15 marca 2009

avatar użytkownika Ryszard Czarnecki
Niemiecki dziennikarz Thomas Urban twierdzi, że jest prześladowany w Polsce, – w co nie wierzą nawet jego rodacy. Generalnie Niemców w naszym kraju się nie prześladuje, – jeżeli już o dyskryminacji mowa, to prędzej Polaków w Niemczech (słynne Jugendamty, odbierające polskim rodzicom dzieci lub zmuszające ich do rozmawiania z nimi… mowa Teutonów lub ograniczenia możliwości wyboru języka obcego w szkole, nie mówiąc o odmowie uznania polskiej mniejszości narodowej, – gdy niemiecka w Polsce ma oficjalny status!). Ale też ów, nomen – omen Urban stwierdził, że Polacy zawsze zyskiwali cywilizacyjnie w kontaktach z Niemcami… Cóż, coś w tym jest: ot, na przykład w czasie 2 wojny światowej III Rzesza pokazała Polakom niemiecki wynalazek ichniego przemysłu chemicznego: cyklon B. Czegoś takiego nasz przemysł chemiczny jako żywo nie znał. Albo – również w tym czasie – praktyczne demonstracje strony niemieckiej, jak wysadzać od fundamentów te domy, których wcześniej nie udało się do końca zburzyć bombardowaniami (miejsce akcji: Warszawa, czas: po Powstaniu Warszawskim)… W rzeczy samej: niemieckie korepetycje z cywilizacji! A swoją drogą czy tenże Thomas Urban jest tylko głupkiem, czy już szkodnikiem, przeszkadzającym we współpracy polsko – niemieckiej ? XXX Dzisiejszy zjazd Związku Polaków na Białorusi przypomniał sprawę Polaków na dawnych Kreasach Wschodnich RP. Dziś są oni podzieleni na 3 państwa: Litwe, Ukraine, Białoruś. Szkoda, że pamiętamy w praktyce tylko o tych ostatnich. Czy dlatego, że Łukaszenko jest dyktatorem i ma raczej „sztame” z Rosją? Czy mamy stosować inne łagodniejsze standardy wobec zaprzyjaźnionych Adamusa z Litwy czy Klausa z Czech, tylko, dlatego, że grają z nami? I czy z tego powodu mamy naszych rodaków w obecnych krajach ościennych składając na ołtarzu dobrych stosunków z tymi państwami? Po trzykroć: NIE! Ani to zresztą byłoby etyczne ani też … skuteczne. I pamiętajmy o naszych krajanach zawsze, a nie tylko wtedy, gdy mają jakiś kongres jak ten dziś…

napisz pierwszy komentarz