Niewidzialna ręka mediów

ludzi NIE INTERESUJE raport. Są tym znudzeni, wszystko było już wiadomo zaraz po katastrofie.

Interesuje tylko stare babcie na wymarciu w szpitalu.

A ja dzisiaj byłam na zakupach w moim małym sennym miasteczku i pierwsze pytanie pani sprzedawczyni, a do dyskusji włączyli sie natychmiast ludzie w sklepie - no i co jest w tym raporcie? Bo w radio nic nie mówią?

Powiedziałam "co" i opinia zgodna (jednogłośna) ONI uważają ludzi za durniów?

Szkło Kontaktowe - pierwszy telefon "z Niemiec" dzwoni stary UBol znów - wycieczka do Smoleńska, pijany Błasik , winny Kaczyński- a ojciec Miecugow kiwa głową ze zrozumieniem - tak, jedyna prawda jest w raporcie MAK i pierwszym SMS-ie wysłanym od Tuska - winni piloci!

http://niezalezna.pl/13942-niezaleznapl-ujawnia-matactwa-ws-daty-raportu

Niezależna.pl ujawnia matactwa ws. daty raportu

(foto. arch.)
Donald Tusk otrzymał raport komisji Jerzego Millera 28 czerwca 2011 r. Następnie dokument był rzekomo tłumaczony przez kilka tygodni na język rosyjski. Tymczasem w wersji rosyjskojęzycznej raportu znajduje się data... 1 lipca 2011 r., choć polska wersja datowana jest na 25 lipca 2011 r.!

Jeśli wierzyć zapewnieniom premiera, że otrzymał raport Millera 28 czerwca, to - jak wynika z rosyjskiej wersji dokumentu - raport został przetłumaczony na język Władimira Putina w ciągu 3 dni. Jeśli zaś porównać oba dokumenty, to można wyciągnąć wniosek, że raport rosyjski powstał wcześniej niż... polski. Ten drugi datowany jest bowiem na 25 lipca 2011 r.

Jak tłumaczyć te rozbieżności? Czekamy na odpowiedź Donalda Tuska.

Rosyjska wersja:

---------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------

Polska wersja:

Data 1 lipca 2011

Tutaj brak daty!

http://mswia.datacenter-poland.pl/FinalReportTu-154M.pdf

oglądają. Dostali ukaz z Kremla - CHARASZO ! i dawaj, do ludzi....

i tylko podkreślone, co ma przeczytać to trudno połapać się w datach ;-)

Na kalendarz juliański nie zrzucą, choć w owczym pędzie mogą próbować ;-) Zwalić sprawę na tłumacza i po sprawie.

kiedy w pośpiechu tłumaczy się z ruskiego na polski :))), potem zapomina zmienić datę w oryginale.

zaciemnianie, tłumaczenie z polskiego na nasze . Naczelny ideolog TVN24 niejaki prof. Markowski opowiada, opowiada, opowiada.... Kajdamowicz powiedział, że jego Biała Księga PiS w ogóle nie interesuje, raport Millera to prawda objawiona, jeden z podpisanych ekspertów tłumaczył, co komisja miała na myśli.

Wg Markowskiego - winny Lech Kaczyński - bo to On WINIEN WSKAZAĆ  lotnisko zapasowe ! Raportu nie czytał. On wie, od 10 kwietnia wie !

Obalone smoleńskie mity

Raport komisji Jerzego Millera obalił część doniesień pojawiających
się tuż po katastrofie. Co stwierdzono ponad wszelką wątpliwość?

Grzegorz Kajdanowicz - podoficer prasowy TVN

http://ksymenes.salon24.pl/328828,grzegorz-kajdanowicz-podoficer-prasowy...

Właśnie oglądam sobie TVN24, a w nim podoficera prasowego tej stacji (dokładnego stopnia nie znam) Grzegorza Kajdanowicza, który wypowiada się na temat raportu w sprawie katastrofy smoleńskiej. Oglądałem tego dziennikarza z rozdętym ego wielokrotnie, kiedy to groźnie marszczył czoło, gdy ktokolwiek śmiał przypisać jakąkolwiek (podkreślam: jakąkolwiek) winę Donaldowi Tuskowi i to z dowolnego powodu.

Dzisiaj rozpoczął od ubolewania, że jednak PiS-owi i części rodzin smoleńskich udało się zasiać w społeczeństwie nieufność do oficjalnego raportu rządowego w sprawie katastrofy. Dodał, że widać, iż PiS-owi nie zależy na wyjaśnieniu przyczyn, które właśnie wczoraj się dokonało, lecz na dopadnięciu Tuska. Zdezawuował już dzisiaj dokument końcowy zespołu parlamentarnego pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza oznajmiając, iż nie jest istotne, co w nim się znajdzie. Przypisał za to znaczenie potencjalnym działaniom prokuratury, których oczywiście dziś tak samo nie zna."....

całośc pod linkiem

Mit nr 1 - samolot uderzył o ziemię. Powinno być - szczątki samolotu rozsypały się na długości znacznie przekraczającej fizyczną długość samolotu Tu-154M.

I zagadka dla funkcjonriuszy prasowych. Co widzimy na zdjęciu niżej.
 


I kolejna zagadka. Dlaczego na zdjęciu niżej Tu-154M należący do iranskich linii Taban Air nie rozsypał się przy upadku 24 stycznia 2010 - ofiar śmiertelnych brak a z 157 pasażerów i 13 członków załogi 46 osób odniosło obrażenia. 
 

 

"Raport komisji Jerzego Millera obalił część doniesień pojawiających
się tuż po katastrofie. Co stwierdzono ponad wszelką wątpliwość?" - niewątpliwie Jerzy Miller z kolegami coś obalili. Co ? Tego nie wiem bo mnie przy tym nie było.
Zresztą podobnie jak owej komisji przy większości dowodów.
Punkt pierwszy sugeruje, że było to coś bardzo kiepskiej jakości.

"Dodał, że widać, iż PiS-owi nie zależy na wyjaśnieniu przyczyn, które właśnie wczoraj się dokonało, lecz na dopadnięciu Tuska" - i co w tym złego ?
Myślałem, że na tym między innymi właśnie polega polityka.

Skandaliczna wypowiedź Radosława Markowskiego

http://paulo.salon24.pl/328844,skandaliczna-wypowiedz-radoslawa-markowsk...

Naprawdę rzadko mnie coś irytuje w tym naszym medialnym mainstreamie, ale to co zaprezentował prof. Radosław Markowski niby taki wspaniały politolog i socjolog przekracza pewne granice. Markowski w porannym paśmie TVN24 zdezawuował w zasadzie raport komisji Millera. W czasie tworzenia tego raportu, ludzie ze środowiska Markowskiego próbowali ucinać wszelkie rozwązania i dyskusje. Móiwli poczekajmy na raport tam na pewno się wszystkiego dowiemy. Teraz gdy zawarte tam tezy ewidentnie mu się nie spodobały, a mianowicie o całkowitym braku jakichkolwiek nacisków na załogę oraz braku podejścia do lądowania - powiedział wprost (niedokładny cytat, ale treść zachowana):

"... przecież to niemożliwe, że przy tak fatalnym stanie 36 pułku, jaki został nakreślony w raporcie, wydarzyła się tylko jedna katastrofa, nawet biorąc pod uwagę mgłę. Ten lot musiał mieć coś wyjątkowego co przesądziło o jego katastrofie. Tam musiało być wymuszone lądowanie, pilot pamiętał wydarzenia z lotu do Tbilisi w 2008, wiedział, że Lech Kaczyński zabrał tylu gości, że zaczyna kampanię wyborczą. Młody pilot zdawał sobie sprawę, że decyzja o lądowaniu np.: w Witebsku, nie spodoba się prezydentowi..."

Powyższe zdanie zawiera całą masę insynuacji wymierzonych wprost w nieżyjącego prezydenta. Prezydenta, którego Markowski jak widać traktował jako politycznego przeciwnika. Można kogoś nie lubić, ale tutaj granice zostały przekroczone. Za tą granicą jest już nie tylko dalsze podgrzewanie atmosfery, to jest jawne zachęcanie ludzi o mentalności Palikota czy Tarasa do lżenia ze zmarłych i drwin z symboli, którym byli oddani. To spowoduje, że druga strona będzie miała pełne prawo kontynuować interpretację zdarzeń opisanych (lub nie kompletnie) w raporcie Millera według własnych opinii. To sprawi, że tragedia smoleńska na stulecia może zdemolować relacje społeczne w naszym kraju. Bo dlaczego jeśli ktoś uporczywie wraca do tezy o naciskach śp. prezydenta, ktoś inny ma nie wracać do tezy o zamachu.

To jest właśnie całe nieszczęście, że ludzie tacy jak Markowski, wojownik zaangażowany po jednej ze stron politycznego sporu, jest przedstawiany jako tzw.: bezstronna elita, zapraszany do tv bez kogoś kto by przedstawił odmienny punkt widzenia. Ktoś tak nikczemny i nieodpowiedzialny w moich oczach stawia się całkowicie poza nawiasem debaty publicznej, poza elitą. Nie mogę nic więcej w tej sprawie zrobić, ale póki jest to możliwe będę o tym pisał i mówił."

Paulo jest zdecydowanie przesadny w ukłonach w kierunku politruka od dozynania watah.
Razem z Krzemińskim stanowia tandem ziejący nienawiścią . Kadet Majcherek przy nich to kadet.

należałoby wykonać, aby wykluczyć, że 10 kwietnia doszło do zamachu terrorystycznego?

Z Wasilijem Wasilenką, byłym pilotem wojskowym, instruktorem kosmonautą, absolwentem moskiewskiego Instytutu Górniczego, rozmawia Marta Ziarnik

jestem z nimi na bieżąco,bym nie zapomniała,że oprócz wspaniałych,normalnych ludzi,są
i TACY
pomijam tego,którego wciąż widzę w zielonym mundurze, jeszcze z czasów
Wojny Jaruzela z Narodem
ale chwilami muszę TO draństwo wyłączyć,by się przewietrzyć,dzisiaj z satysfakcją ogłosili
że drabina
nie pod tym oknem stała,wiec vice premiera,osoby Trzecie nie powiesiły

Smoleńsk,Krzyż na Przedmieściu Krakowskim,cham na Salonach,co jeszcze ...?
a przepraszam
franek i czy mu spadło czy się POdniosło
bo 700 tysięcy lemingów drepcze przerażone od szkła do szkła,/ale w kieliszku,chyba/
Głosuję zawsze na PIS,teraz będzie podobnie,ale
Boże
chron nas przed TĄ" chołotą" składającą się z rozbestwionych ludzi i sprzedajnych dziennikarzyn,TUB
jedynego Organu Prasowego,takiego jak kiedyś Trybuna LUDU
po wygranej natychmiast biała księga ICH WIN,a wszystkie TW,Junaki szpaki i imPOdobne
na śmietnik
jesli dobrze pamiętam,to stanęlismy na 500

niewidzialna ręka merdiów
już SMOLEŃSK POkryła Śmiercią samobójczą vice premiera,
a teraz stara sie wrobic
w TO, NAS

ciekawe
kogo następnego wystawili do odstrzału,by sie ratować

na temat śmierci ś,p A,Leppera
a już to,co mówi o PIS i o pZiobro,to faktycznie panie Nałecz jest niesmaczne
ale w pańskim wydaniu
serd pozdr