Strefy środowiskowe w miastach - kolejny sposób łupienia kierowców

avatar użytkownika polskie-forum.pl

Nasze władze konsekwentnie unikają dyskusji o faktycznych problemach, które dotykają Polskę oraz usilnie uciekają w problemy wyimaginowane, tudzież urojone. Zarzucają nam te problemy do dyskusji poprzez media, aby przykryć te faktyczne.

Najnowszy przykład, proszę bardzo: “Strefy środowiskowe”

PO wyskoczyło z kolejnym genialnym pomysłem, aby zakazać starym pojazdom wjazdu do centrów miast. Chodzi o rzekome obniżenie zanieczyszczenia. Oczywiście jakość naszego środowiska naturalnego leży mi bardzo na sercu. Nie chciałbym wyjść na wroga ochrony środowiska. Problem jednak polega na tym, że te “strefy środowiskowe”, czy jakkolwiek zostaną nazwane, nie dają dokładnie nic poza kolejnym problemem dla kierowców i źródłem dochodu dla miejskich budżetów.

Wczoraj słuchałem audycji w TOK FM na ten temat. Zaproszony do audycji pseudospecjalista wyliczył, iż wprowadzenie strefy dla miasta Warszawy da miastu oszczędności w wysokości ponad miliarda złotych (1,6 miliarda, jeśli dobrze pamiętam) rocznie. W jaki sposób? Otóż nie bezpośrednio, ale są to dzisiejsze koszty leczenia górnych dróg oddechowych spowodowane nieczystym powietrzem oraz koszty … "wcześniejszych zgonów” z tego powodu. Redaktor T(ł)OK FM aż piał z zachwytu, jak bardzo go ten argument przekonuje i to kilkakrotnie w ciągu programu.

Nie mogąc zadać pytania rozmówcy aż mi ciężko było wytrzymać spokojnie siedząc. Czy wobec tego zakłada się, że wprowadzenie zielonych plakietek na szybach wyeliminuje zanieczyszczenie powietrza w Warszawie i zmniejszy do zera zachorowalność na choroby układu oddechowego? Jakim lemingiem trzeba być, żeby w to bezkrytycznie uwierzyć?

Powołano się na przykład Niemiec, jako kraju w którym wprowadzono w 2008 roku strefy środowiskowe. Zapomniano się jednak (niestety) powołać na zbadaną już w Niemczech zerową skuteczność tych stref dla czystości powietrza w miastach. Żeby nie być gołosłownym podam parę linków (angielsko lub niemiecko języcznych) na ten temat:

http://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/umweltzonen.aspx - ADAC pisze oficjalnie na swojej stronie o zerowej skuteczności stref środowiskowych

http://www.wiwo.de/technologie/umwelt/adac-wirkungslosigkeit-von-umweltzonen-bestaetigt/7959792.html - artykuł z “Wirtschafts Woche”

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24431100 - wyniki badań stwierdzające redukcję zanieczyszczenia w 19 badanych miastach o 1%, co równie dobrze może być dziełem przypadku, sprzyjającego wiatru lub błędu pomiaru.

Biorąc pod uwagę wyniki tych badań raczej ryzykowne jest stawianie tezy o wielomiliardowych oszczędnościach ze względu na cudowny wpływ zielonych naklejek na szybach na liczbę zachorowań na choroby górnego układu oddechowego. Nie przeszkadza to “solidnym i obiektywnym” mediom w pianiu peanów dla POchwały kolejnego POmysłu Platformy Obłudy.

 

2 komentarze

avatar użytkownika gość z drogi

1. Platforma Obłudy

i kłamstw sponsorowanych ...a mianowicie
"Jakim lemingiem trzeba być, żeby w to bezkrytycznie uwierzyć?"
Oni w każdą bzdurę uwierzą...nawet w TO...a tymczasem
"świstak siedzi i zawija je w te sreberka"
niestety na głupotę nie ma jeszcze lekarstwa...
serd pozdr z drogi do Normalnej Polski

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

2. mam pytanie:

czy już ogłoszono na przetrag i czy wiadomo,kto go wygra ? chodzi o "zielone plakietki"
pozdr

gość z drogi