Całuj psa w nos pętaku!

avatar użytkownika Unicorn

Tak powinien zaczynać się list otwarty blogerów do rednacza gazety mającej czelność uchodzić za liberalny głos ludu, przeciwwagę dla moralizatorskich jazd Aborczej, postpolityczny jacykowo- herbusiowy periodyk wybiórczo- sensacyjny. Towarzysze frontu ideologicznego! Daliście dupy na całej linii i śmiecie wysuwać żądania. Obrażacie ludzi, którzy mają określone systemy wartości. Waszym kompasem jest jedynie kasa. Oburzacie się na słowa krytyki, proponując wcześniej aktywność w klonie salonu24...Pieprzycie o dialogu a jednocześnie szantażem blokujecie debatę. Czysta hipokryzja!

Z reguły nie lubię pismaków, jednak teraz zrobię wyjątek i odpowiem. Zupełnie jak pan, redaktorze szukający argumentów. Szukaj a znajdziesz, mawiali. Ty już znalazłeś. Dno dna.

Piszesz pan, że lubisz internet. Z poniższych słów wynika, że owszem, debatę w pełni kontrolowaną. IDENTYCZNĄ do tych z łamów Dziennika: dobry komentarz, zły komentarz, kilku idiotów i marne gwiazdki z pomarszczonymi tyłkami. A wszystkiemu winne jest PiS i blogerzy. Blogerzy- źródło zła dziennikarza. Bloger- frustrat i pieniacz. Bloger- mały karzełek uderzający w system. Tu was boli towarzyszu- KTO śmiał podnieść rękę na władzę, megawładzę, niech wie, że władza mu tą rękę odrąbie! W interesie ludu miast i wsi, w interesie polityków i ciepłej posadki. W interesie gadżetów, samochodów i "kontaktów", w interesie przecieków ze służb specjalnych. W interesie darmowych dopalaczy. Witajcie w neomatriksie! Prochy dla każdego a kłamstwo tworzy prawdę...

"Myślicie, że jestem dziennikarskim biurokratą. Starym prykiem, którego oburza Wasz jędrny język. Błąd. Lubię internet, lubię internautów i lubię ostry język. Nie lubię tylko Was, zawistników, którzy się stali plagą polskiego internetu. Wejdźcie na strony gazet zachodnich, nawet w bulwarówkach nie ma tak debilnych wpisów, jak Wasze.Witajcie komuszki... Niemieckie sługusy... Żydowskie pachołki... Lokaje Tuska... Tak zaczynają się Wasze wpisy i na tym się kończą. Zero myśli, zero finezji, zero dowcipu."

Boli cię taki komentarz, to wysil się na jakieś argumenty. Boli cię niemiecki sługus i żydowski pachołek? Udowodnij, że to kłamstwo. Pokaż, że potrafisz zamieszać patykiem w kipiącym wywarze ze ściemy. Kim jesteś aby pouczać blogerów?

Bloger jest piątą władzą. Czwartą są dziennikarze. Gdzie wy jesteście z kontrolowaniem pierwszych trzech? Gdy pijecie kawę ze znanym politykiem i płaszczycie się do pipy marudzącej o 3 kg nadwagi? Łowcy sensacji, promotorzy najgorszego ludzkiego syfu, pachołki obcych interesów. Gdzie wasze patronaty nad rocznicami, gdzie sylwetki odważnych Polaków?

Ideał dyskusji: jedna idea, jeden wódz, jedna gazeta.

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika natenczas

1. jedna idea, jeden wódz, jedna gazeta.

I jeden wielki stek wypisywanych w Der Dzienniku bzdur. Pozdrawiam.