W Sejmie zatrzymano grupę osób z tablicą "Smoleńsk - chcemy prawdy"

avatar użytkownika Maryla

Warszawa (PAP) - Straż Marszałkowska zatrzymała w środę w Sejmie - podczas gdy posłowie słuchali informacji rządu o działaniach ws. katastrofy smoleńskiej - grupę osób ze stowarzyszenia Solidarni 2010. Jednemu z mężczyzn zabrano tablicę z napisem "Smoleńsk - chcemy prawdy".

Podczas wystąpienia premiera Donalda Tuska z galerii sejmowej dochodziły co chwilę okrzyki: "hańba", "zdrada", "to nie jest polski premier", "Trybunał Stanu". Po wystąpieniu premiera sejmową galerię zaczęły opuszczać osoby, które następnie zostały zatrzymane przez Straż Marszałkowską.

"Ci panowie brutalnie mnie zatrzymali. Zostałem pozbawiony mojej własności, zabrano mi tablicę. Czy w wolnym kraju mogę jeszcze mówić, co chcę?" - mówił dziennikarzom Marcin Plewka ("Solidarni 2010").

Jak twierdził, przyszedł do Sejmu jedynie po to, by przyglądać się debacie, trzymając tablicę. "Tu jest tylko napisane +Smoleńsk - chcemy prawdy+. Proszę zobaczyć, co się dzieje w tym kraju. Prawda o Smoleńsku przez ten rząd była ukrywana przez 9 miesięcy. To jest totalitaryzm, to jest po prostu Sejm Platformy Obywatelskiej" - podkreślił.

"Prawda jest taka, że 10 kwietnia źle został naprowadzany samolot (TU-154M). Rząd polski wczoraj pokazał kawałek tej prawdy. Tylko dlaczego 9 miesięcy to ukrywali? Dlaczego przez 9 miesięcy bezczelnie kłamano?" - pytał Plewka.

W jego ocenie, w wyniku zaniechań rządu, "cała Polska została zhańbiona". "Rosjanie kłamią, ale kłamie bezczelnie i ten rząd. Rosjanie obrażają polską armię, obrażają gen. Błasika. W całej prasie na Zachodzie piszą, że pijany generał doprowadził tych ludzi na śmierć" - powiedział.

Według niego, obecny rząd to "rząd nieudaczników". "Ten rząd powinien podać się natychmiast do dymisji i stanąć przed Trybunałem Stanu" - wykrzykiwał zatrzymany(PAP)

 

Etykietowanie:

18 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. demokracja po putinowsku

"Ci panowie brutalnie mnie zatrzymali. Zostałem pozbawiony mojej własności, zabrano mi tablicę. Czy w wolnym kraju mogę jeszcze mówić, co chcę?" - mówił dziennikarzom Marcin Plewka ("Solidarni 2010").

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

2. Myślę że trzeba robić zdjęcia nadgorliwym srażnikom

Będziemy się dobierać za nadużycie władzy, wtórnikom.
Pozdrawiam cieplutko

avatar użytkownika Maryla

3. straznicy wypełniali polecenia Schetyny

Tu jest tylko napisane "Smoleńsk
- chcemy prawdy". Proszę zobaczyć, co się dzieje w tym kraju. Prawda o
Smoleńsku przez ten rząd była ukrywana przez dziewięć miesięcy. To jest
totalitaryzm, to jest po prostu Sejm Platformy Obywatelskiej - podkreślił.



Marcin Plewka zatrzymany przez Straż Marszałkowską
Marcin Plewka zatrzymany przez Straż Marszałkowską (fot. PAP / Tomasz Gzell)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. NADAL TRWA ŁAPANKA NA LUDZI Z SOLIDARNI2010

przed chwilą straznicy wyrwali kobiecie baner z napisem, na galerii juz prawie nikogo nie ma, wyłapali ich ludzie Schetyny.

Dla kogo jest sejm?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Jednym okiem patrzę w telewizor a jednym w Pani Blog.

Straż marszałkowska nadal brutalnie zatrzymuje demonstrantów z transparentami.

Jest godzina 17:50
Bzdury opowiada przedstawiciel narodu wybranego Marek Berman.

Ukłony moje najniższe

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

6. Szanowny Panie Michale

słuchałam , ale sie nie dziwie, przypomniał sobie, skąd jego ród.
Do tego cytował kłamstwa - absolutnie swiadomie kłamał, cytując wrzutki funkcjonariuszy.

Teraz towarzysz Celiński, tfu...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Przemówienie Bermana

Berman swoje przemówienie napisał chyba przedwczoraj. Kompletnie nie uwzglęnił tego co wczoraj podał Pan Jerzy Miller i członkowie jego komisji.

http://terryasic.salon24.pl/270286,przemowienie-bermana

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

8. Prawdę znałem od początku

Bo wiedziałem że to była zamach od piątku
Wtedy już się plany realizowały
A chamy wielkie pany udawały
Wsadzenie dziennikarzy do Jaka
To była gra świadoma taka
By zginęli ci co nie wygodni
Nie spolegliwi i mamony głodni
Pozdrawiam cieplutko

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Do Pani Maryli,

Szanowny Pani Marylo,

Celiński to ten sam co powiedział w programie Lisa, że Kościół jest winny mordowania Żydów przez Polaków. Sowiniec tymi słowami był zachwycony.

Teraz neguje cel uroczystości katyńskich w 70 rocznice. No cóż zapomniał, że w Katyniu zginął jego, najwyższy rabin żydowski

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

10. Szanowny Panie Michale

to jest lewactwo bolszewickie, nie szanują ani księzy, ani rabinów.

Teść Bronisława , a ojciec Anny Dziadzi donosił do UB na własnego, pobożnego ojca.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

11. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Wspaniała, wcześniejsza wypowiedź posła Kamińskiego pod adresem Tuska:

Człowiek bez honoru to śmieć.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika triarius

12. w...

... "wolnym"?

W wolnym to pewnie tak, ale kogo obchodzą takie akademickie rozważania?

My żyjemy w III RP.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika elig

13. @Maryla

Pan Plewka któremu zabrano tablicę, to jeden z prowadzących później pikietę przed Kancelarią Premiera. On wspominał tam o tym incydencie w Sejmie.

avatar użytkownika Penelka

14. Czy można winnić straż?

Oni dostali "prikaz" i stosują się do tych stalinowskich metod.
Niech wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że z chwilą wygranej PO skończyła się demokracja.
Wracamy do Wolnej Europy.
Mamy Białoruś w POpapranym wydaniu.

penelka
avatar użytkownika mmkkmmkk

15. Maryla

Ciekawe musiało być to przemówienie Bermana ,jeśli salon je ewaporował :-)

404

strona o podanym adresie była interesująca

avatar użytkownika Maryla

16. mamy gorzej niz Białoruś

oni nie są w eurokołchozie .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. Fedorowicz: Mamy powtórkę z komisji Burdenki

Polskie władze boją się o własną skórę. Bez względu na przyczynę katastrofy smoleńskiej, mają w tej katastrofie swój udział. Dlatego tak chętnie obarcza się winą tych, którzy wytłumaczyć się już nie mogą – mówi portalowi Fronda.pl Dariusz Fedorowicz, który w katastrofie smoleńskiej stracił brata.

D. Fedorowicz, fot. TVP INFOD. Fedorowicz, fot. TVP INFO

Fronda.pl: Czy po opublikowaniu materiałów przez komisję pana Jerzego Millera jesteśmy Pana zdaniem bliżej prawdy o przyczynach katastrofy smoleńskiej?

Dariusz Fedorowicz, brat śp. Aleksandra Fedorowicza, tłumacza Lecha Kaczyńskiego: Myślę, że jesteśmy odrobinkę bliżej. Nasze zapisy zadają bowiem kłam wersji przedstawionej przez MAK. Moim zdaniem to, co pokazała strona rosyjska, jest od pierwszej do ostatniej litery fałszywe. Nie ma czegoś takiego, jak niepełny raport, czy częściowa prawda. Jest prawda, albo fałsz. Nie można być troszeczkę w ciąży. Raport nie może być trochę prawdziwy. Dzięki temu, że mamy dowody, że w podchodzeniu do lądowania są również uchybienia ze strony rosyjskiej, wali się w gruzy całość raportu przedstawionego przez Rosję. Niestety strona polska nie dysponuje żadnymi własnymi ustaleniami. Większość z nich to są dokumenty otrzymane od Rosji. Na podstawie takich materiałów trudno jest się odwoływać od tego raportu.

Ubolewam nad tym, że Polska od samego początku nie była równoprawnym uczestnikiem tego śledztwa, że pełni w nim rolę petenta, że musi zadowalać się materiałami przetrawionymi przez Rosjan. To stawia pod dużym znakiem zapytania możliwości rzetelnego dociekania prawdy. Sądzę jednak, że stworzył się obecnie pewien wyłom w tym raporcie. On był dla mnie zupełnie niewiarygodny i to się teraz potwierdza. Cieszę się, że media mainstreamowe zaczęły się tym interesować, że zaczyna w ich doniesieniach pobrzmiewać trochę inny ton. Być może skłoni to dziennikarzy, by inaczej na te sprawy patrzeć.

Czy Polska powinna śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej zacząć od początku?

Sądzę, że śledztwo w tej sprawie powinno zostać umiędzynarodowione. Powinny się nim zająć niezależne instytucje międzynarodowe. Śledztwem takim należałoby objąć nie tylko samą katastrofę smoleńską, ale również dochodzenie prowadzone przez MAK. Ono bowiem odbyło się z pogwałceniem zasad i światowych standardów. Trudno oczywiście mówić o jakiejś typowości przy okazji „Smoleńska”, ponieważ jest to wydarzenie bezprecedensowe. Również narzędzia, którymi się tę tragedię bada, powinny więc być bezprecedensowe. A na razie wygląda na to, że mamy powtórkę z komisji Burdenki.

W polskiej debacie publicznej bardzo szybko przestano poważnie traktować hipotezy mówiące o zamachu czy celowej prowokacji wymierzonej w polską delegację. Czy Pana zdaniem te hipotezy zyskują na znaczeniu po ostatnich publikacjach dot. katastrofy?

Wersja śledczych dotycząca zamachu nie została oficjalnie odrzucona. Takiego założenia nie można bowiem odrzucać, dopóki nie znamy przebiegu katastrofy, dopóki jej przebieg nie układa się w logiczny ciąg zdarzeń, popartych dowodami. I poważne instytucje, jak prokuratura, takiej hipotezy nie odrzucają. Dziwi mnie więc postawa mediów masowych, które w histeryczny sposób atakowały wszelkie głosy mówiące o możliwym zamachu. Słowa takie były natychmiast nazywane teoriami spiskowymi, a osoby je formułujące zyskiwały miano niemalże schizofreników. Wykluczanie wersji zamachu jest natomiast nieuprawnione.

Obecnie okazało się, że załoga wieży w Smoleńsku działa pod presją, była przymuszana do sprowadzenia samolotu za wszelką cenę. Logicznie myślący człowiek nie uwierzy, że obawiano się skandalu międzynarodowego, ponieważ to naiwne tłumaczenie. Skutki polityczne katastrofy lotniczej są przecież dużo bardziej bolesne. Zachowanie zasad bezpieczeństwa jest więc dla gospodarza bardziej pożądane.

Jeśli natomiast były odgórne naciski, żeby ten samolot sprowadzać, a potem zostawiono go na pastwę losu, to musiały tam jakieś poważne interesy grać rolę. Nie wierzę, że chodziło tylko o jakąś niedogodność, czy strach przed opiniami, że Rosjanie robią problemy polskiemu prezydentowi. Przecież, gdyby odesłali Tupolewa na inne lotnisko, skończyłoby się to tylko mniejszym lub większym opóźnieniem obchodów rocznicy zbrodni katyńskiej.

Czym tłumaczyłby Pan sposób podejścia polskich władz do katastrofy smoleńskiej?

Myślę, że przede wszystkim obawą o własną skórę, o to, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Bez względu na przyczynę katastrofy smoleńskiej – czy był to zamach, czy zaniedbania – polskie władze mają w tej katastrofie swój udział. Są za nią współodpowiedzialne. Dlatego tak chętnie obarcza się winą pilotów. Próbuje się ogon win przystrzyc jak najkrócej, obarczyć tych, którzy wytłumaczyć się już nie mogą. To jest bardzo haniebne.
Rozmawiał Stanisław Żaryn

http://www.fronda.pl/news/czytaj/fedorowicz_mamy_powtorke_z_komisji_burd...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika triarius

18. +

!


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów