Leming na smyczy

avatar użytkownika godziemba

 

 
 
 
Lecąc w zeszłym tygodniu jedną z polskich linii lotniczych wśród produktów sprzedawanych na pokładzie, w dziale „przydatne w podróży” znalazłem następujące produkty: smycz, „Gazetę Wyborczą” oraz kocyk z misiem.
 
Dotąd wydawało się oczywiste, że każdy leming musi w czasie podróży powrotnej do kraju zapoznać się ze swoją jedyną skarbnicą wiedzy, aby wiedzieć co ma myśleć i mówić.
 
Umieszczenie jednak w jednym „koszyku” giewu oraz smyczy sugeruje, iż wobec spadającego nakładu gazety, uznano za niezbędne większe zdyscyplinowanie „inteligenta” czerskiego chowu.
 
Wolność wolnością, ale porządek i dyscyplina musi być. Nie można pozwolić, aby „czerski inteligent” nie kupił i przeczytał gazety. Tolerowanie takiej sytuacji może mieć poważne skutki – taki osobnik nie dość, że może zacząć samodzielnie myśleć, ale co gorsza może spróbować przeczytać jakieś nieprawomyślne „piśmidła”, które wypaczą jego światopogląd.
 
A przecież od kilkudziesięciu lat wpajano polskim „inteligentom” podstawową tezę: „Socjalizm TAK, wypaczenia NIE”.
 
Pewnym nieporozumieniem jest umieszczenie w tym zestawie niewinnego kocyka z misiem. Mam nadzieję, iż wkrótce zastąpi go szmaciany kaczor z zestawem stalowych szpilek.
 
Wracający z wakacji leming, prowadzony na smyczy, natychmiast po wejściu na pokład samolotu, kupi gazetę, przeczyta ją dokładnie, a resztę podróży spędzi na wbijaniu szpilek w szmacianą podobiznę znienawidzonego kaczora.
 
Po wyjściu z samolotu, nasz bohaterski leming będzie mógł zaprezentować uśmiech postępowego, tolerancyjnego „nowego” Polaka.
Etykietowanie:

14 komentarzy

avatar użytkownika triarius

1. +

Dobre!


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika godziemba

2. Triarius,

Dzięki:))
Swoją drogą miś winien mieć rysy Nadredaktora.

Pozdrawiam

Godziemba
avatar użytkownika triarius

3. jako...

... miś na miarę naszych potrzeb und możliwości?

Coś w tym jest, zgoda.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika godziemba

4. Triarus,

Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że ktoś obes... kocyk wraz z Nadredaktorem.

Pozdrawiam

Godziemba
avatar użytkownika kazef

5. "że ktoś obes..."

I właśnie po to ma gazetę.

avatar użytkownika intix

6. Godziemba

Witam.
"...w dziale „przydatne w podróży” znalazłem następujące produkty: smycz, „Gazetę Wyborczą” oraz kocyk z misiem..."
***
:) Działają w locie...
Przyszła mi do głowy myśl...
Leming w POdróży...
POdepnę GW... na smycz
by za daleko nie odleciało...
POkryję się kocykiem z misiem
by łatwiej się Polskę przespało...
*
Ooooj... Przykre będzie
leminga przebudzenie
gdy w lot  nie pojmie
PO smyczy za nos wodzenia...
***
Pozdrawiam serdecznie:)

avatar użytkownika godziemba

7. kazef,

Właśnie:))

Pozdrawiam

Godziemba
avatar użytkownika godziemba

8. Intix

Leming wszystko zniesie dla codziennej dawki trucizny:))

Pozdrawiam

Godziemba
avatar użytkownika intix

9. Godziemba

Witam ponownie:)

TO jego witaminy... mikroelementy...
bez nich nie funkcjonuje...
zaPObiegawczo  na smycz  POdpięty...
już nie widzi... nie czuje...
że trucizna lukrem POlewana
jest przez niego zażywana...
na spanie...
na s.anie...
na lepsze trawienie...
kilka razy dziennie...

***
Dzięki wielkie...
Baaaardzo smutne to wszystko, ale mimo wszystko dało chwilę relaksu...
Już nie wiadomo czy płakać, czy śmiać się... jestem kobietą, ale wszyyystko opada...:)

Pozdrawiam:)


avatar użytkownika Beta

10. To niestety nie jest

To niestety nie jest wiadomość na śmichy ,chichy. ,,Wyborcza "podchodzi do tej działalności śmiertelnie poważnie. Zatrudnia ludzi, przeznacza fundusze. W tym wypadku bloger Godziemba pisze o jednym elemencie przedsięwzięcia. Znam ich działalność nadającą się na
dobry materiał prasowy. Nie napiszę,bo nie jesteśmy sami.

avatar użytkownika godziemba

11. Intix

Nie mogą opadać, szczególnie ręce. Nie można poddawać się - oni tylko na to liczą.

Pozdrawiam

Godziemba
avatar użytkownika godziemba

12. Beta,

To oczywiste, ale należy to ukazywać, szczególnie jak w moim przykładzie - wyraźnie nie przewidzieli normalnego skojarzenia.

Pozdrawiam

Godziemba
avatar użytkownika intix

13. Godziemba

Wiem, że nie można się poddawać i nie poddaje się... Przeciwnie, kiedy tylko mogę, zagrzewam do boju...
To, co powiedziałam to wyrażenie kompletnej niemocy jak do nich dotrzeć.
Ściana... ale jest nadzieja, bo powoli coraz więcej oczu się otwiera...
NIE POddawać się!
Już raz to napisałam ale z przyjemnością powtórzę mimo, iż to nieładnie...
WSZYSCY POLACY
GŁOWA DO GÓRY
I ... DO PRACY!
OJCZYZNA W WIELKIEJ POTRZEBIE...!

3-majmy się!

avatar użytkownika godziemba

14. Intix

Zamknietymi umysłami nie należy przejmować się. Ich nic i nikt nie nauczy. Należy tylko przekonać wahających się i to wystarczy.
Do boju!

Pozdrawiam

Godziemba