I. Idea upadku Zachodu (1)

avatar użytkownika Tymczasowy

Idea postepu przez dluzszy czas zdecydowanie gorowala nad idea upadku cywilizacji Zachodu. Pierwiastki tej drugiej, choc slabsze, od wiekow przewijaly sie w mysli spolecznej i politycznej. Mocniej albo slabiej. Czesciej slabiej. Wspolczesnie koncept zmierzchu i upadku cywilizacji zaczyna przewazac. Zobaczmy jak do tego doszlo.  Doskonalym narzedziem moze byc ksiazka Arthura Hermana pt. "The Idea of Decline in Western History", The Free Press,  NY 1997. Herman zaczyna tak (s.1):

"Pokaze, ze choc intelektualisci przez ponad sto piecdziesiat lat przewidywali nieunikniony upadek cywilizacji Zachodu, jego wplywy rosly szybciej niz kiedykolwiek przedtem.Idealy kulturowe oraz instytucje Zachodu ciesza sie wiekszym prestizem niz w czasie szczytowego okresu kolonizacji i cesarstw.Istotny wklad Zachodu do naszego wspolczesnego swiata polega na roli, jaka nauka i technologia odgrywaja w podwyzszaniu poziomu zycia materialnego, naszej wierze w demokracje, prawa czlowieka, rzady prawa, jak i wyzwolencze rezultaty kapitalizmu wolnorynkowego oraz wlasnosci prywatnej. Wraz z nadchodzeniem dwudziestego pierwszego wieku przekonania te staja sie coraz mocniejszymi podwalinami wspolczesnego swiata".

Wspolczesnie dominuje pesymizm. Kiedys w latach 70-ych J.K.Galbraith powiedzial, ze kazdy z wydawcow do ktorych sie zwracal w sprawie wydania nowej ksiazki, zyczyl sobie, by tytul brzmial: "Kryzys amerykanskiej demokracji". Teraz to widac jeszcze bardziej. Wielu autorow poszlo ta droga i sypnelo dzielami wieszczacymi nadchodzacy kryzys. Nic tam fakty, uczeni zaczynaja od pesymizmu czy optymizmu i staraja sie je stosownie dobierac do swojego nastawienia. Rezultat poprzedza analize.

W ciagu ostatnich czterech dekad wystapilo w tradycji intelektualnej zmierzchu Zachodu zjawisko poglebionego pesymizmu. Jego reprezentantami sa: N.Mailer, G.Vidal, T.Pynchon, Ch.Lash, J.Kozol, G.Wills,j.Campbell,J.Didion,S.Sontag, J.Schell, R.Heilbroner, R.Sennett, N.Chomsky, P. Goodman, M.Harrington,E.L.Doctorow i K.Sale. Nieco wczesniej poprzedzili ich neomarksisci. Dla tego nurtu upadek Zachodu bylby radosna wiadomoscia, gdyz na gruzach starego mozna bedzie zbudowac nowe. W najbardziej radykalnej wersji, czyli "pesymizmu kulturowego", w nowym porzadku najwazniejsze nie beda gospodarka i polityka, tylko kultura. stad obecna kultura powinna byc totalnie zlikwidowana.

Tyle wstepu. W nastepnych kilku odcinkach pokazany zostanie proces ksztaltowania sie omawianej tradycji intelektualnej. 

 

Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika En passant

1. @Tymczasowy wyrafinowanie Autora

Temat wydaje sie byc bardzo interesujacy - nalezymy do cywilizacji zachodniej, a teksty zawierajacej perspektywe jej upadku sprawiaja, ze juz chodza mi ciarki po plecach. Cykl zapowiada sie dobrze, ukaze sie wiecej czesci Autora, bedzie wiecej materialu do komentowania. Jedno jest pewne: tutaj beda watki historyczne, socjologiczne,filozoficzne, psychologiczne polityczne, kulturowe, ekonomiczne a moze nawet religijne - jak wyliczylem te dziedziny, to juz teraz strach mnie oblecial, czy to wszystko pojme. Pisalem o wyrafinowaniu Autora w tym sensie, ze bedzie nam dosowal eliksir madrosci po kropelce przez dlugi czas. A nie wiemy jak duza jest ta flacha, z ktorej beda spadac kropelki eliksiru wiedzy. Czekamy na dalsze odslony.
Pozdrawiam serdecznie
En passant

En passant

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Wielkie dzieki za dobre slowo

Ja je przekazuje proletariatowi umyslowemu calego swiata, ktory napisal te wszystkie ksiazki, z ktorych obficie korzystam. Moj wklad zacznie sie pozniej, gdy zaczne fragmenty mozaiki skladac na dobre.
PS Pewnie, ze watki religijne beda.
Serdecznosci.

avatar użytkownika Maryla

3. @Tymczasowy

"poprzedzili ich neomarksisci. Dla tego nurtu upadek Zachodu bylby radosna wiadomoscia, gdyz na gruzach starego mozna bedzie zbudowac nowe. W najbardziej radykalnej wersji, czyli "pesymizmu kulturowego", w nowym porzadku najwazniejsze nie beda gospodarka i polityka, tylko kultura. Stad obecna kultura powinna byc totalnie zlikwidowana."

Proces degradacji klutury postepuje w tempie zastraszającym, wykształcenie klasyczne zanikło, a pod hasłem kultura znajduje sie obecnie głównie kino i "nowatorska" sztuka, która z prawdziwą sztuką ma tyle wspólnego, co koń z koniakiem.
Wojna rozpętana na Bliskim Wschodzie zlikwidowała ślady kultury i sztuki starożytnej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hrponimirski

4. @Tymczasowy

jak rozumiem nie będzie to o "upadku Zachodu", ale o idei upadku Zachodu?

ja podzielam, opinię, że Zachód upada od kiedy Tygrys namówił mnie na przeczytanie Spenglera - potem było kilka innych autorów (innych też niż Pan podaje - jak rozumiem ci piszą o idei)

https://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Spengler%27s_civilization_mod...

czy Pan widział powyższą tabelkę? pokazuje analogie w ewolucji różnych cywilizacji;
ale Spengler dostrzegł tylko analogie...

mi się wydaje, że Zachód sam się "upada" od ponad 500 lat...

to jest to co zarysowałem w tekście "Sinusoida epok, czy mądrość etapu?"

teraz to widzę tak - mamy filozofa, który chce wywrócić dotychczasowy świat, ale nie może do końca... bo jak przesadzi, to ludzie się nie nabiorą (o takich ludziach potem się mówi, "że wyprzedzili swoją epokę")
tego filozofa wykorzystuje władza i dzięki jego poglądom dokonuje przekształceń własnościowych - sekularyzacja, nacjonalizacja... władza rozpętuje też na tej ideologii wojny i rewolucje i się umacnia totalitarnie...

1) fala - Luter, Kalwin - książęta niemieccy umacniają władzę i sekularyzują, potem wojna 30letnia; Szwecja ma pretekst do zerwania Unii Kalmarskiej
2) fala - Locke, Rusek, Wolter - rewolucja francuska i wojny napoleońskie; też rozkradanie majątków kleru (i mordowanie)
3) fala - Marx i inni XIX w. mądrale - wojny światowe (?) i rewolucja bolszewicka; rozkradanie własności szlachty i burżujów ; ) ale na Zach. pewne tendencje państwowego interwencjonizmu; nazizm - jako marksizm w wersji "narodowej" (marksizm kosmopolityczny wyprzedzał epokę wśród niemieckich robotników, ale "narodowy" już nie)

każda powyższa "filozofia" jest de facto mową nienawiści...

ciekawe na ile się ci filozofowie biorą sami z siebie a potem zdobywają sobie protektorów - czy z góry dostają zlecenie

avatar użytkownika hrponimirski

5. @Tymczasowy #2

będę zgadywał, że idea Upadku to zasada Aikido "Ustąp, aby zwyciężyć"... ; )
więc skoro konserwatyści widzą upadek obyczajów prowadzący do upadku cywilizacji (opartej na pewnych normach - zaburzanych przez szeroko pojętą lewicę), to lewica myśli sobie, a co się będziemy z nimi kłócić... - "tak! cywilizacja upada i my wam pokażemy jak"

avatar użytkownika Tymczasowy

6. hrponimirski

Dzieki za wejscie do dyskusji. Jezeli czas jej trwania (moze rok?) Pana nie znudzi, to bylbym wdzieczny za wytrwalosc.
A poki co, kilka uwag. Po pierwsze, rzeczywiscie, bedzie mowa o idei a nie samym zjawisku. Jakkolwiek ci co pisza o idei sila rzeczy beda dostarczali informacji na temat zjawiska.Ja nie mam przygotowania fachowego do analizy zjawiska zmierzchu czy upadku cywilizacji Zachodu.
Prosze o namiary na Panski tekst: "Sinusoida epok, czy madrosc etapu?" Przeczytam z przyjemnoscia. Jestem pewien, ze wzbogaci moje rozumienie tych skomplikowanych problemow.
Z gory zaznaczam, ze moja zdolnosc do dyskusji bedzie ksztaltowala sie wraz z postepami prezentacji zebranego materialu. Nie mowiac juz o tym, ze rozwazania o cywilizacji to ma byc przydlugi wstep do czesci zasadniczej mojego planu. Na cywilizacjach znam sie o tyle o ile. Natomiast zasadnicza czesc ma wezszy zakres, wiec mam nadzieje, ze trafnie zanalizuje i przedstawie.
Do poszczegolnych autorow dotre stopniowo. Najpierw ksiazka A.Hermana da krotki przeglad. Podaje ze spisu tresci kto w tym pobieznym przegladzie bedzie uwzgledniony. Sa to: Gobineau, Burckhardt, Nietzsche, Adamsowie, Du Bois, Spengler, Toynbee, Marcuse, Sartre, Foucault i Fanon Dopiero potem omowie bardziej szczegolowo poglady kilku z nich. Jestem do tego tylko czesciowo przygotowany. Na przyklad mam tylko jeden tom (I)dziela O.Spenglera pt. 'The Decline of the West". Zabawna rzecz, ksiazka nowa, a zawartosc wyglada jak kopia xero. Ktos nawet sobie w oryginale porobil rozne podkreslenia.
Pozdrawiam.