Społeczeństwo obywatelskie. 6 tysięcy kibiców na Łazienkowskiej a 3,5 tysiąca zwiezionych z Polski i okolic z Komorowskim

avatar użytkownika Maryla

Gdzie są specjaliści od socjologii ? Doskonały materiał do pracy doktorskiej o prawdziwym i sponsorowanym społeczeństwie obywatelskim. Wczoraj pod zamknięty stadion Legii przybyło 6 tysięcy kibiców, którym nikt nie płacił, nie zapewnił transportu, a co najwazniejsze - nie zagwarantował bezpieczeństwa ani rozrywki

.

Dzisiaj w Warszawie odbyła się impreza pod patronatem prezydenta miasta i państwa. Porównajmy co piszą o tych dwóch wydarzeniach media. Popatrzcie na zdjęcia i filmy i powiedzcie - gdzie ci wszyscy ludzie? Tam na Krakowskim wiatr dmuchał pomiędzy tymi "świętującymi"

XII Parada Schumana

"Parada ludzi życzliwych" przeszła Traktem Królewskim

KOMENTARZY: 6

"Parada ludzi życzliwych" przeszła Traktem Królewskim

Ponad trzy i pół tysiąca ludzi przeszło w sobotę Traktem Królewskim w barwnym i roztańczonym korowodzie europejskich entuzjastów. W XII Paradzie... więcej »
W XII Paradzie Schumana wziął udział prezydent Bronisław Komorowski
W XII Paradzie Schumana wziął udział prezydent Bronisław Komorowski
Trzy roztańczone lawety
Na trzech lawetach: Fundacji Schumana, Europejskiego Roku Wolontariatu i Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej jechała młodzież ze Szkolnych Klubów Europejskich i wolontariusze. Za lawetami podążał autobus (doubledecker) Biura Informacji Parlamentu Europejskiego, który jechał w asyście orkiestry dudziarzy, szczudlarzy i kuglarzy.młodzi ludzie z wielu zakątków Polski, a także m.in. z Białorusi i Ukrainy. Korowód podążał w tym roku w rytmie m.in. bałkańskich melodii. W Paradzie brali udział młodzi ludzie z wielu zakątków Polski.
Na pierwszej z lawet jechali m.in.: prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, b.premierzy: Włodzimierz Cimoszewicz i Leszek Miller, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Andrzej Halicki oraz prezes Fundacji Schumana Anna Radwan.
Prezydent na paradzie
XII Parada Schumana w Warszawie
Fot. Jacek Łagowski / Agencja Gazeta
XII Parada Schumana w Warszawie

Prezydent Bronisław Komorowski spotkał się z uczestnikami parady na Nowym Świecie. W swoim wystąpieniu przekonywał, że zbliża się moment, kiedy będziemy mogli dawać więcej innym krajom UE. - Zbliża się ten moment, kiedy naszą pozycję (w Unii Europejskiej) zamienimy także w silny wpływ na to jaka UE będzie w gprzyszłości. Mamy być z czego dumni, mamy o czym marzyć w dalszym ciągu - mówił prezydent.

XII Parada Schumana w Warszawie

Fot. Jacek Łagowski / Agencja Gazeta

XII Parada Schumana w Warszawie
"Szanujcie własne państwo"
Z kolei były premier Tadeusz Mazowiecki w swoim wystąpieniu podkreślał, że Parada Schumana jest zawsze paradą ludzi życzliwych, "nie przeci komuś, ale za czymś".
- Proszę też was, szanujcie własne państwo, bo jak będziemy szanować własne państwo to i my będziemy szanowani. I szanujmy Unię, ten najlepszy eksperyment współczesnego świata - wzywał Mazowiecki. Po zakończeniu oficjalnych wystąpień uczestnicy parady kilkakrotnie odśpiewali "Odę do radości", a potem zwiedzali atrakcje Miasteczka Europejskiego ze stoiskami informacyjnymi instytucji unijnych oraz organizacji pozarządowych. Chętni mogli brać udział w zabawach, konkursach z nagrodami, pokazach i nauce tańców.
XII Parada Schumana w Warszawie
Fot. Jacek Łagowski / Agencja Gazeta
XII Parada Schumana w Warszawie
Na dzieci czekały m.in. warsztaty teatralne i kuglarskie, malowanie twarzy, konkursy rysunkowe, gadżety i upominki. Można było też wygrać bilety lotnicze do Brukseli.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9556286,_Badzmy_dumni_z_Polski__Moze_byc_natchnieniem_dla.html

 

W komentarzu pod tym artykułem :

 


http://www.tvn24.pl/12694,1702159,0,1,poprzeczka-zatrzymala-polonie,wiadomosc.html

 

Etykietowanie:

32 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. pan prezes pan wódz -

Trzeci Oddech Kaczuchy - Wybory 2010

jednak sie dali...... oszukac po raz... ostatni?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Tlumy na paradzie Schumana!!!Lo matko !!! (gini)

 

 

Dla porownania zdjecie z 10.04.2011, gdzie podobno bylo 7000 osob a na paradiz 3.500.

Ja rozumiem, ze wiosna kwiecien maj, ale zeby az tak sie GW zajaczkowalo??


http://czarownica.salon24.pl/304559,tlumy-na-paradzie-schumana-lo-matko

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Widzę te idiotkę wozniakowska z Krakówka a nie widzę
tej

Jest miller, wnuk Wery Kostrzewy z KPP, michał listkiewicz, zięć Szyra. Święcicki.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

4. Szanowny Panie Michale

sami swoi - z UW i PZPR - oto awangarda! europejska! plus te czirliderki z lewicy, nie wiem,skąd wyciągnęli same najbrzydsze - te ładne poszły z kibicami?

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Donald matole, twój rząd obalą kibole! (relacja + materiał filmo

http://legionisci.com/news/42706_Kibice_Legii_Donald_matole_twoj_rzad_ob...

Legia to nie stocznia

Wzdłuż ulicy Łazienkowskiej rozciągnięto hasła, które godziły w premiera i jego ekipę, która pokazała, że rządzić może, ale z pewnością nie potrafi. "Otworzyć stadiony, zamknąć wojewodów", "Bez nas nie ma widowiska, bez nas nie ma piłki", "Legia to nie stocznia, nie zlikwidujesz nas", "Nawet jedno ziarenko cukru jest w stanie zmienić symetrię wyborczego kopczyka", "Kibole Donka - Ziemniaczana stonka", "Tusk pamiętaj, że chodziłeś ze szlaufem!", "Zemsta Tuska, stadionowa pustka", "Tusk zamknij Mira i Zbycha - nie stadion!", "Tusk = Kononowicz. Nie będzie niczego", "Donald matole, twój rząd obalą kibole", "Głupota Donalda groźniejsza niż raca i petarda" - widniało na transparentach trzymanych przez kibiców. Śpiewano również "Pseudo premierze, nam Legii nikt nie odbierze".

"Protestujemy przeciwko niesprawiedliwej i absurdalnej decyzji o zamknięciu stadionów. Odpowiedzialnym politycznie za tę decyzję jest Donald Tusk" - można było wyczytać we wstępie antyrządowej ulotki, którą rozdawano zgromadzonym na manifestacji kibicom.

Przez całe 90 minut meczu fani dopingowali zespół i przypominali dlaczego się zebrali przed stadionem. Po stracie bramki mobilizowaliśmy piłkarzy do skuteczniejszej gry. Ci dobrze nas słyszeli, więc po zdobytych bramkach było jeszcze głośniej.

Część osób, która przemaszerowała w okolice stadionu, z biegiem czasu zaczęła się wykruszać, ale i tak było nieźle. W drugiej połowie do legionistów dołączyła grupa około 30-tu kibiców Korony Kielce, którzy mimo wszystko zdecydowali się przyjechać do stolicy i również dopingować swoją drużynę. Na początku drugiej części gry "koroniarze" zaznaczyli swoją obecność przy sektorze gości, krzycząc m.in. "jesteśmy zawsze tam, gdzie nasz MKS gra!". "Pozdrowili" również policję.

Podczas pikiety nie odpalano żadnych środków pirotechnicznych, aby przynajmniej tym razem, wytrącić mediom antykibolski argument. Czy manifestacja przyniesie jakikolwiek skutek? Oby. Miejmy nadzieję, że przynajmniej część naszego społeczeństwa nie da się sterować mediom, zwieść pustym sloganom i pokazowym działaniom obecnego rządu, którego "rządzenie" polega jedynie na odwracaniu uwagi od rzeczy ważnych i kierowaniu jej na rzeczy błahe (w skali państwa). Tym razem padło na "kiboli". Najwyższy czas wziąć się do roboty!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Zamykajmy stadiony, a potem kopalnie i szpitale. I niech nie będ

1
20:24

Po zamknięciu stadionów

Przyszli, choć wiedzieli, że nie zostaną wpuszczeni na stadion. Kibice
Lecha Poznań dopingowali piłkarzy poznańskiej drużyny na pobliskim
parkingu. Wstępu na trybuny ...



Przed stadionem zawisł transparent: „Nie róbmy polityki. Zamykajmy
stadiony, a potem kopalnie i szpitale. I niech nie będzie niczego”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika sgosia

7. Marylko

Śmiech na sali - 3500 osób - AKURAT!! A na Krakowskim 10 kwietnia było..... prawie pusto?
Różnica jest taka, że 10 kwietnia byli tłumy z własnej woli, a na paradę Schumana spędzono młodzież.

Władze nie radzą sobie z rządzeniem, więc może po prostu zamknąć państwo. Obywatele są niepokorni to się ich z byle powodu bije i zamyka, ale kiboli chyba się boją, bo obchodzą się z nimi jak z jajkiem. Najpierw zakaz stadionowy, potem specjalne pozwolenie i co? Trudno było przewidzieć finał? A kto ucierpi? prawdziwi kibice. Paranoja trwa dalej.

Pozdrawiam

avatar użytkownika irekps

8. Pojemne lawety

Ale pojemne te lawety. Na jedną wypada po ok. 1166 uczestników. Och pojemne, pojemne!

avatar użytkownika Maryla

9. Około dwóch tysięcy ultrasów

Około dwóch tysięcy ultrasów zgromadziło się przed poznańskim Stadionem Miejskim w czasie meczu 25. kolejki pomiędzy Lechem a Górnikiem Zabrze. W czwartek decyzją wojewody obiekt został zamknięty dla publiczności na to spotkanie. Po wygranym 2:0 spotkaniu piłkarze z tarasu czwartej trybuny podziękowali zebranym za doping.

Przed stadionem zawisł transparent: "Nie róbmy polityki. Zamykajmy stadiony, a potem kopalnie i szpitale. I niech nie będzie niczego".

Chóralne śpiewy i okrzyki "Jesteśmy z wami, Kolejorz jesteśmy z wami" były dobrze słyszane na boisku. Zgromadzeni tradycyjnie przed wyjściem zawodników na murawę odśpiewali hymn Lecha. Na telebimach można oglądać dopingujących ultrasów, którzy przygotowali nawet oprawę.

http://www.sport.pl/pilka/1,70993,9556468,Ekstraklasa__Sympatycy_Lecha_d...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. " Panie T...Bóg wybacza, kibice nigdy".

Do kibiców wyszedł cały grający skład. Kibice przywitali ich chóralnym "Kolejorz, Kolejorz" i "dziękujemy, dziękujemy".

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9556928,Poznan___Tusk__ty...

W Warszawie ochrona stadionowa nie dopuściła do wyjścia zespołu Legii do swoich kibiców po wygranym meczu, aby im podziekowac za doping i wspólnie sie cieszyć .Dla mnie to ciekawostka i zagadka dla prawnika - czy pracownik agencji ochraniarskiej ma prawo ograniczać wolnośc piłkarzy ? Czy mieli prawo wypchnąć piłkarzy siłą na stadion?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Parada Schumana czyli czynownicy

http://szestow.salon24.pl/304655,parada-schumana-czyli-czynownicy

Spędzili dzieci i młodzież na pochód, tam gdzie kiedyś nosili czerwone flagi

Kazali im nieść pochwały Unii i niebieskie sztandary oraz uśmiechać się do kamer

Niby nic. Mieli być tylko jak ZSMP,ZMS i ZMW...jak młodzieżówka PO

Za parę lat może będą nieść portrety Tuska, Grasia i Komorowskiego krzycząc:

"Młodzież z partią! Młodzież z partią"...deja vu?

Jednak tymczasowość PZPR może spotkać PZ PO. Nie znają dnia, ani godziny...

I znów na ulicach, ścianach i w gazetach pojawi się zapomniana i zawłaszczona

Solidarność

A imię jej milion...

I blady strach padnie na zawłaszczaczy okrągłostołowych, ubeków i lizusów

Aż zaczną namawiać policję i wojsko do strzelania bez wahania, bez myślenia

Lecz nikt im już nie uwierzy w kłamstwa i zapewnienia

Nikt ich nie posłucha

Odejdą sami

Na wschód i na zachód...

Czynownicy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. kibice Lecha

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Cygaretka

13. Pani Marylu!

Ktoś z komentujących na Salonie24 stał obok stanowiska Tvn-u.Usłyszał rozmowę dziennikarzy,którzy zastanawiali się,jak filmować,by powiększyć te "tłumy. "Filmuj panoramicznie" /cytat z pamięci/ Podaje tę ciekawostkę za komentującym i na jego odpowiedzialność. Przypomniała mi się chwila z 18 kwietnia w Krakowie pod Krzyżem Katyńskim. Na przeciw nas stała grupka /około 75 szt-liczyłam osobiście/ protestujących
przeciwko pochowaniu Pary Prezydenckiej na Wawelu,a media w swych przekazach,pokazały
ich,jako równorzędną /ilościowo/ kontrmanifestację.Jak tak dalej pójdzie,bo na jedynie słusznych manifestacjach posucha, to zaczną robić łapanki.Pozdrawiam Panią serdecznie

avatar użytkownika Maryla

14. @cygaretka

Witam,

maja doswiadczenie - wszak w stacjach tv pracuja ci sami spenie od propagandy, dlatego wciąz mamy wrażenie, że włączyliśmy tv z lat 60 i 70-tych.

Maja tylko lepsze narzędzia, propaganda ta sama, leninowska.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. puste trybuny i list do Tuska Jagiellonia-Widzew

http://jagiellonia.net/index.php?co=galeria_szczegoly&id=881

http://jagiellonia.net/galeria/albums/2010_2011/wiosna/liga/2011_05_07_jagiellonia_widzew/IMG_4364_cr.JPG

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. wszystkie mecze w Polsce - opuszczenie trybun i telegram do Tusk


Some descriptions


Some descriptions


Some descriptions
http://www.kibicewisly.pl/gallery/album/876

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. policyjne państwo Tuska - piłkarze nie moga podziękowac kibicom

Kompromitacja - Legionisci DZIEKUJA KIBICOM PRZEZ KRATY

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. W weekend na niemal

W weekend na niemal wszystkich stadionach w Polsce kibice protestowali
przeciwko decyzji wojewodów mazowieckiego i wielkopolskiego o zamknięciu
stadionów Lecha i Legii.

podczas meczów ligowych, m.in. w Białymstoku, Krakowie czy Wrocławiu,
wychodzili na klika minut i wywieszali transparenty: „Trybuna zamknięta
na polecenie Donalda Tuska" oraz „Tego chcecie?". Skandowano też
antyrządowe hasła.

Protestowano również wczoraj w Gdańsku na meczu Lechii, której
kibicuje premier. Sympatycy klubu, z którymi rozmawiała „Rz", twierdzą,
że w sobotę przyszli do nich przedstawiciele służb. – Powiedziano nam,
że jak wywiesimy transparenty obrażające premiera Tuska, musimy się
liczyć z zamknięciem stadionu – opowiadają.

w Poznaniu. Ponad 2 tys. osób podczas meczu Lecha z Górnikiem Zabrze dopingowało piłkarzy zza płotu.

Śpiewali: „Każdy Polak wie, kto populistą jest, zamknął stadiony już,
nie wybudował dróg, to premier Donald Tusk". Wywiesili też transparent
„Nie róbmy polityki. Zamykajmy stadiony, a potem kopalnie i szpitale. I
niech nie będzie niczego". Antyrządowe hasła zawisły także na niektórych
mostach i wiaduktach w Poznaniu i okolicach.

Organizacje kibiców planują w stolicy dużą demonstrację.
Najprawdopodobniej odbędzie się 5 czerwca, w dniu towarzyskiego meczu
reprezentacji Polski i Argentyny, który ma się odbyć na stadionie Legii.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

20. profesor Monika Płatek o spotkaniach sportowych

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

21. grzmoty i zakazy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. 14 września 2014Konferencja

14 września 2014

Konferencja Forum Inicjatyw Pozarządowych

W Warszawie rozpoczęła się w niedzielę dwudniowa konferencja Forum Inicjatyw Pozarządowych. Towarzyszy jej Piknik Inicjatyw Obywatelskich. W poniedziałek w konferencji weźmie udział prezydent Bronisław Komorowski, który wręczy odznaczenia działaczom trzeciego sektora.

Konferencja zorganizowana na Uniwersytecie Warszawskim jest głównym wydarzeniem VII Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych (OFIP), które od poniedziałku trwa w Warszawie.

W Forum i towarzyszących mu wydarzeniach bierze udział – według organizatorów – ok. 1,2 tys. osób.

Niedzielną konferencję rozpoczęła sesja poświęcona najważniejszym wydarzeniom i dorobkowi polskich organizacji pozarządowych w minionym ćwierćwieczu. Wzięli w niej udział uczestniczy ówczesnych wydarzeń.

Henryk Wujec, Doradca Prezydenta RP, wspominał, jak tworzyły się komitety obywatelskie – jedne z pierwszych sformalizowanej form działalności obywatelskiej. - Komitety pojawiają się wtedy, kiedy reżim słabnie. Tak było np. w stanie wojennym – mówił.

Opowiadał, że w PRL-u Solidarność była nielegalna, ale komitety obywatelskie można było tworzyć, działały więc one w całym kraju. Przed wyborami w 1989 r. okazały się nieodzowne, wystawiały i wspierały opozycyjnych kandydatów. Jak relacjonował Henryk Wujec, po wygranych wyborach władze Solidarności chciały te komitety rozwiązać, ale one się nie zgodziły, dalej działały w terenie i dzięki temu udało im się wygrać wybory samorządowe. - Był to taki ruch oddolny, niesterowany przez nikogo, działały samodzielnie – mówił Henryk Wujec.

W niedzielę zaplanowano jeszcze kilkanaście równoległych sesji tematycznych, m.in. poświęconych roli organizacji pozarządowych w polityce lokalnej, ruchom społecznym, wykorzystywaniu funduszy europejskich, współpracy z mediami publicznymi.

Drugi dzień forum rozpocznie się od sesji równoległych poświęconych najważniejszym problemom i wyzwaniom dla trzeciego sektora.

W niedzielę odbywa się także Piknik Inicjatyw Obywatelskich na Krakowskim Przedmieściu. Zorganizowano tam Miasteczko NGO, w którym swoją działalność zaprezentuje ponad 60 organizacji pozarządowych.

"Po 25 latach potrzebne nowe cele w sektorze pozarządowym"

m"

Prezydent Bronisław Komorowski na VII Ogólnopolskim Forum Inicjatyw Pozarządowych

Po 25 latach musimy wyznaczyć sobie kolejne cele, by zagospodarować
gigantyczny potencjał, który drzemie w sektorze pozarządowym -
powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas konferencji Forum
Inicjatyw Pozarządowych. Prezydent wręczył odznaczenia.

Jak ocenił, w bilansie minionego ćwierćwiecza powstanie i rozwój
sektora pozarządowego to jeden z jaśniejszych punktów i osiągnięć wolnej
Polski.

Prezydent Bronisław Komorowski na VII Ogólnopolskim Forum Inicjatyw Pozarządowych



- Z punktu widzenia tego, co zmieniło się i w jaki sposób się zmieniało w
Polsce, wszyscy czujemy, że jakimś nowym i bardzo ważnym elementem jest
nie tylko mnogość, ale i aktywność wielu form aktywności obywatelskiej w
obszarze organizacji pozarządowych. To jest coś, co przyszło do Polski i
rozwinęło się razem z demokracją – powiedział Bronisław Komorowski.



- Ten rok jest szczególnym rokiem, wszyscy to doskonale wiemy i
doskonale czujemy, to jest 25. rok naszej wolności. To jest szczególny
rok, w którym dokonujemy pewnych podsumowań. Ale przecież podsumowania
mają tylko wtedy sens, jeśli stanowią jakiś punkt wyjścia do tego, co
chcielibyśmy zmienić, albo tego, co chcielibyśmy zrobić w następnych
latach. (...) Myślę, że taki bilans robimy, i to jest niesłychanie
potrzebne - dodał prezydent.



Prezydent Komorowski mówił o wyzwaniach stojących przed sektorem
pozarządowym. - Nie jest najlepiej w skali całego społeczeństwa z
gotowością nas, Polaków, do angażowania się społecznego - ocenił.
Przekonywał, że trzeba zastanowić się, dlaczego pokłady zaangażowania
społecznego wśród Polaków nie zwiększają się tak, jakbyśmy sobie tego
życzyli. Mówił, że trzeba pracować nad zmianą postaw, abyśmy chętniej
się angażowali, a nie czekali, aż ktoś rozwiąże nasze problemy za nas
albo stworzy nam ku temu narzędzia. Zdaniem Bronisława Komorowskiego
jest to wielki problem mentalnościowy, który utrudnia budowanie postaw
obywatelskich.



Zwracał też uwagę na mechanizm 1 proc., który został wprowadzony, by
pomagać w dystrybuowaniu budżetu, jednak de facto zastąpił Polakom
prawdziwą filantropię. - Coś, co jest bardzo dobre, ma też drugą stronę
medalu. (...) Ze względu na piękny mechanizm, że każdy obywatel płacący
podatki może wskazać cel, który dla niego jest ważny, wygasza to
częściowo osobiste zaangażowanie, bo ludzie czują, jak dają 1 proc.,
jakby to był ich 1 proc., wyjęty z ich kieszeni, a on jest w istocie
wyjęty z budżetu - mówił prezydent.



Jego zdaniem "wspaniała idea 1 proc." stanowi zagrożenie dla postaw
filantropijnych, bo filantropia polega na tym, że trzeba wyjąć pieniądze
z własnej kieszeni, a nie ze wspólnej puli. Podkreślił, że trzeba się
zastanowić, jak temu przeciwdziałać i przekonywać Polaków, że 1 proc.,
to za mało, że ważna jest też gotowość do wydania pieniędzy własnych.

 

Odznaczeni zostali:



za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwoju społeczeństwa
obywatelskiego w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla
kraju pracy zawodowej i społecznej

 

KRZYŻEM OFICERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI



1. Irena Rzeplińska – Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Warszawa

 

KRZYŻEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI



2. Paweł Kazanecki – Stowarzyszenie Wschodnioeuropejskie Centrum Demokratyczne. Warszawa

3. Lidia Kołucka-Żuk – Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe. Warszawa

4. Marzena Mendza-Drozd – Ogólnopolska Federacja Organizacji
Pozarządowych, Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny . – order
odebrał syn – Mateusz Drozd

5. Bohdan Skrzypczak – Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL. Warszawa

6. Krzysztof Więckiewicz – Departament Pożytku Publicznego Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Warszawa

7. Marcin Wojdat – Urząd m.st. Warszawy, Bank Żywności SOS. Warszawa

 

ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI

 

8. Jakub Boratyński – Fundacja Pracownia badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”. Warszawa

9. Piotr Choroś – Stowarzyszenie Homo Faber. Lublin

10. Piotr Drygała – Biuro Organizacji Pozarządowych Urzędu Miasta Dąbrowa Górnicza

11. Ewa Głodowska-Morawska – Stowarzyszenie Inicjatyw Niemożliwych „Motyka”. Toruń

12. Justyna Janiszewska – Fundacja Edukacja dla Demokracji. Warszawa

13. Urszula Jaworska – Fundacja Urszuli Jaworskiej. Warszawa

14. Jarosław Lipszyc – Fundacja Nowoczesna Polska

15. Draginja Nadażdin – Amnesty Inernational Polska. Warszawa

16. Szymon Osowski – Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog. Warszawa

17. Mirella Panek-Owsiańska – Stowarzyszenie Forum Odpowiedzialnego Biznesu. Warszawa

18. Paweł Sawicki – Klub Inteligencji Katolickiej. Warszawa

19. Ryszard Skrzypiec – Ośrodek Badań Aktywności Lokalnej. Warszawa

20. Katarzyna Szymielewicz – Fundacja Panoptykon. Warszawa

21. Ewa Teleżyńska – Klub Inteligencji Katolickiej. Warszawa

 

SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI

 

22. Magdalena Bogdaniuk – Stowarzyszenie Klon/Jawor. Warszawa

23. Marcin Dadel – Centrum Inicjatyw Obywatelskich/Sieć SPLOT. Słupsk

24. Mirosława Hamera – Regionalne Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych, Sieć SPLOT. Wrocław

25. Krzysztof Izdebski – Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Warszawa

26. Agnieszka Komorowska – Stowarzyszenie Wschodnioeuropejskie Centrum Demokratyczne. Warszawa

27. Monika Kozieł - Centrum Cyfrowe Projekt; Polska. Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych. Warszawa

28. Beata Milewska – Ambasada Stanów Zjednoczonych. Warszawa



Odznaczenia dla zasłużonych w działalności filantropijnej

Prezydent Bronisław Komorowski nadał odznaczenia państwowe osobom
zasłużonym w działalności filantropijnej. Wręczył je w czwartek Szef
KPRP podczas debaty „25 lat wolności. 25 lat zaangażowania biznesu w
budowę społeczeństwa obywatelskiego”.

W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odznaczenia
wręczył Szef Kancelarii Prezydenta RP Jacek Michałowski podczas debaty „
25
lat wolności. 25 lat zaangażowania biznesu w budowę społeczeństwa
obywatelskiego”, którą Kancelaria Prezydenta zorganizowała w czwartek
wespół z Akademią Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Koalicją „Prezesi –
wolontariusze 2011” w Pałacu Prezydenckim.

 

Odznaczeni zostali:

Za zasługi w działalności na rzecz budowania społeczeństwa obywatelskiego

 

ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI

1. Marek KUZAKA

2. Krzysztof MICHNIEWICZ

 

SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI

3. Marek GRODZIŃSKI

4. Paweł KACPRZYK

5. Jerzy KURELLA

6. Piotr WIELGOMAS

 

BRĄZOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI

7. Marek JURKIEWICZ

8. Leszek NIEDAŁTOWSKI

10. Paweł ORNATEK

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. UWAGA: Prezydencki zamach na stowarzyszenia!

Na najbliższym posiedzeniu Sejmu (13-16 stycznia 2015 r.) odbędzie się pierwsze czytanie prezydenckiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o stowarzyszeniach oraz niektórych innych ustaw (druk 3019). Wśród wielu szczegółowych techniczno-organizacyjnych propozycji są też pomysły poważnych ograniczeń wolności zrzeszania się oraz projekt radykalnej zmiany charakteru prawno-ustrojowego stowarzyszenia, zmiany tradycyjnej konstrukcji prawnej tej organizacji społecznej.

Obowiązująca ustawa Prawo o stowarzyszeniach w art. 2 definiuje stowarzyszenie jako „dobrowolne, samorządne, trwałe zrzeszenie o celach niezarobkowych” (ust 1), „opierające swą działalność na pracy społecznej członków”; stowarzyszenie „do prowadzenia swych spraw może zatrudniać pracowników” (ust 3.).

Projekt prezydencki podpierając się w uzasadnieniu trzema wybranymi, podobnymi wyrokami sądów (mimo istniejącego sporu i rozbieżności orzecznictwa) wyjątkowo dopuszczającymi (mimo ustawowej zasady „niezarobkowego” charakteru członkostwa w stowarzyszeniu) wynagradzanie członków stowarzyszenia i członków jego zarządu – lansuje i faktycznie wprowadza zarobkowy charakter zrzeszania się w tych organizacjach.

Projekt przewiduje nową lecz wewnętrznie sprzeczną definicję stowarzyszenia. Do istniejącej definicji dodaje na końcu jedno zdanie, które „obala” dotychczasową prawną konstrukcję stowarzyszenia jako organizacji społecznej. Stowarzyszenie, ma więc według projektu, pozostać organizacją „o celach niezarobkowych” ale dopisane zdanie: „jeśli statut stowarzyszenia to przewiduje, członkowie jego władz mogą otrzymywać wynagrodzenie za pełnienie swych funkcji”, otwiera prawną drogę dla zmiany społecznego charakteru stowarzyszenia organizującego obywatelską energię dla celów pozaekonomicznych. Pozwoli to wykorzystywać tę organizację o celach niezarobkowych, jako formę zarobkowania pieniędzy i to w bliżej nieuregulowany i niekontrolowany sposób.

Wewnętrznych sprzeczności proponowanych zmian dopełnia niezmienione jednakże pierwsze zdanie uzupełnianego przepisu, iż „stowarzyszenie opiera swą działalność na pracy społecznej swych członków”. Prezydent dodaje do tego, jak wspomniałam, kolejne, jednak niekonsekwentne zdanie, w istocie zasadę, że jednak w stowarzyszeniu można działać dla wynagrodzenia.

Psuje to tradycyjną, niezarobkową prawną koncepcję stowarzyszenia, czyniąc z niego niepotrzebnie, nowy nieznany twór prawne o hybrydowych cechach. Dla zarobkowania prawo przewiduje bowiem inne formy prawny: zatrudnienia się w jakimś podmiocie lub podjęcie działalności gospodarczej w formie spółki lub indywidualnie.

Projekt błędnie, pokazując przy tym niekompetencję prawną autorów, przekonuje, że nie ma powodów by dyskryminować i ograniczać status członków stowarzyszenia w porównaniu ze statusem pracownikiem innych organizacji społecznych, np. fundacji. Tym bardziej, jak twierdzi Prezydent, iż oba rodzaje organizacji społecznych dysponują dużymi niekiedy środkami na realizację zleconych im zadań.

Autorzy projektu prezydenckiego zapominają jednak o radykalnej różnicy między stowarzyszeniem a fundacją.

Stowarzyszenie, to dobrowolne zrzeszenie osób fizycznych (osoby prawne mogą być tylko członkami wspierającymi), utworzone dla realizacji celów niezarobkowych, opierające swa działalność na pracy społecznej, tj. bez wynagradzania swych członków.

Fundacja zaś nie zrzesza nikogo, żadnych członków tam nie ma. Działa w oparciu to majątek fundacyjny przekazany przez fundatora i realizuje cele wskazane w statucie.

Obie organizacje społeczne dla realizacji swych celów statutowych mogą prowadzić działalność gospodarczą, jednak stowarzyszenie może to robić tylko „siłami” zewnętrznych pracowników; fundacja zaś zarządza swym majątkiem zatrudniając do tego pracowników, którzy, jak pokazują badania, przy słabej kontroli realizacji przez tę społeczną formę „ważnych celów społecznych” – całkiem nieźle sobie żyją. Zwłaszcza, gdy fundacje zasilane są środkami publicznymi (polskimi i unijnymi), gdzie w zarządach zasiadają znani emeryci i celebryci polityczni.

Porównywanie statusu finansowego członków stowarzyszeń i pracowników fundacji, tylko dlatego, że obie te organizacją realizują „cele społeczne”, jest demagogicznym nadużyciem i wprowadza osoby postronne w błąd. Powiedzmy, że w tym przypadku jest raczej efektem braku wiedzy prawniczej.

Tak czy siak, prezydencki projekt chce szeroko otworzyć członkom stowarzyszenia drogę do legalnego już zarabiania w i na „niezarobkowym” stowarzyszeniu, co w kontekście wydawania przekazywanych im (oczywiście nie wszystkich stowarzyszeniom!) publicznych środków na realizację zleconych przez władzę zadań – staje się bardziej zrozumiałe, być może o to właśnie tu chodziło.

Z pomysłem dopuszczenia członków stowarzyszeń do zarabiania w ich „społecznej” organizacji dziwnie logicznie zbiega się inny pomysł projektu. Otóż Prezydent przewiduje możliwość przekształcenia stowarzyszenia z zarabiającymi w nim jego członkami w „spółdzielnię socjalną”, tj. w „formę prawną ze sfery przedsiębiorczości”. Projekt, poza nazwą, nie wyjaśnia jednak o co tu bliżej chodzi. Jednak już na pierwszy rzut oka „pachnie” to tworzeniem ścieżki prawnej dla wyprowadzania ze stowarzyszenia majątku i środków finansowych poprzez niejasne procedury przejścia do „sfery przedsiębiorczości” prawną drogą „przekształcenia w spółdzielnię socjalną”. Niektórzy co bystrzejsi członkowie stowarzyszeń będą mogli więc ufundować sobie regularne, choć prawnie niejasne, przedsiębiorstwo na bazie środków ich dawnego stowarzyszenia.

Projekt ogranicza wolność stowarzyszeń również poprzez istotne wzmocnienie i rozszerzenie nadzoru nad stowarzyszeniami, m.in. poprzez ustanowienie, obok obecnych organów nadzorujących stowarzyszenia (starosta, wojewoda), dodatkowych aż trzech podmiotów, które zostałyby uprawnione do wnioskowania do sądu rejestrowego o rozwiązanie stowarzyszenia. Będą to mogli zrobić także: organ kontroli wewnętrznej stowarzyszenia (?!), kurator stowarzyszenia i sąd z własnej inicjatywy, z urzędu. Po takiej zmianie, z zewnątrz inspirowane rozwiązanie stowarzyszenia nie będzie trudne. Z kolei „organ kontroli wewnętrznej stowarzyszenia” nie powinien zastępować w tak drastycznych kwestiach uchwały całego walnego zgromadzenia stowarzyszenia. Tu inspiracja zewnętrzna, wbrew woli członków, też będzie łatwa.

Projekt ten pozwala tworzyć stowarzyszenie już od 7 osób zainteresowanych (obecnie od 15 osób), co oznacza, że już tak nieliczne, małe organizacje społeczne objęte zostaną zaostrzonymi rygorami nowelizowanego prawa o stowarzyszeniach.

Projekt zmierza do likwidacji instytucji stowarzyszeń zwykłych, bez osobowości prawnej, które po nowelizacji liczyć będzie mogło od 3 do 6 osób (obecnie od 3 do 14). W uzasadnieniu Prezydent wyjaśnia, iż jego zdaniem tak małe stowarzyszenia liczące od 3 do 14 osób nie są potrzebne, i że jest małe nimi zainteresowanie. W to miejsce odgórnie wprowadza zmiany mające zniechęcić do ich tworzenia. Np. ustanawia zmniejszoną maksymalną liczbę członków takiego stowarzyszenia z 14 obecnie do maksymalnie 6 wskazanych w projekcie, wprowadza nowe środki kontroli radykalnego nadzoru nad małymi stowarzyszeniami zwykłymi, które ewentualnie, mimo wszystko powstaną.

Projekt przewiduje też nową poważną barierę dla tworzenia stowarzyszeń zwykłych. Obecnie dla jego powstania wystarczy złożenie do organu nadzorującego (starosty, wojewody) informacji o rozpoczęciu przez stowarzyszenie działalności. Projekt poważnie chce to utrudnić, nakładając na stowarzyszenie zwykłe nowy obowiązek uzyskiwania przez nie też wpisu do nowotworzonej ewidencji tych stowarzyszeń. Na złożone do ewidencji stowarzyszeń zwykłych zgłoszenie o podjęciu działalności organ nadzorujący będzie mógł, po jego przeanalizowaniu złożyć do sadu rejestrowego wniosek o ZAKAZIE założenia stowarzyszenia zwykłego.

Prezydencki projekt zmiany Prawa o stowarzyszeniach realizuje w wielu swych pomysłach plan dalszego, uporczywego ograniczania konstytucyjnych praw i wolności obywatelskich. Tym razem wolności zrzeszania się. Większość głównych propozycji budzi wątpliwości, a niekiedy sprzeciw wobec psucia tradycyjnych, jasnych konstrukcji prawnych i zwiększania „policyjnego” nadzoru nad obywatelską aktywnością w najmniejszej nawet skali. Budzi protest wobec wymyślania ścieżek prawnych dla uwłaszczania się , co cwańszych członków stowarzyszenia, na majątku tych organizacji.

Tylko po co to wszystko, komu ma to służyć?

autor: Prof. Krystyna Pawłowicz

http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/227643-uwaga-prezydencki-zamach-na-sto...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

24. Wykład prof. Józefa Szaniawskiego dla waszawskich gimnazjalistów

w Polsce nie było daty kończącej komunizm.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

25. Komorowski obywatelski jak PLATFORMA OBYWATELSKA

Prezydent: Zwiększa się siła ruchów obywatelskich

 

Wywiad Prezydenta RP dla Radia Merkury

Nie ma potrzeby żadnych rewolucyjnych zmian w ustroju samorządowym,
jest potrzeba doskonalenia istniejących rozwiązań - przekonywał
Prezydent RP Bronisław Komorowski w wywiadzie dla Radia Merkury w
Poznaniu. 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

26. Trzeci Oddech Kaczuchy

Nie wiedzialem, ze az tak zle bylo.
Prawde mowiac powinienem na starosc byc troche madrzejszy. Przez lata chodzilem na Jesienne Spotkania Teatralne w Lodzi. Tatry studenckie: Gong z Lublina, Teatr Osmego Dnia z Krakowa itd. Ten ostatni byl bardzo buntowniczy zapieralo dech! Wystep Tyma takze. No i jakie szmaty sie z tego zrobily? Jedna profesor z UJ przywiozla ze soba po egzemplarzu: Tygodnika Powszechnego, polityki i Gazety wyborczej. Czysta egzotyka. ogrod zoologiczny, choc materialy nie dotyczace Polski na brdzo dobrym poziomie. A w tym wszystkim Tym. Alez nedza!

avatar użytkownika Maryla

27. Co zrobi społeczeństwo

Co zrobi społeczeństwo obywatelskie w państwie PiS?

Organizacje pozarządowe: trzeba robić swoje, czyli
patrzeć władzy na ręce. Rząd powołał pełnomocnika do spraw rozwoju
społeczeństwa obywatelskiego. Co on zrobi? Rozmowa z dyrektorką Fundacji
im. Stefana Batorego.


Organizacje pozarządowe: trzeba robić
swoje, czyli patrzeć władzy na ręce. Rząd powołał pełnomocnika ds.
rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Co on zrobi?
Organizacje strażnicze od tygodni
rozmawiają o tym, jak zachowywać się w sytuacji, gdy władza ustawodawcza
i wykonawcza należy do partii, która kwestionuje ład konstytucyjny,
sparaliżowała Trybunał Konstytucyjny i ekspresowo bez konsultacji
społecznych uchwala wątpliwe konstytucyjnie ustawy.

EWA KULIK-BIELIŃSKA, dyrektorka Fundacji im. Stefana Batorego:
Do tej pory prowadzono z nami dialog, były procedury konsultacji zmian w
prawie, choć nie zawsze potem słuchano naszego głosu. Teraz nikt nas
nie pyta o zdanie. Jeśli władza nie chce słuchać, to mówimy do opinii
publicznej. Tak się stało w przypadku społecznego wysłuchania w sprawie
sześciolatków. Rząd PiS nie robił konsultacji społecznych, dlatego
wysiłkiem różnych organizacji i osób...


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. partyjny klub "obywatelski"

fot.PAP/Jacek Bednarczyk


Grzegorz Schetyna z patosem na inauguracji Klubów Obywatelskich: To będzie przestrzeń polskiej wolności


"Chcemy pokazać, że potrafimy ze sobą
rozmawiać nie używając języka nienawiści i agresji, bo to dziś jest
szczególnie ważne" - zapewniał lider PO.

Do dyskusji podczas krakowskiej inauguracji działalności Klubów
Obywatelskich pod hasłem „Polska 2016 - wyzwania i zagrożenia”
zaproszono bp. Tadeusza Pieronka i prof. Jerzego Hausnera.

Bp Tadeusz Pieronek ocenił, że ostatnie lata w Polsce wskazują na to,
że nie potrafimy ze sobą rozmawiać, nie potrafimy posługiwać się
językiem przyjaznym.

Wydaje mi się, że ta jakość naszego człowieczeństwa sprawia, że polityka jest taka, jaka jest”

— zaznaczył.

Według niego wielką słabością polityki jest to, że partie polityczne,
które w systemie demokracji są potrzebne, realizują politykę na własną
korzyść i zapominają o tym, iż mają obowiązek po dojściu do władzy dbać
o dobro wszystkich.

Zaraz po objęciu władzy robi się czystkę,
bo chce się wszystko
robić na własne kopyto, jeśli to się robi na bardzo szeroką skalę
i kryterium polityczne wystarczy, żeby kogoś wyrzucić z pracy, to jest
fatalnie. Gdzie tu etyka?”

— pytał biskup.

Bp. Pieronek zwrócił uwagę, że Polska jest krajem od ponad 1000 lat budowanym na etyce chrześcijańskiej.

Gdzieś ten świat się kręci na takiej orbicie, która nie pozwala, żebyśmy mogli
żyć ze sobą w zgodzie. Nie jest to możliwe, kiedy w jakikolwiek sposób pielęgnujemy nienawiść jeden do drugiego”

— podsumował.

Bp Pieronek krytykował koalicję PO-PSL
za brak dyskusji ze społeczeństwem dotyczącej spraw światopoglądowych
takich jak zapłodnienie in vitro czy konwencja antyprzemocowa.

Ta dyrektywa nie była obowiązkiem, jest
cały szereg spraw, które zostały wprowadzone do prawodawstwa polskiego,
nie zastanawiając się nad tym, że sami zakładamy na siebie pułapki.
To wszystko wynika z braku jakiejś rzetelnej tożsamości”

— mówił hierarcha.

Biskup pytany o milczenie Kościoła w sprawie bieżącej sytuacji politycznej w kraju odpowiedział:

Mówiło się, niech się Kościół do polityki nie pcha, to dlaczego miałby się pchać teraz?”.

Prof. Jerzy Hausner, który określił siebie jako „grzesznika, który uczestniczył w sprawowaniu władzy”, mówił:

Nie chcę się usprawiedliwiać (), bo nie
daliśmy rady, ale zanim będziemy mówili o naszym wspólnym problemie,
to chodzi o przyzwoity rachunek sumienia”

— zaznaczył. Jak dodał, ci którzy sprawowali władzę, grzeszyli przez lata „pychą i gnuśnością”.

Nie rzecz w tym, by wszystkim po kolei
wszystko wypominać, ale trzeba sobie jasno powiedzieć, ten syndrom nie
powstał za sprawą jednego rządu, to wszystko jest wynikiem postępowania
kolejnych rządów i wszystkich partii, które rządziły: i SLD, i PSL, i PO, i PiS”

— powiedział prof. Hausner.

Każde z tych ugrupowań ma swoje na sumieniu, każde mogło naprawiać państwo, a niekoniecznie to robiło”

— dodał.

Stworzenie 400 klubów obywatelskich Schetyna zapowiedział w styczniu podczas swojego inauguracyjnego wystąpienia w roli szefa PO. Organizuje je Instytut Obywatelski, think tank PO.

Powołanych już zostało 16 regionalnych koordynatorów tego projektu; całość koordynuje szef podlaskiej PO Robert Tyszkiewicz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

29. Platforma Obywatelska wraz z

"Nie damy się wypchnąć z Europy". Będzie kolejny marsz

Platforma Obywatelska wraz z innymi partiami opozycyjnymi i Komitetem Obrony Demokracji organizują 7 maja w Warszawie marsz poparcia dla obecności Polski w Unii Europejskiej - poinformowali w środę liderzy m.in. PO, KOD, Nowoczesnej i PSL. - Razem będziemy chcieli powiedzieć, że nie pozwolimy, by Jarosław Kaczyński wyprowadził Polskę z Europy. Nie pozwolimy na takie rządy PiS, które psują prawo, psują konstytucję, psują nasze państwo - mówił podczas środowego briefingu przed KPRM lider PO Grzegorz Schetyna.
Dodał, że marsz KOD-u organizowany jest wraz z partnerami politycznymi i społecznymi. Udział w nim mają wziąć - poza partiami opozycyjnymi - m.in. związkowcy ze Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Lider KOD poinformował, że manifestanci wyruszą 7 maja o godz. 13 spod Trybunału Konstytucyjnego i przejdą na plac Piłsudskiego. (http://www.tvn24.pl)

http://www.tvn24.pl/7-maja-marsz-poparcia-dla-obecnosci-polski-w-unii-eu...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

30. Marsz opozycji i KOD-u z

  • Marsz opozycji i KOD-u z napięciami w tle

    Dwa marsze przejdą 7 maja przez Warszawę z okazji Dnia Europy. Pierwszy to Parada Schumana, drugi organizuje opozycja z KOD.

  • Marsz pod hasłem
    "Jesteśmy i będziemy w Europie" organizują wspólnie 7 maja, w Dzień
    Europy, opozycja i KOD. O godz. 13 demonstranci wyruszą sprzed siedziby
    Trybunału Konstytucyjnego i przejdą na pl. Piłsudskiego. Ogłosili to
    wczoraj razem liderzy opozycji. Na zdjęciu od lewej... (SŁAWOMIR KAMIŃSKI)

    Dwa marsze przejdą 7
    maja przez Warszawę z okazji Dnia Europy. Pierwszy to Parada Schumana,
    drugi organizuje opozycja wspólnie z Komitetem Obrony Demokracji. Każdy
    poseł PO ma przywieźć autobus ludzi.
    W południe 7 maja rozpocznie się na
    Krakowskim Przedmieściu doroczna parada Fundacji im. Schumana, jednego z
    ojców Unii Europejskiej. Zakończy się po 40 minutach w miasteczku
    Schumana na skwerze Hoovera (też na Krakowskim Przedmieściu).


    Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, jedna z organizatorek
    parady, zaprosiła na nią wiceszefa Komisji Europejskiej...



    http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wystartowala-parada-schumana...

    12.31 - Na paradzie jest piętrowy autobus z napisem "Berlin pozdrawia Warszawę", który przyjechał wraz z burmistrzem Berlina Michaelem Muellerem. W paradzie biorą też udział m.in. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz dyplomaci oraz młodzież. Wielu uczestników ma żółte i niebieskie baloniki nawiązujące do flagi UE.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    31. HGW z Kijowskim sie POchlastają!

    UE: Wiceszef KE Frans Timmermans nie przyjedzie do Warszawy 7 maja (opis)

    Wiceszef
    Komisji Europejskiej Frans Timmermans nie przyjedzie do Warszawy 7
    maja, bo ma inne zobowiązania - poinformował w czwartek rzecznik KE
    Margaritis Schinas. W tej chwili nie ma daty jego ewentualnej wizyty.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    32. Pod znakiem trzech dużych

    Pod znakiem trzech dużych marszów upłynie w Warszawie sobota. Mieszkańcy muszą liczyć się z utrudnieniami, a na ulice może wyjść kilkadziesiąt tysięcy osób. Na tvnwarszawa.pl na bieżąco relacjonujemy, co dzieje się na ulicach.

    12.15 - Sprzed katedry św. Floriana na Pradze wyruszył marsz "Odwagi Polsko"
    Narodowcy przejdą al. Solidarności, mostem Śląsko-Dąbrowskim, ul. Kapucyńską, Miodową, Kapitulną, Piekarską, Zapiecek, Świętojańską, Dziekanią, Kanonią. Dalej dojdą do Rynku Starego Miasta, a później ulicami Zapiecek, Piekarską, Podwale, przez pl. Zamkowy, Senatorską, Kozią i Krakowskim Przedmieściem na Skwer ks. Twardowskiego.

    12.13 - Ruszyła Parada Schumana. Przypominamy trasę:

    Senatorską, Wierzbową, Moliera, Królewską i Krakowskim Przedmieściem, skąd docelowo dojdzie na skwer Hoovera.

    12.02 - W Paradzie Schumana bierze udział Bronisław Komorowski, były prezydent Polski.

    11.47 - Trwają przygotowania do marszu Komitetu Obrony Demokracji na placu Na Rozdrożu.

    http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wystartowala-parada-schumana...

    Wyborcza.pl skontaktowała się z rzecznikiem warszawskiej policji. Jego zdaniem liczebność dzisiejszych marszy przedstawia się następująco:

    Parada Schumana - 2 tys. osób

    Marsz narodowców - 4,5 tys. osób

    Marsz KOD i opozycji - 30 tys. osób na samym początku

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl