Polegam na sobie - Jan Pietrzak dal najlepszy koncert festiwalu w Opolu

avatar użytkownika michael

*

Najwyższy poziom artystyczny całego zespołu, najznakomitszy poziom muzyczny, najlepsze teksty, najlepsi wykonawcy. Po prostu super. 
No i wreszcie cały spektakl pokazał jeszcze jedno, o czym napisałem natychmiast po koncercie:  
Na pohybel - to nie jest życzenie, to jest prognoza. 
Już nie ostrzegam i nikomu źle nie życzę i chyba historia nas nauczyła, że Polacy mają miłosierdzie w sercu. Po prostu wiem, że zdrada i zaprzaństwo zaowocuje koszmarną klęską wrogów Polski, a największa klęska czai się na naszego wroga wewnętrznego. 
A wrogiem wewnętrznym są ludzie, którym solą w oku są takie zjawiska, jak wczorajszy spektakl Jana Pietrzaka, spektakl, który jest, był i będzie symbolem wielkości Polski. 
A najwspanialsze w tym wczorajszym zdarzeniu było to, że Jan Pietrzak pokazał, iż podmiotem jego koncertu była sprawa polska, która dała szansę i możliwość pokazania się całemu zespołowi wspaniałych artystów. 
Grajmy i śpiewajmy zespołowo, wtedy zwyciężymy! 
Pięknie jest, gdy polska sprawa daje szansę młodym, utalentowanym Polakom. 
Żeby Polska była Polską!
[link17/09/201
 
Szczególnie podkreśliłem to, że Jan Pietrzak, reżyserując ten koncert pokazał nie siebie a sprawę, w którą zaangażowany był cały zespół. 
Czyli - szanuję, popieram i podzielam wszystko to, co napisała Pelargonia! [link + link]
Równy, bardzo wysoki poziom artystyczny całego zespołu.
Każdy artysta, występujący w tym spektaklu może być i jest samodzielną osobowością artystyczną i już jest prawdziwą gwiazdą "kultury wysokiej", jest gwiazdą, która umiała pokazać prawdziwą klasę.
I tylko prawdziwi artyści potrafią rozpoznać klasę i jakość prawdziwych artystów, wspierać ich i pokazywać, potrafią być ich promotorem i opiekunem.
 
Cztery razy powołałem się na prawdziwość, i to jest ciągle za mało, gdy chodzi o Jana Pietrzaka. 


Przypis:
elig, "Benefis Jana Pietrzaka" [link]
maryla, "Jan Pietrzak poprowadził" [link] - "Hejterskim atakiem na koncert Jana Pietrzaka salon odreagowuje nieudany bojkot festiwalu w Opolu" i "Jan Pietrzak poprowadził widzów z PRL-u do Polski podczas opolskiego festiwalu"

* * *

 

następny - poprzedni

13 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. A Maryla napisała, że Jan Pietrzak poprowadził widzów do Polski

[link]

co znaczy tyle, że Jan Pietrzak poprowadził widzów z PRL do prawdziwej niepodległej Polski. Maryla napisała jeszcze, że ten zaprzański salon hejterskim atakiem na koncert Jana Pietrzaka odreagowuje nieudany bojkot festiwalu w Opolu. Może nie dokładnie tak Maryla napisała, ale zapewne coś takiego sobie pomyślałem, gdy o tym zaprzańskim salonie czytałem.

Platformersi czyli członkowie antypolskiej partii, wszyscy wrogowie polskiego patriotyzmu ogarnięci są najobrzydliwszą nienawiścią do Jana Pietrzaka, Antoniego Macierewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Wrogowie polskiej niepodległości nienawidzą ich zasług może nawet bardziej, niż nienawidzą naszej chrześcijańskiej Wiary.
A to jest dla nas bardzo ważna wskazówka. 
Im większa ich złość, im paskudniejszy hejt skierowany przeciwko, tym większe zasługi i należny im szacunek.
Wiem, robię wszystko co mogę i wciąż przypominam i mam nadzieję, że zdrada i zaprzaństwo zaowocuje koszmarną klęską wrogów Polski, a największa klęska czai się na naszego wroga wewnętrznego z tej cholernej antypolskiej partii. 

avatar użytkownika michael

2. Na tej mapie brakuje podpisów luminarzy totalitarnej opozycji

Ktoś niedawno napisał, że do antypolskiej partii od dziesiatków lat wpisują się ludzie, którzy zupełnie poważnie są przekonani, że los Polski należy wiązać z lojalnością, a nawet wiernością wobec sąsiadujących imperiów. Oni myślą, że zabieganie o naszą Niepodległość jest dla Polski szkodliwe, a nawet niebezpieczne!
Niestety, są to ludzie, którzy najwyraźniej nie zdają sobie sprawy z tego, że w ten sposób mogą niekiedy zdobywać uznanie wrogów Polski, tylko i wyłącznie z powodu swojej zdradzieckiej użyteczności, ale nigdy w ten sposób nie zasłużą na szacunek.

Uznanie z powodu użyteczności, ale nigdy szacunek, zawsze pogarda.

Niemcy, Rosjanie i na ogół wszyscy mocodawcy, którzy chętnie korzystają z usług jurgieltników, gardzą nimi, wręcz czują do nich wstręt.

Polacy, którzy są przeciwnikami postawienia sprawy reparacji wojennych od Niemiec powinni położyć swoje podpisy obok podpisu Stalina. 
Podobnie towarzystwo Adolfa Hitlera i Józefa Stalina jest w sam raz dla oburzonych z powodu lojalności wobec Państwa Polskiego dbającego o polski interes narodowy.
Ludzie hejtujący patriotyzm Jana Pietrzaka nie zasługują na szacunek.
Nienawistne psy gończe, węszące z nosem przy ziemi, by znaleźć każdy trop, każde łajno, którym można zniesławić każdego, który zrobił coś dla Polski dobrego, niech staną do apelu w pakcie Ribbentrop Mołotow, niech staną razem w szeregu z Adolfem Hitlerem i Józefem Stalinem. 
Nie wymieniam teraz nazwisk, nawet takich ludzi jak Jan Gross albo Tomasz Piątek, którzy są gotowi kłamać, by zniesławić Polskę. Jeszcze dzisiaj nie chcę  wyróżniać żadnego z nich, ponieważ cała totalna opozycja stoi do apelu razem w pakcie Ribbentrop Mołotow.

 
avatar użytkownika Pelargonia

3. Drogi Michaelu,

Oglądałam benefis Pana Janka i był to wg mnie najlepszy koncert w Opolu.
Pisałam już na ten temat u Eliq, ale napiszę jeszcze raz.

Po pierwsze: nareszcie usłyszałam piosenki z tekstami jak trzeba, a nie jakieś pierdu pierdu,
Po drugie: nareszcie usłyszałam piosenki zaangażowane, a nie "Daj mi w tę noc, przyniosę koc",
Po trzecie: nareszcie usłyszałam POLSKICH wykonawców śpiewających POLSKIE piosenki o POLSCE a nie jakąś Margaret bełkoczącą po angielsku i fałszującą po polsku,
Po czwarte: bezbłędne komentarza Pana Janka o tym, co było i co jest.
Najbardziej podobał mi się występ państwa Makowieckich, pana Ryszarda Makowskiego i grupy Świt, która pięknie wykonała piosenkę Pana Janka "Co zrobimy z naszą wolnością".
Wielkie brawa i wielki szacun dla Pana Janka, którego miałam okazję poznać osobiście i który w każdej sytuacji jest Panem Jankiem.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Maryla

4. @Michaelu

w Opolu mieliśmy dwa benefisy . Maryla estradowa i Pietrzak kabaretowy.
Reszta jest milczeniem, a za co wyblakłe dziewczę z MOA dostało nagrodę, pozostanie dla mnie zagadką roku 2017 :))))
Jan Pietrzak wymyka sie wszystkim ocenom - to symbol naszej walki o wolna Polskę, dlatego jest tak atakowany przez partię anty Polską.
Dziękujemy po raz tysięczny któryś Panu Janowi za wszystko, co nam przez dziesięciolecia dał i za to, co nam jeszcze da. Ducha i nadzieję!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Morsik

5. Czym się różnią Polacy...

...z lat 80-81 od Polaków z roku 2017?

Tamci nie uciekali przed byle jakim deszczykiem kiedy śpiewano "Zakazane Piosenki"...

Podobno "to se ne wrati"...

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika michael

6. @ Maryla i Morsik - ten Duch jest w nas.

Ten Duch nie musi wracać, On był, jest i będzie, był u naszych rodziców, jest w nas i naszych dzieciach. Siła Nas, siła w Nas. Pamiętasz Marylu to hasło, "siła nas"?

Ta pamięć i siła, ten Duch jest właściwością naszej cywilizacji, widzę i czuję, że On nadal jest i ma się dobrze. 

Nawet z maleńkiej iskierki prawdziwy płomień możemy wzniecić, wychuchać i wydmuchać, ale widzę i słyszę, że ten ogień już płonie. Nie musimy czekać na jego powrót. On po prostu jest. On jest jak miłość, o którą trzeba dbać, troszczyć się i mówić o niej. Prawdziwej miłości zawsze potrzebne jest nasze dobre i codzienne słowo i prawdziwa Wiara.
avatar użytkownika Morsik

7. Wańkowicz...

...takie marzenia nazywał "chciejstwem". Ten "duch" jest, ale do walki o chińskie kurciny i maskotki w niemieckich marketach...

Pewnie znowu ktoś mnie obsmaruje, że defetyzm, pesymizm i takie tam; ja jednak twardo stąpam po polskiej ziemi, bo Internet, fuj-zbuki i tfitery, to nie Polska...

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

8. @Morsiku

rośmieszasz mnie swoim malkontenctwem niezmiennie.
Ale, że mi sie nie chce, to tylko jeden prztykład na Twoje medialne "boje o świerzaki" czy inne pikowane kurtki w niemieckim markecie.
W przeciągu roku już 5 tysięcy przeszkolonych do walki obronnej, poza różnymi Strzelcami, grupami ONR i innymi :)


Dworczyk: WOT po raz pierwszy weźmie udział w ćwiczeniach wojskowych

Zaczynające
się w środę ćwiczenia wojskowe Dragon-17 są pierwszymi, w których wezmą
udział Wojska Obrony Terytorialnej - poinformował w środę wiceszef MON
Michał Dworczyk.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Morsik

9. A co to ma wspólnego ...

... z dyskusja "w temacie"? Co ma z tym wspólnego drobne 5 tysięcy przeszkolonych na 20 milionów obojętnych?

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika michael

10. @ Morsiku wielce szanowny. Mój ulubiony Melchior Wańkowicz pisał

a pisał. Nie tylko o chciejstwie. Pisał także o swoich podróżach na tropach Smętka. Weź to pod rozwagę. Bądźmy wszyscy na tropach Smętka. 

Melchior Wańkowicz pisał o wielu ważnych dla Polski sprawach, szukał i znajdował znamiona polskiej siły i dumy narodowej, odszukiwał nie wystygłe jeszcze tropy wiodące do źródeł polskiej naszego wspaniałego dorobku, do genezy tego co w nas dobre, a nawet wspaniałe.

Zwracam uwagę na to, że krytycyzm i sceptycyzm jest źródłem siły, gdy jest sprawnym czujnikiem wspierającym wykrywanie błędów, po to aby je usuwać. Wczesna detekcja błędów pozwala na sprawne ich naprawianie, zanim przyniosą złe skutki. 
Ale bardzo podobne do krytyki i sceptycyzmu narzekanie już nie jest ani sceptycyzmem ani twórczym krytycyzmem i w żadnej mierze nie jest źródłem siły. Przeciwnie, jest wypruwającą siły trucizną woli, jest chorobą zwaną defetyzmem, odbierającą nadzieję.

Specjaliści od wszelkich wojen, różni stratedzy i eksperci sztuk walki, nauczyciele wszystkich naszych wrogów wbijali im w łeb: 
- Odbierz Polakom wiarę we własne siły, zatruj im nadzieję, zniszcz ich samoocenę, przekonaj ich, że im się nie uda, że nie dadzą rady, że nie maja z czego być dumni, że prześladuje ich pech, że nie potrafią, nie maja pieniędzy, że są do dupy, a nawet jeszcze gorzej, są całkiem do niczego. 
Tego uczyli nasi wrogowie, za czasów szkopskiej Hakaty, tak wbijali nam do głowy kacapscy generałowie propagandy ruskich carów.

Morsik! 
O tym w Opolu śpiewał Jan Pietrzak w dramatycznej piosence o Szkopach i Kacapach.
Proszę Ciebie, pomyśl - być krytycznym - to dobre.
Ale nie baw się w niebieskiego Smurfa Marudę - bo to nie jest dobre. 

avatar użytkownika gość z drogi

11. szkopy i kacapy

tak ich nazywało pokolenie dziś już nie żyjące
Dzisiaj za klasykiem mówimy stronnictwo pruskie i ruskie
i powinniśmy do tego dodać rodzimą armię targowiczan,Pan Jan kolejny raz podarował nam ogromny zastrzyk Historii i Nadziei w pigułce
To był wspaniały i porywający Koncert plus ci Młodzi :a My ? My dalej do przodu:)
serdeczne pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika michael

12. TOTALITARYZM - KOMUNIZM - FASZYZM - MISIŁO

Zbrodnicze formy polityki. 21 września w programie "Minęła 20" diabeł pokazał Misiłę. [link]. Totalitaryzm jest zły, komunizm jeszcze gorszy a Misiło przekroczyło wszelkie granice. Katastrofa. 
W pierwszej chwili zastanawiałem się nad tym co Michałowi Rachoniowi strzeliło do głowy, by pokazać publiczności takiego porąbanego potwora jak poseł Piotr Misiło. Przecież to brutalne chamstwo, agresywne kłamstwo, trujący ekstrakt pogardy i nienawiści. 
Zastanowiłem się i myślę, ze dobrze się stało. Wszyscy musimy usłyszeć sygnały alarmu. Wszyscy musimy wiedzieć co w trawie piszczy. Musimy wiedzieć aż do bólu co się dzieje, musimy dokładnie zdawać sobie sprawę z tego co szykuje wróg. To już nie są żarty. Absolutnie nie można tego alarmu zlekceważyć.

Powiem zwięźle, porównując ze znanymi historii najgorszymi wzorami - propaganda III Rzeszy, to epoka skrzeczących radioodbiorników ledwie transmitujących ochrypły wrzask Adolfa Hitlera i prymitywne hasła propagandy Joachima Goebbelsa. To były proste podziały - hitlerowski rasizm zwany nazizmem, przestrzeń życiowa dla rasy panów. Takie to prymitywne, a doprowadziło do brutalnej wojny światowej, w której zamordowano miliony ludzi. 

Tak się stało ponieważ za tym prymitywem i wrzaskiem stała cała "kasta nadludzi" i interes wielkiego niemieckiego biznesu. Dlatego dzisiaj pana Piotra Misiły nie wolno lekce sobie ważyć. 
Nie można tego lekceważyć, ponieważ po stronie prymitywnego wrzasku posła Piotra Misiły także stoi "kasta polskich nadludzi" i interes wielkiego niemieckiego biznesu. 
Zauważmy, poseł Arkadiusz Mularczyk w bezpośrednim starciu po prostu sobie nie radził. Formalna prawda była bezsprzecznie po stronie Konstytucji oraz ustanowionego przez Konstytucję immunitetu poselskiego: 
  • Artykuł 105. Ustęp 1. Poseł nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu. Za taką działalność poseł odpowiada wyłącznie przed Sejmem, a w przypadku naruszenia praw osób trzecich może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu.

Do tej pory mocno zastanawiałem się nad sensownością i granicami aktualnie obowiązującego immunitetu. Jest to sprawa bardzo ważna w polskim ustroju politycznym, ponieważ immunitet oznacza nieodpowiedzialność. A polityk powinien być odpowiedzialny za to co robi. Jest to jedno za ważniejszych ustrojowych pytań w dyskusji o kształcie przyszłej konstytucji.


Ale zamiast uczciwej dyskusji mamy brutalny wrzask Piotra Misiły, który jest agresywnym zamachem na jedną z fundamentalnych zasad konstytucji i to pod fałszywym pretekstem obrony konstytucji. Można by to zignorować, można by potraktować to wystąpienie jako wybryk fanatycznego idioty. Ale tak nie jest. 
Pana Piotra Misiło nie można lekceważyć, domyślam się, że jest to inteligentny człowiek, który dokładnie wie co robi. Przypuszczam, że pan Piotr Misiło rozumie, że pod pretekstem obrony Konstytucji wszczyna atak na konstytucyjną niezawisłość poselską. 
Wystarczy popatrzeć jak świetnie sobie radził w brutalnym ataku na posła Arkadiusza Mularczyka.
Poseł Piotr Misiło nie jest sam, za nim jest cała "kasta polskich nadludzi", sprawa dyscyplinarna jest już prowadzona przez Naczelną Radę Adwokacką, która najprawdopodobniej wiedząc, że łamie konstytucję, posługuje się pokrętnymi prawniczymi pretekstami, zasłania się "skargami licznych osób". Naczelna Rada Adwokacka także nie jest sama. Stowarzyszenie "Iustitia" właśnie wykluczyło wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka [link].
Czy Naczelna Rada Adwokacka zdaje sobie sprawę z tego, że hitlerowski faszyzm realnie zaczął się pod pretekstem zamachu na Reichstag?
27 lutego 1933?


https://www.youtube.com/watch?v=K_1dSRSFDuo
avatar użytkownika gość z drogi

13. Misiło to jedno

a psor od muszek,to dwa ,tu iloraz inteligencji z innej półki,ale wrzask,jaki ostatnio wylał z siebie,to już nie tylko pewna klinika się kłania ale i również służby a co chodzi ? a no właśnie jedno przesłanie zniszczyć ten rząd ,ta wsciekła rozmowa odbyła się na innej niż TVP Info stacji,ale ,... się "odbyła"
oni naprawdę robią WSIo,by "ten "Nasz Rząd obalić siłą i nie jest to tylko bredzenie szalonego człeka,lecz dowodem jest instrukcja tzw 16 Kroków dziwnej fundacji i jej ludzików

gość z drogi