Beskid Strzegomski, czyli wycieczka po japońsku

avatar użytkownika Sosenka
Żeby dostać mapę  Strzegomia, który leży 50 km od Wrocławia, trzeba udać się ze Strzegomia do Wrocławia. Żeby, będąc upartym jako osioł, mimo wszystko dostać mapę Strzegomia w samym Strzegomiu, należy udać się do lokalnego Urzędu Miejskiego - czynnego od...

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. czy i jaką mapę zdecydowanie m o ż n a dostać w Strzegomiu?

Witam Sosenko, lubię z Tobą wędrować,i zawsze znajdę coś, co od razu "mi sie kojarzy". Odkąd wyprowadziłam sie z Warszawy na wieś, odwiedzajaca mnie rodzina i znajomi "z wielkich miast" koniecznie musza zwiedzic najblizsze miasteczko (rzut beretem - spacer idealny "do" , za to ciężki "z powrotem". Do miaseczka idzie sie w dół stromej góry przez las, po wizycie w miasteczki, konsumpcji miejscowych ciastek, wraca się z pełnym brzuchem i "pod górkę". A jest to ostra wspinaczka ;) Ale - do rzeczy. Młodzi goście chcą koniecznie kupić mapę ;) i widokówki. Teraz już wiem, jako "miejscowa" gdzie mozna nabyc - w Urzedzie Gminy, oczywiscie ;) Jak w Strzegomiu. Widokówki z okolicznych miejscowości sa do nabycia na poczcie, miejscowych NIE MA. To jakaś "nowa świecka tradycja" ;) Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sosenka

2. Marylo,

tradycja nowa, socjalizm stary jak nie wiem co. Tak jak w przychodni, gdzie rozgrywa si rozmowa: - Mogę zarejestrować się do doktor P.? - Na dzisiaj? - Na piątek. - To proszę przyjśc rano. - Ja rano jestem w pracy. Mogę tylko telefonicznie. Dzwoniłam od 9 i nikt nie odbierał... - Bo ja, jak jestem sama w rejestracji,nie odbieram. - To jak mam się zarejestrować, skoro rano nikt nie odbiera, a wieczorem jest za późno? - Proszę dzwonić przez centralę. - Ale centrala odsyła do was, do Rejestracji. No. Szlag trafia po prostu. Albo odsyłanie pacjenta, bo "kwalifikacje na zabieg są dopiero za miesiąc", by się okzało, że nie było żadnych ograniczeń, tylko durna baba z rejestracji państwowego szpitala musiała pokazać, kto tu rządzi. Albo firma najęta przez spółdzielnię mieszkaniową, odpowiedzialna za jakieś kable. Oni mogą przyjść do mnie tylko między 9 a 10 rano. Bo tak IM pasuje. Wiesz co, Ciebie to już pewnie nie dziwi. Ale mnie jeszcze...
avatar użytkownika TW Petrus13

3. Witaj lasem pachnąca :)

ja Ci cóś doradzę,wybierz się przez granicę,za Odrę!.Tam dostaniesz mapy całych ziem zachodnich Polski! :).Fakt bedą niemieckie nazwy (Niemcy dbają o swoje interesy),ale będą dokładne jak żadne :))) pozdrawiam :) ukłony dla Srebrnego Adama :*


 

avatar użytkownika joanna

4. Sosenko

Proponuje GPS niezawodny wszedzie! To na pewno sie nie zgubisz, gdyby zabraklo tabliczek z napisami miast i ulic(dziala nawet w sosenkowym lesie)
joanna
avatar użytkownika Maryla

5. Wiesz co, Ciebie to już pewnie nie dziwi. Ale mnie jeszcze...

Sosenko, mnie to nie dziwi, ale mocno wkurza. Dlatego walczę z tym na każdym kroku. Komuna nigdy nas nie opuściła, przemalowano tylko szyld na transparencie... Niestety, a my pozwoliliśmy na to, milcząc przez 20 lat. Dlatego teraz , od 2007 roku, naprawiam swój grzech zaniechania. Nie wiem tylko, czy nie za późno, ale żal za grzech mam szczery i nadziei wiele. Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sosenka

6. Petrusie,

racja! Słyszałam o takich mapach. U nas zaś najlepsze mapy KArpat Ukraińśkich, przedwojenne, wojskowe.
avatar użytkownika Sosenka

7. Joanno,

GPS to dla Włóczykija z kijem zielonym to upadek obyczajów ::D
avatar użytkownika Sosenka

8. Marylo,

jest tylko inny szyld. Masz zupełną rację...