Ściema nr 7. TKK NSZZ "Solidarność"

avatar użytkownika nielubiegazety2
Na marginesie lektur Leszka z Sopot.


Od 13 XII 1981 r. minęło trochę czasu. Chyba już można?

W często ciekawych wspomnieniach Sopockiego zawsze bawi mnie nabożny stosunek do ciała zwanego Tymczasową Komisją Koordynacyjną NSZZ "Solidarność". Patrząc tylko z perspektywy łódzkiego podwórka była to Tymczasowa Komisja Koordynująca Podział Podziemia na Lepsze i Gorsze.


Jakie to szczęście, że jej święte koordynaty nie dotknęły choćby Solidarności Walczącej i wielu mniejszych organizacji. Szczęściem jest również fakt, że część podziemia miała własne kanały kontaktów z Zachodem omijając brukselską ekspozyturę TKK jak śmierdzące jajo.

Wystarczy popatrzeć z kim się dziś kumplują Frasyniuk, Lis i Bujak.

3 komentarze

avatar użytkownika Figa

1. Ano widac, slychac i czuc

i porobili kariery , ci co omijali Bruksele, maja procesy sadowe z Bolkiem i innymi zapomnieliscie jeszcze o Borusewiczu tez niezly buc

Figa

avatar użytkownika Maryla

2. zapomnieliscie jeszcze o Borusewiczu

o tak, to przeoczenie niesłychane, ale tez stanowi sam w sobie wzorzec .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

3. wzorzec buca

powinien zostac umieszczony w Sevre jak wzorzec miary i wagi

Figa