Ile kosztuje wynajem Kancelarii Premiera?

avatar użytkownika Koteusz
O Chlebowskim nie chciałem pisać, ale „dopadł” on mnie, niestety. Dopadł on mnie nie bezpośrednio, lecz przez swoją partię, czyli przez być może skąpiradła i naciągaczy. Okazuje się bowiem, że Platforma swoje partyjne pogaduchy odbywa teraz w Kancelarii Premiera. Nie wiem tylko czy PO płaci za wynajęcie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Dowiedziałem się tego z tekstu zamieszczonego tutaj: http://fakty.interia.pl/raport/afera-hazardowa/news/zarzad-platformy-wybral-nastepce-chlebowskiego,1376655. Dowiedziałem się już na samym początku prawie, zaraz po informacji zawartej w tytule o zmianie na stanowisku szefa klubu poselskiego PO. Przeczytałem taką oto rewelację: » Po trwającym prawie pięć godzin w Kancelarii Premiera posiedzeniu, zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej zdecydował, że Grzegorz Dolniak tymczasowo zastąpi Zbigniewa Chlebowskiego na stanowisku szefa klubu PO. « Proszę mi więc wyjaśnić, może ktoś wie, ile kosztuje godzina wynajmu Kancelarii Premiera? 100, 200, 500, 1000 złotych? Uważam, że ostatnia stawka byłaby właściwa i uwzględnia ona jakąś darmową wodę mineralną, słone paluszki, kawę oraz herbatę, bo przez 5 godzin wysiedzieć o suchym pysku, to jednak wytrzymać trudno. W nieodległej przeszłości stawiano zarzuty prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, że wynajął jakąś willę czy też pałacyk, swemu bratu Jarosławowi, liderowi partii opozycyjnej. To znaczy zarzuty były nie, że wynajął tylko, że opłata była niby za niska. Zarzuty stawiały osoby, które zapewne uważają, że wynajmowanie lokali należących do prezydenta, rządu czy kto tam jest u steru władzy, wino przynosić niezłe dochody. Jeżeli jakaś willa czy też pałacyk nie stanowiące swego rodzaju centrum sprawowania władzy była wynajęta za tanio, jak krzyczeli oponenci wynajmu, to mniemam, że za wynajem centralnego ośrodka władzy, jakim jest Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, siedziba szefa rządu, będącego jednocześnie liderem partii sprawującej władzę w Polsce, powinien kosztować niemało. Może nawet stawka, którą ja przyjąłem, jest zbyt niska, jak na rangę obiektu. W tekście, który przywołuję, nic na temat kosztów wynajmu nie ma, a szkoda, bo moglibyśmy się dowiedzieć, że Platforma własną „krwawicą” uzupełnia np. dziurę budżetową. I to byłby uczynek szlachetny, bardzo szlachetny nawet, a poza tym świadczący o dobrych intencjach partii rządzącej. Godny pochwały wprost! Nie dowiadujemy się tego jednak, ale za to dowiadujemy się z ust uczestników posiedzenia zarządu Platformy, czegoś innego, a mianowicie m.in.: o wyższych standardach i ich przestrzeganiu, że nie można owijać w bawełnę i tuszować prawdy, o całkowicie dobrej wierze, o nadużyciu zaufania, o ofierze manipulacji, o nieposzlakowanej opinii, o odpowiedzialność polityków, pełnej jawnej rejestracji faktów i zdarzeń oraz o innych takich tam różnych. Zastanawiam się tylko, dlaczego PO korzysta z rządowej darmochy. Czyżby finanse tej partii, podobnie jak budżet państwa, także nie byłyby w najlepszej kondycji? P.S. Dopuszczam oczywiście możliwość, że zarząd Platformy wpłacił lub wpłaci jednak należność za wynajem np. 5000 zł na konto Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Oczywiście po otrzymaniu faktury stamtąd.

11 komentarzy

avatar użytkownika mariko

1. Koteuszu...

Wyciaga Pan niewlasciwe wnioski - PO nie korzysta z darmochy Kancelarii Rady Ministrow. Po prostu, po remoncie w 2007 r. pomieszczenia sa tak szczelne jak teren cmentarza w Marcinkowicach. Pozdrawiam.
avatar użytkownika kryska

2. Krzysiu

a kogo to obchodzi, o gdyby to chodzilo o kaczki, to dopiero byłaby nawalanka, kmiot z Biłgoraja kabaret urzadziłby a tvn24 dałaby transmisję na żywo, mogłes dziś słyszeć Wołka jak płakał w tokfm, że to wszystko tzn. ten Rysio, Grzechu i Miro ze Zbysiem to przez kaczory jest. ps. jakaś babka lesna zadzoniła do ojca Miecugowa i rzekła, że w Polsce będzie spoko jak kartofle zgniją i przestaną rzadzic, tata Grzegorz był zadowolony, nawet nie sprostował babola, ze od dwoch lat rządzi tusk
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika Maryla

3. że w Polsce będzie spoko jak kartofle zgniją i przestaną rzadzic

i o to chodzi, co źle to nie Tusk jego lumpenproletariusze w białych skarpetkach, tylko te Kaczory, co jak sie dorwały do władzy, nijak ich od steru oderwać. Słucham Ojca Miecugowa I JEGO WYZNAWCÓW choć "kto z kim przystaje" daje mi sie we znaki i zaczynam (na razie w myslach) naduzywac słów uwazanych powszechnie za obraźliwe.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

4. @Maryla

jest wyjście: usun z listy kanałów TVN, albo przesuń (jak ja zrobiłem) na któreśdziesiąte miejsce. Nie dojeżdżam aż tam pilotem.
Rybak
avatar użytkownika Koteusz

5. > Mariko: "pomieszczenia sa tak szczelne"

A może chodziło o to, żeby jakiś TVN24 nie mógł podsłuchiwać o czym mówią? Było więć tajniej niż podczas kongresu PiS. :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Koteusz

6. > Krysiu: "gdyby to chodzilo o kaczki, to dopiero byłaby nawala"

Oczywiście. A Wołka nie słyszałem, lecz czytałem o tych jego jękach i żalach w salonie. A czego po Wołku sie spodziewać? "jakaś babka lesna zadzoniła do ojca Miecugowa" Szczerze mówiąc, to nigdy (próbowałem kilka razy) nie oglądnąłem "Szkła" w całości, bo mnie to wcale nie rusza. Czasami, gdy wchodzę na stronę TVN24, to przeglądam niektóre kawałki, które z założenia powinny być najlepsze. I one rzeczywiście prezentują poziom... taki poniżej dna. To ja mam oglądać całość? Mnie jest wstyd oglądać takie żałosne ekshibicjonizmy postaw i charakterów i nikt, za żadne pieniądze nie namówiłby mnie do tego, żeby firmować takie bezdenne rzeczy własną gębą. Ale jak widać są takie k..., które to robią. pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Koteusz

7. > Marylu: "co źle to nie Tusk"

I żal tylko patrzeć że są takie debile, które w to bezkrytycznie wierzą. pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Koteusz

8. > Do wszystkich komentujących i czytających

Nie wiem czy sobie przypominacie wrzask z powodu wykorzystywania biur poselskich na działalność lokalnych struktur partyjnych. Że nie wolno, że nie do tego celu służą, że z pieniędzy publicznych na partyjną działalność, że partie powinny płacić za to. Sprawa oczywiście adresowana była do PiS-u, choć wszystkie partie korzystały z takiego rozwiązania, co rzeczywiście było bardzo niezręczne. Po tym larum PiS zaprzestał wykorzystywać biura poselskie na działalność lokalnych struktur. Zgadnijcie kto najwięcej wówczas mordę rozdzierał? No kto? Oczywiście, że kwadratowe peowskie łby. Biur poselskich nie było można, ale kancelarię premiera, to już można wykorzystywać na działalność partyjną. pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Maryla

9. Oczywiście, że kwadratowe peowskie łby.

co wolno wojewodzie z lumpenproletariatu, to nie Tobie, OBYWATELU JEDEN Ty, Ty, przypominaczu ;))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Koteusz

10. > Marylu: "OBYWATELU JEDEN Ty, Ty, przypominaczu ;))"

To są te słowa, co Ci cisną się na usta, gdy oglądasz Miecugowa? :D pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Maryla

11. ;)))

nie! ;) cisna mi się o wiele, wiele mocniejsze ;) musiałam usunąc Szkło i Miecugowa z głowy (jeszcze mi brzmi ) żeby znaleźć coś cenzuralnego ;)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl