Demokracja cenzurowana Jan Pietrzak felieton

tęskniłam już za Panem Jankiem,za Jego cennym podsumowaniem naszej zwariowanej rzeczyczywistości
Jesteś jak zawsze niezawodna :)
Na "Okruchy" też zajrzę,napewno:)
ukłony dla Mamusi,dla Ciebie i całego Pelargoniowa :)
pokancerowane troszkę Budrysy z Synową :)

A ja teskniłam za Tobą.
Dobrze, że jesteś!

Serdeczności Tobie, Synowej, Małżonkowi i Budrysom

Czy za Naszą Artystką też tęskniłaś?

Annelies Štrba

i za Tobą i za TYMI cudnymi Obrazami :)
serdeczności dla Ciebie,Mamusi i dla gołabka Rudego :) Budrysowo kłania się w komplecie :)

Zawsze się cieszę, kiedy jesteś.
Wszyscy dziekujemy za pozdrowienia, Rudy Donek też:

Serdeczności Tobie, Synowej i Budrysom:-)

dzisiaj mój balkon odwiedziła Sroka...popatrzyła ,zaskrzczała i poleciała...:)
czy powiedziała Dobrego Dnia,a może coś innego ?
może to była Przyjaciółka
innej Sroki....już nieobecnej ?
dzięki Ci droga Ewo za TO ,że jesteś,że piszesz i wciąż nas obdarzasz podarunkami :)
dzięki w imieniu całego Budrysowa z Synową na czele :)
właśnie Słonko ślicznie zajrzało na balkon...a więc i ONO Cię pozdrawia :)
a tymczsem znikam...na "chwilkę" aż żal rozstawać się z Wami...nawet na Chwilę :)
a co u Melanii ?
wirtualne całuski dla wirtualnego Dziecięcia :)

Nie czytałaś ostatniego rozdziału Okruchów?

Serdeczności

ale myślałam,że coś więcej zdradzisz :)
serdeczności droga Ewo dla Ciebie i dlaMamusi :)

Któregoś dnia przyleciała na mój balkon ta czarno - biała piękność i z gracją przeszła się po poręczy. Donek, który zwykle wygania z balkonu wszystkie gołębie wobec tej damy zachował się jak prawdziwy dżentelmen.

Serdeczności

Jastrząb też czasem pojawia się na naszym balkonie, a wtedy Donek wieje ile sił w skzydłach.

Serdeczności

to i ja dodam pewien przykład dzielności tych Ptaków....:)
Na wprost naszego balkonu rośnie piękny kasztan...:) a na czubku Pani Sroka zrobiła coś w postaci Gniazda,czyli stos niedbale poukładanych gałązek...któregoś dnia
zdarzył się niesamowity Seans przedpołudniowy z dwoma aktorami, Sroką i Kotem Rozbójnikiem...
załuję,że nie nagrałam tego CUDU...Sroka z rozpostartymi skrzydłąmi wyprowadzała starego Rozbojnika ze skweru,który uważała za swój...Kot cofał się cały czas tyłem jakby bał się o swój piękny,czarny ogon...:)
Scena była przekomiczna....Ona ...Chmura Gradowa...milcząca i zdecydowana,ON z ogonem dumnie podniesionym cofał się krok po kroczku...do tyłu....
Bajeczna Scena....Matka Sroka i Bandyta dzieciobójca ,Czarny charakter,czyli KOT
Droga Ewo świat zwierząt i ptaków jest przecudowny....a w tym świecie bywają i Damy i Rozbójnicy :)
dzięki za prześliczne filmy...a pogromca gołebi,czyli Bojownik Jastrząb...to też ciekawe Zjawisko.... :)
serdeczności :)

Chyba oswojoną :)) http://blogmedia24.pl/node/62007#comment-270500
Do dzisiaj wspominam to wydarzenie z zachwytem.
No, a przy okazji przywołałam swoją notkę poświęconą ptakom.
Serdeczne pozdrowienia dla miłośniczek skrzydlatych stworzonek... :)

Dzięki za odświeżenie ptasiego wątku:-)
Ja czesto obserwuję zachowania gołębi.
Np. Donek traktuje mój balkon jako swoje terytorium. Wygania inne gołębie, a kiedy nie daje rady, wtedy woła nas na pomoc. No i wie o tym, że jego z balkonu sie nie wygania.

Pozdrawiam serdecznie