Oczywiście, że wróci...

avatar użytkownika toyah
     Kiedy człowiek amatorsko zajmuje się pisaniem tekstów publicystycznych, i ma za sobą już tych tekstów ponad czterysta, można by sądzić, że nie ma takiego tematu, którego by już jakoś tam nie poruszył i że wszystko o czym pisze, to...

15 komentarzy

avatar użytkownika Urszula Domyślna

1. Toyahu

Jest jeszcze ciekawiej! ICH JEST (CO NAJMNIEJ) TROJE. 1.PIS wróci 2.PIS nie wróci 3.weronka Większość z nas już się zorientowała,część rozmowy prowadzi dla zabawy. Nie wiem, czy warto? Pozdrawiam
avatar użytkownika Maryla

2. nie pierwsze, nie ostatnie blogi-fałszywki

nic dziwnego, ile już ich było na Salon 24, chyba nikt nie prowadzi statystyk. Pojawiają się i znikają. Co ciekawe nie były dotąd promowane na SG przez Admina. Oczywiście, były tolerowane i nie przyjmowano żadnych reklamacji, ale nie były promowane. A teraz są. Wybory idą, trzeba wzmacniać i utrwalać. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika jerry

3. No, tak,

ale Major też przyznał, że to raczej prowokacja. A jak Major mówi, że coś jest be, to wiadomo, że to coś jest jednak cacy.:)) Nieprawdaż?

jerry

avatar użytkownika benenota

4. Toyah

W podziece za czujnosc. Pozdrawiam.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika joanna

5. MIlego dnia!

ognisko gasnie slonce zamiera konik polny mial racje w trawie oczy otwiera szum slow szum wiatru moze wybierac jedno rani drugie koi zyc nie umierac..
joanna
avatar użytkownika Dominik

6. wieszczę rychły koniec nicka - Pis wróci...

Kiedyś, w odpowiedzi na jakiś komentarz, napisałem, że po dwu postach tego (bo uważam, że to jest TEN, a nie TA), zorientowałem się kto zacz, ten PiS wróci. Prowokacja, ale jednak mało wysublimowana. Bardziej mi odpowiada określenie - propaganda. Zgodnie z zasadą: jeśli nie możesz zwalczyć wroga siłą, to...zaprzyjaźnij się z nim. I ten własnie bloger, w prostacki sposób, usiłuje "zaprzyjaźniać" się, sącząc jad. Ale widać czuje on, że ma mało czasu (okres przedwyborczy), więc robi to nachalnie, przez co staje się niewiarygodny. Jestem przekonany, że został wystarczająco już rozpoznany i zmieni nick.
tede
avatar użytkownika Maryla

7. został wystarczająco już rozpoznany i zmieni nick.

jak wielu innych blogerów "podróbek" wczesniej. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. poważnie traktujący belfer w temacie

http://andrzejleja.salon24.pl/121160,przebierancy-i-prowokatorzy-w-salonie-24

 

i dyskusja, która ma wystraszyć innych uzytkowników, że takie Infidele mogą ich śledzić i czytać ich mysli.  Kolejna prowokacja i kolejna wtopa. Za chwilę będzie kolejna i kolejna, ile ich juz było?

 

http://dlanasdlapolski.salon24.pl/

Pożegnanie z Salonem24 :(

ciekawe, czy weronka i pis nie wróci zostana, czy tez znikną?

Wybory sie zblizają, kasa juz uruchamia kolejne prowokacje w sieci.

 

manipulacje

pomijanie genezy powstania PO, dowodzi stanu moralnego rozkładu osób, które nie wiadomo dlaczego zwie się dziennikarzami.

Jeżeli chodzi o manipulacje, to najnowszym przykładem na Salonie 24 jest "jajcarski" wyczyn niejakiego "wilfrida", który - niewątpliwie z durnactwa, chełpi się tym, że śledził i skrupulatnie odnotowywał, kto i jak - z osób piszących i komentujących na Salonie 24, głosuje w salonowej "ankiecie".
Zatem jeśli pan Janke pozwala na stosowanie na Salonie 24, metod charakterystycznych dla ubecji, to dlaczego ma przeszkadzać mu "prowokacja"?

2009-08-22 11:29 Antykrytyka 0 196

 

No tak...

A ja akurat nie przeczytałem ani jednej notki tamte(j)go autora. jUż tytuł sugerował, że niczego dla mnie ciekawego tam nie będzie. Co ciekawego mógłby napisać profesjonalista ;-)? Upupianie blogosfery to dziejowa konieczność. Pozdrawiam.

2009-08-22 09:45 Chłodny Żółw 514 4175 Żółwiowisko chlodnyzolw.salon24.pl

 

Kate

Nie sądzę, żebym bardzo przesadzała w możliwościch, które ma Infi, i w tym, że nie ma żadnych zahamowań, żeby je wykorzystać.
Jak słusznie zauważyłaś, nawet wymiana komentarzy w tym poście (Infi v PiS wróci) tego dowodzi.

Nie wiem na pewno tego, czy on się włamuje na pocztę, ale fakt jest taki, że ja NAPRAWDĘ na swojej poczcie, której adres on zna, mam malia z loginem i hasłem, do strony, na której mogę odczytać swój wynik IQ, bo robiłam sobie test. (Wyszedł bardzo dobrze, nota bene. :))

On potrafi przyporządkować IP konkretnemu budynkowi, to też wiem na pewno, czyli dowiedzieć się np. gdzie pracujesz, jeśli wpisujesz się do niego na blog z pracy.

Pozdrawiam Cię

2009-08-22 09:29 Laura 0 1516

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. kolejne pożegnanie

Honor Igora Janke i honor wilfrida

  • Tagi:
  • ?

 

Jakoś tak nie mam szczęścia do Adminów Salonu. Bo, poki co, mam przekonanie, że takie sytuacje, jak ta, o której napiszę, to ich nieuwaga, nadgorliwośc ale nigdy zła wola. Jednak wychodzi jak wychodzi. Często tak, jak nie powinno wychodzić. I mówię to starając się patrzeć nie tylko okiem piszącego w Salonie ale i osoby potrafiącej przyjąć prespektywę ludzi, którzy za Salon odpowiadają.

I nawet patrząc w taki sposób powiem, że tak nie powinno się robić.

Dzisiaj próbowałem zakończyć sprawę, która dla mnie była dość przykra. Wiązała się z tym, że, zupełnie przypadkiem odkryłem pewne usterki w działaniu Salonu. Przy tej okazji zarzucono mi w komentarzach manipulację i kłamstwo. Ponieważ czuły jestem na tego typu zarzuty postanowiłem sprawę wyjaśnić do końca. I to dwutorowo. Zwróciłem się do Administracji Salonu z prośbą o sprawdenie tego, co zauważyłem a sam poświeciłem nieco czasu na udokumentowanie moich wątpliwości i znalezisk. Dziś zamieściłem efeekt swojej pracy w notce pt. "Jak zmanipulowałem Salon i okłamałem Stacha". W notce, zawarłem cały materiał w moim odczuciu potwierdzający moje racje.

Doczekałem się też reakcji Administracji Salonu. Reakcji dość zaskakującej. Przede wszystkim z tego powodu, że była błyskawiczna. Ale i zaskakującej jeśli chodzi o wymowę. Reakcja ta polegala wyłacznie na usunięciu jednego komentarza pod notką, w którym niegrzecznie potraktowano Igora Janke i Ephorosa.

Może to reakcja emocjonalna ale odebrałem to w ten sposób, że wilfrida można nazwać kłamcą i trudno mu ze swoją racją przebić się do szerszego odbiorcy zaś obelgi pod tamtym adresem to zbrodnia stanu wymagająca natychmiastowej reakcji.

Honor Salonu jest tu chroniony niczym nasza nioepodległość.

Tylko czy nie w sposób opaczny. Czy nie jest tak, że milczenie w sytuacji wyraźnego wskazania błędu szkodzi?

W każdym razie, owe wstydliwe dla Salonu notki, wobec których nikt nie umiał zając stanowiska, usunąłem. Później cała resztę.

Pozostaje mi jeszcze poprosić o likwidację konta...

I tyle

 

http://wilfrid.salon24.pl/121169,honor-igora-janke-i-honor-wilfrida

 

A coś pan zmanipulował?

Gdzieś napisałem: "metoda jaką posłużył się rzeczony "wilfrid", to zwyczajna podłość nie mająca niczego wspólnego z rzekomą prowokacją. Dla mnie przyzwolenie na śledzenie komentatorów, na zapisywanie tego kto i jak głosował w "ankiecie", jest rzeczą haniebną. Po prostu skurwysyństwem i tyle".
Pan uważa, że zabawa w salonowego ubeka-jak pan twierdzi zabawy wynikłej z przypadku,nie zmienia mojego stosunku ddo rzeczonego skurwysyństwa, którego się pan dopuścił.

2009-08-22 12:23 Antykrytyka 0 199

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika toyah

10. Urszula Domyślna

Weronkę bym tu zostawił. Nie dała najmniejszego powodu, żeby ją źle traktować.
toyah
avatar użytkownika toyah

11. jerry

Niekoniecznie.
toyah
avatar użytkownika toyah

12. tede

Więc znów go złapiemy.
toyah
avatar użytkownika jerry

13. toyah,

no, weź się zastanów. Jak lewactwo kogoś popiera, coś promuje, zgadza się z Tobą etc etc, to nie zapala Ci się światełko alarmowe?:))

jerry

avatar użytkownika Urszula Domyślna

14. Toyah

Jeszcze wyjdzie na moje, zobaczy Pan :) (Nowa wersja "golono, strzyżono"? ) Pozdrawiam serdecznie Urszula
avatar użytkownika toyah

15. jerry

Niektórzy mówią na mnie, że jestem lewactwo. A ja się pokornie zgadzam.
toyah