Beata S. - dziewica apelacyjna.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

 

 

 

"G…. mnie pan G…. obchodzi" i to by było wszystko w temacie tematu zastępczego.
 
Natomiast w kwestii istotnej, czyli uniewinnienia powszechnej znanej łapówkary, mam do przekazania jedynie słów kilka:

W II RP, która rozwodów (prawie) nie uznawała, popularne było określenie „dziewice konsystorskie”, gdzie temperamentne panie, chcące sobie zmienić męża, za stosowną opłatą otrzymywały od biskupiej komisji świadectwo dziewictwa, mimo długoletniego pozostawania w małżeństwie, o braku pewnego kawałeczka tkanki nie wspominając.

Sędzia warszawskiego sądu apelacyjnego („sądu apelacyjnego” z małej litery piszę, bo mi klawisz Caps Lock współpracy przy tych dwóch wyrazach odmawia) Paweł Rysiński przeszedł do historii III RP dzięki temu, że wykreował zjawisko prawie toczka w toczkę przypominające dziewictwo konsystorskie, choć jedynie w formie brania, pardon – do ręki.

Otóż sędzia ten jest twórcą fenomenu, który ja określam mianem  „dziewictwa apelacyjnego”, a pierwszą dziewicą apelacyjną jest posłanka PO, Beata S.

Wyposażona w stosowny glejt może sobie teraz życie ułożyć na nowo, a jak jej papuga informuje, IIIRP wywianuje (ładne, stare słowo) ją na tę nową drogę życia godnie, kwotą nawet pół miliona złotych.
 
I to jest ta różnica pomiędzy dziewicą konsystorską a apelacyjną:

te konsystorskie musiały za odzyskane cudownie dziewictwo płacić, a tym apelacyjnym - za ten sam cud odzyskania się płaci.


 

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Ewartyst Fedorowicz

apelacja dziewicy apelacyjnej Beaty od kręcenia lodów.

"W tym ogrodzie za Książęcą zmącił dusze mą dziewczęcą
Potem ciało zawiódł śmiało na Frascati
Tam gdy z radia płynął walczyk wykorzystał portugalczyk
ino ze szczętem: Vincento Osculati
A kiedy wschód zaczął ciut złocić kwiaty
Powiedział mnie twardo że: nie zaplati"

UZASADNIENIE apelacji Beaty , ze łzami, co same płynęły z oczu jej błękitnych

'Polak z groszem się nie liczy
jakby nie miał, by pożyczył
dla rodzinki upominki tańsze zabrał
by odłozył to i owo na książeczkę docelową
najpierw podjął, potem objął, a nie nabrał
A kiedy wschód zaczął ciut złocić kwiaty
Polak by nie palnął, że: nie zaplati"

no i tak została pierwszą dziewicą apelacyjną posłanka PO, Beata S.

Polak zapłaci.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. jeżeli sędzia Paweł Rysiński by autorem tego ogłoszenia

nie zgubiliście? :D

to mógł w Beacie zobaczyć dziewicę apelacyjną. Bezapelacyjnie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

3. autor

Pisząc o Gowinie, który Cię nie obchodzi nie napisałem chyba właśnie o kolejnym przykryciu tymże Gowinem afery sądowej, która winna zatrząsnąć polskim wymiarem sprawiedliwości. Beata S. jest ponownie "zdziewiczona" i to jest jakiś koszmar i polityczne działanie podobno niezawisłego sądu. Krew mnie zalewa...

A dzisiaj u T. Lisa Niesiołowski prawie, że wyzionął ducha w obronie prymitywnej i wulgarnej jak on łapówkary.

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

4. @krzysztofjaw

"prawie wyzionął ducha" - kluczowe słowo: "prawie" :-)

Też pozdrawiam!

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

5. @maryla

ale to, to chyba można pomylić tylko na bani albo haju...:-)

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Sawicka

jest koszmarna. Jakas taka zeslimaczona.