konferencji gospodarczej najwiekszej partii opozycyjnej.
Za to :

TUSK W BRUKSELI PRZEKONUJE DO POLITYKI SPÓJNOŚCI

"Ta polityka niweluje luki rozwojowe"

-
Polska jest najbardziej wyrazistym dowodem, że polityka spójności
rzeczywiście niweluje luki rozwojowe, dzielące takie kraje...czytaj dalej »
Polska jest najbardziej wyrazistym dowodem, że
polityka spójności rzeczywiście niweluje luki rozwojowe, dzielące takie
kraje jak Polska od najlepiej rozwiniętych państw UE - przekonywał
premier Donald Tusk podczas V Forum Spójności w Brukseli, którego
tematem jest przyszłość unijnych funduszy strukturalnych i spójności po
2013 roku.Zachwalając rezultaty polityki
spójności w Polsce Tusk wskazał, że w dużej mierze to właśnie dzięki tej
polityce "dochód na jednego mieszkańca zwiększył się w ciągu kilku lat z
45 proc. średniej europejskiej do 60 proc. średniej zamożności".


- To jest wzrost bez precedensu w historii i Polski i Europy i trafnie
definiujemy, że polityka spójności stała się głównym fundamentem tego
wzrostu - powiedział szef polskiego rządu.

własnie zauważyli :) w tej chwili dają fragment wystapienia Jarosława Kaczyńskiego

Ale teraz leci w TVN24 transmisja przemówienia Jarosława Kaczyńskiego na konwencji gospodarczo-społecznej PIS

patrz na komentarz wyżej.

Jarosław Kaczyński: Chcemy iść do wyborów wielkim frontem ludzi, którzy chcą zmienić Polskę

„Chcemy iść do wyborów wielkim frontem ludzi, którzy chcą zmienić Polskę i zakończyć ten eksperyment z rządami PO, który zakończył się niepowodzeniem. To będzie sojusz ludzi, którzy chcą, by Polska była wielkim krajem, a Polacy szanowanym narodem.” – mówił Jarosław Kaczyński w programie „Warto rozmawiać”.

Jarosław Kaczyński zapytany, czy PiS będzie zajmowało się wyłącznie smoleńską tragedią przypomniał, że jego partia zajmowała się innymi ważnymi dla kraju problemami, m.in. gospodarką, budżetem, budową dróg, i nadal pracuje nad wieloma ważnymi dla państwa projektami.

Prezes PiS mówił również o prowadzeniu fatalnej polityki zagranicznej przez rząd Donalda Tuska.

„Nie można o tym zapomnieć i trzeba domagać się prawdy. Rosja zastosowała typową dla siebie socjotechnikę, jaką stosowała zawsze, gdy poczuła słabszego od siebie partnera. Narzuciła nam sposób prowadzenia śledztwa a polski premier i jego rząd zgodził się na to bez sprzeciwu. Raport MAK jest efektem postawy Donalda Tuska i jego rządu wobec Rosji”

W programie Jana Pospieszalskiego zaprezentowano wyniki sondy, w której aż 89 proc. biorących w niej udział jest przekonanych, że PiS wróci do władzy.

20 minut temu MK / PAP

Politycy PiS uważają, że Polska potrzebuje obecnie "jak nigdy dotąd" otwartej, merytorycznej debaty na tematy ekonomiczne; m.in. gospodarce poświęcona ma być rozpoczęta w poniedziałek w południe konferencja PiS "O gospodarce, o Polsce, o nas".

Poseł PiS Dawid Jackiewicz otwierając konferencję, która miała miejsce w warszawskim hotelu Sheraton, powiedział, że słowem-kluczem dla rozwoju gospodarki jest zaufanie. - Bez zaufania do instytucji państwa nie ma mowy o skutecznym rozwoju gospodarczym kraju - podkreślił.

W materiałach przygotowanych na konferencję politycy PiS oceniają, że "trzy lata nieudolnych rządów PO" doprowadziły do zapaści finanse publiczne; za niepokojące uznają wysokie tempo narastania długu publicznego, zaniechania w budowie infrastruktury i brak zmian w służbie zdrowia.

PiS - jak czytamy w informacji prasowej - chce m.in. uproszczenia systemu podatkowego, wprowadzenie budżetu zadaniowego, odbiurokratyzowania gospodarki i administracji. "Za najważniejsze w obecnej sytuacji uważamy wyjście z kryzysu finansów publicznych i ustabilizowanie budżetu państwa. Podwyżka VAT nie może być jedyną receptą na załatanie dziury budżetowej" - zaznaczają politycy tej partii.

Uczestnicy konferencji obejrzą też film dokumentalny o stanie budżetu państwa. Konferencja rozpoczyna cykl spotkań poświęconych postulatom programowym PiS.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-wskazalo-czego-potrzeba-polsce,1,4159...

CDS-y straszą. Polska idzie na dno?

31.01. Warszawa (PAP/Media) - Świat obiegła informacja, że możemy zbankrutować. To żółta kartka dla rządu za brak reform - uważa "Puls Biznesu". Za brak odwagi rządu zapłacimy wszyscy. Obsługa długu będzie coraz kosztowniejsza - dodaje gazeta.

Według "PB", pryska czar Polski jako zielonej wyspy na czerwonym morzu recesji. Rośnie za to prawdopodobieństwo, że spełni się obietnica premiera Donalda Tuska, iż Polska będzie drugą Irlandią. Obecny kontekst jest jednak zupełnie inny niż przed kilkoma laty, bo Irlandia boryka się ze skokowo rosnącym deficytem. Groźna niewypłacalności wisi też nad Polską - ostrzega gazeta.

"Rząd nie ma realnego planu zreformowania finansów publicznych. Nie ma również planu zapobiegania wzrostowi długu publicznego. Dlatego prawdopodobne są dalsze duże emisje polskiego długu rządowego" - pisze w nocie Daniel Hewitt, londyński ekonomista Barclays Capital. O tym dziś w "Pulsie Biznesu". (PAP)

saw/

http://www.bankier.pl/wiadomosc/CDS-y-strasza-Polska-idzie-na-dno-228000...

______________________________________________________________________________
[...] Wiemy dziś z całą pewnością. Piłsudski miał rację. Osamotniona, ledwie rozpoczynająca swój drugi samodzielny żywot Polska nie miała żadnych szans w starciu z agresorami. Ale trzeba było próbować. Trzeba było zebrać wszystkie siły i próbować. Nie chodzi mi w tej chwili o walkę, tylko o całe dwudziestolecie między wojnami.
I oni tak właśnie działali. Od tych, którym Ojczyzna nie zapewniła nawet butów dla dzieci, do tych młodych, wykształconych – zresztą za własne pieniądze.
Nie wiecie o co mi chodzi?
To może na początek fragment mojej książki „Dymy nad kartofliskiem”. [...]

Andrzej Wilczkowski
http://blogmedia24.pl/node/43997
______________________________________________________________________________

A po drugie, aby osiągać wspaniałe cele, trzeba stawiać wspaniałe zadania. Kluczem do sukcesu jest motywacja. Musimy działać tak, aby Polakom znowu chciało się chcieć.

http://blogmedia24.pl/node/42283
"Polska będzie jednym z głównych mocarstw XXI wieku"
20 grudzień 2010

• Egipt: po Polaków poleci samolot, polscy dziennikarze uwolnieni
• Ostry list do prezydenta: nic nie może Pana usprawiedliwić
• "Tusk plądruje walizki i portfele"
• Kolejne biura podróży odwołały wyloty do Egiptu
• Komorowski: zrealizowałem swoją obietnicę
• Tajna baza nagrała rozmowę braci Kaczyńskich?
• Polacy wystawili ocenę szkołom wyższym
• Gwiazda pędzi z zawrotną prędkością
• 35-latek przeżył upadek z 300 metrów
• Lubelskie: odszkodowanie za niesłuszny areszt

• Ostre słowa pod adresem prezydenta: zhańbił pan siebie
  
• "To ostrzeżenie: duch wolności krwawo wyleje się na ulice"
• Przyjaciel obalonego prezydenta ciężko pobity
• "B.Klich winny śmierci mojego męża? Ja tak nie myślę"
• Wakacje z piekła rodem, ludzie uciekają - zdjęcia
• BMW miało wypadek, w bagażniku był prawnik
• Ta modelka była mężczyzną - zdjęcia
• Rodzinna tragedia - matka zastrzeliła swoje dzieci
• USA: nielegalni imigranci to intruzi, deportować ich!
• "Po wejściu wyglądało, że lokator załatwia się na dywan"
• Gwiazdor pop skazany za sekstaśmy
• 11-latek spacerował po ulicy z granatem w ręku
• "Islamiści w Egipcie to najgorszy scenariusz"
• W PO wrze - co zrobić żeby zahamować stratę poparcia?
• Partia Kaczyńskiego odbiera broń PJN

• Szokująca prawda o śmierci żony ratownika medycznego!

• Waldemar Pawlak jest cyborgiem - oto dowód!

• Hemoroidy - stary problem, nowe metody leczenia reklama

Szanowna Pani Marylo,

W mediach nadal pracuje wielu takich , którzy współpracowali ze służbami specjalnymi. W rządzie też.Zawarto sojusz, że rząd i media będą robić więcej niz wszystko by nie dopuścić do lustracji i dekomunizacji w nowym rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

Szanowna Pani Marylo,

Może by Pani zwróciła się do PiS, by Oni przynajmniej raz w tygodniu nas to znaczy Blogmedia 24 informowali o najważniejszych poczynaniach największej partii opozycyjnej. Jest nas bardzo wielu.

Ja wiem, że Pani ma pracy więcej niż jedna kobieta udźwignąć może. Może sprawy administracyjne by przejął od Pani ktoś inny ?

Ukłony moje najniższe

Konferencja PJN(3% poparcia) była transmitowana w WSI24 na żywo.

"Fakty po południu" na WSI24 - Nie ma informacji o konferencji.Jest za to o nowym bolidzie Kubicy.

co do polskojęzycznych mediów, to nawet nie chce się o tym pisąc.
Udokumentowałam tylko to, jak "informują" społeczeństwo.

PiS sam musi sie nauczyć docierać z informacją do społeczeństwa, nikt za nich tego nie zrobi , i tak mają pomoc w postaci portali i blogów prawicowych.

Z tym "przejęciem obowiązków" to największy problem :)
Polskie przysłowia - mądrość Narodu najlepiej o tym przypominają :)
(KAZAŁ PAN, MUSIAŁ SAM, pańskie oko konia tuczy, mówiły jaskółki, że niedobre są spółki... itd ).

Wszyscy w Zarządzie Stowarzyszenia pracujemy społecznie i wszyscy mamy poza tym obowiązki społeczne,zawodowe i rodzinne.

Ale robimy , co każdy może. I tak cegiełka za cegiełką , buduje się niezły dorobek.

Pozdrawiam serdecznie

WSI24 nawet nie udaje, że informuje. Ale i inni ida w te same tropy.

Tylko portale takie jak nasz, czy FRONDA, informuja, że w ogóle COŚ SIĘ DZIAŁO.

PiS o gospodarczym patriotyzmie

http://fronda.pl/news/czytaj/pis_o_gospodarczym_patriotyzmie
Potrzebny nam patriotyzm gospodarczy – mówił Jarosław Kaczyński podczas konferencji „O gospodarce, o Polsce, o nas”. A inni posłowie zajęli się ostrą i merytoryczną krytyką programu gospodarczego Platformy Obywatelskiej.

Jarosław Kaczyński w swoim przemówieniu mocno podkreślał, że jedyną właściwą postawą wobec gospodarki i państwa jest patriotyzm. – Patriotyzm w polskiej tradycji jest utożsamiany z walką. Jest także utożsamiany z poświęceniem. Taka była nasza historia. Ale czas dzisiejszy nakazuje nam powiedzieć, ze jest dziś potrzebny taki patriotyzm, który sytuuje się w sferze gospodarczej – mówił Kaczyński. I wyjaśniał, że celem tak pojętego patriotyzmu powinno być działanie „w interesie polskiego rozwoju”, a nie po to, by ratować upadający system.

Prezes PiS mocno skrytykował także projekty szybkiego wejścia do strefy Euro. Jego zdaniem, patrząc na gospodarki „na zewnątrz głównego nurtu Unii Europejskiej”, euro dawało niektórym krajom wzrost PKB, ale „w momencie przegrzania to pękło”. – Złoty powinien trwać 10 lat - tak mi mówili niektórzy. A ja mówię: nawet dłużej, 20 lat! - mówił prezes PiS.

Liderzy Prawa i Sprawiedliwości mocno skrytykowali także metody na walkę z kryzysem stosowane przez PO. – Ekipa PO od trzech lat mówi, że finanse publiczne mają się dobrze. Rzeczywistość pokazuje, że jest inaczej – mówiła Beata Szydło, wiceprezes PiS. Jej zdaniem polityka gospodarcza partii rządzącej polega na „ukrywaniu prawdy przed Polakami i podnoszeniu podatków cichcem”, żebyśmy nie zauważyli w „propagandzie sukcesu”, że ceny wzrastają „w stopniu zatrważającym”. – Okazało się, że to PiS miało rację - kontynuowała Szydło. – Styczeń 2011 roku rozpoczęliśmy od podwyżek VAT-u, rezygnacji z ulg, zasiłków – uzupełniła. – W końcu sięgnęli po emerytury pod hasłem, że teraz będą bezpieczniejsze - mówiła wiceprezes PiS. - Chcę zadać pytanie: dlaczego PO decyduje się na tak desperacki krok - sięgnięcie po emerytury Polaków wbrew opinii publicznej i wbrew ekspertom? Jest jedna odpowiedź: stan finansów publicznych jest bardzo zły. Tak zły, że rząd musi ratować to, co przez trzy lata zepsuł. Tylko czy trzeba to robić kosztem Polaków? – pytała Szydło.

Metodą PiS na problemy z budżetem ma być uproszczenie systemu podatkowego, wprowadzenie budżetu zadaniowego, odbiurokratyzowanie gospodarki i administracji. Czyli dokładnie to samo, o czym od jakiegoś czasu mówią ekonomiści, także ci niespecjalnie przychylni PiS-owi. Problem polega tylko na tym, że trudno w takim projekcie dostrzec realny program Prawa i Sprawiedliwości. Jest to zwyczajne przejęcie postulatów PO sprzed dojścia do władzy i ich zastosowanie do ostrej krytyki władzy. Krytyki, której jednak trudno będzie zarzucić, że dotyczy Smoleńska. Chociaż, czego to nie są w stanie zrobić polscy dziennikarze?
TPT

za to teraz osmiesza.

Wg funkcjonariusza Knapika, wybitnego znawcy ekonomii, jedyną osobą kompetentną na konferencji była Zyta Gilowska.

Funkcjonariuszu Knapik - spocznij ! a może siad?

W samo południe w hotelu Sheraton odbyła się konferencja gospodarczo-społeczna PISu.

Całość prowadził pan Dawid Jackiewicz

Zamiast wprowadzenia był krótki film - zestawienie różnych wypowiedzi m. innymi premiera Tuska czy ministra Rostowskiego - z różnych lat, czasami tylko sprzed kilku miesięcy. Nie da się tego opowiedzieć, efekt byłby komiczny, gdyby nie to, że boleśnie nas tematy filmowe dotyczą.

Mam nadzieję, że będzie na PIS.org bo jest doskonale zrobiony, bez dłużyzn i "aktorzy" grają z niebywałym zaangażowaniem.

Wystąpiła pani wiceprezes Beata Szydło ze znaną propozycją PISu - OFE lub ZUS do wyboru, co dwa lata można zmienić preferencje.

Przedstawiła w prezentacji multimedialnej jak wyglądała rewaloryzacja w ZUS w poprzednich latach i jak wyglądała stopa zwrotu w tych latach w OFE.

Były też wyniki sondażu przeprowadzonego w Homo Homini - wśród osób, które odkładają na emeryturę w OFE 80% chce mieć wybór.

Następnie głos zabrał pan Jasiński - były minister Skarbu. Mówił przede wszystkim o prywatyzacji Lotosu, którą chce przeprowadzić w I kwartale minister Grad. Uzasadniał na konkretnych liczbach, że sprzedaż grupy Lotos jest nieuzasadniona, nie mówiąc już o możliwości przejęcia przez Łukoil ( a tylko Lotos ma dostęp do złóż Petrobalticu).

Mówił także o prywatyzacji Enei i KGHMu.

Do mnie najbardziej przemówiło zdanie - minister Grad podpisuje co 8 godzin umowę prywatyzacyjną. Oczywiście nie chodzi o duże, głosne prywatyzacje, ale mimo wszystko, dreszcz po plecach przechodzi!

Następnie o infrastrukturze - drogach, kolei mówił Andrzej Adamczyk - zastępca przewodniczącego Komisji Infrastruktury.

No i zafundowano nam wystąpienie Zyty Gilowskiej z Jachranki, bo było prawie całe poświęcone finansom."Przemawiała" z ekranu, ale dostawała oklaski a i śmiechy w odpowiednich momentach bywały.

Na koniec Prezes.

Poruszył wiele tematów - mówił o patriotyzmie gospodarczym i w krótkim wstępie przywołał Staszica, Galicyjską Kasę Oszczędności, Cegielskiego no i przede wszystkim dwudziestolecie międzywojenne.

Widział też indywidualne sukcesy ostatnich lat - np Fakro, Optimus czy Atlas. No i klęski - stocznie czy infrastrukturę.Zauważył, że tzw turbokapitalizm( oparty na spekulacji, zadłużaniu się) przeżywa kryzys.

Że najlepiej radzą sobie gospodarki oparte na przemyśle, jak gospodarka niemiecka.Mówił o złotym, który powinien być nadal polskim pieniądzem przynajmniej przez 10 jeśli nie dwadzieścia lat, co uzasadniał na przykładach Hiszpanii czy Irlandii.Wspomniał o konieczności repolonizacji banków ( kapitał jednak ma narodowość), o powołaniu Instytutu Jakości Towarów ( istnieje w Niemczech).Mówił o konieczności renegocjacji pakietu energetycznego- inaczej cena energii w latach 2015-2020 wzrośnie o 80%. A także o informatyzacji urzędów, zmniejszeniu liczby powiatów ( zgoda dobrowolna, ale jakieś zachęty).

PS

Wystąpienie Prezesa notowałam, ale czekałam niecierpliwie na koniec. Bo Jarosław przerwał na chwilę, powiedział, że jest w trakcie choroby ( grypa), po kilku chwilach zaczął mówić z dawną swadą, ale ja byłam wściekła.

Odnalazłam po konferencji naszego znajomego blogera czyli europosła Czarneckiego i wygłosiłam groźby karalne:))

Już w kampanii prezydenckiej widziałam "kluzików" orzących w Prezesa, no, ale to była jego kampania - inna sprawa, że naprawdę nie musieli go wlec po nocy do Hotelu Europejskiego aby przekonywać przekonanych. Teraz jest dopiero początek kampanii i niech reszta się lepiej stara a chorego Prezesa zostawi na parę dni w spokoju. Inna sprawa, że pewnie sam chciał, a reszta nie miała nic do gadania.

http://ufka.salon24.pl/274435,konferencja-pisu

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/patriotyzm-gospodarczy-kon...

Czas dzisiejszy nakazuje nam powiedzieć z całą mocą, że jest dziś potrzebny patriotyzm, który sytuuje się w sferze gospodarczej. Potrzebny jest nam patriotyzm gospodarczy - mówił Jarosław Kaczyński na gospodarczej konferencji PiS. Jak stwierdził, patriotyzm ten należy przeciwstawić zbankrutowanej doktrynie "turbokapitalizmu", którą za wszelką cenę ma forsować rząd.

Szef PiS dodał, że każdy patriotyzm musi być osadzony w tradycji. - Mamy pełne podstawy, żeby patriotyzm gospodarczy odnieść do historii - powiedział. Przywołał historię Solidarności, która - jego zdaniem - "nie jest do końca przemyślana". - Dzisiaj, gdy mówimy o patriotyzmie gospodarczym, chodzi nam o partnerską relację między pracownikiem a pracodawcą - zaznaczył.

Prezes PiS mówił o korzeniach patriotyzmu gospodarczego, zaczynając od czasów rozbiorów - wymienił m.in. kasy oszczędności i działalność Hipolita Cegielskiego. Przywołał też oraz okres II RP. - To są doświadczenia, które trzeba przemyśleć - podkreślił. Wymienił też kilka spółek jako przykład sukcesu polskiego kapitalizmu: Optimus, Solaris, Groclin, czy Fakro. - Trzeba się do nich odwoływać. Trzeba się odwoływać do tego, co dobre i optymistyczne - powiedział szef PiS.

>>>Witamy w Tuskolandii - Piotr Aleksandrowicz komentuje reformę OFE

Kaczyński opowiedział się również przeciwko szybkiemu przyjęciu euro. - Złoty powinien trwać 10 lat - niektórzy mi tak radzili. Ja powiem - dłużej, co najmniej 20 lat - oświadczył prezes PiS. Jego zdaniem, polska waluta powinna pełnić funkcję "przynajmniej trzeciej waluty zapasowej w naszej części Europy, po euro i dolarze".

Szef PiS mówił także o światowym kryzysie finansowym, który według niego jest kryzysem "turbokapitalizmu". - Ten system upada i nie jest naszym zadaniem go odbudowywać - powiedział szef PiS. Tymczasem - zdaniem Kaczyńskiego - wydaje się, że obecny polski rząd chce ten system odbudować. Prezes PiS podkreślił też, że polski system finansowy powinien wspierać produkcję nowoczesnych technologii i towarów wysokiej jakości.

Konferencja "O gospodarce, o Polsce, o nas" miała przyczynić się do rozwoju spokojnej, merytorycznej debaty publicznej na tematy ekonomiczne. Prelegenci nie zostawiali suchej nitki na obecnym rządzie - Dzisiaj Donald Tusk plądruje już nie tylko walizki, ale i portfele, i schowki Polaków, szuka wszędzie tam, gdzie jeszcze mamy pieniądze - powiedział podczas konferencji poseł tej partii Dawid Jackiewicz. Jak dodał, skala "mistyfikacji i iluzji" stosowanej przez rząd jest niespotykana w cywilizowanych krajach.

Politycy PiS uważają, że Polska potrzebuje obecnie "jak nigdy
dotąd" otwartej, merytorycznej debaty na tematy ekonomiczne; m.in.
gospodarce poświęcona ma być rozpoczęta w poniedziałek w południe
konferencja PiS "O gospodarce, o Polsce, o nas".

Poseł PiS
Dawid Jackiewicz otwierając konferencję, która odbywa się w warszawskim
hotelu Sheraton, powiedział, że słowem-kluczem dla rozwoju gospodarki
jest zaufanie. - Bez zaufania do instytucji państwa nie ma mowy o
skutecznym rozwoju gospodarczym kraju - podkreślił.

W materiałach
przygotowanych na konferencję politycy PiS oceniają, że "trzy lata
nieudolnych rządów PO" doprowadziły do zapaści finanse publiczne; za
niepokojące uznają wysokie tempo narastania długu publicznego,
zaniechania w budowie infrastruktury i brak zmian w służbie zdrowia.
Poseł Jackiewicz dodał, że za wszystkie pomysły, które zostaną
przedstawione podczas konferencji, a które będą wykorzystane przez PO
"Prawo i Sprawiedliwość" nie będzie pobierało tantiem.

Film: nieudolność Tuska

Na
początek konferencji PiS zaprezentowano film podsumowujący ostatnie
lata rządów Platformy Obywatelskiej. Pokazano w nim, że to Prawo i Sprawiedliwość
zaproponowało w 2008 roku współpracę gospodarczą Platformie
Obywatelskiej. PO jednak zdaniem organizatorów nie zgodziło się i
zadecydowało o prowadzeniu własnej polityki.



W prezentacji wytknięto Tuskowi wykształcenie historyczne i to, że "nigdy nie rządził" i był "tylko" wicemarszałkiem Senatu.

Zdaniem
Prawa i Sprawiedliwości sprawa OFE jest najlepszym przykładem
nierozumienia procesów gospodarczych przez gabinet Tuska. Równocześnie
pokazano, że PiS proponował już dawno zmiany w systemie emerytalnym i że
te zmiany są popierane przez 75 proc. Polaków. Nie pokazano jednak
źródła tego szacunku.

Autorzy filmu podkreślili, że po trzech
latach prasa zagraniczna "przychylna liberałom" krytykuje poczynania
rządów PO - pokazano artykuł z "The Economist".

Kaczyński: Potrzeba patriotyzmu gospodarczego

Prezes
Prawa i Sprawiedliwości zaczął swoje przemówienie od podkreślenia, że
wszystko to, o czym mówią paneliści dzisiejszej konferencji PiS to
wszystko kwestia postawy. - Postawy wobec państwa, ojczyzny, narodu i
gospodarki. Postawa, którą uznajemy za właściwą jest patriotyzm - mówił Jarosław Kaczyński.
- To jest opisanie w jednym słowie postawy, która odnosi się do relacji
między człowiekiem a narodem. Patriotyzm w polskiej tradycji jest
utożsamiany z walką. Jest także utożsamiany z poświęceniem. Taka była
nasza historia. Ale czas dzisiejszy nakazuje nam powiedzieć, ze jest
dziś potrzebny taki patriotyzm, który sytuuje się w sferze gospodarczej -
dodał prezes.

I kontynuował: - Mamy tworzyć perspektywę rozwoju,
a nie biadać. Wszystko powinno być przedmiotem analizy, której celem
jest gospodarczy patriotyzm, czyli jak działać w interesie polskiego
rozwoju.

- Trzeba spojrzeć na dzisiejszy świat, świat kryzysu -
mówił Kaczyński. - I trzeba jasno powiedzieć: ten system upada i nie
jest naszym zadaniem jego odbudowa. A dzisiejszy rząd zdaje się chcieć
go odbudowywać. My tego nie chcemy - stwierdził.

Euro? Kaczyński: Nie, złotówka jeszcze przez 20 lat

Kaczyński
mówił także o strefie euro. Jego zdaniem, patrząc na gospodarki "na
zewnątrz głównego nurtu Unii Europejskiej", euro dawało niektórym krajom
wzrost PKB, ale "w momencie przegrzania to pękło". - Złoty powinien
trwać 10 lat - tak mi mówili niektórzy. A ja mówię: nawet dłużej, 20
lat! - mówił prezes PiS. - Lecz to nie wystarczy. Trzeba także dbać o
to, by wzrastała jakość polskich towarów.

- Dzisiaj mamy system
podatkowy nagradzający zakupywanie nowych technologii, nie nagradza za
to produkcji towarów wysokiej jakości - stwierdził Kaczyński. - Musimy
tutaj także zaangażować inne siły, inne środki. Na przykład Krajowy
Fundusz Inwestycyjny powinien być wsparciem. Bez tego nie jesteśmy w
stanie uzyskać w tej dziedzinie przełomu - podkreślił.

Polityka PO? "Podnoszenie cichcem podatków"

-
Ekipa PO od trzech lat mówi, że finanse publiczne mają się dobrze.
Rzeczywistość pokazuje, że jest inaczej - mówiła do zgromadzonych Beata
Szydło, wiceprezes PiS. Jej zdaniem polityka gospodarcza partii
rządzącej polega na "ukrywaniu prawdy przed Polakami i podnoszeniu
podatków cichcem", żebyśmy nie zauważyli w "propagandzie sukcesu", że
ceny wzrastają "w stopniu zatrważającym".

- Okazało się, że to
PiS miało rację - kontynuowała Szydło. I wymieniała: - Styczeń 2011 roku
rozpoczęliśmy od podwyżek VAT-u, rezygnacji z ulg, zasiłków.

- W
końcu sięgnęli po emerytury pod hasłem, że teraz będą bezpieczniejsze -
mówiła wiceprezes PiS. - Chcę zadać pytanie: dlaczego PO decyduje się
na tak desperacki krok - sięgnięcie po emerytury Polaków wbrew opinii
publicznej i wbrew ekspertom? Jest jedna odpowiedź: stan finansów
publicznych jest bardzo zły. Tak zły, że rząd musi ratować to, co przez
trzy lata zepsuł. Tylko czy trzeba to robić kosztem Polaków? - pytała
Szydło.

PiS chce m.in. uproszczenia systemu podatkowego,
wprowadzenie budżetu zadaniowego, odbiurokratyzowania gospodarki i
administracji. "Za najważniejsze w obecnej sytuacji uważamy wyjście z
kryzysu finansów publicznych i ustabilizowanie budżetu państwa. Podwyżka
VAT nie może być jedyną receptą na załatanie dziury budżetowej" -
zaznaczają politycy tej partii.

Konferencja PiS rozpoczyna cykl spotkań poświęconych postulatom programowym tej partii.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9029728,PiS__Polska_potrz...

Miecugow ma kiepsko - dzwonią i wtykaja Monice O., że sie nie zna na ekonomii., a geniuszowi Rostowskiemu nie dała dojśc do słowa :)

W notce, ktora Cie zezłościła, bo traktowała o nE piszę, że właściwie tylko portale takie jak Twój nie zajmują się plotami i głupotami. Cytowane przez Ciebie tematy z WP itp są dowodem na to, że nie warto tam zagladać, a niestety czasem trzeba, zeby "wroga" poznać.

Pozdrawiam

własnie - dzisiaj był dzień o gospodarce, a na prawicy saloonowej "gorączka własnej nowości" - NIE WIDZIAŁAM INFORMACJI o konferencji, ani analizy tego, co sie dzisiaj wydarzyło.

Pozdrawiam

Na konferencji ekonomicznej „O gospodarce, o Polsce, o Nas" Jarosław Kaczyński zaprezentował pakiet rozwiązań dla polskiej gospodarki. W konferencji oprócz Jarosława Kaczyńskiego wzięli udział posłowie PiS, którzy poruszali najpilniejsze dla polskiej gospodarki tematy. Beata Szydło mówiła o zaproponowanym przez PiS projekcie dającym Polakom wybór między ZUS i OFE. Były minister skarbu Wojciech Jasiński zwrócił uwagę na nieodpowiednią politykę rządu odnośnie prywatyzacji strategicznych firm skarbu państwa. O zaniechaniu rządu w budowie infrastruktury mówił poseł Andrzej Adamczyk.

Pakiet Jarosława Kaczyńskiego:

Strategiczne spółki w rękach państwa. Nowoczesne i rentowne spółki, zwłaszcza te o dużym znaczeniu dla polskiej gospodarki nie powinny być prywatyzowane.

Naprawa budżetu państwa przy wykorzystaniu nowoczesnych narzędzi. Budżet zadaniowy, informatyzacja aparatu skarbowego, to niektóre z działań, które mogą wzmocnić i ustabilizować budżet państwa.

Złoty polski – silna narodowa waluta. Złoty powinien być jedną z trzech walut rezerw krajów naszego regionu.

Więcej przedsiębiorstw = większa konkurencyjność. Równe szanse konkurencyjności dla przedsiębiorców.

Stworzenie silnego systemu banków polskich. Powinien istnieć mechanizm wspierania odkupu firm sprzedawanych przez obecnych akcjonariuszy.

Efektywne wykorzystanie polskich zasobów naturalnych. Gaz i węgiel to słabo wykorzystywane źródło, które mogłoby przynieść wiele miliardów złotych dla polskiej gospodarki.