Operacja 1609

avatar użytkownika Unicorn

Ujawnienie przez DGP sukcesu (tutaj trudno jeszcze oceniać całościowo) polskich służb, które namierzyły nielegała rodzi kolejne pytania. Ujawnienie przez DGP dość wątpliwe bo informację o odznaczeniu funkcjonariuszy ABW przez Prezydenta można było znaleźć już wcześniej w kalendarium. DGP zostało zainspirowane i mamy pierwsze pytanie- dlaczego ABW wcześniej nie pochwaliła się sukcesem, jeśli i tak wzmianka była na ich stronie internetowej. Kto czyta stronę ABW? Hobbyści, dziennikarze (z rzadka), naukowcy, politycy (z rzadka) i oczywiście fachowcy. Czy miało to być przesłanie do rosyjskich służb- "my już u was jesteśmy, nawet gdy faktycznie niewiele wiemy?" a może wkrętka- czy media zauważą i podrążą temat? Media nie zauważyły (dopiero teraz!) i sprawę olały. Mogły pominąć z wielu względów, choćby i wynikających ze struktury właścicielskiej określonych gazet...Sukces polskich służb działających na kierunku rosyjskim mógł oznaczać klęskę np. niemieckich a my ponoć nie tylko nie prowadzimy działań wobec sojuszników, oprócz USA i kilku pomniejszych ale nawet nie mamy osłony kontrwywiadowczej wobec działań służb Izraela i Niemiec. Taka jest stugębna plotka, nie wiem na ile prawdziwa ale moim zdaniem należy się nad tym poważnie zastanowić.

Dalej- po ujawnieniu sprawy przez DGP zaczyna się robić dziwnie. Tak jakby ten news znalazł się przez pomyłkę na stronie (możliwe, dlaczego nie) lub gdyby nagle media zepsuły zabawę w areszt wydobywczy (piszą, że sporo dowiedzieli się o metodach i celach, znaleziono także sprzęt). Faktycznie zatrzymanie jest końcem, zawsze przecież trzeba dokonać działań odwracających i ciągnąć jak najdłużej aby dowiedzieć się najwięcej. Jeżeli uznamy, że gośc miał znajomości wśrod kadry wojskowej lub/i naukowej, na pewno też wśród różnych celebrytów (1/10 ale możliwe) i...polityków, to sprawa szybkiego domknięcia wydaje się naturalna.

A teraz odpalę ładunek myślowy- a jeśli sprawa zniknięcia szyfranta Zielonki, różne próby nakierowywania na cele odlegle mają przysłonić banalną prawdę, że polskie służby chciały/ chcą dokonać intoksykacji służb rosyjskich przez uplasowanie w którejś kreta, dlatego dokonały fałszywki? Niemożliwe? Bynajmniej, uważam, że mamy potencjał by tego dokonać...

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. ciekawa teoria ;)

a ABW jakby sie wstydziło tego zatrzymania ;) szum w mediach był tylko po stronie rosyjskiej, ale też umiarkowany. W polskojęzycznych cisza,sucha notka. Wyszkoleni, nie daja głosu bez SMS z CIR.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

2. http://english.ruvr.ru/2010/0

http://english.ruvr.ru/2010/01/07/3455172.html "Alexander Treshchev, a plenipotentiary of the European Lawyers' Association in Russia, notes that the case is being savored by Polish media in the best traditions of anti-Russian propaganda." Dobre, dobre :>

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

3. ciekawe... ABW bada czy Polska nie zdefraudowała setek milionów

http://www.wprost.pl/ar/183826/ABW-bada-czy-Polska-nie-zdefraudowala-setek-milionow-euro-z-NATO/ ABW bada obecnie przetargi organizowane przez zakład i jedną ze spółek konsultingowych - przyznaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mateusz Martyniuk. Śledztwo toczy się w sprawie byłego dyrektora ZIOTP, który jest podejrzewany o działanie na szkodę Skarbu Państwa. ZIOTP jest organem zarządzającym dziesiątkami milionów euro, jakie co roku NATO przekazuje Polsce na modernizację i budowę strategicznej dla sojuszu infrastruktury. Od 1999 roku według oficjalnych danych, NATO przekazało naszemu krajowi na te cele około 520 milionów euro. Dodatkowe 230 milionów na inwestycje w modernizację armii wyłożył Skarb Państwa. "Rzeczpospolita", arb

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. no i wiemy : Mniej pieniędzy z NATO?

Polska może dostać mniej pieniędzy z NATO na inwestycje w związku z informacjami o rzekomym złym gospodarowaniu pieniędzmi Sojuszu. Takie obawy wyrażają w rozmowie z Polskim Radiem nasi dyplomaci w kwaterze głównej. Dzisiejsza „Rzeczpospolita” napisała, że jednostka podległa Ministerstwu Obrony Narodowej źle zarządzała funduszami na budowę lotnisk i poligonów. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Artykuł opisujący nieprawidłowości podczas przetargów pojawił się w momencie, gdy w Sojuszu rozdzielane są pieniądze na kolejne inwestycje w krajach członkowskich. Polscy dyplomaci mówią, że te informacje mogą być wykorzystane przeciwko nam i może się tak zdarzyć, że dostaniemy mniej pieniędzy z puli NATO-wskiej, która i tak jest już uszczuplona w związku z misją w Afganistanie. Przedstawiciele Polski w kwaterze głównej proszeni o komentarz do artykułu mówią, że sprawa była już opisywana i omawiana przed kilkoma laty i teraz została wyolbrzymiona. „Rzeczpospolita” pisze o gigantycznych nieprawidłowościach . Donosi między innymi, że firmy, które wygrywały przetargi, wystawiały faktury za wykonanie wszystkich prac, a w rzeczywistości wywiązały się z umowy tylko w części. Istnieje podejrzenie, że część przetargów była ustawiana. ABW bada dokumentacje wszystkich przetargów od 2002 roku. http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/iar/?id=130568

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl