Kustosze Historii odchodzą... Zmarł Michał Issajewicz ps. Miś, uczestnik zamachu na Franza Kutscherę.

avatar użytkownika Maryla

Zmarł Michał Issajewicz ps. Miś - jeden z ostatnich żyjących uczestników zamachu na Franza Kutscherę. Miał 91 lat. W pamiętnej akcji Armii Krajowej z 1 lutego 1944 r. Issajewicz był tym, który strzałem z pistoletu dobił znienawidzonego przez Polaków szefa SS.

Zmarł jeden z bohaterów zamachu na Kutscherę   JOZEF WOLNY/GOSC NIEDZIELNY Pistolet parabellum. Z takiej broni "Mis" dobił rannego Kutscherę

O śmierci Issajewicza poinformowała PAP rodzina zmarłego. Bohater zamachu na Kutscherę zmarł w niedzielę w Warszawie po długiej i ciężkiej chorobie. Był więźniem obozu w Stutthofie, kawalerem Orderu Virtuti Militari, a także wielu innych odznaczeń wojennych i państwowych.

Wyrok na znienawidzonego przez mieszkańców Warszawy szefa SS i policji na okręg warszawski Franza Kutscherę wydał szef Kedywu KG AK płk August Emil Fieldorf "Nil". Przeprowadzenie akcji powierzono zgrupowaniu "Agat" (późniejszy "Parasol").

Franz Kutschera objął funkcję dowódcy SS i policji na okręg warszawski 25 września 1943 roku i od razu zaostrzył represje wobec Polaków. Nastąpiły liczne egzekucje uliczne, którymi Kutschera chciał złamać warszawiaków. Wzrosła także liczba łapanek.

Kierownictwo Walki Podziemnej wprowadziło Kutscherę na listę osób do likwidacji. Pierwszą, nieudaną próbę przeprowadzenia akcji podjęto 28 stycznia 1944 r. Oddział "Lota", rozstawiony na stanowiskach w Alejach Ujazdowskich, nie doczekał się jednak przejazdu Kutschery.

Następną akcję zaplanowano na 1 lutego 1944 r. rano. Uczestniczyło w niej 12 osób: Bronisław Pietraszewicz "Lot" - dowódca akcji, Stanisław Huskowski "Ali", Zdzisław Poradzki "Kruszynka", Michał Issajewicz "Miś", Marian Senger "Cichy", Henryk Humięcki "Olbrzym", Zbigniew Gęsicki "Juno", Bronisław Hellwig "Bruno", Kazimierz Sott "Sokół", Maria Stypułkowska-Chojecka "Kama", Elżbieta Dziębowska "Dewajtis", Anna Szarzyńska-Rewska "Hanka".

Znak do rozpoczęcia akcji, sygnalizujący wyjście Kutschery z domu w Alei Róż, dała Maria Stypułkowska-Chojecka "Kama".

Kutschera miał do przejechania zaledwie 140 m - tyle dzieliło jego dom od dowództwa SS. Gdy dojeżdżał do bramy pałacu, drogę zajechał mu samochód kierowany przez "Misia". Kierowca Kutschery zwolnił, chcąc przepuścić intruza. Zwolnił również "Miś" i zatrzymał wóz. W chwili, gdy Niemiec usiłował go wyminąć, ruszył ponownie, blokując auto dowódcy SS. Do zatrzymanego wozu podbiegli "Lot" i "Kruszynka". Z odległości metra otworzyli ogień w kierunku Kutschery i ranili go.

Równocześnie na stanowiska wybiegł zespół ubezpieczający, a stojące na ul. Chopina samochody "Sokoła" i "Bruna" cofnęły się do rogu al. Ujazdowskich i al. Róż. Kutscherę dobił "Miś", który wyskoczył z wozu i strzałami z pistoletów wspierał osłonę akcji.

Niemcy otworzyli ogień z siedziby dowództwa SS i wszystkich okolicznych budynków. Ich kule raniły w brzuch "Lota" i "Cichego", a także "Olbrzyma". Niegroźny postrzał w głowę dostał "Miś", który wraz z "Kruszynką" wyciągnął ciało Kutschery z wozu i w pośpiechu szukał przy zabitym dokumentów. Kiedy nic nie znalazł, zabrał jego teczkę.

Pod silnym ostrzałem Niemców, uczestnicy akcji wycofali się do samochodów i uciekli wcześniej wyznaczonymi trasami.

W wyniku akcji na Kutscherę śmierć poniosło czterech jej uczestników. Gęsicki "Juno" i Sott "Sokół", otoczeni przez Niemców na Moście Kierbedzia, w czasie odprowadzania samochodu do garażu, skoczyli do Wisły, ginąc w jej nurtach. Ciężko ranni Pietraszewicz "Lot" i Senger "Cichy" zmarli kilka dni po zamachu.

Straty niemieckie wyniosły 5 zabitych i 9 rannych.

Niemcy w odwecie za zabicie Kutschery nałożyli na Warszawę 100 mln zł kontrybucji, a dzień po zamachu, 2 lutego 1944 roku w alejach Ujazdowskich 21, w pobliżu miejsca przeprowadzenia akcji, rozstrzelali 100 zakładników. Była to jedna z ostatnich publicznych egzekucji przed wybuchem Powstania Warszawskiego.

PAP

Etykietowanie:

8 komentarzy

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

"Szare Szeregi, zamach na Franza Kutschere"

http://blogmedia24.pl/node/55489

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo.

http://www.dws-xip.pl/PW/bitwy/zd2b_15.jpg

"Miś" Michał Issajewicz, więzień obozu Stutthofie, prywatnie kuzyn "Lota" Żołnierz 27 Dywizji Wołyńskiej, żołnierz Batalionu "Parasol" W czasie Akcji był uzbrojony w 2 pistolety typu Parabellum, granaty.

Miejsce Akcji, fotografia z 1938 roku

W dniu 4 lutego, niemalże w godzinie śmierci "Lota", trumna ze zwłokami "kata Warszawy" sunęła na lawecie działa z siedziby dowództwa SS i Policji Alejami Ujazdowskimi, placem Trzech Krzyży, Nowym Światem i Królewską do siedziby Gubernatora Warszawy, mieszczącej się w pałacu Brühla przy ulicy Wierzbowej, skąd po parogodzinnym wystawieniu i wstępnych uroczystościach pogrzebowych dotarła Wybrzeżem Kościuszkowskim do Dworca Gdańskiego, by specjalnym pociągiem odjechać do Berlina na właściwy pogrzeb. Podążał za nią kondukt pogrzebowy idący pustymi ulicami Warszawy, wśród domów ewakuowanych na ten czas z ludności, która niepewna swego powrotu i losu, była mimo to radośnie podniecona i dumna.

Autor Tomek "Whatfor" Zatwarnicki, dziękuję

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

3. Szanowny Panie Michale

bardzo dziękuję za uzupełnienie .

Cześć pamięci Niepokonanym!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

4. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

"Miś"Michał Issajewicz

Wieczna Cześć Jego Pamięci

Wyrazy ubolewania

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

5. Na Cmentarzu Wojskowym na

Na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach odbył się pogrzeb Michała Issajewicza pseudonim "Miś", jednego z ostatnich żyjących uczestników zamachu na Franza Kutscherę w 1944 roku.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/564440,Pogrzeb-uczestnika-zamachu...

Pogrzeb uczestnika zamachu na Franza Kutscheręfot. PAP/Tomasz Gzell

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. "Kama" Maria Stypułkowska-Chojecka (1926 + 5.II.2016)

Wczoraj wieczorem zmarła "Kama", Maria Stypułkowska-Chojecka, harcerka, żołnierz oddziału "Agat" / "Pegaz" / "Parasol"Armii Krajowej, uczestniczka akcji bojowych Kutschera oraz Fruhwirth, Weffels, Braun, Koppe, Stamm i Hahn.

W
czasie Powstania Warszawskiego przeszła szlak bojowy „Parasola”: Wola,
Stare Miasto, Śródmieście, Czerniaków, Mokotów, Śródmieście, Trzy razy
szła kanałami prowadząc rannych. Była dwukrotnie ranna, kontuzjowana,
zasypana gruzami na Starym Mieście.

Odznaczona Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari i dwukrotnie Krzyżem Walecznych.

Honorowy Obywatel m.st. Warszawy.

"Kama" w środku (fot. Wikimedia)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Bohaterska łączniczka AK

Bohaterska łączniczka AK "Kama" spoczęła na Powązkach. Miała wojskowy pogrzeb [ZDJĘCIA]

Maria
Stypułkowska-Chojecka zapisała bohaterską kartę w najnowszych dziejach
Polski. W czasie okupacji niemieckiej, pod pseudonimem Kama, brała
udział w siedmiu akcjach bojowych polskiego podziemia. Była łączniczką w
grupie likwidacyjnej batalionu "Parasol" Armii Krajowej. Uczestniczyła w
udanym zamachu na "kata Warszawy", szefa warszawskiej policji i SS
Franza Kutscherę. Walczyła w Powstaniu Warszawskim. Dziś spoczęła na
Powązkach.

Maria Zofia Chojecka pośmiertnie odznaczona przez prezydenta

Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski prezydent
Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie Marię Zofię Chojecką, za wybitne
zasługi w obronie suwerenności i niepodległości Państwa Polskiego oraz
pielęgnowanie pamięci o najnowszej historii Polski

Uroczystości pogrzebowe Marii Zofii Chojeckiej

Uroczystości pogrzebowe Marii Zofii Chojeckiej
Uroczystości pogrzebowe Marii Zofii Chojeckiej




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Zmarła uczestniczka Powstania

Zmarła uczestniczka Powstania Warszawskiego, dr Elżbieta Dziębowska ps. "Dewajtis"
Elzbieta_dziebowska

4 kwietnia zmarła dr Elżbieta Dziębowska (ur.1929), muzykolog, wykładowca uniwersytecki, wieloletnia redaktor Polskiego Wydawnictwa Muzycznego; uczestniczka Powstania Warszawskiego o ps. „Dewajtis” - poinformowało we wtorek Polskie Wydawnictwo Muzyczne. 16 kwietnia Elżbieta Dziębowska skończyłaby 87 lat.

Dr Elżbieta Dziębowska pozostanie w pamięci i historii Polskiego Wydawnictwa Muzycznego jedną z osób, które wspólnie z polskim środowiskiem muzykologicznym stworzyły największe, pomnikowe edycje. Pozostanie Mistrzem dla wielu pokoleń muzykologów, redaktorów, leksykografów

— napisało PWM na swojej stronie internetowej.

Elżbieta Dziębowska urodziła się 16 kwietnia 1929 r. w Warszawie. W czasie II wojny światowej harcerka i łączniczka w batalionie „Parasol” oraz uczestniczka Powstania Warszawskiego, ps. „Dewajtis”. Jako 15-letnia dziewczyna brała udział w kilku ważnych akcjach bojowych Powstania Warszawskiego, m.in. w akcji Weffels i akcji Kutschera.

W 2007 roku na chodniku przy Alejach Ujazdowskich, tam gdzie stała „Dewajtis” podczas zamachu na Franza Kutscherę, wmurowana została tablica pamiątkowa.

Po wojnie ukończyła liceum, a następnie muzykologię na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1954-1970 związana była najpierw jako asystent, później adiunkt z Instytutem Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego, potem od 1970 do 1989 r. z Katedrą Historii i Teorii Muzyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. W latach 1973-1983 wykładała również w Akademii Muzycznej w Krakowie.

Poza własnymi pracami naukowymi oraz promocją licznych magistrantów dr Dziębowska poświęciła się dziełu życia - redakcji pionierskiej w światowym piśmiennictwie muzycznym Encyklopedii Muzycznej PWM (Część biograficzna). Będąc nieprzerwanie przez blisko 40 lat redaktorem naczelnym tej wyjątkowej pozycji, doprowadziła edycję w 12 tomach do końca w 2012 r.

— podaje PWM.

Odznaczona Orderem Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych. W 2010 r. odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski w uznaniu Jej wybitnych zasług dla polskiego środowiska muzycznego.

To wielka strata nie tylko dla polskiego środowiska muzycznego. Poświęcenie i zaangażowanie, z jakimi pracowała nad przedsięwzięciem życia, nad słynną na całym świecie Encyklopedią Muzyczną PWM, były niezwykłe. Mimo przeciwności losu i wielu trudności, z konsekwencją i uporem dążyła do celu

— powiedział o zmarłej dyrektor Polskiego Wydawnictwa Muzycznego Adam Radzikowski.

Dr Dziębowska była mistrzynią sztuki redakcyjnej, niedościgłym wzorem dla setek muzykologów i redaktorów. Wiedziała, jak z lawiny słów wyłowić ukryty sens, jak w sposób oszczędny sformułować głębokie w treści encyklopedyczne hasło

— podkreśla redaktor naczelny PWM dr Daniel Cichy.

Z kolei Danuta Ambrożewicz, sekretarz redakcji PWM i magistrantka dr Dziębowskiej wspomina, że „ceniła prosty, mądry, prawdziwy, logiczny, spójny przekaz, z dyscypliną słowa niosącego maksimum treści, a o czynach z czasów Powstania Warszawskiego mówiła bez patosu i zwyczajnie”.

Wychowankowie, byli studenci, redaktorzy z Redakcji Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w Krakowie podkreślają mistrzostwo redakcyjne dr Elżbiety Dziębowskiej, mistrzostwo nauczania, skromność, oraz serdeczność i gościnność, z jaką traktowała przyjezdnych magistrantów i redaktorów w ukochanym Jurgowie, gdzie mieszkała.

http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/287627-zmarla-uczestniczka-powstania-w...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl