Oh Ameryka

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

    W dniu 27 grudnia 2007 roku zamordowana została piękna Pani, przywódczyni Pakistańskiej Partii Ludowej,Pakistan People's Party Benazir Bhutto. Świat, ten do którego dziś prowadzą wszystkie drogi myślał, że pozbędzie się przynajmniej jednego kraju, który ma broń jądrową. Ojciec Pani Benazir Bhutto, powiedział 20 lat temu, trawę będę gryzł, a Pakistan będzie miał broń jądrową. Ma!!!

 
  Amerykanie, którzy zakochali sie w Indii, dziś chodzą za potrzeba za stodołę. Ze strachu!!!.Izrael chyba też!!!
 
      Do dziś używamy kolokwializmu "wszystkie drogi prowadzą do Rzymu" To słynne powiedzenie  sformułował Oktawian August cesarz rzymski żyjący około 50 lat przed narodzeniem Chrystusa. Aby nabrało mocy pisanej, zakonotowano je między innymi w Acta Diurna Populi Romani, założonymi  przez Gaiusa Iuliusa Caesara.
 
  Cesarz Oktawian August, umieścił na Forum Romanum złoty kamień milowy milliarium aureum. Stał on w miejscu gdzie krzyżowały się słynne rzymskie drogi Via Appia, Via Aurelia i wiele innych nie mniej sławnych.
 
     Od wielu lat wszystkie drogi Świata prowadzą do amerykańskich służb specjalnych, które de facto nie podlegają nikomu.W większości wypadków są adwokatem diabła.
 
     To one rozpętały nikomu niepotrzebny konflikt w Iraku, Afganistanie, planują w Persji. Ameryka miała tyle siły by usunąć niewygodnego im Saddama Husajna, który ponoć miał targnąć się na życie byłego   43-go Prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a Walker jr Busha. Problem w tym, że te informację przekazały czterdziestemu trzeciemu duchy w trakcie kiedy dłubał palcem w nosie. W trakcie żucia landrynek,  podpowiedziały Mu, czterdziestemu trzeciemu , że Talibowie, słuchacze szkół koranicznych mogą zagrozić Ameryce.
    Prezydent Stanów bardzo lub nie bardzo zjednoczonych musi być żandarmem Świata. Kiedyś żandarmami  byli bolszewiccy kacykowie, genszekowie. Dziś , jeszcze jest chłopiec z Kenii
 
   Wojna w Iraku, Afganistanie, pochłaniała tryliony  dolarów, sukcesów żadnych. Świat Islamu, uznał tę amerykańską wojnę w Zatoce Perskiej za kolejną krucjatę.  Krucjatę, która była, jest na rękę Izraelowi. Dzięki tym wojnom, Izrael już się urządził w nowej stolicy,Jerozolimie, mieście 4 kultur, 4 religii monoteistycznych jak we własnym gnieździe. Stale powiększa swoje terytoria o Ziemie Palestyńskie. Mając bron jądrową, najnowsze amerykańskie uzbrojenie może robić to bezkarnie, nie zważając na mordy ludność cywilnej w obecnej wojnie z Hamasem i ludnością Palestyńską.
Mnie w więzieniu niemieckim w "I" w czasie II Wojny Światowej nazywano "małym bandytą" bo walczyłem o wolność swojej ukochanej  Ojczyzny, Słowiańskiej, Polańskiej Polski.
 
     Amerykanie na gwałt potrzebują nowych sukcesów. Świat nie garnie się do nowej wojny o perski nuget w Iranie, bo interesy w Persji mają Rosjanie. Po prostu żyją i to dobrze z dostaw przestarzałej broni do Iranu a ci dalej do  Iraku, Afganistanu. W rękach bitnych Irakijczyków i Talibów nawet ta przestarzała, zabytkowa broń jest wystarczająca na opasłych, źle wyszkolonych i leniwych Amerykanów.
 
    Amerykanie potrafią żyć, panować, przynajmniej w ich mniemaniu jak wokół nich coś się dzieje.Najlepiej jak Świat się pali.
 
     Na Półwyspie Indyjskim mieszkają sobie jak pies z kotem dwa bardzo bogate narody, cywilizacje, przeciwnicy religijni. Pakistan i Indie.  Mają broń jądrową.
 
 Pakistan "był" rządzony przy pomocy amerykańskich dolarów  przez juntę wojskową prezydenta Perveza Musharrafa.Obecny  Prezydent Pakistanu mimo amerykańskich dolarów, maszeruje  własnymi  drogami. Wie, że łaska amerykańska na pstrym koniu jeździ. W tej sytuacji amerykańskie służby specjalne za wiedzą, czy bez, przeważnie bez, prawdopodobnie postawili na Doktor Benazir Bhutto, wszechstronnie wykształconą  na zachodnich, prestiżowych uniwersytetach. Piękną, charyzmatyczną, bardzo bogatą, przedstawicielkę słynnego klanu właścicieli latyfundiów. Ojciec doktor Benazir Bhutto, Zulfikar Ali Bhutto był pierwszym, prezydentem wybranym w wolnych jak na tamten region  wyborów. Dążył do pełnego usamodzielnienia się Pakistanu. Posiadania broni nuklearnych, oraz odebraniem  Indii. Kaszmiru i Dżammu.
    W Pakistanie istniała bardzo silna opozycja wobec Zulfikara Ali Bhutto. Tą opozycją była armia, która nie miała innego alternatywnego rozwiązania niż prezydent. Złe siły wielkiego Świata, podpowiedziały generałom, że sami mogą sprawować władze. Za obalenie  bardzo samodzielnego prezydenta Zulfikara Ali Bhutto dostali dolary. Kto je dał. Dziś nie bardzo wiemy kto. Dał ten, kto miał. Mieli Amerykanie i Rosjanie. Oni są sprawcami przewrotu jak kat w białych rękawiczkach. Zulfikar Ali Bhutto, bogaty przywódca klasy posiadaczy ziemskiej, założył Pakistańską Partie Ludową Pakistan People's Party. Był prezydentem Pakistanu w latach 1971-1973. Premierem w latach 1973-1977 roku. Pod zarzutem korupcji, której mu nigdy nie udowodniono, został aresztowany przez szefa sztabu armii pakistańskiej Muhammada Zia ul-Haqa, późniejszego prezydenta.  Został zamordowany przez powieszenie w 1979 roku. Muhammada Zia ul-Haqa, po początkowych rządach autorytarnych, zawieszeniu konstytucji, zawieszeniu działalności partii, wyraził zgodę na pobyt w Pakistanie kilku milionów Pakistańczyków. Pewno się komuś naraził bo zginął w wypadku samolotowym. Komu ten Generał był niewygodny?Sowietom?, Amerykanom?
 
     Doktor Benazir Bhutto, po zamordowaniu jej ojca, została przewodniczącą starej, nowej partii, Pakistan People's Party. Po pięciu latach szefowania partią ludową, została premierem w latach 1988-1990. Jej rządy nie podobały się Światu, Amerykanom i Rosjanom.Dysponowała bronią atomową, strasząc Indie, o których wciąż myśleli jako o perle w koronie Anglicy. Myślą do dziś. Czy tylko oni??? Doktor Benazir Bhutto, ponownie wygrywa wybory w 1993 roku. Rządzi Pakistanem do 1996 roku. Jej przeciwnicy polityczni popierani przez Amerykanów, którym spodobały się Indie, ponownie postanowiły odsunąć panią Premier od władzy. Oskarżona o korupcję, której nigdy jej nie udowodniono, tak jak jej ojcu, w 1996 roku została zdymisjonowana.Będąc na emigracji, przebywała w Dubaju.
Po 9 latach powróciła do kraju. Zamierzała wystartować w najbliższych wyborach na czele swojej Pakistańskiej Partii Ludowej.
W czasie wiecu wyborczego, została zamordowana 27 grudnia 2007 roku w Rawalpindi. Do wyborów namówili ja Amerykanie, ich służby specjalne, które miały dość prezydenta Perveza Musharrafa. Czy tylko ją namówili do kandydowania.
 
 Dzis już były   prezydent Pakistanu , Pervez Musharraf, Premier , rząd Pakistanu  natychmiast o zamach posądziły Al-Kaide albo Al-Qaede Osamy bin Ladena z kałasznikowem z lat pięćdziesiątych w rękach. Tyle, ze Al-Kaida nie miała w tym żadnego celu. Cel miał prezydent Pakistanu  Pervez Musharraf, generalicja. ISI Inter-Services Intelligence, służby wywiadowcze Pakistanu. Państwo w państwie, stworzone  w 1948 roku przez oficera brytyjskiego wywiadu, generała brygady R. Cawthome.Dziś kontrolowana przez służby specjalne Stanów Zjednoczonych.

"Śmierć Benazir Bhutto to katastrofa dla Pakistanu. I to bynajmniej nie dlatego, że mogłaby ona być kimś w rodzaju "męża" opatrznościowego dla tego kraju. Dotychczasowa sytuacja i tak nie była najlepsza, ale śmierć Benazir Bhutto to iskra podłożona pod beczkę prochu, jakim jest ten kraj. Teraz ferment ogarnie Pakistan ze stukrotną siłą - pisze  Marie Lall, znawczyni Pakistanu, z Chatham House " 

"Zamordowanie Bhutto oznacza ostateczną klęskę amerykańskich planów, a taki obrót sprawy jest na rękę tajnym służbom, które grają na wiele frontów. Współpracują z Amerykanami, ale także z Talibami, Chińczykami i Iranem. Zamordowanie byłej premier spowoduje więc dalsze umocnienie władzy wojska, dysponującego bronią atomową".
.

  

 

 

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Panie Michale,

Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2010 roku. Dużo zdrowia !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl