Opór

avatar użytkownika Unicorn

 

   Z filmu nie dowiemy się niczego poza plastikowymi kreacjami bohaterów, dość groteskowo zresztą ukazanych. Z jednej strony Żydzi- skazańcy, zastraszeni niczym zwierzęta, z drugiej mściciele walczący z nazistami, karzący "renegatów" i kolaborantów. Zabrzmiało echem bolszewickiej propagandy? Zgadza się, w końcu Sowieci byli obok i firmowali całą działalność. Raz ukazani jako dobrzy, innym razem prawie źli- niecnie wykorzystują Żydów. Wątek miłośny równie kiepski.

 

Mamy trzy płaszczyzny oparte na wyjałowionym tle historycznym.
Praktycznie nie ma żadnego tła! Jedna wielka nuda...O różnych ściemach ze sprzętem wojskowym szkoda wspominać.
Skoro nie ma tła trzeba je nakreślić:
 
"22 stycznia 1943 roku oddział GL "Lwy" pod komendą przedwojennego kryminalisty, a potem enkawudzisty, Izraela Ajzenmana vel Juliana Kaniewskiego, wyruszył- jak informuje komunistyczny dziennik- "na oczyszczanie terenu z band faszystowskich." W rzeczywistości dokonano napadu na fabrykę noży "Gerlach" w Drzewicy.
W raporcie podziemia niepodległościowego czytamy: Właściciela jej, Augusta Kobylańskiego zaprowadzono do fabryki, kazano mu otworzyć kasę z pieniędzmi, po czym zamordowano go, poza nim zamordowano [kolbami od karabinów] czterech urzędników i trzech robotników fabrycznych, aptekarza, razem 11 osób z najbliższej okolicy. Mieszkanie Kobylańskiego plądrowano przez kilka godzin i obrabowano doszczętnie. Banda złożona była z Żydów bardzo silnie uzbrojonych z granatami i pistoletami maszynowymi, dowodzona była przez Żydówkę [Zofię Jamajkę].
 
 
 
Z kolei 8 maja 1943 roku oddziały partyzantki żydowsko- sowieckiej Symchy Zorina i Tuwii Bielskiego zaatakowały miasteczko Naliboki w Stołpeckiem. Zginęło 128 osób, w większości żołnierzy AK, członków miejscowej samoobrony. Była to największa akcja przeciw Polakom partyzantki żydowskiej i komunistycznej. Pretekstem do jej przeprowadzenia było to, że kilka dni wcześniej oddział samoobrony przepędził patrol z brygady Zorina, który okradał miejscowych chłopów. Rzeczywistym powodem pacyfikacji była wyrażona przez samoobronę odmowa podporządkowania się Sowietom.
 
Według raportu AK: Dnia 27 V 1943 o godz. 18 we wsi Kłoda, gm. Markuszów, został obrabowany, po czym wywieziony z mieszkania i zabity ludowiec Szyszko Jan; napadu oraz mordu dokonała banda PPR złożona z Żydów i komunistów, banda ta następnie przybyła do Markuszowa, gdzie obrabowano mieszkanie leśniczego Piwowarka. W Markuszowie banda oficjalnie twierdziła, że oni nie są komunistami, lecz ludowcami, bo współpracują z miejscowym BCh.
 
W meldunku AK z czerwca 1943 czytamy: na terenie gmin Kłoczew i Ułęż odbywają się co noc napady band komunistyczno- żydowskich. Wymienione grupy działają jako organizacje polityczne PPR PKP Legion Dąbrowskiego, rabują gospodarzy i majątki, przy czym kolportują prasę komunistyczną Gwardzistę i Głos Warszawy.
 
Latem 1943 partyzanci sowieccy i żydowscy z Brygady Sazykina napadli na miejscowość Druja nad Dzisną. Napastników prowadzili miejscowi Żydzi: Zusman Sznajder, Elia Korub, Zalman Lewin, Jeszia Weinstein, Saul Nichamczin i inni. Według wspomnień uczestnika tych wydarzeń, rozbito niemiecki garnizon, spalono spółdzielnię mleczarską, a następnie rozstrzelano pewną liczbę osób spośród ludności cywilnej.
 
Według informacji komunistycznej z października 1943 roku: w powiecie radzyńskim, w Kockiem, w Woli Gułowskiej - operuje banda 300 ludzi, prowadzona przez trzech Żydów, zajadłych komunistów. Spalili dwór Kawenczyn, Chalejów i [Urząd] Gminy w Głowie [Gułowie?].

Dnia 1 grudnia 1943 roku na osobisty rozkaz Stalina podstępnie otoczono i zniszczono oddział nowogródzkiego AK porucznika Kaspra Miłaszewskiego [„Lewald"].Ponad 85 partyzantów AK rozstrzelano. W akcji brali udział Sowieci i partyzanci żydowscy z brygady Tuwii Bielskiego. Podkreślmy, że wcześniej stosunki między partyzantami Bielskiego a AK-owcami były raczej poprawne. Nawet komisarz Anatol Wertheim z brygady Zorina bardzo pozytywnie wypowiadał się o stosunku Miłaszewskiego i jego żołnierzy do Żydów. Polacy pomogli wielu żydowskim uciekinierom. Przechowywali ich w swoim obozowisku, a potem przekazywali do bazy Bielskiego. Na przykład żołnierz AK z oddziału „Lewalda", Henryk Werakso, wyprowadził z obozu pracy w Nowych Świerzniach pod Stołpcami trzy kobiety żydowskie. Wcześniej na rozkaz porucznika Miłaszewskiego Werakso ostrzegł rabina Pentelnika i jego córkę, a swoją koleżankę szkolną z Derewna, Nieszkę o zamiarach likwidacji getta w Rubieżewiczach.

Poza tym w oddziale „Lewalda" działali też partyzanci AK pochodzenia żydowskiego. Porucznik Miłaszewski był nawet wyrozumiały w stosunku do Żydów, członków oddziałów sowieckiej partyzantki, którzy zdobywali żywność w terenie. Przyłapawszy na rabunku kilku z nich, wypuścił ich na prośbę Suli Wołożyńskiej Rubin, która przyjechała do obozu AK, aby się za nimi ująć.

W czerwcu i lipcu 1943 roku podczas wielkiej pacyfikacji niemieckiej partyzanci Bielskiego podzielili się z AK-owcami jedzeniem, a Tuwia Bielski grał z porucznikiem Miłaszewskim w szachy.

W grudniu brygada żydowska zaatakowała Polaków przede wszystkim dlatego, że wymagali tego od Bielskiego jego sowieccy sojusznicy. Bielski nie był komunistą, ale od Sowietów otrzymywał broń i inną pomoc. W tym czasie byli oni silniejsi niż AK. Partyzantami Bielskiego kierował pragmatyzm i zmysł przeżycia. Nie mogli pozwolić sobie na zatargi z Sowietami. Woleli współdziałać w rozbiciu zaprzyjaźnionego oddziału AK. Sowieci zniszczyli oddział „Lewalda", bowiem ten nie chciał im się podporządkować: uwalniał Polaków siłą wcielonych w szeregi partyzantki komunistycznej oraz rozbijał sowieckie patrole okradające polską ludność.

W maju 1944 roku oddział sowiecko- żydowski napadł na Koniuchy przy Puszczy Rudnickiej. Wieś spalono, a część ludności zabito. Według uczestnika ekspedycji, Chaima Lazara, zginęło 300 chłopów wraz z rodzinami. Źródła polskie szacują straty cywilne na 34 osoby. Powodem ataku była wcześniejsza samoobrona przed rabunkami.
 
Trudno się dziwić, że pisząc o Nowogródczyźnie w sprawozdaniu z 1 marca 1944, Komendant Główny AK generał Tadeusz hrabia Komorowski [„Bór"] stwierdził, że „w Okręgu [Nowogródek] na pierwsze miejsce pracy wysunęła się samoobrona przed wrogą partyzantką sowiecką i bandami żydowsko-komunistycznymi".
Zresztą o rozmiarach i skutkach anarchii w Polsce centralnej i wschodniej „Bór" raportował już w sierpniu 1943 roku: silnie uzbrojone bandy grasują bezustannie w miastach i po wsiach, napadając na dwory, banki, firmy handlowe i przemysłowe, domy i mieszkania, większe gospodarstwa chłopskie. Napady rabunkowe połączone często z morderstwami dokonywane są przez ukrywające się w lesie oddziały partyzantów sowieckich, względnie przez zwykłe bandy rabunkowe. Te ostatnie rekrutują się z przeróżnego elementu zbrodniczego i wywrotowego." 
 
Za:
M. J. Chodakiewicz, Żydzi i Polacy 1918- 1955. Współistnienie, zagłada, komunizm, Warszawa 2005, s. 327- 330.
 
Mściciele, dwulicowi złodzieje, mordercy...Ostateczny upadek Bonda. Aborcza już zaczęła ściemę, skoro nie da się wybielić masakry trzeba ją przypisać komuś innemu. Niejako przy okazji ukazano kim był Bielski, co uwypuklono w komentarzu:

"Miał polski paszport, służył krótko w Wojsku Polskim, mówił po polsku i w jidysz.

Po sowieckiej napaści 17 września 1939 r. poparł nową władzę - zaczął karierę urzędnika."

Swój broni swego.

Etykietowanie:

11 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. PPR PKP Legion Dąbrowskiego, rabują gospodarzy i majątki,

"Miał polski paszport, służył krótko w Wojsku Polskim, mówił po polsku i w jidysz. Po sowieckiej napaści 17 września 1939 r. poparł nową władzę - zaczął karierę urzędnika." Krótka notka "zaczął karierę urzędnika" - co za tym idzie? wywózki, polowania na Polaków, szykowanie list na Sybir, morderstwa. Typowy życiorys żydokomuny polskiej i ukraińskiej.To przyszli utrwalacze władzy ludowej PRL. Dzisiaj ich dzieci walcza o zakłamanie historii i życiorysów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kontrrewolucjonista

2. Unicorn

to bardzo ważny tekst. Jest tu sporo informacji których nie podawał jeszcze żaden z blogerów. Dobrze że pan tę notkę napisał. Jak na s24 pojawi sie znowu ten drań Norbert Maliszewski (warto zajrzeć na dyskusję pod jego niedawnym tekście o stosunkach polsko-żydowskich) to mu poślę link do pana tekstu, żeby nie udawał więcej głupiego w tej sprawie.
avatar użytkownika Rzepka

3. Bielski w WP był kapralem

ech, ci kaprale...
avatar użytkownika Unicorn

4. Maliszewski próbuje siedzieć

Maliszewski próbuje siedzieć pośrodku, tych nie kopnąć, tamtych nie "urazić" to raczej typowe w kręgu psychologów i (ubolewam) socjologów ;) Dla krytyków- idę o zakład, że zacznie się podważanie kompetencji Chodakiewicza, tendencyjny dobór źródeł itd.- zaznaczę jedynie, że autor posługuje się praktycznie wszystkimi źródłami dotyczącymi stron, w tym i wspomnieniami żydowskimi-> Nechama Tec- Defiance: The Bielski Partisans. Gdy będę miał chwilkę pokażę kilka wspomnień dostępnych na amazonie.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika kontrrewolucjonista

5. Unicorn

Bardzo możliwe że jeżeli sprawa stanie się głośna to Chodakiewicz stanie sie celem nagonki - jest jedynym specjalistą od stosunków polsko-żydowskich i historykiem, który merytorycznie podważył kłamstwa Grossa. Dla środowiska "GW" i Michnika jest bardzo niebezpieczny.
avatar użytkownika Unicorn

6. Każdy kto grzebie się w tym

Każdy kto grzebie się w tym gównie, jakim są zakłamane rodowody postaci utrwalaczy władzy ludowej, ze szczególnym uwzględnieniem przedwojennych komunistów skazany jest na atak ze strony Wybiórczej. No ale dobra reklama nie jest zła ;-)

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Joanna K.

7. Kontrrewolucjonisto, prof.Chodakiewicz nie jest jedynym

specjalistą od stosunków polsko-żydowskich. Zapewniam, jest więcej. W Polsce kłamstwa Grossa obnażył i obwieścił o nich prof.Jerzy Robert Nowak. Michnik nie czepia się profesora z lęku, ze ten ma dowody i argumenty. Inaczej by go zaszczuł, przecież znamy metody działania nadredaktora, prawda?

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Maryla

8. Inaczej by go zaszczuł

Jak nie mógł zaszczuc w Sądzie i w mediach, to zakazał wstępu na Uniw.Wrocławski. Rózne sa metody szczucia , jak liczne sa metody zapisane w podręcznikach propagandy sowieckiej pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kontrrewolucjonista

9. Unicorn

"Każdy kto grzebie się w tym gównie, jakim są zakłamane rodowody postaci utrwalaczy władzy ludowej, ze szczególnym uwzględnieniem przedwojennych komunistów skazany jest na atak ze strony Wybiórczej. No ale dobra reklama nie jest zła ;-)" Wiem i dlatego jak pisałem treść protestu to z góry przywaliłem i wyborczej żeby i ją dopadła sprawiedliwość.
avatar użytkownika kontrrewolucjonista

10. Joanna

JR Nowak też ma istotnie ogromną wiedze, ale on nigdy nie mógłby odegrać takiej roli jak Chodakiewicz bo ma już łatkę rydzykca moczerowca i każda próba powoływania się na niego byłaby skazana na klęskę i byłaby tylko pałką na kogoś kto by tego choć raz spróbował.
avatar użytkownika Tymczasowy

11. Fajne filmy widzialem

Widzialem sporo filmow na tematy polsko-zydowskie. polacy niech nie licza na zyczliwosc. W tym przypadku litosc to zbrodnia. Jeden z nich opisuje ucieczke sporej grupy bardzo mlodych Zydow z powojennej Polski do Izraela. Na wstepie atmosfera jak w filmach o okupacji niemieckiej. Konspiracja,nie wiadomo przed kim. Uciekinierzy laduja sie w koncu do jakiejs ciezarowki i docieraja do jakiej gorskiej miejscowosci w Polsce - oczywiscie. Mieszkaja w ladnym pensjonacie i w ramach tej dziwnej konspiracji chodza nawet do szkoly.Tam spotykaja sie z roznymi antysemickimi zachowaniami innych uczniow. Widac, ze nieuchronnie zbliza sie final. No i byl GRANDE FINALE. Pewnej nocy pensjonat zostal otoczony przez polska tluszcze. Wygladala raczej na ukrainska, bo na glowach chlopi mieli jakies papachy i wielkie futrzane czapki. Przyjechali na koniach i z pochodniami w rekach. Roznoraka bron takze.Twarzy nie bede opisywal, bo jest to chyba jasne. Cale szczescie, ze dzieci zydowskie sie przygotowaly. Najstarszy z nich, chyba czternastolatek, operowal karabinem maszynowym. Rozgromil polska tluszcze, ktora uciekala bezladnie. Fajne sa tez filmy dokumentalne. Schemat wyglada tak, ze przyjezdza Zyd do Polski, by zobaczyc co sie stalo z jego domem. No i wiadomo... W ramach schematu, przyjezdzaja tez mlodzi Zydzi, dobrze wyksztalceni i oczywiscie pokazuje sie ich w rozmowach z bardzo starymi ludzmi z polskich wsi. Najczesciej bezzebnymi. Byl tez film o wykopaliskach. A dokladniej, przyjezdza Zyd do Polski, by zrobic prywatne sledztwo w sprawie zaginiecia jego ukrywajacej sie rodziny w czasie okupacji. Po rozmowach z bezzebnymi chlopami dociera do jakiegos miejsca i rozkopuje. Znajduje kosci i butelke z mlekiem. No wlasnie, to matka poszla kupic od polskich wiesniakow mleko dla malych dzieci. A ci ja zabili, choc placila zlotem. Jeszcze inny Zyd, dosc niskiego wzrostu, odwiedza miasteczko, w ktorym mieszkal przed wojna. Na miejscu, gdzie hodowal gesi, jakis mlody Polak tez hoduje gesi. i tu Zyd zalamuje rece. Wrzeszczy, ze ci ludzie nie umieja hodowac gesi. Nie widzialem ani jednego filmu pokazujacego racje polskiej strony. Jednostronna, propagandowa papka.