20 lat, a może mniej

avatar użytkownika FreeYourMind

Tak się jakoś składa, że coraz więcej autorytetów bierze na wspomnienia z okazji 20-lecia „GW”, tzn. tfu, „obalenia komunizmu”. Mianowicie, prof. M. Safjan z początkiem nowego roku próbuje wyrazić, co się nam udało, a co wciąż nas uwiera jak kamyk w bucie. Mimo że takie podsumowanie przez jednego z byłych sędziów TK jest dość łatwe do przewidzenia, to i tak byłem nieco zaskoczony.

„Czas się zdobyć na realną ocenę stanu państwa, jakości elit politycznych oraz intelektualnych i wreszcie kondycji polskiego społeczeństwa.”

Po takim początku każdy chyba chciałby poznać tę realną ocenę, no więc zaczytałem się dalej.

„Rozpoczął się 2009 rok, w którym upływa 20 lat od obalenia komunizmu w Polsce, pierwszych częściowo już demokratycznych wyborów, powołania pierwszego niekomunistycznego rządu premiera Tadeusza Mazowieckiego. Jest to czas historycznie gęsty, równoważny dwudziestoleciu międzywojennemu, w którym po 123 latach niewoli zbudowano podstawy niepodległego państwa. Taki sam okres - lata 1950-1970 - wystarczył, aby Republika Federalna Niemiec stała się najsilniejszym gospodarczo państwem w Europie, Włochy z biedy i zacofania stały się jedną z najbardziej prężnych gospodarek świata, a Japonia zbudowała gospodarkę nowoczesną i najszybciej się rozwijającą.”


Nie sposób nie przyznać autorowi racji, jeśli chodzi o tę drugą część powyższego akapitu. Tak właśnie było, oczywiście, niektóre państwa w ciągu 20 lat dokonywały błyskawicznego skoku gospodarczego, a nawet militarnego, no ale autor pomija fakt, że w owych dwudziestolatkach na czele tychże państw nie było ekip komunistycznych, no a państwa, które tak szybko się rozwijały nie były republikami bananowymi. Przyjęcie założenia, że Polska po 1989 r. stała się normalnym państwem jest absolutną nieprawdą i chyba nikomu, poza zatwardziałymi piewcami III RP, takimi jak Michnik, Żakowski, Paradowska etc. nie trzeba tego tłumaczyć. Podobnie mówienie o rządzie Mazowieckiego, jako „pierwszym niekomunistycznym” jest też swego rodzaju kpiną ze zdrowego rozsądku, skoro najistotniejszą część tego rządu stanowili sowieccy generałowie (Kiszczak i Siwicki), członkowie WRON-u, z których jeden, tj. „wicepremier Kiszczak” (u Mazowieckiego) był pierwszym „niekomunistycznym” premierem po „niekomunistycznych wyborach z 4 czerwca 1989 r.”, w trakcie których „obalono komunizm”. Co ciekawsze, za powołaniem „niekomunistycznego rządu” Mazowieckiego głosowało wtedy 402 posłów spośród 415 obecnych na sali, a głosów przeciwnych nie było, co warto wspomnieć, przywołując sobie przed oczy skład ówczesnego „niekomunistycznego parlamentu”.

No ale to stare dzieje. Stare, aczkolwiek w tym roku będą odświeżane zapewne z niezwykłą pieczołowitością. Kto wie, czy nareszcie się nie dowiemy, że tak jak Jaruzelski jest ojcem polskiej transformacji (stwierdzenie Michnika), tak i PZPR jest partią transformującą. Wtedy jednak należałoby świętować dzień „zjednoczenia” PPR z PPS, bo od czasów powstania PZPR liczyłaby się transformacja (cokolwiek to słowo miałoby znaczyć).

Pomińmy jednak klasyczny już wątek „obalania komunizmu” i przejdźmy do dalszych refleksji Safjana, które, jak widzieliśmy wyżej, zaczęły się obiecująco. Pytanie bowiem, co złego się wydarzyło w naszym kraju lub też, co jest po prostu nie tak, że autor postuluje realną ocenę sytuacji?


”Pamiętając o tym, jak wiele wspaniałych rzeczy nam się udało - budowa gospodarki rynkowej, członkostwo w NATO i Unii Europejskiej, wolność i pluralizm mediów, silne gwarancje praw obywatelskich etc., nie traćmy z pola widzenia licznych niepowodzeń. Społeczeństwo jest bardzo silnie podzielone - ekonomicznie, politycznie i kulturowo. Przywiązanie do wartości demokratycznych jest płytkie i powierzchowne.”

Wyczuwamy już, że gdzieś w tym raju czai się jakaś postać sabotażysty tego lub owego. Wnet się dowiadujemy, o co Safjanowi chodzi:

„Wystąpień Tadeusza Rydzyka, obecności Piotra Farfała we władzach telewizji publicznej, prymitywizmu wypowiedzi niektórych polityków nie mogę zaakceptować w takim samym stopniu, jak kiedyś nie mogłem zaakceptować wypowiedzi I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki.”

No i jesteśmy w domu, choć to jeszcze nie koniec. Safjan mówi o bolesnych podziałach w społeczeństwie, o braku zaplecza eksperckiego w partiach, o braku współpracy między partiami, o tym, że ekspertyzy mają się nijak do realiów, wreszcie o tym, że:

„nie udało się nam rozwiązać problemu niemocy państwa. Społeczeństwo 20 lat po upadku komunizmu miewa się nie najgorzej, państwo ciągle kuleje. Segmenty władzy nie tyle się wzajemnie balansują, co jest typowe dla demokracji, ale raczej paraliżują, w myśl zasady, że co jest złe dla przeciwnika, jest dobre dla mnie.”

Jest to ten intrygujący typ myślenia, w którym widzi się wyłącznie skutki, a za cholerę nie można dostrzec przyczyn. No bo, skąd się to wszystko wzięło? Safjan przypomina trochę turystę, który przybył do jednego z państw Ameryki Południowej i pyta: a dlaczego wy tu macie republikę bananową? Tak jakby sam nie oglądał tego, co się działo w Polsce przez ostatnie 20 lat i jakby sam w tworzeniu porządku konstytucyjnego nie brał udziału. Żeby było śmieszniej, autor dodaje krzepiąco:

„Często czujemy się manipulowani przez polityków, a więc przestańmy im kibicować przed telewizorami i uznajmy, że jesteśmy współodpowiedzialni za kondycję Rzeczypospolitej.”

Otóż to. Z pewnymi modyfikacjami hasło „jesteśmy w swoim domu” raz po raz powraca od „przełomowego roku 1989”, kiedy to obywatele mogli wziąć odpowiedzialność za Rzeczpospolitą w taki sposób, iż pozwolono im zagłosować na „drużynę Wałęsy”, czyli swego rodzaju dodatkową „listę krajową”, do tych, które już istniały. W mitologii III RP utrwalił się ten dziwaczny zabieg jako niemalże „pierwsze wolne wybory”. Obywatele najpierw mogli śledzić na ekranach telewizorów tasiemcowy kryminalny serial pt. „obrady okrągłego stołu”, z którego do końca nie było wiadomo, kto gra role policjantów, a kto złodziei, potem zaś z telewizorów płynęły budujące zapewnienia, że teraz już wystarczy „pomóc” nowopowstającej ojczyźnie, właśnie poprzez zagłosowanie na „drużynę Wałęsy”. Potem już można było spokojnie siedzieć i oglądać obrady „sejmu kontraktowego”, wybór Jaruzela na prezydenta, desygnowanie Kiszczaka na premiera, no i słynne przemówienie Michnika, że nie będzie on walczył bronią nienawiści, czyli w tłumaczeniu na język nieco mniej ezopowy, komunie nie spadnie włos z głowy.

W przypowieści Safjana komuna nie pojawia się w ogóle, zauważmy. To oczywiście z tego powodu, że 1989 rok przyniósł, jak wieść gminna niesie, obalenie komunizmu, właśnie. Nie ma więc ani uwłaszczenia nomenklatury, ani destrukcyjnej roli czerwonych w III RP, nie ma też mowy o omnipotencji posowieckich służb specjalnych, ani też o aferach finansowych z udziałem „funkcjonariuszy”, ani zawłaszczania mediów przez środowiska wyrosłe na sowieckiej inżynierii dusz. Nie ma przymierza postkomunistycznego, czyli „tęczowej koalicji”, która zawiązała się za rządów faszystów z PiS-u, koalicji stawiającej sobie za cel powstrzymanie za wszelką cenę jakichkolwiek prób wyeliminowania patologii ze współczesnego państwa polskiego. Sam Safjan zarazem niewiele pamięta z tego, co pisał i mówił za kaczyzmu.

Skoro więc już salonowi mędrcy tak świat widzą, to przygotujmy się na obchody „obalenia komunizmu”, w których uściski dłoni wymienią przedstawiciele „opozycji demokratycznej” z czerwonymi i znowu Michnik stanie w towarzystwie Kiszczaka, jak przed 20 laty. Ktoś powie, że cofniemy się znowu do przeszłości – ja zaś powiedziałbym, że my tkwimy w niej po dziś dzień, po uszy. Mamy od 20 lat w kółko rok 1989.

56 komentarzy

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

1. 20 lat później

muszkieterowie byli o 20 lat starsi - czy byli o 20 lat mądrzejsi? Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika FreeYourMind

2. hrabia Pim de Pim

ja jestem mądrzejszy po 20 latach aniżeli byłem w 1989 r., choć już wtedy sprzeciwiałem się okrągłemu stołowi i pojednaniu z komuną, pozdr
avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

3. Świnki dwie !

Ja też odrobinę zmądrzałem, choć kiedyś na pomysł "Wielkiej Koalicji" zareagowałem wykonaniem w 1 egz. plakietki z agrafką przedstawiającej dwie zwrócone do siebie świnki - białe na czerwonym tle - z których jedna nosiła czarne okulary a druga takież wąsy. Plakietkę mam do dziś - może się przydać na "uroczystości rocznicowe" :-) Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika FreeYourMind

4. hrabia Pim de Pim

koniecznie! Właśnie się zastanawiałem z noblog (na moim blogu), jaki będzie scenariusz uroczystości, jacy artyści wystąpią z koncertami, kto wygłosi mowę i czy może będzie pochód w Warszawie na część okrągłego stołu? :) Pozdr
avatar użytkownika stan35

5. Umacnianie komuny

""Dziennik": Nowy zarząd TVP szykuje rewolucję w publicystyce. Trwają pracę nad wiosenną ramówką, w której ma zniknąć "Misja specjalna", a wrócić "Forum", ale z inną prowadzącą." We wczorajszej "Misji Specjalnej" pokazano kto "pisze u nas historię w Wojskowym Instytucie Historycznym:politrucy z LWP szkoleni w Moskwie. W "demokratycznym państwie" IIIRP , za nasze pieniądze, fałszują historię(mowa była np . o ostatnim dowódcy NSZ, którego opluwa w swoich publikacjach jeden z dyrektorów tej placówki. To dlatego takie programy będa eliminowane z ramówki POTVP.
avatar użytkownika TW Petrus13

6. i co wam z tego

przyszło żeście zmądrzeli :p,jo tego nie zrobiłem za to ręczę,bo po cholerę mam się przemęczać.Lepiej pod budką z było dać se gazu,dziś gazu byłoby więcej od razu :p! bo nie potrzebna nam dziś matura!.Tu trza Doda-ć wypasiona, fura i gaz rura :p


 

avatar użytkownika TW Petrus13

7. ps.

jakeś taki mundry i w roli przelłumac z nasego na Polisz halba d....,larma kupa :p


 

avatar użytkownika FreeYourMind

8. stan35

postkomunizm pełną parą. Pozdr
avatar użytkownika FreeYourMind

9. Hiob

widzę, że dziś jesteś w lepszym humorze :) Pozdr
avatar użytkownika Lancelot

10. @Autor

"...Czas się zdobyć na realną ocenę stanu państwa, jakości elit politycznych oraz intelektualnych i wreszcie kondycji polskiego społeczeństwa..." Powiem jak Rewiński: SZKODA GADAĆ !!! ;(

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika FreeYourMind

11. Lancelot

ja jednak sądzę jedynie, że zło jest wyjątkowo krzykliwe. Gdyby bowiem zło dominowało w świecie, to dawno by już nas nie było, by byśmy się wyzabijali. Pozdr
avatar użytkownika janekk

12. @autor

Polskę jeszcze nie udało się do końca przekształcić w kibuc i to jest chyba główne zmartwienie pana Safjana. Organizacyjnie jest już wszystko przygotowane - są odpowiedni eksperci i autorytety moralne do zasiadania w kibucowych radach czy też sanhedrynach,jest gazeta, ale część głupich goji nie docenia tego co dla nich przygotowali przedstawiciele narodu wybranego i słucha takich wichrzycieli jak ojciec Rydzyk. Wichrzycieli trzeba się pozbyć gdyż przeciętny goj sam nie potrafi myśleć (może to i prawda)więc pozbawiony wichrzycieli podąży właściwą, jedynie słuszną drogą. Panie FYM - czy Pan też przypadkiem nie jest wichrzycielem który chce mieszać. ps. mieszać - od rosyjskiego 'mieszac'-przeszkadzać. Pozdrawiam

janekk

avatar użytkownika FreeYourMind

13. janekk

wichrzycielem na pewno jestem :), dlatego lewacy tak mnie kochają, pozdr
avatar użytkownika TW Petrus13

14. ja w sprawie tego kochania

uuuuuuuuuu! ale Ty masz doznania mógłbyś mnie z nimi wyswatać? ja też chciałbym trochę polatać ps.to miał być czarny humor!


 

avatar użytkownika stan35

15. FYM

"Bazą i oparciem dla zła są ludzie bezinteresowni, którzy w najlepszej wierze mu służą." F. Koneczny Tak gdyby na świecie nie było tak dużo "ludzi bezinteresownych"(przekładając na nasze:pożytecznych idiotów), to i postępy zła na świecie nie byłyby tak znaczące.
avatar użytkownika archi74

16. Natura nie jest po stronie zła

To Zło mające taki sam potencjał jak Dobro, zawsze przez swą krzykliwość, szyderstwo, kłamstwo, obłudę, fałsz etc jest atrakcyjniejsze i łatwej przyswajalne ... Osobiście wyczekuję Osobliwego Spektaklu Oświeconych i Jedynie Mądrych z okazji rocznicy OS ... Kupiłem Rapacholin i leki przeciwwymiotne ... Choć może powinienem Kałasza :-)
avatar użytkownika Lancelot

17. To skąd go tyle pełno na każdym kroku

Czyżby stan35 miał rację? Czy też Murphy który miał nieszczęście (a może i szczęście)popełnić takowe prawo?? Stykając się z nim na każdym kroku zaczyna się bezwiednie wierzyć, że to prawda

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika TW Petrus13

18. nie prawda!

natura jest nie z tej ziemi,to kosmoludki są z innego układu


 

avatar użytkownika Skywalker

19. FYM: jacy artyści wystąpią z koncertami,

Piewcy wystąpią :-) Kukiz Big Cyc Bielizna Maleńczuk z Waglewskim Zygmunt Staszczyk z T.Love Lady Pank
avatar użytkownika Skywalker

20. stan35: ma zniknąć "Misja specjalna"

Trzebaby pewnie co ciekawsze programy zgrać z itvp.pl, bo pewnie i z archiwum znikną :-(
avatar użytkownika FreeYourMind

21. archi74

oj, będzie bal :) Pozdr
avatar użytkownika FreeYourMind

22. Skywalker

no, sami kontestatorzy :) Pozdr
avatar użytkownika Lancelot

23. ;)

Polonaisa, to pewnie sam miszcz pooo...pije z człowiekami chonoru, coby się ooodpi...lili od gienierałów, tak se myślę ;)(błędy celowe)

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Koteusz

24. > FYM-ie: Ostatnie zdanie stanowi doskonałe podsumowanie

A teraz o innych fragmentach odkrywczych mysli Safiana: "Społeczeństwo jest bardzo silnie podzielone - ekonomicznie, politycznie i kulturowo.” „nie udało się nam rozwiązać problemu niemocy państwa." oraz fragment Twego komentarza: "Jest to ten intrygujący typ myślenia, w którym widzi się wyłącznie skutki, a za cholerę nie można dostrzec przyczyn. No bo, skąd się to wszystko wzięło?" Już pędzę wyjaśniać skąd. Przecież Safian pisał o tym wskazując przyczynę: "Społeczeństwo jest bardzo silnie podzielone - ekonomicznie, politycznie i kulturowo". Za komuny absolutnie niemożliwe przecież - była zgodność w każdej kwestii przecież i o żadnych podziałach mowy być nie mogło. No, chyba, że na tych równych i równiejszych, ale to sie nie liczyło! :) „Często czujemy się manipulowani przez polityków, a więc przestańmy im kibicować przed telewizorami i uznajmy, że jesteśmy współodpowiedzialni za kondycję Rzeczypospolitej.” Jeśli Safian tak to odczuwa, a na dodatek poddaje się tym manipulacjom, to nic dziwnego, że pisze takie dyrdymały. Co on? Rozumu nie ma? Samodzielnie myśleć nie potrafi? Wydaje się to możliwe jednak. :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika FreeYourMind

25. Koteusz

autorytety nie potrzebują samodzielnie myśleć :) pozdr
avatar użytkownika Koteusz

26. > FYM-ie: "autorytety nie potrzebują samodzielnie myśleć :)"

Fakt, o tym zapomniałem, przepraszam. :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika wiki3

27. Free

"ja zaś powiedziałbym, że my tkwimy w niej po dziś dzień, po uszy. Mamy od 20 lat w kółko rok 1989." Pełna zgoda. Dodatkowo coraz mniej ludzi myślących, lemingów przybywa lawinowo. Pozdrawiam

"Jeśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

avatar użytkownika TW Petrus13

28. co tu jest do gdybania

od zarania słynne jest hasło że tyle wiesz co zjesz a to w lodówce NUKL SPRAY KO5, K1O, K53, K46, M50, SPRAYFO RED, SPRAYFO GREEN, SPRAYFO PORC MILK. to co za zwierz :p


 

avatar użytkownika Koteusz

29. > Hiobie: "tyle wiesz co zjesz - a to w lodówce"

Niby tak, ale u mnie w lodówce światło wyłączyli. :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika TW Petrus13

30. Apokalipsa

kiedyś jeszcze na forum towarzysza T.Lisa trzech mendrców = olleo,Johnkelly,POETieux wyśmiewało się ze mnie,kiedy twierdziłem że w przyszłej wojnie uzyta będzie użyta broń genetyczna.Inny mendrzec Miki twierdził że lepiej będzie kiedy (bidul - sierota) będzie wychowywany i utrzymywany przez dwóch pedałów,lezby,lub nawet dwie cioty,niz miałby w sierocińcu cierpieć.Dziś UE poznała znamię swego witrualnego pana,wszech widzące przewidujące Oko szatana :p ps.a jednak się świeci :)


 

avatar użytkownika TW Petrus13

31. ps.

myślisz ze mam z tego jakoś satysfakcję?,tych użytecznych idiotów znajdziesz wszędzie na wschodzie i zachodzie południu i północy.Tajna broń V= RU 146 selektywnie zabija dziwki pozwalając jednoczenie dobrze na nich zarobić,delikatnie je kastrując a potem lecząc pseudolekami wywołanego raka! ps.2 pozostaje jeszcze zadanie jak z normalnej dziewicy szybko zrobić samicę,a z chłopaka gieroja w seksualnych podbojach! odpowiedź znajdziesz na stronkach = dozwolone od lat + 18


 

avatar użytkownika Rekin

32. "Dlaczego wy macie tutaj republikę bananową?"

Kto do tego doprowadził? - Pytek.
avatar użytkownika TW Petrus13

33. jeszcze a pro PO światła

kiedyś dość dawno,w ramach pomocy duchowej rozmawiałem pocztą mailową wściekle młodymi paniami.Cyberprzestrzeń jest nieustanie śledzona,dostawałem dziwne mailem oferty,a to chcieli mi powiększać hm!....,jakby był za mały :p,a to znając drogę Via-grę tanio na wagę sprzedać! ot droga miłości :p ps.polecam trzeci stopień kamasutry,ino w tym bida że w tym ciało na nic się nie przyda :*


 

avatar użytkownika Pelargonia

34. Szanowni Panowie,

Szanowni Panowie, Czytając świetny( jak zwykle, zresztą !) tekst FYM'a oraz komentarze przypomniałam sobie aforyzm Oscara Wilde'a: "Nie bój się cieni, one świadczą, ze gdzies znajduje się światło". Myślę, że nie tylko w lodowce Hioba:) Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Unicorn

35. Współgra z jednym z moich

Współgra z jednym z moich ulubionych powiedzeń- Bez ciemności nie ma snów.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika TW Petrus13

36. Myślę, że nie tylko w lodowce Hioba:

ech moja Ewo moje serce gorące miłością pachnące to nie lodówka gdzie śpią zimne słówka i każda już zgadła i łyżką by jadła :* jam nie byle ladaco dla mnie głowę tu tracą :)


 

avatar użytkownika Pelargonia

37. Ech. Piotr...ech, Piotr...

...skąd Ty masz te oczy, Ech Piotr, ech Piotr Tyś mnie zauroczył...:)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika FreeYourMind

38. wiki3

a ja myślałem, że myślących przybywa :) Pozdr
avatar użytkownika FreeYourMind

39. Hiob

no widzę, że jazda bez trzymanki :P Pozdr
avatar użytkownika TW Petrus13

40. no widzę, że jazda bez trzymank

ani słowem nie skłamałem,a woltyżerkę słowa mam opanowaną do perfekcji.Biedne zaś panie gdyby wiedziały jak,wiele mówią ba krzyczą ich słodkie gały.Więcej ani słowa w irydologii pracuje głowa! pozdrawiam ciepło :* ps.Ewo już raz głowę w raju straciłaś dla niego :)


 

avatar użytkownika FreeYourMind

41. Hiobie

ależ czuj się swobodnie :) Pozdr
avatar użytkownika TW Petrus13

42. Free

wracam do tematu.Safian Stempień jeden wart drugiego,czym się różnią od tych komisarzy którzy nas nawiedzali,jak to mamy się do UE dostosować,Czyz nie podobni do tego księcia Ropucha,Balcerowicz,Owsiak wszyscy jęczą! a przed kim klęczą ?


 

avatar użytkownika FreeYourMind

43. Hiobie

fakt, że to jakby postaci wyrzeźbione za pomocą podobnej matrycy, pozdr
avatar użytkownika noblog

44. Free

jak tu dziś miło :D:D:D
avatar użytkownika TW Petrus13

45. sztanca

http://republika.pl/blog_ja_1287465/2675210/tr/heartagram0gh.jpg i w realu i przyśnić się może


 

avatar użytkownika Jerzy Urbanowicz

46. FreeYourMind

Wszyscy jesteśmy mądrzejsi niż 20 lat temu. W Warszawie w 1989 r. mieliśmy namiastkę prawdziwych wyborów. Siła-Nowicki konkurował na Żoliborzu z Kuroniem. Mieliśmy, więc możliwość wyboru. Działałem w sztabie wyborczym Siły-Nowickiego, który mieścił się w kinie "Wisła". Protestowaliśmy w ten sposób przeciwko rozbiciu przez Wałęsę "Solidarności". Nie było nas wielu i Siła-Nowicki zdobył tylko 30% głosów. Wielkie nazwiska nie popierały aktywnie Siły-Nowickiego. Większość fotografowała się z Lechem. Pozdrawiam,
avatar użytkownika Jerzy Urbanowicz

47. wiki3

Pisze Pan "Dodatkowo coraz mniej ludzi myślących, lemingów przybywa lawinowo." Czy to nie jest obsesja? Być może jestem zbytnim optymistą, ale uważam, że nie jest aż tak źle. Trzeba znaleźć drogę do serc i umysłów tych ludzi. To nie jest łatwe. Przypisuje Pan tym ludziom swoją porażkę. Pozdrawiam,
avatar użytkownika kazef

48. Skywalker - uzupelnienie artystow gazwybu

"Piewcy wystąpią :-) Kukiz Big Cyc Bielizna Maleńczuk z Waglewskim Zygmunt Staszczyk z T.Love Lady Pank" ---- Przede wszystkim trzeba do zestawu dorzucic Kasie Nosowska, z ktora wywiad ukazal sie w "GazWybie" przed samymi ostatnimi wyborami, juz w ciszy wyborczej. Pamietam, czytalem spokojnie ten wywiad, robiacy z Nosowskiej wielki autoryter i cool babke do nasladowania dla mlodziezy. I czekalem kiedy padnie niedwuznaczne pytanie i takaz odpowiedz. I padlo... Na samym koncu pytanko o sytuacje w kraju i piekna odpowiedz, ze potrzebna jest zmiana, bo zle, oj baaaaaardzo zle sie dzieje. Zaklalem szpetnie, a nastepnego dnia Tusku wygral wybory. Od tamtej pory Nosowska to dla gazwybu wielka celebrities, chodzi na gale, zbiera fryderyki. Nawet na spiewanie Osieckiej udalo sie ja namowic. Koniecznie tez dorzucic trzeba do kompletu Marie Peszek, ktora spiewac nie umie, talentu nie ma, pomyslu na kreacje artystyczna tez nie. Maria-awaria. Umie za to malpowac i walczyc z polskim ciemnogrodem. Taka to z niej K. Kreacja przez duze K. Wystep na rocznicy gazwybu gwarantowany. Nie wyobrazam tez sobie, zeby na takiej podnioslej i powaznej imprezie zabraklo zasluzonych w dozynaniu watahy i walce z koltunem polskim, znanych i podziwianych przez rozesmiane tlumy kabareciarzy. Prym wiedzie tu od dawna Pani Pakosinska z Moralnym Niepokojem. Za nia innych kabaretow mnogosc. Wlasciwego "poziomu" dopilnuje Olga Lipinska, wielce w tej robocie zaprawiona i w gazwybie z dawna ceniona.
avatar użytkownika Skywalker

49. kazef: artyści

Nosowską przegapiłem. Nie wiedziałem. Dzięki za info :-))) Cóż szkoda...
avatar użytkownika bolek

50. FYM

Witam serdecznie, ja jak ten przysłowiowy koń, s24 a tam cisza i w ogóle nic nie działa :/, a Mistrz tutaj publikuje :D Wszystkiego dobrego w nowym roku :) Pozdrawiam serdecznie ...
avatar użytkownika Bernard

51. Jerzy Urbanowicz

W 89 roku byłem studentem umiarkowanie interesującym się polityką (ale na strajk studencki sie załapałem). Ale pamiętam kandydaturę Siły-Nowickiego. Ówczesny przekaz kierowany przez "drużynę Lecha" jaki utkwił mi w pamieci był taki, że to "rozbijacka" działalność. Swoją drogą, 30% z perspektywy dziisejszej wiedzy w starciu z Kuroniem sfotografowanym z Wałęsą to i tak niezły wynik. Wówczas do przecietnego widza nie docierało to co mówili oponenci Wałęsy i OS, a jeżeli juz to w krzywym zwierciadle. Całkiem na marginesie. Podczas strajku studenckiego w GG PW odbyło się spotkanie ze Zbigniewem Hołdysem. Hołdys miał kierować kampanią, czy też jakąś jej częścią. Jednak w czasie spotkania ogłosił, że zrezygnował z tej funkcji, na skutek tego że nie mógł znaleźć wspólnego jezyka z decydentami kampanii. Hołdys chciał kampanii bardziej wyrafinowanej, a oni bardziej łopatologicznej. Hołdys oświadczył (o ile dobrze pamietam), że na skutek tych nieporozumień w ogóle nie będize brał udziału w głosowaniu... Wówczas zapaliła mi się po raz drugi lampka ostrzegawcza. Po raz pierwszy - gdy odmawiano rejestracji NZSu (i o to był strajk). pozdrawiam Bernard
avatar użytkownika wiki3

52. Jerzy Urbanowicz

"Przypisuje Pan tym ludziom swoją porażkę." Niby jaką?! Pozdrawiam

"Jeśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

avatar użytkownika Jerzy Urbanowicz

53. wiki3

Że nie przekonał Pan ich do naszej sprawy. Może za mało Pan nad nimi pracował? Pozdrawiam,
avatar użytkownika Jerzy Urbanowicz

54. Bernard

Pamiętam tamte wydarzenia. Komitet Obywatelski miał siedzibę w "Niezapominajce" przy pl. Konstytucji. Siła-Nowicki w kasie kina Wisła. W Niezapominajce były tłumy. W kinie Wisła przede wszystkim młodzi ludzie. Dzisiaj prawie wszyscy pracują we własnych firmach. Z niektórymi mam dobre kontakty do dzisiaj. Serdecznie pozdrawiam,
avatar użytkownika wiki3

55. Jerzy Urbanowicz

Mieszkam z dala od ludzi, gdzie jeno wilcy wyją, nie bardzo mam kogo przekonywać. Opieram swoje spostrzeżenia na tym co słyszę podczas bytności w mieście, sprawozdania synów z pracy. Moje najbliższe otoczenie myśli jak ja, natomiast sąsiedzi z którymi spotykam się raz na pół roku wręcz odwrotnie, nie mam okazji ich przekonywać. A zresztą, czy przekona się przekonanego?! Pozdrawiam

"Jeśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

avatar użytkownika Jerzy Urbanowicz

56. wiki3

Gdzie są takie miejsca w Polsce? Serdecznie pozdrawiam,