Stanisław Michalkiewicz szoferem masona!

avatar użytkownika Łukasz Kołak
Oto cytat z tekstu Stanisława Michalkiewicza:

„Z doktorem Markiem Edelmanem rozmawiał francuski dziennikarz, żydowskiego zresztą pochodzenia, Guy Sorman, którego, na jego prośbę do Marka Edelmana zawiozłem. W pewnym momencie Sorman zapytał Edelmana, czy nie obawia się jakiegoś wybuchu antysemickich nastrojów w Polsce z powodu nadreprezentacji Żydów w aparacie władzy państwowej. Kiedy Edelman wyśmiał pogląd Sormana o nadreprezentacji, ten zaczął mu wyliczać Żydów we władzach po nazwiskach. Edelman wydawał się zaskoczony, podobnie zresztą, jak i ja, nie tylko wiedzą Sormana na ten temat, ale przede wszystkim – liczbą wymienionych nazwisk. - No rzeczywiście – powiedział – sporo ich jest, ale nie, żadnych antysemickich nastrojów się nie obawiam. Skąd Sorman był tak dobrze zorientowany w tej kwestii? Nie wiem, ale myślę, że pewne znaczenie mogła mieć okoliczność, iż był masonem z Wielkiego Wschodu Francji, do którego należał również „drogi Bronisław”, czyli Bronisław Geremek i ta sprawa, z jakichś powodów uznana za ważną, mogła być w lożach znana. Okazuje się zatem, że ktoś te sprawy monitoruje, chociaż dla najbardziej zainteresowanych mają one pozostać tajemnicą”. (źródło: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1697)

     Wnioski:

Francuski dziennikarz posiadał większą wiedzę o tym kto sprawuje władzę w Polsce niż polski elektorat a nawet członkowie jego „okrągłostołowych” elit.


Marek Edelman, czołowy reprezentant michnikowskiego salonu, w prywatnej rozmowie nie obawiał się wybuchu antysemityzmu w Polsce, którym „salon” straszył (i straszy nadal) Zachód, jeśli tylko do władzy nad Wisłą dorwie się opcja nie „poświęcona” w Magdalence.


Stanisław Michalkiewicz, jeden z filarów konserwatywno – liberalnej Unii Polityki Realnej, najbliższy współpracownik Janusza Korwin – Mikkego w tej partii a obecnie komentator m.in. Radia Maryja, u progu III RP był szoferem masona z lewicowego Wielkiego Wschodu Francji, notabene zwalczanego ostro werbalnie przez tegoż Korwina. Mało tego, że był szoferem, ale nawet pełnił rolę łącznika („warszawski łącznik”) owego zagranicznego „farmazona” z reprezentantem słynnych, jak to powiedział sam Michalkiewicz, „Judejczyków, którzy zachodzą nas od tyłu”.

Zapewne pan Michalkiewicz nie wiedział wówczas, że Sorman był „farmazonem” i to lewicowego Wielkiego Wschodu, wszak tenże francuski dziennikarz jawił się jako miłośnik wolnego rynku i w takim charakterze został do Polski, „wyzwalającej” się z komunizmu, zaproszony. Niemniej jednak jeśli pan Michalkiewicz  posiada dziś pełną wiedzę o p. Sormanie, z którą dzieli się ze swoimi czytelnikami czy nie powinniśmy krytycznie spojrzeć na ruch konserwatywno liberalny w naszym kraju? Nie chodzi mi o sama ideę, ale o ludzi stojących na czele. Konserwatywny liberalizm jako dywersja francuskich masonów z Grand Orient? Kierownictwo UPR pod wpływem bezbożnego wolnomularstwa?

 

Może to wyjaśnia częste absurdalne wypowiedzi i zachowania Janusza Korwin Mikkego w mediach. Może to właśnie ktoś ze „Wschodu” zasugerował mu pełnienie roli Dana Browna polskiej prawicy?

 

Etykietowanie:

22 komentarzy

avatar użytkownika Franek

1. Pozwoliłem sobie na poprwkę edytorską

Jeżeli naruszyłem prywatność to przepraszam ale tekst był nieczytelny

Pozdrawiam
Franek

avatar użytkownika Morsik

2. Ja też cóś przypomnę.

W czasie "okrągłostołowym" pan JKM publicznie odżegnywał się od ruchu "Solidarność", głosząc w rożnych mediach, że z tą że "S" nie miał nigdy nic wspólnego, bo przecież on nigdy by się nie dał sfotografować na czerwonym tle. Informuję przeto Koleżanki i Kolegów, że to właśnie pan JKM "żebrał" w prowadzonej przeze mnie solidarnościowej drukarni drukowanie jego wypocin pt. "Prosta droga". Działo się to wczesną jesienią roku 1981.

Panu Michalkiewiczowi się dziwię, że przez tyle lat zadawał się z taki przygłupem, będąc człowiekiem światłym, i - po twórczości sądząc - rozsądnym i mądrym.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika elig

3. @Łukasz Kołak

To, że Michalkiewicz podwiózł Sormana, nie musi o niczym świadczyć. W szczególności nie oznacza bycia szoferem Sormana. Podobnie, to, że Sorman wiedział wiele o różnych osobistościach polskich może być skutkiem tego, iż odrobił on pracę domową. Przyzwyczajeni do niechlujstwa polskich dziennikarzy, zapominamy często, że powinni oni przygotowywać się do prowadzenia wywiadów. Inna sprawa z JKM. MarkD w swojej notce "JKM wskoczył do salonu"
http://blogmedia24.pl/node/34301
zauważył, iż wypowiedź JKM dla porannej Trójki w dniu 29.07.2010, wyraźnie świadczy o tym, że jest on zakamuflowanym rosyjskim agentem wpływu. W "Najwyższym Czasie" podejrzanie często ukazywały się też materiały zgodne z oficjalną linią Moskwy. MarkD może mieć więc rację.

avatar użytkownika wladysl

4. Kołak, Morsik

Ciekawe co piszecie Panowie K. i M., o Michalkiewiczu, gdzie na jego forum psim swędem wadzę przejęli oficerowie - i Korwina też - bez oficerów, tak sądzę.
Bez takich notek można byłoby zdechnąć w bardzo szybkim tempie. Zupełny brak ładnych kobiet, świńskie ryje dziś na Zamku Królewskim - to wszystko może człowieka zniszczyć i zmarnować.
Więc te notki, teraz. Orzeźwiające.
Budujące.
Bardzo proszę Panów o rozwinięcie.
Najwyższy czas by zastanowić się o co chodzi Michalkiewiczowi i w drugim rzędzie Korwinowi!
Macie jakąś miażdżącą pałę?

Pozdrawiam

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Pan Profesor prawa, Stanislaw Michalkiewicz

Nie musi sie bronic. Ch... i luj.. moga sobie bic konia na zer mniejszosci. Nie wchodzcie jednak tutaj na nasz portal! Na cmentarzach, w piwnicach, to jest najglebsza glebia waszych mysli.
Profesor prawa, s.p. Lech Kaczynski, nie musi sie schylac do podpoziomu kutas..,Natomiast niedoszly magister Bartoszeski, powinien udac sie do dentysty, by zasluzyc na czyjekolwiek ciagniecie druta.

avatar użytkownika czarny anioł

6. Za przekazanie listy około 50 żydów przy okragłym stole

na "niepoprawnych" dostałem bana.Oczywista oczywistość oficjalnie niby nie za to .Pozdrawiam

Czarnyanioł

avatar użytkownika wladysl

7. Tymczasowy

Słowem, chcesz Pan zamknąć mordę Morsikowi i Kołakowi?
To się wyczuwa w ogólnym tonie, Panie Tymczasowy.
Jestem za tym by się wypowiedzieli, co nie?

Pozdrawiam.

avatar użytkownika Polaczek

8. Dla przypomnienia o profesorze

Ostatnio zmieniony przez Polaczek o pt., 06/08/2010 - 23:12.

Łączcie się, nie tylko w bólu, tylko gdzie ?

avatar użytkownika czarny anioł

9. Ja mam zawsze na uwadze

Nie pamietam czyje to słowa.My mamy własnych ludzi wszędzie,na lewicy,na prawicy i po środku.Pozdrawiam

Czarnyanioł

avatar użytkownika Unicorn

10. Po stylu albo ci z

Po stylu albo ci z mniejszości narodowych ;) albo Ochrana...
http://uniapolitykirealnej.pl/wiadomoci/253-by-yo-si-lepiej-czyli-trzy-l...
Gdyby przyjąć hipotetyczną sytuację, że UPR dostaje pełnię władzy, jak myślicie byłoby gorzej niż za PO? :>

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika benenota

11. Tymczasowy

Witam!

Proponuje Ci,zamiast "ciagnie druta",praski eufemizm

..."czysci kapelusz".

Brzmi estetyczniej-i nie narusza wrazliwosci czytelnika.

Pozdrawiam.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika czarny anioł

12. Moje zdanie jest krótkie

Polak prezydentem , wybiera premiera i organizują rząd. Polskie partie pilnują prezydenta z rządem.Dla pookraglostolowców,nie ma miejsca,ani w rządach,ani w partiach.Pozdrawiam.

Czarnyanioł

avatar użytkownika circ

13. Szoferem a podwoził, to różnica, ale nieważne.

To, że mówi otwarcie, świadczy tylko o tym ,ze dystansuje się do tego.

Gorzej, że Michalkiewicz nie zdaje sobie sprawy z tego, że idea jest radykalniejsza od ideologa. Idea, którą głosi Michalkiewicz ma te same korzenie co idea, którą Głosi Wielki Wschód.
To, że on wyobraża sobie wolnośc po swojemu, nie ma żadnego znaczenia, bo ktoś inny będzie ją sobie wyobrażał po swojemu i Michalkiewicz może mu nagwizdać, jak już uruchomi się mechanizm.
Przykładem co robi taka wolność jest jego forum, które dobrze się zaczęło, ale utonęło w anarchii. Teraz nastał autorytaryzm. Podręcznikowy mechanizm liberalizmu. Czy nie to samo widzimy na przykladzie rządów PO?

Tak władek. Tak to się musiało skończyć i nie udawaj, że nie wiesz.
Michalkiewicz mimo, że talent i uczciwy, sam stał się pożytecznym idiotą w służbie błędnej idei. Slepota nie boli i szkoda.

Ostatnio zmieniony przez circ o sob., 07/08/2010 - 00:24.
avatar użytkownika wladysl

14. Circ, Misiu

Nie kombinuj ze mną i z forum Michalkiewicza tudzież PO, dobrze? wstrętna babo. Ktoś pomyśli, że tu się użalamy bo już tam dla nas nie ma miejsca od czasu gdy zainstalowano mięśniaka za moderatora i czekistę za literata, zresztą oczywistego kretyna, moderatora kretyna znaczy się, tak mam na myśli.
Wyrzucą go prędzej czy później z uwagi na słabość mózgową i wtedy wrócisz tam w chwale.
A ja nie. Nudy i elementarz.
Michalkiewicz jak każdy niezależny umysł nie zniesie na stałe umizgów kretynów i razwiedki na swoim forum. Przecież to oczywiste.
Maryla też tam kiedyś była, krótko ale była. Każdy był. Każdy zaczynał swoją w necie drogę do prawdy od Korwina, Michalkiewicza. Od Turgieniewa wszystko - tak Czechow.

Ja nie chcę wchodzić dalej, Circ. Michalkiewicz jest na etapie najsolidniej przygotowanej gazetki szkolnej. Tu pac, tam pac pędzlem - obraz jak wryty, akuratny. Ty wiesz, ja wiem, że ma mistrzostwo i nie ma o czym gadać.
Rzecz jest w czym innym. Ty "wyżej" sadzisz, na poziomie idei się ustawiasz, a ja nie rozumiem, bo biorę krótko za pysk czerwone przybłędy nie wdając się w dyskursy ideolo.
I na tym kończyć wypadnie, by u Maryli magla nie czynić.

Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony przez wladysl o sob., 07/08/2010 - 00:58.
avatar użytkownika Morsik

15. @Tymczasowy,...

...czy ja czymś uwłaczałem Panu Michalkiewiczowi? Bardzo wysoko cenię Jego felietony, staram się nie przegapić nowego. Nie ma to nic wspólnego z tym, że mądrzy ludzie chcą podrzynać gardła i ginąć w szambie poprzednika Moczypiesa. Bo tak od początku postrzegałem JKM. Dlatego obok szacunku jest u mnie zdziwienie... Może nie poznałeś osobiście JKM - ja tak. I na wspomnienie myję ręce...

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika michael

16. @ Morsik. Akurat i dokładnie TAK

Nic dodać, nic ująć.

avatar użytkownika michael

17. @ Władysl. Nawet jeśli masz rację,

nie musisz ozdabiać jej chamstwem. Masz prawo do swobody wypowiedzi, na tym polega wolność słowa. Jestem nieprzejednanym wrogiem wszelkiej cenzury. Proszę więc, by twoja wolność słowa nie była aż tak agresywna.
Chyba, że imponują Ci zachowania mięśniaka z otorbionym mózgiem.
Ale wtedy wystawiasz już opinię o sobie.
Tylko o sobie.

Ale nawet wtedy powinieneś przeprosić damę, za użycie niegodnych mężczyzny wyzwisk.
Kropka.

avatar użytkownika Joanna K.

18. @ Władysl. - Michael sugerował Ci coś :)

czekamy ...

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Morsik

19. Jako rzekłem,...

...znałem osobiście JKM. Nie spodziewajcie się po jego wyznawcach jakiejkolwiek kultury. Wyłączając z tego p. Michalkiewicza, oczywiście.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika konserwatystka

20. nastroje antysemickie

Jeśli ich nie ma to jaki problem je wzniecić?
Wystarczy kilku często i gęsto piszących agenciakow i.. proszę ileż tychże po coponiektórych forach się panoszy.
A pospólstwo nasiąka.. co będzie jak nasiąknie?

Sugeste ..jak sądzę przesadzone... :))
Tak to jest na nieswoich apartamentach..

avatar użytkownika wladysl

21. Michael

Michael, nie za bardzo wiem o co Ci poszło z tym chamstwem, tym bardziej, że sporo czasu upłynęło od Twego legendowania.
Zostanę przy tym, że nie pojmuję o co Ci chodzi, a Ty pamiętać nie masz obowiązku, Michael.

[zdaje się jednak, że poszło Mu o mój wpis do Circ, "wstrętnej baby", a jeśli tak, to nie może wiedzieć jak ja p. Circ poważałem kiedyś.]

avatar użytkownika wladysl

22. Joanna K.

Doczekaliśta się wreszcie, Joannici.