Wojciech Cieślewicz, pierwsza ofiara stanu wojennego w Poznaniu
Michał St. de Z..., pt., 14/02/2014 - 11:50
Dziennikarz Głosu Wielkopolskiego, Wojciech Cieślewicz, był przypadkowym świadkiem manifestacji pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca 1956 roku w dniu 13 II 1982 roku
Wojciech Cieślewicz (1953-1982) jedyna udokumentowana ofiara stanu wojennego w Wielkopolsce.
Kiedy ZOMO, zaczęło w brutalny , bandycki sposób pacyfikować manifestacje, Wojciech Cieślewicz, zaczął normalnym krokiem wycofywać się z manifestacji w kierunku równoległej ulicy Fredry dojść do przystanku bimby / w Poznaniu tramwaj to bimba /
Na Moście Teatralnym oddalonym około 500 metrów od Pomnika Poznańskiego Czerwca, ZOMO dopadło niewinnego człowieka ale znanego opozycjonisty . Od dłuższego czasu inwigilowanego przez SB.
Został w bestialski sposób pobity przez ZOMO, MO.
Przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego, zmarł 2III 1982 r w wyniku urazu czaszki i stłuczenia pnia mózgu
Śledztwo w sprawie śmierci W. Cieślewicza prowadzone przez Prokuraturę Wojsk Lotniczych w Poznaniu umorzono 15 VI 1982, uzasadniając to „wyczerpaniem możliwości ustalenia sprawców tegoż czynu”, chociaż zeznania świadków jednoznacznie wskazywały, że sprawcami byli funkcjonariusze ZOMO. Prasa podziemna podawała na bieżąco informacje o wypadku i stanie zdrowia W. Cieślewicza.
.
Włodzimierz J. uniewinniony od zarzutu pobicia Wojciecha Cieślewicza
Sprawę podjęto na nowo w 1990 roku. Prowadził ją wówczas z dużym zaangażowaniem prokurator Jarosław Kaczmarek, obecnie wiceszef Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu. Podczas przesłuchań byłych ZOMO-wców dwóch opowiedziało mu o tym, że w V kompanii, w której służyli w 1982 roku mówiło się, że sprawcą pobicia był pomocnik szefa II plutonu, Włodzimierz J. nazywany "Michem" ze względu swoja posturę. Jeden ze świadków stwierdził, że był przypadkowym świadkiem rozmowy, podczas której Włodzimierz J. przyznał się do tego czynu. Rozmawiać miał o tym z Janem J., szefem plutonu. On także w śledztwie potwierdził te okoliczności. Przeprowadzone przez prokuratora konfrontacje między świadkami wykazały, że mówili oni prawdę. Sam Włodzimierz J. nie przyznał się do winy.
Funkcjonariusz uniknął odpowiedzialności karnej dzięki byłemu przełożonemu Janowi J., który niespodziewanie w sądzie wycofał swoje zeznania. Widział, że nie narazi się już na odpowiedzialność, gdyż minął już okres karalności za fałszywe zeznania.
Wojciech Cieślewicz, ur. 9 II 1953 w Mieleszynie k. Gniezna, zm. 2 III 1982 w Poznaniu. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i Podyplomowego Studium Dziennikarskiego w Warszawie (1978).
Relacja naocznego świadka Zawodowy żołnierz, oficer, Tadeusz K. Oto jego niepublikowana nigdy, dramatyczna relacja. 10-15 funkcjonariuszy ZOMO dogoniła jedną z osób cywilnych, która po uderzeniu pałką, leżąc na chodniku była bita przez około minutę. Za wspomnianą grupą MO biegł jeszcze jeden funkcjonariusz ZOMO. Dobiegając do leżącego mężczyzny uderzył go 2-3 razy pałką w głowę. Po drugim uderzeniu na prawej skroni leżącego mężczyzna pojawiła się ciemnobrunatna plama. Jako obserwator oceniam, że nie zachodziła jakakolwiek potrzeba tak intensywnego bicia tego cywila, gdyż po pierwszym uderzeniu został powalony na chodnik
Dziś 13 marca 2014 odbyły się na Moście Teatralnym / miejsce pobicia / uroczystości upamiętniające zbrodnie ustroju komunistycznego
Przewodniczący NSZZ Solidarność w Poznaniu, złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą Wojciecha Cieślewicza na Moście Teatralnym.
Dopóki żyje Solidarność, pamięć o Wojtku również nie zginie – mówił Jarosław Lange, przewodniczący poznańskiej Solidarności.W środę pamięć Cieślewicza uczcili między innymi członkowie Akcji Alternatywnej „Naszość” i klubu Gazety Polskiej.Cieślewicz nie był jedyną ofiarą milicji. Z rąk ZOMO zginęli także uczeń technikum Piotr Majchrzak, dominikanin Stanisław Kowalczyk oraz członek komitetu budowy pomnika Czerwca '56 roku Jan Ziółkowski.zdjęcia: Karol Cichoński,
Cześć Jego pamięci
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
54 komentarzy
1. Szanowny Panie Michale
winniśmy wszystkim ofiarom reżimu Jaruzelskiego wieczną pamięć.
Dzisiaj propaganda postbolszewicka i beneficjenci Okrągłego Stołu chcą wydrzec z pamięci męczeńską śmierć przeszło 100 ofiar stanu wojennego i świętować na Ich grobach swoje zwycięstwo.
Myslą, że 25 lat lat wystarczy, aby Polaków ogarnęła zbiorowa amnezja.
Miller chce Orła Białego dla komunistycznego zbrodniarza z krwią polską na rękach Orła Białego.
Piekło ich pochłonie. Jaruzelskiego, Kiszczaka, ich narzędzia zbrodni i tych, co dzisiaj chcą tańczyć na grobach Polaków, którzy zginęli walcząc o Niepodległą.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Panie Michale,tylko nasza pamięc moze ICH ocalić od
zapomnienia
" Dopóki żyje Solidarność, pamięć o Wojtku również nie zginie – mówił Jarosław Lange, przewodniczący poznańskiej Solidarności."
Niskie ukłony dla Was z Ziemi Śląsko -Dąbrowskiej
Panie Michale
serdeczne podziekowania i pozdrowienia :)
gość z drogi
3. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Módlmy się za wszystkie ofiary Stanu Wojennego.
Leszek Miller należał do układu, który wywołał wojnę przeciw Narodowi Polskiemu.
Moim zdaniem Leszek Miller, powinien być pozbawiony praw publicznych i z najniższą emeryturą , powinien groch łuskać.
Dziś bawi na olimpiadzie w loży dla vipów
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Pięknie dziękujemy
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Panie Michale Miller liczy,że zrobi sobie fotkę
z carem Putinem
Panie Michale :) serdeczne podziękowania za ....:)
gość z drogi
6. jaka gustowna czapusia i ten Pompon :)
a ja myślałam,że karakuły na głowę wsadzi ,ale widać mole zżarły...
serdeczności :)
gość z drogi
7. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Nowi starzy przyjaciele, Donek i Leszek mają takie same gusty i cele polityczne. Polskę skazać na byt w trzecim świecie
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
8. Szanowny Panie Michale,
Dzięki układom okrągłego stołu i grubej kresce Mazowieckiego mamy teraz to, co mamy.
Autorzy stanu wojennego pobierają wysokie emerytury podczas gdy ich ofiarom brakuje na przeżycie, gdyż z powodu represji nie mają wypracowanego nawet minimum potrzebnego do nabycia uprawnień emerytalnych.
I tak np miesięczne utrzymanie Jaruzela kosztuje nas 170 tys. zł miesięcznie: Utrzymanie prezydenckiego biura - 12 tys. zł. miesięcznie, generalska emerytura - 6 tys. zł miesięcznie, do tego ochrona agentów Biura Ochrony Rządu, która sięga nawet 150 tys. zł!
Inne przykłady:
-Czesław Kiszczak, 4,1 tys. zł emerytury
-Prześladowca „Solidarności” Józef Sasin, 8 tys. zł emerytury
-Szef bezpieki Władysław Ciastoń, 8 tys. zł emerytury
Kiedy wreszcie doczekamy sie sprawiedliwości?
Pozdrawiam serdecznie Pana i Małżonkę
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
9. Panie Michale,Pelargonia pyta ,kiedy doczekamy sie
sprawiedliwości a mnie zaczyna ogarniać niepokój ,bo jeśli ludzie wybierają donka i leszka po raz 'enty"to ja zaczynam wątpić w to ,ze istnieje w
tzw sprawiedliwość
Ludzie zachowują się jakby nie mieli pamięci....i nawet nie "ruskie serwery"
ale
ONI są właśnie winni,ze Kaci mają się super dobrze,a Ofiary przymierają głodem...Kiedy rozmawiam z dawnymi koleżankami,jestem przerażona...bo mówią do mnie tevałenem,osoby dobrze wykształcone ,z dużych Miast :(
Gdy pytam a cóż ci złego zrobił PIS,który na dzień dzisiejszy jest jedynym rozwiązaniem Polskiej Pułapki...w ktorą wpadliśmy jak mysz ,a kot czeka obok smakowicie sie oblizując...
widzę pustke w oczach i niesmak na ustach...
I wtedy wiem,oni głosują na PO ,SLD
bo PO plus SLD ...to to samo...
a kiedyś razem roznosiliśmy ulotki i zbieraliśmy pieniądze na uwięzionych...
ale wtedy nie nosiliśmy markowych ubrań i nie mieliśmy własnych mieszkań...nie zasiadaliśmy w różnych radach nadzorczych i nie zarabialiśmy "Dobrze"
wtedy oni zazdrościli nam naszej steranej życiem "syrenki "ciężko pracującej na nasze utrzymanie...a składki cementowały naszą Przyjażń i Solidarnośc...
Dzisiaj drogi rozeszły sie na zawsze...
i dlatego ja juz nie wierzę w sprawiedliwość,natomiast wspieram serdecznie PIS,bo jak na razie...nie widzę nikogo,komu mogłabym,jak to mówi mąż
dać klucze do naszego mieszkania...
właśnie donek,ten co kiedyś malował kominy, dzisiaj
wyelegantowany,kpi z nAS w swojej "rzondowej "telewizorni...
więc na zakończenie pójdę klasykiem
ludzie ,ludziom zgotowali taki LOS
a Dramat Smoleński tylko to potwierdza...
Droga do Wolności
pokryta jest ciałami Poległych w tych walkach,ciałami najlepszych z nas a, "mierzwa "pływa
na powierzchni ,utuczona naszą krzywda...vide Poznań,Wybrzeże,Śląsk Górny i Dolny...i nasze kochane Góry...
serdeczne pozdrowienia
gość z drogi
10. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
Nie sądzę, bym ja doczekał się sprawiedliwości. Pani jest młodą Damą, być może jak odejdzie z tego Świata zbrodnicza żydokomuna i jej potomkowie Pani się doczeka.
Ukłony dla wielce Szanownej Pani Mamy i Pani
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
11. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Magdalenka, okrągły stół, dokonały tylko bezkrwawego zamachu pałacowego. Starą żydokomunę zastąpiła młodzież, dzieci swych zbrodniczych rodziców.
Nawet jak wygra PiS, to większość parlamentarną osiągnie platforma z komunistami wszelkiego autoramentu.
Zbrodnicza żydokomuna boi się, że polscy patrioci zaczną stawiać przed sądami zbrodniarzy, złodziei.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
12. Panie Michale,przykład dał szpital w Mysłowicach
czując ,ze mogą być strąceni z tronu...już spadają na z góry upatrzone pozycje,zapewniając sobie i rodzinom smaczne kąski..
ciężko będzie i to bardzo, odzyskać Polskę....oby następny Smoleńsk sie nie przytrafił
Oni są zdolni do wszystkiego wszak WSI sPOkojnA ,wsi WESOŁA opanowała wszystkie kluczowe miejsca i w gospodarce i polityce.
ale skoro mamy w sercu słowa" Bez Boga ani do proga" to musimy dać radę...my po prostu nie mamy innej drogi ani scieżki...do Polski Naszej,bez bolszewii i złodziei
"Warto być Polakiem ,Warto "
serdecznosci :)
gość z drogi
13. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Ja zawsze z uwaga czytam pani spostrzeżenia i zawsze biorę je poważnie.
Ukłony dla Pani i Budrysowa
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
14. Panie Michale :)
zawstydził mnie Pan...
ukłony Niedzielne dla Pana i Żony...
gość z drogi
15. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Napisałem prawdę.
Zwyczajowo ta moja prawda doprowadza do szału moich, naszych przeciwników.
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
16. Dobrej Nocy Panie Michale i Pani Jadwigo :)
Dobrej Nocy
:)
a przeciwnicy? no cóż skoro zawsze pod prąd a nie z prądem /tak płyna tylko zdechłe ryby/
to mamy ,to co mamy...Panie Michale jak znam Pana...wiem,ze nie zmiena Pana przeciwne prądy,mnie też,NIE
zawsze byłam buntowniczką i zawsze pod prąd...więc niewiele może mnie zdziwić zniechęcić,też NIE...
serdeczności :)
gość z drogi
17. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Przeciwnicy wolnej demokratycznej Rzeczypospolitej zawsze idą droga wskazana przez naszych odwiecznych i śmiertelnych wrogów Niemców i Rosjan.
Ukłony dla Pani i Budrysowa
Postscriptum
Budrysowo staje się trendy w necie
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
18. Szanowny Panie Michale :)
serdeczności na drodze do Polski bez Jej wrogów,tak wewnętrznych jak i zewnetrznych...
pozdrowienia dla pani Jadwigi :)
gość z drogi
19. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Gdyby nie wrogowie wewnętrzni, bylibyśmy w innym miejscu.
Europa by musiała się z nami liczyć. Ten czarny Monitu też.
Juz blisko, więc tradycyjne tulipany
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
20. Panie Michale,ten czarny Monitu
od pierwszej chwili wyboru go przy pomocy ruskich dieng,był dla mnie zapowiedzią wielu nieszczęść
co do wewnętrznych wrogów...to słów brak na pogardę i potępienie...tego robactwa...
Dobrej Nocy i dzięki za cudne tulipany :)
gość z drogi
21. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Bardzo mi miło, nawet co czarnego Monitu się zgadzamy.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
22. Panie Michale :)
ja bym dodała,szczególnie,co do czarnego MONITU,bo pozostałe tematy,constans...
serdeczne pozdrowienia
gość z drogi
23. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pan Zofio,
Wszystko co Pani pisze jest OK, constans
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
24. Panie Michale :)
wspaniale było spotkać na drodze życia Pana i Blogmedia24.pl
Wszyscy mamy nieoparte uczucie,ze dzieje się coś bardzo złego,że Zło czai sie za rogiem a tym złem jak zawsze jest jeden i drugi sąsiad i straszna Obojętność europy...celowo pisanej z małej litery..
Europa zawsze w imię własnych byznesów sprzedawała nas za psi grosz...podobnie jest teraz...Ukraina płonie...
nam, zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo, a na parkiecie tance i opary drogich cygar....
Niemcy snują nić pajęczą wokól nas,Rosja kładzie na nas swoje łapska...a bal na salonach wciąż trwa...i orkiestra gra
Jakieś złowieszcze echa.. i pomruki...dawnych wrogów i szpionów wciąż odżywają...a my ?
My bezbronni i w części nieświadomi nawet niebezpieczeństwa...które czai się się za rogiem...
serdeczności i podziękowania za cudną różę,z kropelkami rosy ,czy łzy...?
bo dzisiejsza Noc była straszna...śmierć i łzy
gość z drogi
25. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Wiele winy po naszej stronie, że wierzymy fałszywym prorokom.
Michnik
Mazowiecki,
Geremek
czy Niemiec Tusk.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
26. Panie Michale :)
Niestety,ale ma Pan Rację ....
pozostaje tylko pytanie,łatwowierność,czy głupota...a moze komercja...
serdeczne nocne pozdrowienia
gość z drogi
27. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Zwyczajowo głupota chodzi parami.
W przypadku Polski trojkami
Ukłony dla Pani i Budrysowa
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
28. Panie Michale :)polskie trojki...głupoty i zaprzaństwa,to
zacznę od kukiełek na wierchu :
Tusk,Miller Komorowski
chociaż słowo głupota zmieniłabym na zachłanność
dzięki za piękne róże
pozdrowienia dla pani Jadwigi :)
gość z drogi
29. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Pięknie dziękujemy.
Wzajemności i serdeczności
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
30. Panie Michale :)rozmawialismy o głupocie i naiwnosci
na tle wspomnień o pierwszej ofierze stanu wojennego w Poznaniu...
a dzisiaj życie przypomina nam tamte straszne dni ale juz w innym miejscu,innej scenerii
i z innymi aktorami ,przepraszam za słowo aktorami...ale kiedyś klasyk sam powiedział,ze życie to teatr...na scenie ktorego aktorzy grają swoje role...i jak aktorzy co niektórzy potrafią wcielać się w przeróżne "Role" ze zręcznością oślizgłego węza..kiedyś bohaterzy ,dzisiaj adwokaci Tuska...
Celowo nie wymieniam nazwisk...bo jest tego sporo...ale zaryzykuję i zacznę alfabetycznie od B,czyli
Borsuka...
ktorego obserwowałam,jak żegnał śp pana Zb Romaszewskiego...
Borsuk...tw ,cos tam coś tam...prawda ,czy fałsz..?
a może inaczej ,która postać,to grana rola,a która to Prawdziwy człowiek ?
dla mnie dzisiaj ..ten pan podpada pod ...definitywne ...skreślenie
A to dopiero literka B a gdzie do końca alfabetu...?
wychodzi więc,że ci co zginęli zamordowani przez siepaczy towarzyszy-generałów z ruskiego nadania.. ...
TO Jedyni ...niewinni...ich nikt nie oszukał....
serdeczne pozdrowienia :)
Dobrej i spokojnej Nocy
gość z drogi
31. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Moim zdaniem część przywódców Solidarności zdradziła idee wielkiego społecznego ruchu dla koryta.
Zdradza i dziś.
Rezultat, Polska jest na krawędzi częściowej utraty wolności.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
32. Panie Michale
My to widzimy ...nasza mała społeczność na Blogmedia24.pl też...ale wielu,wielu ...niestety NIE
szczególnie ci ,którym tusku obiecał lepsze życie...
serdeczne pozdrowienia
gość z drogi
33. Do Pani Zofii
Szanowna Pani Zofio,
Wszyscy dyktatorzy ubierają się w skórę Baranka.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
34. Panie Michale :)
i fotografują się z barankami albo Dzieciaczkami
pozdrowienia
gość z drogi
35. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Jeżdżą na rekolekcje na Jasna Górę, jakby na diabłów nie wystarczyła woda święcona.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
36. Panie Michale :)
:))))))
celnie i dosadnie !
serdeczności :)
gość z drogi
37. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Bardzo mi miło, gdyż Pani jako bratanica Kapłana jest wyrocznią w tych sprawach.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
38. Panie Michale :)
:)))
Kiedy nieraz tak sobie stukam w klawiaturę w nocy...mam wrażenie,że On siedzi obok i zagląda mi przez ramię...
Dobrej Nocy Panie Michale :)
Dobrej Nocy Blogmedio24.pl :)
gość z drogi
39. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pan Zofio,
To miło, jak Sługa Boży czuwa nad Panią i Pani Domem.
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
40. Panie Michale :)
chyba TAK,ostatnio uratował mnie przed pożarem,palące się świece za dusze Ukraińskich Dzieci ,wypalił dziurę w moim stuletnim stole...klikając w nocy w klawiaturę nawet nie zauważyłam jak zasnęła,,,co było dalej nie powiem ..:) dobrze,ze w sama porę się obudziłam...firan do tej pory nie mogę doprać :)
Teraz już tylko elektryczne świeczki,takie jakie pańska żona kupuje :)
serdeczności :)
gość z drogi
41. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Ubolewam.
Ale Pani przypadek jest dowodem, że Bóg i Jego wysłannicy nad nami czuwają.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
42. Panie Michale,też TAK to odebrałam :)
do tej pory domyć domu nie mogę,ale żyjemy i mamy gdzie mieszkać...i biblioteka Babci ,tez...bo jej byłoby mi najbardziej żal....
zastanawiam się tylko ,co powiem mężowi ,jak któregoś dnia odkryje dziurę w stole...:)?
na korniki nie zgonię,bo za duża
serdeczności :)
PS
Mateńka malowana przez Stryja i Tatkę ,czuwała :)
Dusze odlatujące ,chyba też,bo dla nich wszak te świece w lichtarzach sie paliły... :)
gość z drogi
43. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Jest stolarz. Przepraszam kiedyś był.Ale może na Śląsku. Stół "można oddać oczyszczenia z korników"
Ukłony
Marzec się zbliża
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
44. Panie Michale :) Dziekujemy :)
i za kwiaty. również..a korniki ? dawno poszły precz,,. :)a te co się ostały,to dym i żar je udusiły...
Budrysowo serdecznie pozdrawia,a Budrys nr 1 jeszcze nie wie co się kryje pod nowym obrusem... i tylko zastanawia skąd tyle wciąż nowych sadzy :)
serdeczności dla pani Jadwigi :)
gość z drogi
45. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Może powiedzieć, ze to żelazko do prasowania.
Pamięta Pani żelazka na węgiel drzewny i "duszę"
Kiedyś zbierałem. Dzieci rozparcelowały.
Książki, dziś są dekoracją.
Córka zaraz po studiach była osobistym doradcą prawnym bardzo bogatego babska.
W salonie na półce stało 8 tomów Szekspira w plastikowym opakowaniu jako dekoracja.
Córka do babska , to trzeba rozpakować, bo ktoś może sobie coś pomyśleć.
Czy ty myślisz, ze ktoś na takie drobiazgi w moim domu zwraca uwagę.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
46. Panie Michale podobne stało
na pólce jako ozdoba,ale w czasie przeprowadzki gdzieś sie zapodziało,,,
Żelazko z "duszą " :)))
co do nierozpakowanych książek///kiedyś chodziło takie powiedzonko,ze ktoś ma bibliotekę pełną książek,do czytania,ale dziwne, że były z procentami :)
Dobrej Nocy :)
gość z drogi
47. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Znowu po nocy Pani "kusi" Noc jest od spania.
Ukłony dla Pani i Budrysowa
Cadilac Fleetwood Special 355D Pana Marszałka z 1934r roku. Remontują w Poznaniu na zlecenie ruskich bud. Jak odszukam więcej fotografii, prześle ekspertowi od samochodów Wielce Szanownemu Małżonkowi
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
48. witam serdecznie Panie Michale :)
co mi to Przypomina ?
czy był Pan kiedyś na takich Rajdach ?Poznań reprezentował wtedy pan "Jasiu "z kryształowym kieliszkiem w dłoni,lekko uszczerbionym i szalikiem fantazyjnie zawiazanym na szyi :)a jaka piękna była Jego Lorena :)
serdecznosci
gość z drogi
49. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Od lat sześćdziesiątych jestem ??? członkiem Automobilklubu Wielkopolskiego. W rajdach jakie Pani ma na myśli nigdy nie brałem udziału
W skarpecie ?
Później w mydelniczkach ?
Och Nie!
Jak byłem kawalerem jeździłem na takie amatorskie rajdy terenowe w klasie "skarpeta"
Żona uwielbiała aby ją wozić !
Lubie popatrzeć na ładne samochody tak jak na ładne kobiety.
Ale tylko patrzeć. Jestem starszy o kilka lat od Pana Stefana.
Dziś mogę sobie zanucić:
pamiętasz była jesień, pamiętam z kim byłem na tym filmie
Przyjemnej jazdy
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
50. I jak nie kochać piękne samochody :) ?
one są po prostu piekne a niektóre mają duszę i serce...:)
a skarpeta ...ta była wyjątkowa...:) ale kapryśna ...okropnie :)ale miała duszę ...Polki :)
nie było tkich trudności,których by nie pokonała..:)
warunek,ze w bagażniku mieszkała na stałe walizka zwana warsztatem :)
a Rajdy ? to Rajdy Starych Samochodow....Katowicki Automobil Klub też miał się czym pochwalić...:)
serdeczności..:)
gość z drogi
51. Panie Michale,Dzięki :)
a cóż top się marzy ruskim budom....?
gość z drogi
52. Pani Gośc z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Ten dla Pani i Wielce Szanownego Małżonka na Katowicki Rajd
Szerokiej drogi
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
53. Panie Michale :)))
serdeczne dzięki...
i serdeczne pozdrowienia :)
gość z drogi
54. Panie Michale :) właśnie wróciłam z krótkiej "emigracji
wewnętrznej"spakowane "Huny" trąbiąc na bojowych trąbkach" ujechały w "siną dal"
a ja usiadłam do Naszych" nigdy niedokończonych rozmów"
i zatrzymałąm sie na temacie wciąż aktualnym,tzn"Pierwsza Ofiara ..."
Tych ofiar jest dużo,zdecydowanie za dużo....a zdrady jeszcze więcej...i tej z czasów Bieruta i tej z czasów Solidarności...gdy słucham dzisiaj niektórych dawnych "liderów" to płone ze wstydu...za nich...
kiedyś nasi bohaterowie,za których nadstawialiśmy głowy i byt naszych Rodzin,dzisiaj 'senatorowie Plarformy Obłudy..."
kpią z naszych ideałow..i z nas...bo jak inaczej można odczytać ich występy w rzondowej telewizorni ???
tuby donka z miedzianym czołe...a fe...a może WSIo to samo ?
serdeczności :)
właśnie zabieram się do przeglądu naszej prasy i naszych rozważań....
Dobrego Dnia dla Pana i dla Blogmedia 24.pl :)
gość z drogi