Największe nasze Święto - Dzień Niepodległości

avatar użytkownika Pelargonia

Świętujemy z naszym podopiecznym gołąbkiem:

Pozdrawiamy serdecznie

NIEPODLEGŁOŚĆ

Spośród słów używanych nieczęsto,tłumnie dzisiaj na place wybiegło
słowo piękne, jak honor i męstwo,
słowo, które brzmi – niepodległość.

Niepodległość to brąz na cokołach,
lecz na co dzień – mówiąc po prostu
polski dom, polski las, polska szkoła,
polska władza i polski Kościół.

Ono znaczy – bez strachu spać.
Ono znaczy – spokojnie się budzić,
kochać, śmiać się i pewnie trwać
– w wolnym kraju wśród wolnych ludzi.

Marcin Wolski

Etykietowanie:

20 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Witam Pani Ewo

niech się nam święci Narodowe Święto Niepodległości .
Gołąbek się świątecznie prezentuje na tle flagi.
Wszystkiego dobrego dla Pani i Mamy!

Transmisję Marszu Niepodległości w Warszawie przeprowadzi Telewizja Trwam. Początek o godz. 15.00.

Zachęcamy do wywieszania w naszych mieszkaniach i domach flag narodowych.
To nasza biało-czerwona!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

2. Połączmy dziś nasze serca

dla Ojczyzny bijące.
Łączmy nasze uczucia dla Niej
- tak nas dziś potrzebującej...

Z serdecznymi pozdrowieniami.

avatar użytkownika guantanamera

3. Przypomnijmy sobie Ich pieśń:

Legiony to żołnierska nuta,
Legiony to ofiarny stos,
Legiony to żołnierska buta,
Legiony to straceńców los.

My, Pierwsza Brygada,
Strzelecka gromada,
Na stos rzuciliśmy swój życia los,
Na stos, na stos.

O ileż mąk, ileż cierpienia,
O ileż krwi, przelanych łez.
Pomimo to - nie ma zwątpienia,
Dodawał sił - wędrówki kres.

My, Pierwsza Brygada...

Mówili żeśmy stumanieni,
Nie wierząc nam, że chcieć to móc.
Laliśmy krew osamotnieni,
A z nami był nasz Drogi Wódz!

My, Pierwsza Brygada...

Nie chcemy już od was uznania,
Ni waszych mów, ni waszych łez.
Skończyły się dni kołatania
Do waszych serc, do waszych kies. (...)

My, Pierwsza Brygada...

Dzisiaj już my jednością silni
Tworzymy Polskę — przodków mit,
Że wy w tej pracy nie dość pilni,
Zostanie wam potomnych wstyd!

My, Pierwsza Brygada...

Inaczej się dziś zapatrują
I trafić chcą do naszych dusz,
I mówią, że nas już szanują,
Lecz właśnie czas odwetu już!

My, Pierwsza Brygada...

Dziś nadszedł czas pokwitowania
Za mękę serc i katusz dni.
Nie chciejcie więc politowania,
Zasadą jest: za krew chciej krwi.

My, Pierwsza Brygada...

Umieliśmy w ogień zapału
Młodzieńczych wiar rozniecić skry,
Nieść życie swe dla ideału
I swoją krew i marzeń sny.

My, Pierwsza Brygada...

Potrafim dziś dla potomności
Ostatki swych poświęcić dni,
Wśród fałszów siać siew szlachetności
Miazgą swych ciał, żarem swej krwi.

My, Pierwsza Brygada,
Strzelecka gromada,
Na stos rzuciliśmy swój życia los,
Na stos, na stos.

avatar użytkownika Pelargonia

4. Szanowna Pani Marylo,

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale niedawno wróciłam do domu z obchodów Święta Niepodległości.
Byłam na Mszy św, za Ojczyznę oraz na wspaniałym koncercie. Występował chór Polaków z Grodna - "Głos Niemna" oraz towarzyszący mu soliści i muzycy. Atmosfera była wspaniała - wraz z artystami śpiewaliśmy pieśni patriotyczne.
Bardzo nad tym ubolewam, że znów został zakłócony porządek Marszu Niepodległości. Ciekawa jestem, kto tym razem nasłał te bojówki.
A propos zdjęcia: Prawda, że "fruwający donek" doskonale się spisał jako gołąbek pokoju?

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

5. Droga Guantanamero,

Łączymy dziś nasze serca
dla Ojczyzny bijące.
Nie zginęła i nie zginie
póki my żyjemy!

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

6. Dobrego Dnia Pelargoniowo :) Dobrego Gołąbeczku :)

droga Ewo,uprzejmie donoszę,że na moim balkonie też była biało czerwona ,ale troszkę inna bo z orłem w koronie :)
Gołabki gruchały,sikoreczki świstały...a ja ze smutkiem patrzyłam na tą moją samotną na osiedlu blokowo-familokowym ,pomijam oczywiście te...z urzędu....
serdeczności dla Mamusi,Ciebie,Gołąbeczka wypasionego i dlaOkruchów
ps zbrzydził mnie okrutnie pewien Romek,zwany
Koniem...temu już zupełnie odbija...człek chory ...na PIS i J.Kaczyńskiego był kiedyś tytuł..."Chory z urojenia" teraz parafrazująć go można powiedzieć Romek chory z urojenia
serdeczności...i jak Chłopcy wczoraj krzyczeli..
.Raz sierpem,raz młotem czerwoną hołotę :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

7. Droga Zosiu,

Na moim bloku nie było tak źle: jak na niewielki blok to wisiało chyba 7 flag.
Ta na zdjęciu to nie nasza, tylko sąsiadów. Nasza jest większa.
Zosiu, w tę noc z 10 na 11 listopada miałam sen, że podawała mi rękę wielka Annelies Štrba. Nie wiem, z czym to powiązać, chyba z tym, że zdjęcie z donkiem w roli gołąbka pokoju należy do moich najlepszych.
A "model" niedawno podjadł sobie zdrowo i odleciał.
Co do Romka - ja o nim cały czas mówię "szmata", chociaż były czasy, kiedy byłam sympatykiem LPR-u.

Serdeczności Tobie, Synowej i Budrysom.
Czy Synowa nadal czyta Okruchy?

A dla Was - Wielka Annelies:

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

8. Droga Ewo jak widzę ,nasza Artystka

zawitała nie tylko na ekran komputera,ale i zawitała do naszych snów :) mocna Kobieta i mocne "odziałowywanie" :)
co do "donka" to one już tak mają chyba w genach :)
a LPR ,
to najlepiej wiedzą to moi niegdysiejsi Przyjaciele,Nauczyciele,
Ludzie ,których mocno wykorzystano i brzydko się z Nimi rozliczono, bo gdy Oni tworzyli podstawy struktur miejskich ,to w zamian skreślono Ich przedstawicieli na listach,tym samym wystawiając Ich na niezadowolenie
tzw" mas oddolnych" i tak już się dzieje..... nadal....parcie na szkło,na karierę i zero etyki

serdeczności i pozdrowienia dla Okruchów :)
a dla Mamusi ,ukłony :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

9. Biało-czerwone na balkonach

i "zielone ludziki" na ulicach Warszawy....ot codzienność Polski za rządów PO
pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

10. Droga Zosiu

Działania policji przed i podczas Marszu Niepodległości przypominaja mi stan wojenny.
Czego najbardziej boją sie "wadze", to taj młodzieży, która tak licznie szła w marszu, a która nie chce wyjeżdżać z kraju.
Bufetowa, gdyby mogła, zakazałaby tych marszów. I bardzo dobrze, że nie może:-)

Serdeczności Tobie, Synowej i Budrysom
Wielka Annelies mnie po prostu zaczarowała.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

11. Droga @Ewo :)

mam podobne skojarzenia i przemyślenia...szczególnie po relacji filmowej pana Janka Pospieszalskiego...
a pani reprezentująca POlicję w studio...przekonała mnie w tym temacie na 100%,zamiast nazwiska dała bym jej nik "jak już powiedziałąm" szkolenie typu "zdarta płyta" trafiło jak widać na podatny "GRÓNT"ta paniusia byłą żenująco prawdziwa...a ja już ją widziałąm z pałką w dłoni...ot pani jakaś tam od spraw POlicji i prywatnej armii Gazowej Hanki...gazem pałami i armatkami wybić Młodym POLSKĘ z głów i to na oczach milionów Patrzących...
serdeczności dla Ciebie,dla Mamusi i dla gołąbka :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

12. Dzięki za romantyczny

pejzaż ...fiordy w Nocy ?chyba TAK :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

13. Droga Zosiu,

Ten romantyczny pejzaż Annelies Štrba. podpisany był po prostu: Mountains.
Jeśli chodzi o Marsz Niepodległości to bardzo trafnie podsumowała go p.prof. Krystyna Pawłowicz w RM (lubię i cenię tą panią).

http://www.radiomaryja.pl/multimedia/myslac-ojczyzna-1334/

Serdeczności Tobie, Synowej i Budrysom i Annelies Štrba na bis:


"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

14. Dzięki w imieniu Budrysowa :)

a pani Profesor,to super Kobieta...:) miałam przyjemność poznać Ją osobiście na spotkaniu z prezesem Jarosławem Kaczyńskim,w Katowicach,cudowna osoba,stałyśmy ramię w ramię :)
nie chciała usiąść,mimo,że Wszyscy robili Jej miejsce...skromna i urocza,ale jak trzeba toprawdziwa Wojowniczka o Sprawę :)
serdeczności :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

15. Droga Zosiu,

Ja nie miałam okazji poznać Pani Profesor osobiście. Ale cały czas ja podziwiam. Jest dla mnie przykładem odwagi i determinacji.

Zosiu Kochana, mam taką nadzieję, że po tych wyborach coś się wreszcie zmieni na lepsze.
A Ty?

Serdeczne pozdrowienia Tobie, Synowej i Budrysom
Dla Was - Annelies Štrba /prawda, że piękne?/
 

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

16. Droga Ewo ,piękne i nastrojowe są te Obrazy :)

co do wyborow...Tak wierzę,że moja broń,czyli kartka wyborcza...pomoże w wyborze tych,co do ktorych nigdy nie straciłam zaufania...wiem ,że droga do Przystanku Normalność jest długa i wyboista,i że jeszcze nie raz spotkają nas "zbłąkane owieczki" ale ja nie tracę Nadzieji i robię swoje....tak było w latach Solidarności ,podobnie jest i TERAZ,nie zniechęciła mnie pewna porażka...bo znam życie i ludzi i wiem,że w każdej grupie ludzkiej procent idiotow jest proporcjonalny do poziomu grupy...wiec i w mojej trafiają się czarne owce...ale nic to, ja idę dalej i mocno wierzę,że Polska da radę ...kiedyś obiecałam Panu Michałowi,ze odnajdę na strychu pewne przedwojenne roczniki Katolickich gazet i zacytuję pewne artykuły...ku pamięci i przestrodze...no cóż gazety odnalezione,ale Pana Michała już nie ma...
Wędrując po stronach internetu,czytam pełne zniechęcenia słowa i przykro mi,ze tak mało Polski w Polsce...ale cóż
komuna zrobiła swoje,zielone ludziki pasożytujące na naszym organiżmie,też...
ale ja wiary nie tracę...i moją kartką podeprę tych ,co dlaPolski poświęcają swoje siły...nie na darmo jestem sympatykiem Prezesa Jarosława i Pani Profesor..a że jak zawsze pod prąd i pod górkę,to NORMALNE...:) serdeczności droga Ewo :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

17. Droga Zosiu,

Widzę, że nasze drogi i sympatie są podobne.
Czy w 1989 spodziewałyśmy się, że nas wykorzystają z premedytacją?
Że zdradzą polski naród i Polskę w celu upieczenia swojej żydokomuchowskiej pieczeni?
A teraz - nie dajmy się oszukać!

Serdeczności i jeszcze jedna Annelies Štrba:



"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

18. ile warte są słowa i rozmyślania rzucane na "karty życia"?

trzymam przed sobą jeden z ostatnich numerów Przewodnika Katolickiego z dnia 27 sierpnia 1939 roku i o czym piszą Redaktorzy ? czym się martwią ?o czym informują Czytelników...?
1...Umarł Wojciech Korfanty/17 września o godz 4 rano zmarł w klinice św.Józefa w Warszawie opatrzony Sakramentami s Wojciech Korfanty...

2."Łączą nas nierozerwalne węzły "
na Dzień Opieki nad Rodakami na Obczyżnie
3."W sieci" kolejny odcinek powieści Stanisława Pasławskiego
4."Z tygodnia: "OŚ" się naradza
podróże i rozmowy
Ciano u Ribbentropa i Hitlera/Ciano,czyli zięć Mussoliniego/
Nacisk na Węgry
Niepokój/Rumunia powołała pod broń ogółem pół miliona ludzi/
Najwięcej obiecuje sobie/Mussolini po Hiszpanii/
Droga Ewo wychowałam się na tych Gazetach i zamiast czytania ówczesnego Swierszczyka" gazetki dla dzieci,ja czytałam moje Gazety...więc żadna ideologia komunistyczna nie zmanierowała mojego dziecięcego umysłu...a póżniej ...dorosłego...Wiem,że do Wolnosci i do wyzwolenia droga ciężka i pełna Niebezpieczeństw....i dlatego nie boję się wierzyć,że Polska Katolicka zwycięży...a te Gazety sa tego przykładem...dawno już nie żyją Ludzie,którzy je oprawiali,przechowywali...nie żyją rownież CI,którzy czytali ten ostatni już prawie numer ,bo wszak za chwilę Niemcy a ciut póżniej Rosja krwią zaleją nasz Piękny Kraj....ale ja nie tracę Nadzieji ,bo zawiodła bym tych,którzy mnie wychowywali i kształtowali...
Nie mogę również zawieżć mojego
Prezydenta Profesora Lecha Kaczyńskiego,który pod pomnikiem Korfantego w Katowicach,
martwiąc się,że marzniemy... ściskał nasze zmarżniete dłonie
Nie ma Już tamtych Ludzi,nie ma Pana Michała zakochanego w Polsce Naszej i Jego przedwojennej,
ale my Jesteśmy i Ten Testament wypełnimy Drodzy Nieobecni...
właśnie słucham Pani Profesor na TV Republica...co za Znak,co za zbieg okoliczności...?
Pani Profesor ,ukłony :)
Droga Ewo :) Dobrej i spokojnej Nocy :)
Nasza Królowa czuwa nad Polską i nad Nami :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

19. Droga Zosiu.

Ja też nie czytałam świerszczyków ani pisemek dla grzecznych dziewczynek, chowanych w duchu socjalizmu.
Wychowano mnie, że "Ojczyznę trzeba kochać i szanować, nie deptać flagi i nie pluć na godło"

Serdeczności Tobie, Synowej i Budrysom
I Annelies Štrba w tonacji żółtej.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

20. Droga Ewo,można się łatwo tego domyślać,czytając

Twoje artykuły...polskie drogi i ścieżki bywają różne ale Cel zawsze ten sam :) dzięki za śpiące Dziewczę w złocistych kolorach :)
Budrysowo serdecznie pozdrawia Pelargoniowo :)

gość z drogi