Alma Deutscher - nastolatka, która rozumie, czym jest piękno

W styczniu 2017 r. po premierze opery Kopciuszek w Wiedniu, w lokalnej gazecie „Der Standard” ukazał się artykuł zatytułowany Alma i niebezpieczna miłość do melodii. Autor wyraził nadzieję, że melodyjna muzyka 12-letniej kompozytorki pomoże zmienić dominującą we współczesnej muzyce klasycznej postawę i wprowadzi nowe życie w świat opery, kierując go z powrotem w stronę melodii. „Wiele osób mówiło mi, że jeśli chcę dorosnąć, muszę skomponować muzykę odzwierciedlającą brzydotę współczesnego świata. Nie chcę tego robić. Chcę komponować muzykę, którą uważam za piękną” –  stwierdziła nastoletnia, brytyjska artystka. Tylko czy „zaawansowani teoretycy kultury” nie uznają miłość do melodii za zagrożenie i nie oskarżą jej o „anachronizm” czy „populizm kulturowy”? – pytał wiedeński krytyk. „Myślę, że ci ludzie trochę się  pogubili. Jeśli świat jest taki brzydki, to po co czynić go jeszcze brzydszym, poprzez brzydką muzykę” – mówiła nastolatka.

               Alma Deutscher urodziła się lutego 2005 r. w Basingstoke (Wielka Brytania). Jej rodzicami są profesor literatury Janie Deutscher (z domu Steen) i językoznawca żydowskiego pochodzenia Guy Deutscher. Oboje są muzykami-amatorami. Od początku zauważyli cudowny talent córki, z którym musieli się zmierzyć. „Trudno jest odtworzyć poczucie ciągłego zdumienia, jakie mieliśmy” – opowiadał ojciec Almy – ale [wciąż] od czasu do czasu dzieje się coś nowego lub niesamowitego”.

            Dwuletnia Alma Deutscher grała już melodie na pianinie. „Pamiętam, że grałam Twinkle, Twinkle, Little Star jednym palcem – wspominała. - Na trzecie urodziny dostałam skrzypce. Mój ojciec pomyślał, że będzie to zabawka, którą wyrzucę po pół dnia, ale ja naprawdę próbowałam na nich zagrać.”

            Wychowywała się z rodzicami i z siostrą, w domu z ogrodem, huśtawką i domkiem na drzewie. Zajęcia szkolne odbywała w domu – rodzice zdawali sobie sprawę, że mają dziecko o wyjątkowych zdolnościach i tylko w ten sposób będą mogli odpowiednio dopilnować jej edukacji. Alma nigdy nie interesowała się muzyką pop. "Pamiętam, kiedy miałam trzy lata i słuchałam kołysanki Richarda Straussa, bardzo mi się podobało! Szczególnie podobała mi się harmonia; teraz nazywam ją harmonią Straussa. Po wysłuchaniu powiedziałam do rodziców: 'Jak piękna może być muzyka!'”

            W 2012 roku, kiedy pisarz i komik Stephen Fry, znajomy z rodziny, zobaczył 7-letnią Almę występującą na YouTube, oświadczył swoim 10 milionom obserwujących na Twitterze, że dziewczynka „po prostu oszałamia, gra własne kompozycje, nowy Mozart?” Ekipy telewizyjne przybyły do domu Deutscherów już następnego dnia. Guy Deutscher mówił potem o obawach związanych z pierwszą relacją medialną. Wyjaśnił, że rodzina nie była przygotowana na tak intensywne zainteresowanie i podkreślał, że najważniejszym zadaniem rodziców powinno być zapewnienie córce ochrony i szczęśliwego dzieciństwa.

          Skrótowo napiszę, odsyłając chętnych do artykułów w internecie,  że muzyczny rozwój talentu małej Almy potoczył się błyskawicznie. W wieku 6 lat skomponowała swoją pierwszą sonatę fortepianową,  a jako siedmiolatka ukończyła krótką operę Sweeper of Dreams. W wieku 9 lat napisała koncert na skrzypce i orkiestrę, a w wieku 10 lat wspomnianą na wstępie pełnowymiarową operę Kopciuszek, wystawioną pierwszy raz w Wiedniu w 2016 r. pod patronatem dyrygenta Zubina Mehty. Rok później odbyła się amerykańska premiera tej opery (Sony Classical wydało ją na DVD), a w wieku 12 lat Alma Deutscher zaprezentowała swój pierwszy koncert fortepianowy.

          12 grudnia 2019 r., w przedświąteczny czas, 14-letnia artystka zadebiutowała w słynnej, wypełnionej po brzegi, nowojorskiej Cornegie Hall, z towarzyszeniem Orchestra of St. Luke's pod batutą Jane Glover. Zagrała swój koncert skrzypcowy i koncert fortepianowy, nastęnie zaprezentowano fragmenty Kopciuszka.

          Na zakończenie koncertu szczęśliwa Alma stanęła na scenie i zapowiedziała wykonanie swojego Siren Sounds Waltz:

"Niektórzy ludzie mi mówią, że melodia nie jest już akceptowana w poważnej muzyce klasycznej, ponieważ w XXI wieku muzyka musi odzwierciedlać brzydotę współczesnego świata. Cóż, w tym walcu, zamiast próbować sztucznie uczynić moją muzykę brzydką, aby odzwierciedlić współczesny świat, podążyłam dokładnie w przeciwnym kierunku! Wzięłam kilka brzydkich dźwięków ze współczesnego świata i starałam się je zmienić w coś piękniejszego poprzez muzykę."

PANIE I PANOWIE!

ALMA DEUTSCHER!

https://www.youtube.com/watch?v=W0xMpLXQNvM&list=PL2EOqXuPWo-ntrsF8R17O3rRPt-37X062