Popyt na Janusza Palikota - sprzężenie odwrotne.

avatar użytkownika michael

 

Nieprawdą jest, że Janusz Palikot istnieje jako osoba publiczna, ponieważ jest na niego popyt. To jest kolejne kłamstwo pseudoliberalizmu. Pokrzywy nie dlatego rosną w ogródkach przydomowych, że jest na nie popyt. One tam się wdarły siłą.

I paradoksalnie, popyt jest na wszystko: - Można wyobrazić sobie osobę jakiegoś innego Janusza P. wybierającego dowolnie pokręcone środowiska. Podaję losowo trzy przykłady dość prawdopodobnych instrumentalnych celów propagandy:
Środowisko wolności, równości w wolnej miłości, walczące przeciwko ograniczaniu praw obywateli do uprawiania seksu z kimkolwiek, gdziekolwiek bądź - bez żadnych ograniczeń. Startowy elektorat, to publiczność portali pornograficznych, agencji towarzyskich oraz artyści i intelektualiści emocjonalnie wspierający znanego reżysera Romana P.

Przepraszam, straciłem ochotę na szukanie równie idiotycznych przykładów. Nie o to chodzi. W każdym społeczeństwie istnieją różne marginesy, mniejszości, różne kulty i zjawiska gromadzące jakąś tam mniejszą albo większą grupę ludzi zaciekawionych tym zjawiskiem. Wystarczy tylko zająć się intensywną promocją i marketingiem i za kilka miesięcy efekt gotowy. Pojawi się "Wielki Społeczny Ruch". Będzie Wielka Orkiestra Relatywistycznej Pomocy i Festiwal w Popłuczynie, powstanie Fundacja Rozmnóż się Bez Sensu itd.

W TVN codzienna audycja "Szkło Kontaktowe Wolnej Miłości".

Pojawi się kilka NGO - organizacji pozarządowych, walczących o uwolnienie zawodowej prostytucji, protestujących przeciwko penalizacji pedofilii.

 

Im bardziej destrukcyjna i demoralizująca idea, tym lepiej. Wystarczy wataha ekspertów w telewizorach, radiach i gazetach, dziesiątki godzin dla zachwyconych nimfetek, senatorów i innych utytułowanych gadających głów, by ten inny Janusz P. zaczął eksploatować nowy popyt. Ten nowy Janusz P. zaistnieje nie dlatego, że jest popyt na jego narrację, ale dlatego, że ten popyt zostanie zbudowany od zera, pracowicie wytworzony, wychuchany i wydmuchany.

Wystarczy uporczywa kampania wmawiająca publiczności nowe idee.

 

I niech później ktoś zdziwi się, zapyta, wyrazi wątpliwość...

Niech ktoś choć spróbuje.

Natychmiast wszystkie elity, zastępy Monik O. wszystkie superstacje wrzasną jednym głosem - znowu kampania nienawiści, dławiąca kolejny ruch postępu, nowy obszar wolności.
Zaprotestują nawet nikomu nie znani bojownicy, walczący o prawa dla zbiorowych małżeństw międzygatunkowych - rudy, czterej pancerni i pies.

 

 

* * *

______________________
następny - poprzedni

6 komentarzy

avatar użytkownika Lancelot

1. Michaelu

Tak to się nakręca, ale jeżeli społeczeństwo jest wyedukowane i odebrało właściwe wychowanie w domach i środowiskach takie hopsztosy się nie udadzą bo autorzy momentalnie dostają reakcję zwrotną(czyli kopa w dupę i na śmietnik) a w społeczeństwach takich jak nasze i inne postkomunistyczne nie pokonali jeszcze tej samokształceniowej drogi
więc takie waltery, solorze i inne tego typu moniki oblejniki. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika michael

2. Właśnie, chodzi o odpowiednią edukację i wychowanie.

Wystarczy poczytać tekst Dariusza Zalewskiego: "Jeszcze o metodzie M. Montessori", http://blogmedia24.pl/node/33524, aby wyjaśnienie było pełne. Metoda Montessori polega na zablokowaniu wszelkiego przekazu od rodziców, dziecko ma, zupełnie jak opuszczone zwierzątko, dochodzić do wszystkiego samo. Broń Boże jakiś przekaz, jakaś mowa lub rozmowa o wartościach. Nic. Dzieciątko musi wszystko samo odkryć, że sprzątanie jest lepsze od bałaganu, a strzelanie w szkole może zakończyć się nieprzyjemnie, choć bezkarnie.
Nawet małe hieny jakoś czegoś od rodziców się uczą.
Małe homo erectus muszą być wychowane naturalnie, czyli mają być zostawione same sobie, na poziomie epoki kamienia jeszcze nie rozłupanego.
Oczywiście, rozentuzjazmowane nimfetki o niczym innym nie mówią, jak o takim wychowaniu prymitywnych pożeraczy reklamy.

To jest ulubione wychowanie naszych MEN-ów, ministrów i polityków, społeczeństwo relatywistycznych*) głąbów, elektorat idealny, stado niewolników i posłuszna armia ludzi bez ambicji i marzeń.
Szczyt marzeń to uścisk ręki Premiera i wygrana w Lotto.
Najsławniesi ludzie świata to Kuba Wojewódzki i Doda, czyli świat według Kiepskich.
________________________________________________________________________
*) przymiotnik "relatywistyczny" pochodzi od pojęcia "relatywizm", ulubionej filozofii postpolitycznych i postmodernistycznych postępowców o pustych łbach.

Ostatnio zmieniony przez michael o pon., 19/07/2010 - 12:39.
avatar użytkownika Maryla

3. ciekawe, co prokurator odpowie? że jest zapotrzebowanie

partii rządzącej na taki blog, więc wsio OK?

"To wielki skandał i hańba, że Platforma Obywatelska wykorzystuje tragedię smoleńską do uprawiania partyjniactwa i politykierstwa - mówił w Kielcach polityk PiS. Dodał, że wypowiedzi polityka PO naruszają dobre imię i część zmarłego, a także osób, które współpracowały z nim. "To haniebna i poniżej pasa zagrywka pana Janusza Palikota" - powiedział poseł Lipiec."

http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/artykul177550.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

4. Abstrahując od kwestii tego, co umożliwia stosowanie takiej

propagandy, tj., sprzecznej z rozsądkiem i doświadczeniem przeciętnego śmiertelnika, oraz od możliwych konsekwencji tej propagandy, jedynym remedium na nią wydaje się stworzenie ośrodków antyprogandy o przynajmniej zbliżonym zasięgu. Lecz czy jest to w obecnej sytuacji w ogóle możliwe? Jeżeli nie, to pozostaje jedynie nadzieja, że tak jak w wypadku wielu innych "tryndów" z jakichkolwiek powodów dojdzie do znacznego osłabienie źródeł jej utrzymania w czasie, gdy wystarczająca liczba śmiertelników nie będzie jeszcze nadmiernie zatruta.
2010-07-19 23:35
kratzer

avatar użytkownika michael

5. @kratzer - pisząc o tym zatruciu w poprzednim tekście,

tym o Andrzeju Wajdzie, wspomniałem o błyskawicznym tempie przedzierania się tej propagandy do jej adresatów.
To jest propaganda adresowana do najniższych ludzkich instynktów. Jest to szczególny target agresji propagandzistów, którzy brzydzą się i gardzą ludźmi, do których kierują swoją narrację. Jeden z teoretyków tej praktyki, nie pamiętam już, czy był to Joachim Goebbels czy Piotr Tymochowicz twierdził, że jeśli chcemy zrozumieć psychikę elektoratu, musimy umieć zrozumieć debila. Z punktu widzenia twórców takiej propagandowej akcji, jej celem jest tłuszcza.

Z jednej strony obserwuję piorunującą skuteczność tak pomyślanej propagandy, widzę nawet mechanizm jej oddziaływania. Rozmawiam z taką ofiarą zatrucia umysłu, która opowiada, że codziennie ogląda TVN24 "i przecież widzi tę obrzydliwą PIS-owską kampanię nienawiści, słyszy co te przeklęte dranie mówią"

Ale z drugiej strony wiem i wyobrażam sobie jakie mogą być skutki samoprzewerbowania się tych samych ludzi, gdy dotrze do nich, że przez cały czas są traktowani jako berozumna tłuszcza. Chwila opadnięcia łusek z oczu, wyzwala całą, zgromadzoną w ten sposób negatywną energię. Nikt nie lubi być traktowany jak debil.

A ten efekt opadania łusek z oczu, rozwijający się jak kula śniegowa, jest już bardzo widoczny. Już na ulicy, w autobusie, internecie i kawiarni, perrorująca tłuszcza trafia na równy sobie odpór.
Nikt nie lubi być traktowany jako debil.

Ostatnio zmieniony przez michael o wt., 20/07/2010 - 05:38.
avatar użytkownika Maryla

6. Była współpracownica

Prokuratura Regionalna w
Warszawie postawiła zarzuty osobom zatrzymanym przez Centralne Biuro
Antykorupcyjne w prowadzonym od blisko dwóch lat śledztwie; wś

Były doradca wizerunkowy
Janusza Palikota, Piotr T. pozostanie w areszcie śledczym na
warszawskiej Białołęce. Sąd rejonowy nie zgodził się na uchyleni .


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl