Toast noworoczny prezydenta Komorowskiego

avatar użytkownika kazef
Wprawdzie Bronisław Komorowski orędzie noworoczne wygłosi dopiero jutro, ale uroczysty toast noworoczny został już wzniesiony. W godnym i odpowiednim gronie.

 

Etykietowanie:

34 komentarzy

avatar użytkownika kazef

1. Ostatnie przemówienie noworoczne Prezydenta Lecha Kaczyńskiego

01 stycznia 2010 r.

Szanowni Państwo,
Polki i Polacy,
Drodzy Rodacy,

Za kilka godzin przywitamy Nowy Rok 2010. Zaczyna się już drugie dziesięciolecie lat dwutysięcznych. Ten rok, który minął był rokiem niełatwym. Musieliśmy sprostać wyzwaniom, które były związane ze stanem gospodarki światowej i mogę tutaj Wam, drodzy Rodacy, najserdeczniej pogratulować. To Waszemu wysiłkowi, Waszemu optymizmowi zawdzięczamy to, że Polska wyszła z kryzysu prawie obronną ręką. Rozwój był wolniejszy niż w poprzednich latach, ale jednak był, bezrobocie wzrosło, ale nie zmieniło się w sposób zasadniczy. To wszystko jest sukcesem Polski, a Polska to właśnie Wy, drodzy Rodacy. Waszym talentom, Waszym zdolnościom zawdzięczamy to, co powoduje, że znajdujemy się w najlepszej sytuacji ze wszystkich państw Unii Europejskiej. Bardzo serdecznie za to dziękuję.

Panie Panowie,
Dzieci,
Droga młodzieży,

Rok 2010 to będzie rok wielkich rocznic: 600. rocznicy zwycięstwa pod Grunwaldem, 90. rocznicy Cudu nad Wisłą, 30. tego, co wielu z nas jeszcze świetnie pamięta – powstania ruchu Solidarność, który wstrząsnął Polską, wstrząsnął Europą i wstrząsnął całym światem przyczyniając się walnie do upadku komunizmu.

Rok 2010 to też czas naszej radosnej nadziei, nie tylko tych Polek i Polaków, którzy są wierzący, myślę, że wszystkich. To czas – jak mamy głęboką nadzieję – beatyfikacji głowy Kościoła Katolickiego Jana Pawła II, wielkiego papieża Polaka, który przewodził rzymskiemu Kościołowi przez ponad 26 lat. Ale także beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki, wikariusza w parafii św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, bohatera, który zginął z rąk komunistycznych siepaczy. To wydarzenia, które podnoszą rangę naszego kraju, które nadają nam wszystkim, naszym działaniom – tym dobrym działaniom – inny wymiar. Wymiar nie tylko związany z dniem codziennym, wymiar, który określiłbym jako wyższy.

Drodzy Rodacy,

Jestem głęboko przekonany, że rok 2010 będzie lepszy od 2009. Że to, co udało nam się w mijającym roku, pogłębimy jeszcze w roku przyszłym. Że będziemy stale zmniejszać nasz dystans wobec najwyżej rozwiniętych krajów Europy. Że Polska pozostanie krajem sukcesu.

Szanowni Państwo,
Drodzy Rodacy,

Z okazji zbliżającego się roku 2010 chciałem Wam wszystkich życzyć jak najwięcej powodzenia, jak najwięcej sukcesów w życiu rodzinnym, zawodowym, osobistym i chciałbym, życzyć jak najwięcej sukcesów naszej ojczyźnie, Polsce, która jest dla nas wspólnym dobrem.

Wszystkiego najlepszego.

Ostatnio zmieniony przez kazef o czw., 30/12/2010 - 23:15.
avatar użytkownika benenota

2. Narciarski toast

-Shalom Gigant.

Ostatnio zmieniony przez benenota o czw., 30/12/2010 - 23:45.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

3. Orędzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego 31 grudnia 2009

http://www.mymp3.com.pl/pokaz_video-T3LEmWR6aWUgUHJlenlkZW50YSBSUA==!hx2yRU7p700.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

4. Fragment wywiadu marszałka Komorowskiego z 11 stycznia 2010 r.

On już wtedy doskonale wiedział, że będzie kandydował na urząd prezydenta...
----

Zrobił pan postanowienie noworoczne?

Nie. U mnie w rodzinie nie było takiego obyczaju. Zawsze mi mówiono, że przez cały rok trzeba wiedzieć, co się chce zrobić. Wszystkie postanowienia noworoczne są zwykle krótkotrwałe.

Czy w katalogu pana planów na ten rok jest zdobycie stanowiska prezydenta Polski?

Nie mam takich planów, choć się cieszę, że jestem wymieniany jako potencjalny kandydat na ten urząd. Każdy polityk, który zamierza choć w drobnym wycinku zmieniać świat, powinien chcieć urzędu prezydenta lub premiera, bo one dają władzę, a więc możliwość realizacji tego zamiaru. Ja również noszę w sercu własną wizję Polski, ale nie jestem chory na ambicję (...)
 
Donald Tusk nie wystartuje w wyborach prezydenckich. Wystartuje Bronisław Komorowski i wygra. To słowa Janusza Palikota sprzed kilku dni.

Palikot wyraźnie konkuruje z Pytią. Ale to Pytia dla mnie życzliwa. Nie wiem, jak będzie. Jesteśmy po wielu rozmowach w kierownictwie partii. Mogę tylko powiedzieć, że mamy plan polityczny, który staramy się od pewnego czasu realizować. On ma kilka wariantów, w tym i ten, który stawia przede mną duże wyzwania. Nadal jednak uważam, że gwarantem sukcesu wyborczego jest kandydatura Donalda Tuska. Poza tym nie chcę spekulować na temat mojego ewentualnego startu w wyborach prezydenckich. Każda spekulacja, która stawiałaby dzisiaj pod znakiem zapytania kandydaturę Tuska, jest szkodliwa. Pole do spekulacji stworzył sam premier, mówiąc, że być może nie będzie walczył o prezydenturę i że ostateczną decyzję ogłosi zimą, przed majowym kongresem partii. I tak będzie. Poczekajmy więc do tego momentu. Chcę podkreślić, że w naszym planie mniej ważne są personalia, a bardziej to, co chcemy zrobić, i jak możemy to osiągnąć. (...)

 http://www.rp.pl/artykul/417749.html?print=tak

avatar użytkownika Maryla

5. Orędzie Prezydenta RP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

6. @Maryla

Dziękuję za wklejenie Orędzia. Brak słów...

avatar użytkownika Maryla

7. @kazef

brak słów, upokorzenie i hańba dla Polski ten pRezydent z Ruskiej Budy z teściami z SB.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Gierek nawet tak nie miał,

Oceniam ją z dołu bardzo sympatycznie, pewnie z góry wygląda groźniej

http://www.prezydent.pl/gfx/prezydent/pl/defaultgalerie/227/562/1/o231114569.jpg

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/zdjecia/galeria,562.html


kich

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Z powodu przyjazdu Bronka odwołano Msze świete

Parafianie z parafii św. Pawła od Krzyża na Nowej Osadzie w Wiśle mają nie lada problem. Do tutejszego zameczku przyjechał prezydent Bronisław Komorowski, by świętować Nowy Rok. W związku z tym, jak usłyszeli ojcowie pasjoniści opiekujący się parafią, Msze św. w tutejszej kaplicy pw. św. Jadwigi Śląskiej z powodu przyjazdu głowy państwa odwołano.

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=109433

Podobno ma się odbyć tylko jedna Msza, zapewne już nie święta, bo ekumeniczna, za wejściówkami, a rezydent przebrany w ornat sam będzie na "wiernych" ogonem dzwonił.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Pierwsza dama trenuje bowiem

Pierwsza dama trenuje bowiem bardzo modny "nordic walking", czyli takie chodzenie z kijkami. Prezydent zaś w tym czasie wybiera się na spacery z psem i rozmyśla o balu, który lada moment wyprawia

Zabytkowy zamek w Wiśle idealnie się do tego nadaje. Bronisław i Anna Komorowscy już jakiś czas temu wpadli na pomysł, by właśnie tu zaprosić rodzinę i najbliższych znajomych i z nimi świętować nadejście Nowego Roku. Na gości czekają nie lada atrakcje. W dzień sylwestra zaplanowano kulig z saniami ciągniętymi przez konie. Potem wielka uczta i oczywiście tańce. A jeśli pogoda dopisze, goście być może udadzą się w Nowy Rok na konkurs skoków narciarskich.

http://www.fakt.pl/Pierwsza-dama-z-kijkami-ale-bez-nart-A-prezydent-urza...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Taki był ostatni Sylwester Kaczyńskich...

Cztery miesiące przed tragedią smoleńską. Maria i Lech († 61 l.) Kaczyńscy w świątecznym nastroju zapraszają najbliższych przyjaciół na sylwestrowe przyjęcie. Kilkunastu gości Pierwszej Pary spotyka się w prezydenckim ośrodku w Juracie. Oglądają fajerwerki, wznoszą toast szampanem, składają sobie życzenia. Lech Kaczyński tańczy, Maria Kaczyńska puszcza piosenkę „Jest cudnie”. – Tak trudno mi o tym opowiadać – łamiącym się głosem wspomina tamten wieczór Hanna Foltyn-Kubicka (60 l.), przyjaciółka prezydenckiej pary.

Nie przepadali za hucznymi imprezami. W Sylwestra bawili się na prywatkach, w niemal niezmiennym od lat gronie wypróbowanych przyjaciół.

– Na bale nie chodzimy. Wolimy kameralne spotkania. Przyjazne twarze, przyjaciele wokół nas. I cóż nam więcej trzeba – zwierzała się tuż przed końcem 2009 r. Maria Kaczyńska.

A Lech Kaczyński dodawał, czego sobie życzy na Nowy Rok. – Żeby moja droga nie dobiegła końca – mówił z myślą o wyborach głowy państwa.

http://www.fakt.pl/Taki-byl-ostatni-Sylwester-Kaczynskich-,artykuly,9186...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

12. @

Strasznie ciężko się czyta o tym ostatnim Sylwestrze Państwa Kaczyńskich...

avatar użytkownika Maryla

13. kazef - strasznie ciężko

uświadomienie sobie co mieliśmy i straciliśmy, a co nam za atrapę wepchnięto zdradą i podstępem....


Zderzenie kultur.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

14. Namiestnika mowa jak kiełbasa

Każdy kto widział noworoczne orędzie prezydenta Komorowskiego, mógł je sobie porównać z ostatnim noworocznym orędziem Lecha Kaczyńskiego. Orędziem prezydenta, któremu szykowano już smoleński lot. Orędziem wygłaszanym przez człowieka zaszczutego, niemiłosiernie tępionego i wyszydzanego. Widać było, jak bardzo nieustanna nagonka odbijała się na jego stanie ducha, jak bardzo kierowana w Jego stronę agresja miała wpływ na Jego sposób mówienia.

Ale IM było mało, chcieli go jeszcze bardziej pogrążyć.

Przyszedł po nim namiestnik. Wziął w pacht władzę, spieszył się, nie czekał ani chwili. Zanim ogłoszono oficjalnie śmierć Lecha Kaczyńskiego, już był pałacu.

Dziś wyglądał jak pączek w maśle. Mający za sobą tabuny reżimowych funkcjonariuszy, gotowych wspierać każdy krok i każdy oddech. Mający wsparcie na każdym polu.

Mimo to oprócz pustych gestów i frazesów, nie był w stanie wypowiedzieć ani jednego poruszającego słowa. Jednego zdania odpowiadającego potrzebom narodu. Potrafił za to kilkakrotnie niedwuznacznie sugerować, że nie wszystkim w Polsce odpowiada zgoda i spokój. Ci bolą go najbardziej. O nich myśli nawet w noc sylwestrową.

avatar użytkownika kazef

15. Jeszcze jedno przychodzi nieodparcie na myśl

po wysłuchaniu orędzia namiestnika.

Dokonał w nim oto niesłychanego bilansu. Rachunku zysków i strat. Etycznej dysfunkcji, moralnego zakłamania. Funkcjonującego zresztą od miesięcy w mediach jako platformowy przekaz dla Polaków.

Na jednej szali mamy smoleńską katastrofę i tragiczną śmierć Prezydenta, Jego małżonki i 94 innych osób. Śmierć nagłą, niewyjaśnioną, po której rzekomo "państwo zdało egzamin".

Na drugiej szali leżą tzw. sukcesy rządu i namiestnika. Rzekoma ustabilizowana sytuacja gospodarcza. Polityka międzynarodowa i stosunki z sąsiadami, które uległy nagle diametralnej poprawie. Cenią nas, szanują - mówi Komorowski. Zapewnił go ponoć o tym sam Miedwiediew i Obama. Cieszcie się Polacy, takiej pozycji na arenie międzynarodowej Polska jeszcze nie miała. Nawet białorusinom i Łukaszence Bronek potrafił pogrozić w orędziu palcem.
--
Czy widać tę manipulację?
Tę korzyść która przykryła tragedię? Ten zysk, który nie byłby możliwy bez koniecznych kosztów? Czy te "sukcesy", "międzynarodowa pozycja" byłyby możliwe bez 10 kwietnia? Ależ skąd? Bez smoleńskiej mgły i śmierci nie byłoby tych wszystkich "osiągnięć", tej "zmiany", "zgody" i "poprawy", które nam wmawiają.

Dlatego wciąż powtarzają, że ten rok był dobry, dlatego zakłamują rzeczywistość fałszywym bilansem. Dlatego ani słowem w orędziu namiestnika nie usłyszeliśmy o dorobku Prezydenta Kaczyńskiego, o Jego dokonaniach, o Jego zamierzeniach, które nie doczekały się już, niestety, realizacji. Jego już nie ma. I dlatego właśnie - widzicie Polacy - jest nam o wiele lepiej, niż przedtem.

avatar użytkownika Selka

16. @kazef

I właśnie dlatego - nie oczekując niczego co z DOBREM ma związek - pozwoliłam sobie nie wysłuchać/oglądać tego człowieka i jego "orędzia".
Za dużo by mnie to kosztowało.

Tak jak radził dziś rekontra w swojej notce: "wstrzemięźliwość" (i zdrowsze nerwy).

p.Rezydent dobrze WIE, ze normalnym Polakom TA ZGODA i TEN SPOKÓJ - odpowiadać nie mogą.

Selka

avatar użytkownika Maryla

17. niech idzie precz razem ze swoim orszakiem michnikowym

niech idą precz!
Zaden uczciwy człowiek nie stanie obok tej bandy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

18. @

Tylko błagam: proszę tu nie wklejać tego orędzia rezydenta.

avatar użytkownika Maryla

19. @kazef

nie będę psuła powietrza tą zarazą z Ruskiej Budy.
Nie jestem masochistką.

Przejął w Wislę rządy nad ołtarzem - anulował Msze katolickie, chyba sam poprowadzi z panią Dziadzią jakąs ekumeniczną dla swoich gości, bo ekomeniczna z kapłanami też odwołana.

Co za burak jakiś zabity ! Każdy ksiądz, który udzieli mu sakramentu Komunii, popełni grzech ciężki.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

20. @Maryla

"anulował Msze katolickie, chyba sam poprowadzi z panią Dziadzią jakąs ekumeniczną dla swoich gości"

Czytałem. Dopełnia to obrazu prezydenta "katolika", który najpierw przekazuje księdzu znak pokoju, potem przyjmuje z jego ręki komunię, a zaraz potem, gdy msza sie skończyła, idzie do zakrystii i tego samego księdza (Sławomira Żarskiego) opieprza z góry na dół i pozbawia funkcji kapelana Wojska Polskiego z powodu wygłoszenia patriotycznego kazania.

W orędziu Komorowski biadolił, że "zajadłość" u niektórych juz taka, że nawet opłatkiem nie chcą się podzielić. Widac co dla rezydenta znaczy opłatek: kolejny pusty gest. Ekumeniczny, więc można kultywowac.

avatar użytkownika kazef

21. Jeszcze przypomnienie

z kim mamy do czynienia pod postacią obecnego prezydenta:

http://wzzw.wordpress.com/2010/06/29/dziadek-hrabiego-bronislawa-komorow...

avatar użytkownika kazef

22. Miedwiediew pyta jak poszło orędzie...

Ostatnio zmieniony przez kazef o sob., 01/01/2011 - 21:03.
avatar użytkownika gość z drogi

23. Marylu,dzięki za Przypomnienie :)

mojego Prezydenta,Profesora Lecha Kaczynskiego
Dokładnie pamiętam,jak siedziałam przed telewizorem,czekając na NIEGO

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

24. Kazef i dlatego był taki zwarty i gotowy,gdy wystąpił 10 Kwietni

wczesniej pladrując w Gabinecie Prezydenta,Profesora Lecha Kaczynskiego, cieplym jeszcze i
pełnym Jego OBECNOSCI

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

25. Marylu,tam są bardzo strome schody

a "ono" w szpilkach i długich sukniach nie przyzwyczajone,"obserwujący rodzice" tez tego napeno,nie nauczyli........i dobrze.../.zagrała mi wyobraznia.............;)ale huk....:)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

26. A niech mysli,szczegolnie,gdy w "szampanskim nastroju,bedzie

patrzył z balkonu,w dół..........a wysoko,tam,wysoko

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

27. " Zderzenie kultur"

te dwa Orędzia,sposob ich wygłaszania i POSTĘPOWANIA,piękne wspomnienie Przyjaciółki,
panstwa Kaczynskich......boli,jeszcze bardzo boli
Patrze na ICH usmiechniete Twarze,na czarnobiałej fotografii i ten gest powitania,czy pozegnania
Pierwszej Damy........boli........

gość z drogi

avatar użytkownika kazef

28. "dlatego był taki zwarty i gotowy"

Mówi Pani oczywiście o tym, co wynika z podkreślonych przeze mnie słów w wywiadzie?

avatar użytkownika gość z drogi

29. Potwierdzam,zaden porządny człowiek

nie upaprze swojego życiorysu,szczegolnie ze torezydent głosował przeciwko
rozwiązaniu słuzb, wstyd..

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

30. Marylu,dzięki za Przypomnienie :)

mojego Prezydenta,Profesora Lecha Kaczynskiego
Dokładnie pamiętam,jak siedziałam przed telewizorem,czekając na NIEGO
nie wiedziałam,ze to ostatni już RAZ..............
Moj Prezydencie,nigdy Cię nie zapomnę

gość z drogi

avatar użytkownika mariko

31. Kochani moi...

Jak wielka strate ponieslismy, przekonalam sie czytajac ostatni wywiad z Prezydentem Lechem Kaczynskim. Musialam robic przerwy, aby cos widziec przez lzy. To jest jeden wielki wyklad o wizji Polski, polityce zagranicznej itd. Dzieki temu wywiadowi wiemy jakim czlowiekiem byl. Pewnie Polska na niego nie zaslugiwala. Dziekuje za umieszczenie zeszlorocznego oredzia, ktore tez swiadczy o wielkosci sp.Prezydenta. Tak opluwany, osmieszany w swoim oredziu nie wspomnial o tym ani slowem bo przeciez to bylo oredzie do Polakow.
Ogladalam wczoraj fragment wystapienia Prezydenta na Westerplatte, kiedy mowil patrzac prosto w oczy Putina , ze mord w Katyniu to byla zemsta za 20 rok. To byl pewnie drugi moment, kiedy Putin przyrzekl straszna druga zemste. Do kompletu za Gruzje, gdzie byla napewno proba zamachu na dwoch prezydentow, a nie popisy snajpera.
Scena na Westerplatte wygladala jakby premier zaprosil Merkel i Putina aby "wystawic" Prezydenta - macie go w calej okazalosci i robcie co chcecie.
Pozdrawiam serdecznie i oby jednak cos drgenlo.

avatar użytkownika Nico031

32. @all

Nie słuchałem orędzia ... bo to nie mój prezydent... rok temu też nie słuchałem ...teraz wiem ile straciłem... wolę posłuchać na You tube orędzia Lecha Kaczyńskiego ...z łezką w oku... gdzie jesteś PANIE PREZYDENCIE

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika kazef

33. Namiestnikowi wciąż mało jest okazji do toastów z Miedwiediewem!

A przecież każda okazja jest dobra...

Spotkaniem z prezydentem Rosji namiestnik postanowił "uczcić" rocznicę tragedii smoleńskiej.
Zastanawiałem się w innym wątku, czym Platforma "przykryje" pierwszą rocznicę śmierci Prezydenta Kaczyńskiego i innych uczestników tragicznego lotu.
Czym zneutralizują ból rodzin, swoją współwinę w zakłamywaniu śledztwa, nastroje milionów Polaków widzących niesłychany poziom obłudy ze strony Tuska i Komorowskiego.

W noworocznym wywiadzie dla TVP namiestnik nie ma najmniejszych wątpliwości jak należy obchodzić rocznicę:
"Będzie [to] rocznica, którą zorganizujemy wspólnie z prezydentem Miedwiediewem. Będzie kolejna pielgrzymka rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej być może nie tylko z żonami prezydentów, a być może i z samymi prezydentami".

Przepraszam, nie umiem tego skomentować.

avatar użytkownika Maryla

34. @kazef

"Przepraszam, nie umiem tego skomentować." - komentarz jest jeden - pRezydent odebrał sygnał z Kremla od Miedwiediewa i rezonuje .

Namiestnik oddał hołd lenny. Miedwiediew będzie zadowolony "opamiętali sie jego ludzie w Warszawie".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl