Głupiński zawieś Tuska Jan Pietrzak felieton

avatar użytkownika Pelargonia
Podsłuchy rządzą światem Polską też co ujawniła afera podsłuchowa w Platformie,
Etykietowanie:

7 komentarzy

avatar użytkownika gość z drogi

1. "kogo podsłuchują Stany Zjednoczone w Polsce ?

no właśnie,KOGO ?
Pelargonio...to jest Super i ta POdsłuchana być może rozmowa na Molo w SoPOcie...jeszcze lepsza... i TO
grasiu,
rozumiesz ?
nie panie Janku,
grasiu nie rozumie,bo uno ma w głowie mechanizm elektryczny,miast rozumu...tak wszak mają dozorcy różnych chałup...:)
Pelargonio ,jak zawsze,dzięki...

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

2. i jeszcze ten :żółwik z carem Putinem

sPOconego z radości i strachu małego tchórzliwego gostka
serdeczności :)

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Pelargonii

Szanowna Pani Ewo,

Pan Jan jak zwykle wspaniały.
Pięknie dziękuję.

Ukłony




Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

4. Droga Zofio,

Serdeczne dzięki i specjalnie dla Ciebie ten obrazek.
Z serdecznymi pozdrowieniami

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

5. Szanowny Panie Michale,

Ja też Panu serdecznie dziękuję.



Serdeczne pozdrowienia Panu i Małżonce

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

6. Ja natomiast

bardzo poważnie. Przecież nie ma już wątpliwości, że jesteśmy, a w każdym razie możemy być podsłuchiwani przez różne urządzenia, obserwowani przez setki tysięcy kamer, inwigilowani w internecie i na dodatek w ukryty sposób inspirowani przez różne działania. Co to oznacza dla nas? To, że powinniśmy być ODWAŻNIE PRZEZROCZYŚCI... Nie mieć nic do ukrycia... A to sprawi, że będziemy się porozumiewać miedzy sobą językiem serca... Bez żadnych nośników...

avatar użytkownika Pelargonia

7. Guantanamero,

Przypomniała mi się atmosfera z początku lat 80-tych. Nie było wtedy komputerów ani telefonów komórkowych, ba, nawet nie każdy miał telefon stacjonarny w domu. A jaka była wtedy więź między ludźmi, jak potrafiliśmy się ze sobą porozumiewać.
Wtedy wróg był jeden i jego trzeba było pokonać. Teraz nie wiadomo, kto przyjaciel, a kto wróg. I marazm większy pomimo tylu dobrodziejstw techniki.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz