Towarzyszu Kochanowski - na drzewo...

Rozbawił mnie towarzysz Kochanowski który pełni funkcję RPO... Wzruszyłem się normalnie troską tego typka o los Polaków... Chodzi o Jego pragnienie zaszczepienia społeczeństwa niebezpieczną szczepionką przeciw wytworowi koncernów farmaceutycznych - świnskiej grypie. Ciekawe że w tej sprawie z wielka zaciekłością działa... Jakoś podobnej determinacji w jego postępowaniu nie widziałem jak szło o wiele ważniejszą sprawę... Mówię oczywiście o sfałszowanych wynikach wyborów 2007, dzięki którym do władzy dopuszczono agentury obcych służb - PO i PSL. Wtedy tak szat nie rozdzierał i nie groził donosem do jakichś urzędów w UE. Siedział cicho i spuszczał na drzewo tych co przysyłali mu materiały dotyczące przekrętów z wyborami... Teraz jakoś się uaktywnił łobuz... Ciekawe czy z własnej głupoty czy za kasę od koncernów produkujących szczepionki? Przecież cały ten cyrk z świńską grypą - to szwindel koncernów od medykamentów... Ciekawe że WHO - na którą sie powołuje miłosnik szczepień - ogłosiła pandemię w momencie jak ta grypa była TYLKO w Meksyku... Ciekawe że szczepionka przeciw tej chorobie - została przyrządzona przez koncerny w tempie błyskawicznym. Pominięto dokładne badania dotyczące możliwości szkodliwego działania tego dziadowstwa...Firmy nie ponoszą odpowiedzialności za szkodliwe działanie tego specyfiku , zabraniaja nawet rządom które to świństwo zakupiły - informowania społeczeństw o możliwych skutkach ubocznych. Niezłe jaja były we Francji i Niemczech jak okazało się że ich rządy dla społeczeństwa zamówiły szczepionki ze związkami rtęci , a dla siebie i mundurowych - inne szczepionki - bez rtęci.. Do dzisiaj na całym świecie ta Demoniczna Grypa - zabiła o wiele mniej osób niz zwyczajna grypa sezonowa... Czy ktoś może wyjaśnić dlaczego towarzysz Kochanowski z taką pasja walczy by zatruwać obywateli potencjalnie niebezpieczną szczepionką ?