Najlepsze czolgi II wojny swiatowej

avatar użytkownika Tymczasowy

Calkiem niedawno wyszla ksiazka o charakterze przelomowym. Powinna ona zakonczyc spory co do wyboru najlepszego czolgu II wojny swiatowej. Przyczyna jest bardzo prosta, takiego czolgu nie bylo. Steven Zaloga, autor "Armored Champion. The Top Tanks of World War II", Stockpole Books, 2015, przekonywujaco dowiodl, ze  nalezy uwzgledniac rozne, nie zawsze zgodne ze soba kryteria. kryteria. I wtedy okazuje sie, ze jakis czolg, bardzo dobry w pewnej fazie wojny, tracil walor wybitnosci w innej fazie. Nawet w tym samym czasie jakis czolg mogl byc najlepszy wedlug jednej wiazki kryteriow, inny czolg, wedlug innego zestawu kryteriow.

Autor skoncentrowal sie na dwoch punktach widzenia;powiedziec mozna, interesach. Pierwszy (Tanker's Choice) wyraza punkt widzenia samych czolgistow, uzytkownikow pojazdow. I tu, oczywiscie, podstawa jest znana swieta trojca, czyli; zabezpieczenie (grubosc pancerza), sila ognia (kaliber armaty)  i  zdolnosc manewrowania (predkosc).

Jest jednak takze szerszy punkt widzenia, reprezentowany przez dowodcow (Commander's Choice). Jego istota jest odpowiedz na pytanie, ile sily ognia moze wniesc dany typ czolgu. A dokladniej, bierze sie pod uwage takie czynniki jak koszt produkcji i  niezawodnosc. A dom tego poziom wyszkolenia zalog i i stosowana taktyka uzycia. Na przyklad, co z tego, ze niemiecki Tygrys byl w pewnym okresie wojny jak Cadillac? Byl niezwykle  kosztowny w produkcji, bardzo skomplikowany i czesto sie psul. Trzy Tygrysy kosztowaly tyle, co osiem doskonalych niemieckich samobieznych dzial szturmowych StuG III. A co do kryterium niezawodnosci, czyz nie lepiej bylo miec 7 operacyjnie aktywnych StuG III niz jeden ciezki czolg. I  jaka niby miala byc decyzja dowodcow? A rosyjskie czolgi T-34, najlepsze w 1941 r. wedlug kryteriow czysto technicznych (pomijajac lacznosc i cierpietnicze warunki dla zalogi), byly obsadzane przez niedoswiadczone zalogi (czasem po kliku dniach szkolenia), jednostki organizowane byly fatalnie i na szczeblu taktycznym operowano nimi zle.

 Oto podsumowanie analiz S.Zalogi, ktore zajely mu kilkadziesiat lat;

                                                                    Wybor Czolgisty                       Wybor Dowodcy

Koniec lat 30-ych                                            T-28                                             BT-5

Czas Blitzkriegu (1939-1940)                          Somua S 35  (fr.)                      PzKpfw IV Ausf. D

Barbarossa: 1941                                           T-34 Model 41                           T-34 Model 41

Rosyjskie potezne uderzenie:1942                 PzKpfw IV Ausf. G                     PzKpfw IV Ausf. G

Inne teatry wojenne                                       PzKpfw IV Ausf. G                     M4A1  Sherman

Kursk: Lato 1943                                             Tygrys                                      StuG III Ausf. G 

Normandia:Lato 1944                                     Pantera                                     T-34-85

Koniec wojny                                                   M26 Pershing                            M4A3E8+

Tak wiec Rosjanie zaczeli jako prymusi. Na koniec jednak Amerykanie prozodowali. Tak to jest, kraj demokratyczny moze latwo byc zaskoczony przez jakas dyktatorska potege, ale demokracja stopniowo sie dostosowuje i zwycieza.

Polski slad znalazlem na str.44. Jest tam zdjecie kompanii polskich tankietek, ktore S.Zaloga ocenil bardzo wysoko. Podpis pod zdjeciem: "Wiele mniejszych i biedniejszych armii europejskich widzialo w tankietkach efektywniejsze pod wzgledem kosztow rozwiazanie, niz czolgi. Polska nabyla ponad 600 TK i TKS opartych na modelu Carden-Lloyd. Te, ktore widzimy na zdjeciu nalezaly do  obrony Warszawy w 1939 r."

Na wspolczesne listy najlepszych czolgow tez nalezaloby patrzec poprzez pryzmat szerszy niz swietej trojcy. Co z tego, ze ukrainski Oplot zchwyca, gdy jakosc produkcji na Ukrainie nie budzi zaufania. Niech sobie Ukraincy pohukuja, by Polska u nich solidarnie kupowala.

Takze cacka, ktorymi sie popisuja producenci, czesto sa prototypami, niesprawdzonymi w warunkach bojowych. Jak brytyjski Challenger przetrwal kilkanascie uderzen granatami RPG i dzialami na realnym polu walki, to jest fakt, ktory mozna uznac za dobry dowod jakosci.

Obszerna ksiazka Zalogi jest kopalnia informacji na temat czolgow i wojsk pancernych. Czytanie jej, to nie tylko przyjemnosc, ale prawdziwy przywilej.

 

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

wreszcie trafiłeś pozycję, która lubią prawdziwe Tygrysy :)

Pozdrawiam serdecznie, poświątecznie, aczkolwiek karnawałowo :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Marylu

wielkie dzieki za zyczliwosc. Zdrade Ci na uszko cos, co czekalo na moj szerszy tekst. Otoz znalazlem gdzies niedawno informacje, ze budzet Polski przedwojennej nie byl wiekszy niz budzet niemieckiego miasta Berlina. Jak tu mozna porownywac poziom uzbrojenia. Tym bardziej, ze Polska nie byla krajem nastawionym militarystycznie.
A takie Niemcy rozpoczely Wielka Wojne bombardujac Kalisz. Pozniej rozpoczely II wojne swiatowa, bombardujac Wielun. Nie maja zadnej legitymacji do pouczania dzisiaj Polski. Jezeli juz, niech zaczna krytykowac Zydow. Zobaczymy, co bedzie. A lewaccy cudacy niech zaczna sie wysmiewac z Islamu.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Maryla

3. Tymczasowy

mamy lewaków w głębokim poważaniu. Polecam dla odprężenia
Głos Polski – min. Antoni Macierewicz

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Niezwykla Laro Croft

Wielkie dzieki za balsam na moja dusze. Kojace spotkanie z Nieponanym. Lepszy zywy bohater niz zabity.. Sam Zawisza Czarny. Choc zabity, ale postawa i mit, jakby zaprojektowany w czasach Sredniowiecza dla Niezwyklej Postaci, wojownika przez lata 70-e, 80-e, 90-e. Takze pierwsza dekade wieku XXI i polowe drugiej dekady.A w tle, obraz ze szwolezerami, ulanami? Bardziej znam sie na czolgach. Michal, nasz s.p. Przyjaciel, by rozpoznal. Tesknie tez za Wilkiem Morskim. On wnosil koloryt oparty poteznie na wiedzy kapitana. Michal, to Renesans pod kazdym wzgledm. Patriotyzm, zawsze.
Mialem ,kilku osobistych bohaterow w swoim zyciu. Teraz pozostal Pan minister Antoni Macierewicz,