Australijska Holenderka śpiewa po norwesku, ale dlaczego Mirusia?

avatar użytkownika nielubiegazety2
W Moherowie znowu granie. Tym razem dwa klipy, jako zapowiedź dwóch muzycznych postów i pewnego problemu, charakterystycznego dla III RP.

Pieśń Solwejgi wykonuje urodzona w Australii, z rodziców Holendrów, sopranistka liryczna Mirusia Louwerse. Skąd imię? Czy aby na pewno Mirusia, nie Marusia? Sama pieśniarka mówi, że it's pronounced Mee-roo-sha. Jednak nie Marusia. Jak dodam, że zdarza się tej pani zaśpiewać dla KVO - organizacji holenderskich kobiet katoliczek, już się trochę wyjaśni.




Teraz zapowiedź karnawałowego koncertu. Czemu  Szostakowicz? Bo walca lubię słuchać i tańczyć i... zeźliłem się, gdy jakiś osobnik wmawiał mi, że to utwór socrealistyczny. Walc jest tak socrealistyczny jak Słoń Trąbalski

9 komentarzy

avatar użytkownika Selka

1. @Nielubie...

WOW! Urokliwe: wspaniała dziewczyna ze wspaniałym głosem (posłuchałam sobie także innych utworów :), a także kapitalny Szostakowicz, porywający do tańca i pary dziewczyn z widowni! Dzięki! A taka byłam senna, że głowa opadała mi na klawiaturę :( - nie ma to jak zatrudnić do roboty własne płaty skroniowe i nasączyć je piękną muzyką ! Ludziowie mili ! My tu o tak poważnych sprawach dywagujem - a wszak KARNAWAŁ NASTAŁ!

Selka

avatar użytkownika nielubiegazety2

2. Selko

Też zwróciłem uwagę na tańczące pary (dobrze, że panów nie było). Mam płytę Andre Rieu in Wonderland gdzie też gra walca Szostakowicza i też prawie tylko kobitki tańczą ale wszyscy bawią się doskonale. Gdy Niestety ciągle mam problemy z kompem a trzeba ją przekonwertować mocnym kodekiem, na mkv pociąć. Przy tej operacji restartuje mi się sprzęt. Ognia Orkiestra dała w Wiedniu wszak pan Rieu nazywał ją Johann Strauss Orchestra. Tam już tańczące pary były mieszane. Co z tą Mirusią nie wiem. Według wyjaśnień Louwerse jest to polskie! imię. Jej rodzice to Holendrzy. Skąd im do głowy przyszło takie imię? Trzeba będzie się tweetnąć i zapytać :) Karnawałowy koncercik w Moherowie będzie prawdopodobnie już w przyszłą sobotę. Pod koniec lutego będę zarobiony i mogę nie mieć czasu. Pozdrawiam
nielubiegazety2
avatar użytkownika Panna Wodzianna

3. Cudne!

To się nazywa globalizacja! Ale trochę głupio wygląda pod napisem "gówno" :)
avatar użytkownika nielubiegazety2

4. Gówno prawda

To są zrośniete bliźnięta (jak siostry syjamskie) i w jednym stoją domu.
nielubiegazety2
avatar użytkownika Panna Wodzianna

5. >> NG2

To to wiem! Ale nie do wszystkiego się komponuje!
avatar użytkownika Panna Wodzianna

6. O imieniu

Imię Mirosława występuje w języku polskim, jak najbardziej. Ta, która sławi pokój. Imieniny obchodzi 2 lutego, 26 lutego i 26 lipca. Tak z wiki.
avatar użytkownika nielubiegazety2

7. Wiem, sprawdzałem

Dlaczego? Mi -ru - sia! Nie Mirosława. Dokładnie - Mirusia? Przypominam tatuś i mama rodowici Holendrzy, a imię polskie, tyle, że nie Bronka ale Mirusia! Ich weiß nicht. Jak mawiają "Holendrzy" :)
nielubiegazety2
avatar użytkownika Panna Wodzianna

8. I tak dobrze

że nie MiRussia...
avatar użytkownika nielubiegazety2

9. :)

Myślisz Panno, że z Nadieżdą byłoby jej bardziej do twarzy? :)
nielubiegazety2