MOŻE CZAS SIE ZJEDNOCZYĆ!? - APEL DO WSZYSTKICH PATRIOTÓW!

avatar użytkownika Krzysztofjaw
Szanowni Blogomedianie24 (w szczególności członkowie naszej fundacji i stowarzyszenia) Jestem pod wrażeniem determinacji twórców BLOGMEDIA24 (i całego środowiska z tym portalem związanego) w dążeniu do odkrywania prawdy historycznej i krzewienia narodowego patriotyzmu. Założenie fundacji i stowarzyszenia są bardzo dobrymi i pożytecznymi inicjatywami prawdziwych Polaków. Mam nadzieję, że to dopiero początek drogi. Obecnie w Polsce jest konieczność odbudowy zdrowych postaw patritycznych i narodowych. Środowisko polskiej prawicy jest rozbite totalnie: różne małe partyjki narodowe, Prawica Rzeczpospolitej, jakieś Piasty, Partie niepodległościowe, Prawica Rzeczpospolitej, część twórców i zwolenników polskiego oddziału Libertas-u. Powoduje to marginalizację naszej myśli i ideologii. I nie chodzi mi o ludzi fanatycznie, skrajnie prawicowych czy wręcz nacjonalistów narodowych. Tego typu postawa nie ma racji bytu i jest niezgodna z polską racja stanu. Mi zależy na ludziach, dla których Polska i Polskość to najwazniejsze wartości w życiu a dobro Polski i Polaków jest priorytetem. Zależy mi na uczciwych państwowcach, którzy zdając sobie sprawę ze współczesnych realiów społeczno-polityczno-gospodarczych, będą dążyli do jak najlepszej pozycji Polski w tym globalistycznym (od czego nie ma odwrotu, można jedynie zmienić tego globalizmu charakter) świecie. I nie są tu istotne nawet przekonania religijne. Ktoś może być nawet ateistą czy agnostykiem lub innej niż katolicka wiary i być dobrym państwowcem, polskim patriotą (n. nieżyjący już niestety Zbigniew Religa). Oczywiście ważne jest kierowanie się zasadami ogólnoludzkiego humanitaryzmu, który przecież w Europie zawsze wywodził się z wartości ogólnochrześcijańskich opartych na poszanowaniu życia (w tym dzieci nienarodzonych) i godności ludzi (człowieka) oraz adaptacji praw naturalnych do państwowych praw obowiązujących. Na świecie jest wielu zwolenników Europy Ojczyzn. W Polsce też jest nas wielu. Historia uczy, ze rozbicie środowisk pronarodowych było i jest w dalszym ciągu główna przyczyną słabości tego (naszego) środowiska. Animozje dotyczące przywództwa, programu, idei, stosunku do kapitalizmu, wzajemne personalne niechęci... spowodowały, ze nas nie widać i nie słychać. Spowodowały też, że młode pokolenie już nie wie co to polski patriotyzm i nie ma pojęcia co jest dla Polski (i ich samych) dobre i korzystne. Zdani na oficjalną papkę medialną i PO staja się bezpaństwowymi tworami PR-owymi, bezmyślnymi Europejczykami (nie Polakami). Wielokrotnie pisałem, że Unia Europejska jako państwo nie ma szans przetrwania, a Europa zawdzięcza swój cywilizacyjny rozkwit własnie dzięki wielowiekowemu istnieniu narodów, państw, społeczeństw. Siła Europy jest jej historia i historia narodów oraz państw i nie da się długookresowo, w sposób sztuczny stworzyć jakiegoś bezpaństwowego tworu Państwa Europa. APELUJĘ WIĘC DO WSZYSTKICH POLSKICH PATRIOTÓW O JEDNOŚĆ! APELUJĘ DO WSZYSTKICH PARTII NIEPODLEGŁOŚCIOWYCH, PRAWICOWYCH, NARODOWYCH I KONSERWATYWNYCH - ZJEDNOCZMY SIĘ I STWÓRZMY WSPÓLNĄ JEDNORODNĄ ORGANIZACJĘ POLITYCZNĄ! Na początek może to być tylko luźna deklaracja współpracy wokół podstawowych idei, wartości i celów działania dla dobra Polski. Można tego dokonać np. wokół stowarzyszenia BLOGMEDIA24 i jej siostrzanej fundacji "Veritas et Scientia". Później możemy się przekształcić w stowarzyszenie o charakterze politycznym a w konsekwencji partię polityczną. Zależy mi na nowych ludziach, nowych liderach (a nie już skorumpowanych "choragiwekach" pseudoprawicowych i narodowych), którzy mogliby, przy pomocy wieloletnich polskich patriotów (np. Marek Jurek) odświeżyć wizerunek współczesnego patrioty, narodowca, zwolennika współczesnej Europy Ojczyzn. Zależy mi na kontakcie z dawnymi członkami NZS-u, którzy rozczarowani nową polską po 1989 roku i zdradzie Okrągłego Stołu wyemigrowali, zajęli się biznesem, własnymi rodzinami. Minęło 20 lat, teraz są już czterdziestolatkami, nieraz ustabilizowanymi życiowo (jak ja). Może więc czas zrealizować nasze młodzieńcze idee wspaniałej, uczciwej i nioepodległej Polski? Może teraz własnie nadszedł czas realizacji naszych młodzieńczych ideałów? MOŻE WARTO ZORGANIZOWAĆ WIELKIE OGÓLNOPOLSKIE SPOTKANIE (ZJAZD) DAWNYCH CZŁONKÓW NZS szczególnie tych z 1980-1981 i 1988-1992 roku)? JESTEM GOTÓW STWORZYĆ KOMITET ORGANIZACYJNY TAKIEGO ZJAZDU! MOŻE WŁASNIE MY, dawni członkowie NZS-u) będziemy jednymi z tych (wielu), którzy zjednoczą polska prawicę! Dzisiaj złożę e-mailem moją deklarację członkowską o wstąpieniu do Stowarzyszenia Blogmedia24. Proszę również o kontakt władze stowarzyszenia (na razie drogę e-mailową) - co sądzą o moim apelu i propozycjach! Pozdrawiam krzysztofjaw

38 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. od czegoś trzeba zacząć

wielu z nas czuje potrzebę działania

 

KIIP – zasada.

Wstęp.
Gdy już mniej więcej wiadomo, czym jest Integrator, jak jest ustrukturalizowany, czemu ma służyć, jakie ma pełnić funkcje oraz kogo obejmować, konieczne jest opisanie samej zasady jego działania.

Wyjściowo przyjmę, że Integrator jest rozpięty na szkielecie sieci rozproszonej, obejmującym pięć węzłów, którymi są „klastry” (K1, K2, K3, K4 i K5). Na co dzień prowadzą one działalność wynikającą z ich „specjalizacji” (serwisy informacyjne, hosting blogowy, publicystyka, główne obszary tematyczne, fora itp.). Są również naturalnie powiązane poprzez linki, czytniki RSS, thread’y lub w podobny sposób. Nie przeszkadza to jednak w tym, by pomiędzy nimi występowała zwykła konkurencja oparta na przesłankach jakościowo-ilościowych prezentowanej oferty.

pory powiedziane.

Nie ukrywam, że zamierzam ją rozsiewać coraz bardziej. Jednoczenie proszę pozostałych, by dołączyli się do grona rozsiewaczy i postarali się trochę zaangażować się w inicjatywę.

 

 

To inicjatywa Moherowego. NA BM24 MAMY PRZEDSTAWICIELI WIELU SRODOWISK niepodległościowych. Przepływ informacji juz mamy, teraz potrzeba nawiązania scislejszej współpracy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

2. Autor!

bardzo proszę nie używajcie określenia a-gnostyk,nie ma takich ludzi,niema! koniec kropka! jest nieufający,jak Piotr,jest niewierzący jak Tomasz,a tych dwóch można bardzo łatwo przekonać tak,jak przekonano prof.Wolniewicza,czy on jest niedowiarkiem?,nawet jest to kochanym,a ja jestem w tym pierwszy :* a-gnostyk to przeciwnik zdecydowany i zdeklarowany! sprawdzone!!!


 

avatar użytkownika TW Petrus13

3. ps.

cóż robić ciagle mnie ktoś rozprasza,a ja słysze znów głosy,na przemian przekleństwa,i zachwyt.Musiałbym gdzieś wybyć,gdzieś,gdzie jest cisza a tylko szum morza lub drzew.Gdzieś na jakieś za przeproszeniem (zadupie),ale gdybym miał nadal pisać - musiałbym mieć net.Tu gdzie mieszkam na tym,osiedlu,jak nie motorynki,to dopalacze audio z (hip-hopem,lub hard,death,rockiem)w samochodach - nikt nie przestrzega ograniczeń prędkości!,harlej potrafi wzbudzić fundamenty bloku w rezonans!!!,a ja :(,ja szaleję i chcę uciekać,przeklęty dom!.A do tematu ciąg dalszy!,cenię sowbie odwagę bardzo.prof.Wolniewicz ją ma! i to się dla mnie liczy :*** - p.k -


 

avatar użytkownika mamam

4. Intuicja mi podpowiada,

że w chwili obecnej powinniśmy zrobić wszystko, aby utrzymać PiS i wokół niego budować szeroką koalicję prawicowych ugrupowań. Ta niesamowita nagonka w mediach i oddolne ruchy w samej partii mają na celu tylko jedno: usunięcie za wszelką cenę Kaczyńskich, co w sposób naturalny spowoduje rozpad PiS-u. W jego miejsce powstanie jakiś twór, który przetrwa kolejne cztery lata, a potem wzorem swoich poprzedników przestanie istnieć. Oczywiście każde kolejne ugrupowanie będzie dostawało to swoje 25% głosów tych spośród nas, którzy mają bardzo jasne, prawicowe przekonania. I będzie to zawsze w okolicach 20%. I chyba o to chodzi (nie nam oczywiście). Jaki cel miałoby zjednoczenie prawicy, o którym piszesz? Czy przypadkiem, wbrew Twoim chęciom, nie doprowadziłoby do powstania kolejnego niewielkiego ugrupowania ludzi szczerze pragnących coś zmienić, ale skazanych na podzielenie losu Jurka(którego szanuję i cenię)? Jeżeli chodzi Ci jednak o zjednoczenie osób, którego celem byłoby udzielenie silnego poparcia PiS-owi (a bardzo tego potrzebuje w chwili obecnej), to przyłączę się z olbrzymią przyjemnością (wymogi pokoleniowe spełniam:)
avatar użytkownika Maryla

5. zrobić wszystko, aby utrzymać PiS i wokół niego budować szeroką

Witam, oddolne zgromadzenie ludzi, którym Polska lezy na sercu, nie tylko na ustach. Wszyscy racjonalnie myslący ludzie wiedzą, ze tylko jednocząc sie wokół najsilniejszej i jedynej partii prawicowej , wywierając na nia presje i udzielając szerokiego poparcia, mamy szansę na zmiany. Inaczej - po nas! Po Polsce. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Kuczyński Waldemar nawołuje w TVN24 do powołania Partii

Konserwatywnej, plując na PiS. Ciekawe, kto z Kuczyńskim konserwatystą pójdzie? To samo, co Wielomski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika mamam

7. Jeżeli chodzi o to, by poprzeć PiS - jestem za,

ale jeżeli celem byłoby powstanie kolejnego prawicowego ugrupowania, które stanie do wyborów - jestem przeciw. Warto też jednoczyć się z myślą o jednym, wspólnym kandydacie na prezydenta.
avatar użytkownika Maryla

8. powstanie kolejnego prawicowego ugrupowania

absolutnie nie zamierzamy jako BM24 brac udziału w tworzeniu zadnych partii politycznych. Dość kanap i kanapek! Dość "monarchistów" i Zawiszów! Tylko zjednoczenie sie przeciw likwidacji Polski, edukacji, słuzby zdrowia, produkcji. Nie jest tez tak, że poparcie dostaje sie za darmo. PiS musi wykazać się prawdziwymi działaniami, chęcia współpracy. Inaczej nasz wysiłek pójdzie na marne, a tego nikt z nas sobie nie zyczy. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. myślę, ze sens główny tego apelu tkwi tu:

Zależy mi na uczciwych państwowcach, którzy zdając sobie sprawę ze współczesnych realiów społeczno-polityczno-gospodarczych, będą dążyli do jak najlepszej pozycji Polski w tym globalistycznym (od czego nie ma odwrotu, można jedynie zmienić tego globalizmu charakter) świecie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

10. kiedyś będzie inaczej

będą ludzie o dużej kulturze osobistej,i wiedzy fachowej kandydować do władz.Ja mówiłem i pisałem wcześnie,ze PiS jest spisany na straty,musi przeorać polska politykę,nie wchodzić w nie sprawdzone układy,(przypomnijcie sobie fikołki z samoobrona i LPR!).w kazdej partii znajdziecie ludzi którzy lubią pieniądze!,w każdej tez takich,którym w życiu się porobiło.Nie ma polityków krystalicznie czystych,ale!,niechaj są PRAWDOMÓWNI i na tych liczyć,i na tych głosować,i tym można zaufać.Bo jesli raz nie okłamał,i nie okpił,jest nadzieja że następnym razem nie skrewi! ot co!


 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

11. mamam i Maryla

Witam Macie w pewnym sensie rację: tworzenie nowej formacji politycznej konkurencyjnej dla PiS jest obecnie być może działaniem mogącym niepotrzebnie skłócić nasze, prawicowe środowisko. Nie nawołuję wszakże do takowych działań. Tym bardziej, że doświadczenie historyczne pokazuje ich (takich partii) naprawdę marginalne znaczeni powodujące, iż nie mamy wpływu na rzeczywistość polskiej demokracji i gospodarki. Proponuję wpierw stworzenie forum porozumienia wszystkich partii (i tych małych i wielkich) znajdujących się po stronie Polski i jej narodowego rozwoju. Partii, ale tez ludzi - patriotów nie będących członkami żadnej dotychczas partii politycznej!. Zbyt wiele marnuje się dotychczas inicjatyw i zaangażowania wielu ludzi w budowę (odbudowę) polskiej myśli i idei prawicowej. Nieraz to prawie staje się tzw.: "wielka parę w gwizdek", którego nikt nie słyszy. Ja też uważam, że błędem M.Jurka było wyjście z PiS-u. Ale mam tez wiele zastrzeżeń (nie negując jego przywództwa) do sposobu zarządzania i prowadzenia tej partii przez J. Kaczyńskiego. Żebym był dobrze zrozumiany: uważam, ze bracia Kaczyńscy wiele zrobili i robią (jeżeli nie najwięcej) dla powstania alternatywy wobec rządów lewicowo-liberalnych (reprezentowanych przez PO i SLD z PSL-em). Oni, jako pierwsi, globalnie dotarli do Polaków z informacją o Bolku i zdradzie okrągłostołowej (już w latach 1990-1991). Nie można o tym zapominać, że ich zasługą jest przetrwanie myśli niepodległościowej w nowej "niby wolnej i zlaicyzowanej politycznie" Polsce. Niemniej nie wiem czy nie nadszedł czas na rewitalizację przywództwa w partii (nie rewolucyjnej ale ewolucyjnej, powolnej... wewnętrznej - bez medialnej "hucpy") - zbyt duży negatywny elektorat ma moim zdaniem obecne przywództwo PiS-u (wielu ludzi głosuje na PO tylko dlatego , żeby nie rządził np. Jarosław Kaczyński - a wcale nie podoba im się to co wyczynia D. Tusk i jego śmieszne PO). Dlatego też, jeżeli uda mi się doprowadzić do Wielkiego Spotkania członków NZS-u a później do jakiejś formy współpracy wielu małych partii prawicowych to będę forsował oczywiście ścisłą współpracę i poparcie dla PiS (chociaż bywa niejednoznaczne ideowo). Być może warto dopuścić w partii frakcyjność grup skupionych wokół głównych celów PiS-u, czyli działań dla dobra Polski i Polaków. Oczywiście winno odbywać się to w ramach dyskusji wewnętrznej, która nie może doprowadzić w żadnej mierze do rozbiciea integracji PiS-u. Jestem realistą, który nauczył się kompromisu i współpracy dla wspólnego dobra w czasie swojej pracy zawodowej (związanej z zarządzaniem i ekonomią oraz biznesem). Uważam jednak, że długookresowo czekają nas pewne modyfikacje sceny politycznej w Polsce (nie zgadzam się z opinią utrwalenia obecnej struktury politycznej). PO chce jawić się jako partia konserwatywno-liberalna co oczywiscie jest fikcją. Większość jej członków i liderów oraz program czyni z niej partię lewicowo-liberalną, której bliżej do SLD niż do konserwatystów czy "czystych" liberałów. Właśnie po tej stronie politycznej spodziewam się dużych zmian. PO cementuje jedynie władza. Gdyby wybory w roku 2007 PO przegrało to nie byłoby jej już na polskiej scenie politycznej (a PiS jest)!!!! Uważam też, że PiS winien zmienić pewne akcenty swojej polityki i również zrewitalizować oblicze partii, ale właśnie te rzeczy winny być dyskutowane bez zbędnych emocji i podważania pozycji całego Pis_u. Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Tymczasowy

12. Mamam

Na dzis to tak wyglada. Trzeba skupiac sie wokol PIS-u. Ale to tylko pierwszy etap. Wstepny. Czy PIS w tych nowych warunkach przyrody zrobi krok, to nastepna sprawa. Pytanie, czy ktos w ramach dzisiejszego PIS-owskiego "establishmentu" jest w stanie zakwestionowac pozycje Kaczynskich? Czy chocby sprobowac wyjasnic przyczyny nienawisci, ktora budza? A co zrobic z biurokracja partyjna, ktora dziala wedlug roznych praw, bardziej prof. Parkinsona niz Maxa Webera? Mamam, sprawa jest bardziej zlozona niz Ci sie moze wydaje. A co z poswieceniem dla dobra sprawy? czyli Wodz rezygnuje ze stanowiska dla Wspolnego Dobra?. Nie bede sobie wycieral geby nazwiskami, ale wydaje mi sie to utopijne.
avatar użytkownika Krzysztofjaw

13. Tymaczasowy

Witam Widzę, ze podzielasz moje "bolączki" związane z PiS-em i jego przyszłością. Być może jednak niedobrze się stało, że tacy ludzie jak Cymański, Ziobro czy nawet Kurski zostali deputowanymi do PE. Może raczej potrzebni byliby na miejscu, w Polsce?.... A uwaga o biurokracji dalekiej od teorii Maxa Webera jest bardzo celna... Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Tymczasowy

14. Ziobro

No popatrzmy! Taki grzeczny chlopaczek, uczen wlasciwie. I nie ma lepszego w zasiegu naszego wzroku. ja tam ide w dym za Nim!
avatar użytkownika Aspiryna

15. krzysztofjaw i Tymczasowy z jakiejś jednej kanapki ,

jak widać. "wielu ludzi głosuje na PO tylko dlatego, żeby nie rządził np. Jarosław Kaczyński" - to krzysztofjaw. A Tymczasowy: "Czy ktoś (...)jest w stanie wyjaśnić przyczyny nienawiści, którą budzą?" - to o Kaczyńskich. I jeszcze: "A co z poświęceniem dla dobra sprawy? (Czy) wódz rezygnuje ze stanowiska dla wspólnego Dobra?". Ależ drodzy panowie i mili chłopcy! Otóż na PO głosuje zaledwie 10% uprawnionych do głosowania. Znają wyniki ostatnich wyborów? O ile i one nie były podrasowane... Taka to ta "powszechna nienawiść", którą "budzą". I do tego naiwne skamlanie: a może by tak wódz sam zrezygnował dla tego "Dobra wspólnego"... Panowie i chłopcy! Policzcie głosy. Jeszcze raz.
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Maryla

16. Aspiryna ;)

Bojowa jak zawsze ! I chłopakom po łapach! ;))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Aspiryna

17. Pani Marylko!

"Bo bujać to my, ale nie nas"! Podobno warszawskie :)))
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Tymczasowy

18. Aspiryna

Wyklaruj po prostu, jak prostym ludziom, w czym rzecz, ktora nie jestesmy pojac! Akurat tak sie stalo, ze niezwykle silna u mnie wola kompromisu okazala sie bardzo niewystarczajaca! Oswiec Wiec wielmozna Pani!
avatar użytkownika Tymczasowy

19. Aspiryna

Zajmij sie prosze tabletkami, np. aspiryna B! Ja tam wole witamine C i pare innych z sasiedztwa. Na kaca tez wiem co alezy wypic i s;pozyuc (to w szerszyms ensie).Mamy polemizowc? Nie zlicze ci tego upodlenia, bo znam swoje mozliwosci!
avatar użytkownika Aspiryna

20. Stary,

"Nie zliczę ci tego upodlenia , bo znam swoje możliwości!" Nie wątpię. Ja znam też swoje, więc...
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Krzysztofjaw

21. Aspiryna...)

Witam Tak w tych wyborach głosowało na PO 10% uprawnionych a na PiS jeszcze mniej. W ogóle 25% frekwencja nie oddaje faktycznego obrazu preferencji politycznych Polaków. Można się zastanowić czy owe 75% ma w ogóle jakieś poglądy i preferencje polityczne. Czy posiada też np. jakiś (poza konsumpcyjny - materialny) system wartości i dei, którymi kieruje się w życiu. Wybory do PE były plebiscytem w Polsce a w Europie wieszczą raczej kryzys w Unii Europejskiej. Pisałem o tym na blogu: http://www.blogmedia24.pl/node/14295#new. (tam też zadałem trudne pytania o powody nie pójścia tak wielu do wyborów) Ale zwróć uwagę. W 2007 roku do wyborów poszło 50% Polaków i wynik ich był podobny, jeżeli chodzi o kolejność. Ja nie przyłączam się do chóru wieszczącego rozpad PiS (czego pewnie chcieliby antynarodowi lewaccy liberałowie "PO" i socjaliści "SLD"). Ważnym jest natomiast pozyskiwanie nowych wyborców. PiS ma stały elektorat pozytywny (jak ja, bo na PiS głosuję od wyborów w 2005 roku), ale i twardy elektorat negatywny (i nie zawsze są to zwolennicy PO czy SLD, chociaż - na przekór - właśnie na te partie głosują). Do tego negatywnego elektoratu trzeba dotrzeć i pozyskać również niezdecydowanych. Ja po prostu nie rozumiem jak w tych wyborach mogło wygrać PO (chociaż mam swoje przemyślenia, którymi niedługo podzielę się na blogu pt." Dlaczego wygrało PO?"). Przecież rząd D.Tuska i "miałkie, korupcjogenne" elity PO - to kompletna porażka a ich nieudolność oraz nieumiejętność rządzenia jest wprost porażająca. Dlaczego nie dostrzegają tego Polacy i dają im dalej rządzić (nawet poprzez to, ze nie wzięli udziału w wyborach)? Odpowiedź na to pytanie jest kluczowym dla PiS-u. Trafna diagnoza polskiego wyborcy i określenie przyczyn bierności lub takiego a nie innego głosowania (np. na PO) jest koniecznością. I w tym sensie może okazać się, ze sukcesem byłaby np. rewitalizacja przywództwa w partii. Nie przesądzam tego, że J. Kaczyński ma rezygnować. Być może należałoby po prostu odświeżyć jego otoczenie i zdywersyfikować (rozszerzyć) obecność PiS-u w świadomości Polaków poprzez lansowanie szerszej grupy liderów PiS-u. Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Aspiryna

22. Krzysztofjaw!

Na Boga! Czy Ty czytasz tylko siebie?! Piszesz o trafnej diagnozie - i jest to to o co najbardziej chodzi! - nie wiedząc, że Stowarzyszenie Blogmedia podjęło działania na rzecz prawnego zbadania (być może zweryfikowania) wyborów 2007?! Cóż Ty za wnioski spodziewasz się wyciągnąć opierając się w analizie rzeczywistości na "doniesieniach prasowych"?! Rzeczywistość analizuj poza nimi. TO trzeba tłumaczyć?! Paść można.
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Maryla

23. Marek Migalski dzisiaj u Piaseckiego

więcej takich wywiadów w mediach, wiecej takich ludzi w "wierchuszce" PiS - trudniej bedzie wmówic lemingom,że 'PiS to obciach". A to własnie udało sie propagandzistom opłacanym przez Fundacje Batorego &Co wmówić. Niestety, to funkcjonuje. Dopóki PiS nie zmieni tego "myslenia" na "PiS jest super", to ten stan bedzie trwał.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Aspiryna

24. I daj spokój z rewitalizacją PiSu!

To jest ostatni problem!
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Maryla

25. dla zmniejszenia napięcia i skoncentrowania sie na problemie

wpis na moim blogu w S24 :

 

Pani Marylo,

jakoś nie potrafię wykrzesać z siebie ani krzty optymizmu. Głupota naszych rodaków jest tak porażająca,że aż nieprawdopodobna.Niedawno miałam "przyjemność" spędzenia wieczoru z klasycznym kemingiem.To moja znajoma,z którą rozmawia się całkiem ciekawie,dopóki nie jest to rozmowa o polityce.A wiadomo,że prędzej czy póżniej na tym się kończy.Ja wiedziałam naturalnie z grubsza,że ona stoi po zupełnie innej stronie niż my,ale nie spodziewałam się takiej erupcji nienawiści i wręcz,nie zawaham się użyć tego słowa:szaleństwa.Ona dosłownie szarpała sobie włosy na głowie,kiedy wykrzykiwała swoją nienawiść do Kaczyńskich.Oczywiście na moje pytanie:dlaczego,oprócz standardowych odpowiedzi,typu:bo oni nas cofają o 50 lat i że "Europa z nas się śmieje",nie potrafiła dodać nic innego,ale obłęd,który ją przepełniał od stóp do głów ,był dla mnie przerażający.I nawet,gdybym chciała,nie mogłabym jej nic wytłumaczyć,bo do niej zwyczajnie nic nie docierało,była tylko nienawiścią.Jakoś nie potrafię się zmusić ,żeby podtrzymywać tę znajomość,szczególnie,że wszyscy w mojej rodziny, którzy uczestniczyli w tym spotkaniu,mieli też jej dość.To właśnie tacy ludzie są wyborcami PO,to oni tak strasznie nas nienawidzą,że gdyby mogli, zamknęliby nas w jakimś getcie,a może nawet zrobiliby coś więcej,ja już nawet nie chcę mówić co. Oni zabrnęli już barzo daleko, bardzo daleko. I stąd moja rozpacz i bezsilność.Bo mam pewność,że prędzej czy póżniej dojdzie do tragedii,a pobicie Pani Kotki jest tylko preludium do tego co nas czeka.Dodam jeszcze ,że ja już od dawna nie mieszkam w Polsce,(od 23 trzech lat w Niemczech,a więc stara emigracja)i chcę powiedzieć,że ta nienawiść jest też tutaj. Mój syn ,który studiuje slawistykę na uniwersytecie w Berlinie,codziennie opowiada mi o praniu mózgów, jakie tam odchodzi,a ja codziennie Panu Bogu dziękuję,że wychowałam moje dzieci tak,że potrafią odróżnić prawdę od kłamstwa i nikt im tego nie może odebrać.A dla pani,pani Marylo-słowa wielkiego uznania,daje Pani wielu nadzieję,chociaż,jak już powiedziałam, ja jestem po prostu zrozpaczona.Pozdrawiam serdecznie.

2009-06-12 21:30 Melissa

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Aspiryna

26. Pani Marylko,

PiS jest super, Kaczyńscy są super. Tak super liderów nie mieliśmy od czasów Piłsudskiego ! I tak super szansy. Ale jest i dla nas rola: razem z nimi i przeciw tym zaledwie 10%. Jutro coś szerzej obiecuję sobie napisać. Chodzi o to, że coś trzeba zrobić by ruszyć te 90%.
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Maryla

27. to własnie jest problem - codzienne pranie mózgów

nie wszyscy sa geniuszami, nie wszyscy czuja potrzebe interesowania sie tym, co wykracza poza ich małe potrzeby. Do tych ludzi docierają media z przekazem takim, a nie innym . Dzisiaj bedzie to "brać Kotkę"! Jutro - "brac Pisowców"? I naprawdę, na dzisiaj tylko ograniczając działanie TEJ PROPAGANDY, MOZNA COS ZMIENIC.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Aspiryna

28. O, Melissa jest kochana:)))

I potrafiła swojego syna wychować w prawości! Nie to co niektórzy inni demonstrujący w S24 jakiś glupkowaty kontredans między słodką mamą i rokendrollowym synkiem.
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Krzysztofjaw

29. Aspiryna...)

Witam Wiem i czytam o inicjatywie dotyczącej wyborów w 2007 roku. Mnie natomiast chodzi o wybory tegoroczne (do PE) i zbadanie socjologiczne obecnego stanu i preferencji polskich wyborców, którzy nie głosowali lub głosowali na inne niż PiS partie. Takie badania sa kosztowne, ale partia winna mieć (i ma) na to fundusze. Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Aspiryna

30. Pani Marylko - ograniczając działanie

TEJ PROPAGANDY MOŻNA COŚ ZMIENIĆ. Moje zdanie jest inne. Bo nie przebije się TV i bluzgającego onetu. Dając odpór propagandowy - i owszem - trzeba zajść z innej strony. Nie trzeba przejmować się wszystkimi idiotami, którzy dostają spazmów na hasło "Kaczyńscy". I ja takich znam. To są dewianci, którzy znaleźli w mediach legitymację dla swoich najgłębszych frustracji. O takich nietrudno w postkomunistycznym społeczeństwie. Jest ich sporo i są bardzo widoczni, bo im "wolno", bo z samych mediów przyszło przyzwolenie. Ale nie wolno się na nich koncentrować, bo nie oni są problemem. Problemem jest jak ruszyć jakieś te pozostałe skromne 27 milionów wyborców :)) "Obawiam się, że mam pomysł". Uśś.
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Krzysztofjaw

31. Maryla...)

Witam ponownie Odnosząc się do wpisu - komentarza do Twojego tekstu w Salonie24 muszę powiedzieć, ze ja również (i to w swojej rodzinie) spotykam się z podobnymi bezsensownymi, nawet szaleńczymi atakami na PiS, Kaczyńskich i jego zwolenników. Argumentacja jest zawsze podobna: ogólna, wyuczona i alogiczna. Żadne argumenty merytoryczne... żenada. Jest to tym bardziej smutne, że poglądy takie (bezrozumne i "wykrzyczane z nienawiścią") wygłaszają ludzie, którzy w swojej miejscowosci zakładali Solidarność w 1980 roku. Ale naprawdę nic do nich nie dociera a jedyną gazetą, którą czytają to Gazeta wyborcza. Koszmar... Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Aspiryna

32. Krzysztof- takie badania, ale rzetelne,

na pewno dużo by mogly dac. Ale nie wiadomo, czy będą. Tymczasem czasu jest bardzo mało do następnych, tych istotnych. Jeśli będziemy go trwonić na martwienie się, że ktoś nie lubi Kaczyńskich i kogo by tu znaleźć takiego do polubienia - to wybacz! Pozdrawiam
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Maryla

33. "Obawiam się, że mam pomysł".

no to czekamy ;) Jezeli to coś, czego obce oczy widziec nie powinny, zeby nie "zapeszyły" to meilem ;) Pracujmy wszyscy , myślmy, bo czasu coraz mniej. Krzysztof - tak, takie badania sa kosztowne i potrzebne jest zaplecze albo zapalonych społeczników, albo dobrze opłacane, solidne zespoły badawcze. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Aspiryna

34. Pani Marylko, meila jutro,

czyli dzisiaj, napiszę. Pozdrawiam bardzo serdecznie, dobranoc:)
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Urszula Domyślna

35. Et tu, Brute, contra me?

Jakiekolwiek afiliacje proponowanego zjednoczenia inne niż przy PIS, są bezsensowne i z góry skazane na porażkę. Spójrzcie w kogo od dwudziestu lat uderzają postkomuniści maści wszelakiej. Oni najlepiej wiedzą, kto stanowi dla nich REALNE zagrożenie. W polityce liczy się przede wszystkim pragmatyzm, dlatego nie mąćmy ludziom w głowach, nawet powodowani najszlachetniejszymi pobudkami. Urszula
avatar użytkownika Laurenty

36. Amerykanie dają nam patriotów... nieuzbrojonych

do celów szkoleniowych. ;) To aluzja do sytuacji politycznej w Polsce?
avatar użytkownika Krzysztofjaw

37. Aspiryna i Maryla... badania socjologiczne... cdn)

Witam Wcale nie jest tak, ze jest mało czasu na przeprowadzenie badań socjologicznych polskich wyborców i nie wyborców. Takie badanie może trwać najwyżej około 2 miesięcy (w przypadku badań ilościowych). 2 tygodnie - przygotowanie pytań, 2 tygodnie - przeprowadzenie badania (na próbie reprezentatywnej z podziałem na warstwy wyznaczone przez grupy wyborców (nie) wyborców), 1 tydzień - analiza statystyczna wyników badań wraz z prezentacja zależności i współzależności statystycznie istotnych wraz z weryfikacja hipotez, do 3 tygodni - analiza socjologiczno-polityczno-psychologiczna uzyskanych wyników wraz z ich różnorodna interpretacja dokonaną przez ekspertów z rożnych dziedzin. Można jeszcze w międzyczasie przeprowadzić badania jakościowe (np. focusowe), które mogą nakładać się na część analityczna badań jakościowych i trwają do 1 miesiąca (można zbadać kilka grup w zależności od przyjętych kryteriów, np. wiek, wykształcenie, miejsce zamieszkania czy dotychczasowe preferencje wyborcze). Także czasu jest sporo. Ważne, żeby kierownictwo PiS zrozumiało jak ważnym jest takie badanie a można je zlecić stosunkowo młodej firmie badawczej dążącej do sukcesu rynkowego (kiedyś mogłoby to byc PBG) a dzisiaj chyba ta firma, która była najbliżej w szacunkach wyborczych (nie pamiętam teraz nazwy, ale coś z "omni...?" - poszukam i powiem. Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika mamam

38. Być może upraszczam sprawę,

ale podstawowym zadaniem jest przełamanie schematu, że PiS to obciach. Ludzie zawsze będą ustawiać się po stronie tych popularnych (oczywiście z wyjątkiem tych ideowo zaangażowanych). Właściwie to potrzebna jest tylko odwaga w głoszeniu swoich poglądów w najbliższym środowisku (to indywidualnie) i mocne bez kompleksów "wychodzenie" z poparciem w miasto (tu potrzebna organizacja: np bo ja wiem plakaty z hasłem "STOP RASIZMOWI POLITYCZNEMU - PIS JEST OK", koszulki "KACZKI SĄ OK". Jak to się mówi PiS musi stać się TRENDY:) to jedyna możliwość, żeby przyciągnąć zwłaszcza młodych ludzi w dużych miastach.