janusz Korwin Mikke regularnie bierze udział w wyborach :-)
avatar użytkownika Waits

33. Tygrys

A co niby ma dać w realu - bojkot tych wyborow? Da tylko to że takich Joszek F i Banditów - bydzie tam więcej..

Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke

 

avatar użytkownika triarius

34. @ Waits

Do triumfu zła wystarczy by dobrzy ludzie zajmowali się pierdołami i pozorną walką.. Triarius the Tiger Nie mówiąc już o dawaniu się pędzić jak bydło na załgane spektakle pozornej demokracji. Wy chcecie poprawiać Unię - ja Unii po prostu nie uznaję, a raczej uznaję ją za zło i nie mam zamiaru w tym uczestniczyć. To mój prywatny bojkot, może szkoda że się tu zagregowało - faktycznie całkiem często odczuwam, że mój blog nie pasuje do takich miejsc. Z całym szacunkiem (nie udaję), ale Wasze argumenty nijak do mnie nie trafiają. Różnica między wyborami w kraju, a tymi Ojrowyborami, jest ogromna i zasadnicza. Ktoś się z tym poglądem nie zgadza?


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Waits

35. Triarius

Myślisz że odpuszczenie tych wyborów - da coś sensownego ? Ja też Junię uznaję za szkodliwą - no ale niestety jesteśmy w niej i klops... zaklinanie rzeczywistości nic tu nie zmieni... Trza w tych warunkach wybierać jak najlepsze rozwiązania dla nas... A tych rozwiązan nie zapewnia nam Cimoszcza czy Hubnerowe.. Skoro większość praw u nas obowiązujących - czy nam się podoba to czy nie - stanowia gryzipióry w Brukseli - to nie możemy olać tych ojrowyborów... na czym według ciebie polega różnica w wyborach do cyrku na wiejskiej - a tymi do ojro...Jedyna to ta że nasz cyrk z wiejskiej - ma mniejsze możliwości działania.. Taka prawda... Podpisano kwity o nadrzędności prawa Junii - podpisano... No i tym nas urządzono.. Teraz choćbysmy się wkurwiali - tak łatwo się tego nie zmieni... I napewno nic nam nie da olanie tych nadządzących wyborów....

Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke