Obrazkowy komentarz do rzeczywistości - Trzyczwarte Tuska

avatar użytkownika AdamDee

Z cyklu - jeden obraz wart tysiąca słów.

Aby zobaczyć pełny rozmiar, kliknij prawym klawiszem myszy na obrazek i wybierz polecenie - pokaż obraz.

Etykietowanie:

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. aby sprawdzić administratora 3/4


Martin Schulz, fot. AFP

Martin Schulz, fot. AFP

- Przyjazd pana przewodniczącego Schulza obejmuje wszystkie sprawy
europejskie, nie ma jakiegoś tematu przewodniego, chociaż zakładam, że
głównym tematem będzie ostatni szczyt unijny - powiedziała Pomaska.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika joanna

2. Obrazkowy komentarz do rzeczywistości..

Holocaust on a Conveyor Belt - Assembly Line of Death
the clip was taken from: barakasamsara.com

http://www.facebook.com/photo.php?v=420901831314393&set=vb.1000018373952...

joanna
avatar użytkownika AdamDee

3. @Maryla

Uuuuu, to pewnie przywiezie jakieś medale namiestnictwu z Al. Ujazdowskich.

AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika AdamDee

4. @joanna

Trochę nie na temat, to po pierwsze.
A po drugie - ale tanie jedzenie to fajna sprawa, nie ?

AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika joanna

5. AdamDee,

Z pozoru nie na temat.
Kilkanascie lat temu postanowilam wyjsc z kregu wzajemnego zjadania sie..
Ni zawsze jest tanio, ale smacznie.

Serdecznie pozdrawiam

joanna
avatar użytkownika AdamDee

6. @joanna

Nie, nie. Nie z pozoru, a - nie na temat ; )
Ale jeśli już...

Cóż, nie każdy da radę obejść się bez mięsa. Sam jem go mało ale chyba głównie z takiego powodu, że nie sposób dostać mięso dobre. Nie wiem czy to kwestia mięsa pochodzącego z takiej produkcji - wierzę, że zestresowane, przerażone ptaki z takiego konwejera mogą być wręcz toksyczne.
Wiele rzeczy, które u nas są dostępne to niestety drugi, albo dalszy, gatunek. Mięso, wędliny to niestety produkty w większości niejadalne.

Oto codzienny zysk z UE - mówili, że będziemy jeździć za granicę do oporu (nie wspominali jednak, że nadal trzeba będzie za to płacić), ale nie mówili, że w UE nasze dobre produkty pójdą na zachód, a my będziemy żreć resztki albo import z Ukrainy.

Zresztą jeśli chodzi o "zielone" jedzenie, mam powody przypuszczać, że nim można zaszkodzić sobie wcale nie mniej niż mięsem. Pomijam już GMO, które właściwie jest wielką niewiadomą, ale myślę tu o sposobach hodowli wręcz fabrycznych. Ile i jakiej chemii, ile nienaturalnych metod na stymulację i przyspieszanie wzrostu...
Nie wierzę, że to nie ma wpływu na jakość tej żywności.

No a nie zawsze da się dokonać zakupów z pewnego źródła, że niby z prawdziwego gospodarstwa.

Takie filmy jak pokazałaś robią wrażenie. Ale równie mocne zrobiłby film pokazujący ubój tradycyjny. Niektórzy ludzie nie powinni zaglądać do kuchni ; )))

AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika joanna

7. Obrazkowy komentarz do rzeczywistości..- nie na temat ; )

Link ktory zalaczylam pochodzi z filmu Samsara, ktory w Polsce byl wyswietlany w kinach na jesieni 2012.. W Sztockholmie niestety nigdy nie pojawil sie na ekranach kin nie wiem jak w innych miastach szwedzkich. Nie znam powodu dlaczego dokument tej klasy nie jest prezentowany tutaj.
Film pokazuje rozne aspekty dzialalnosci ludzkiej i piekno natury , jest pozbawiony komentarzy i dialogow, jedyny dzwiek to muzyka, ktora koresponduje z obrazem.
Nasz sposob bycia, zycia i wyborow w ograniczonej mentalnej sferze zachowan i w ramach ekonomicznych kajdanow jest rezultatem tej rzeczywistosci, ktora kreujemy.
Mozliwosci wyborow sa nieograniczone. Jestesmy otoczeni bogactwem i pieknem, nie potrafimy jednak jeszcze tego dostrzec, ani z tego korzystac w calej pelni.
Pozdrawiam serdecznie

joanna
avatar użytkownika guantanamera

8. @joanna

Nie do końca, ale podobnie:
Latem 1985 roku rozpoczynam post w intencji Polski atakowanej przez siły zła - międzynarodowe i tutejsze. (Mk 9,29) Początkowo poszczę o chlebie i wodzie, czasem tylko stosując post lżejszy - chleb z herbatą.
Kiedy inni jedzą różne dania, ja z przyjemnością poznaję różne rodzaje chleba. Odkrywam na nowo smak tego wspaniałego pokarmu! Post o chlebie i wodzie w intencji Polski trwa kilka miesięcy. Zimą zaczynam jeść znowu owoce i jarzyny. Teraz odżywiam się niemal normalnie, ale nie jem mięsa. Ten post będzie trwał jeszcze dwa lata.
Pisałam o tym tu: http://blogmedia24.pl/node/58761
Właśnie myślę o podjęciu tego postu jeszcze raz. Pozdrawiam.