„Przerywam zmowę milczenia”

„Przerywam zmowę milczenia” to tytuł książki Abp Jana Pawła Lengi (MIC) wydanej w Warszawie przez Wydawnictwo św. Tomasza z Akwinu. Abp Lenga był przez wiele lat biskupem Kazachstanu. Urodził się w polskiej rodzinie na Ukrainie, trafił do nielegalnego w ZSRR seminarium duchownego a następnie został kapłanem cały czas pracującym w azjatyckiej części Imperium, nawet po jego rozpadzie.

W tej książce Abp Lenga stawia bardzo poważne zarzuty hierarchii Kościoła Katolickiego. Wielu biskupom i kardynałom zarzuca wręcz ateizm. Twierdzi też, że II Sobór Watykański był herezją. W dalszym ciągu Papieżem dla niego jest Benedykt XVI.

Moim zdaniem, to nie są zarzuty, które można odeprzeć prostym zaprzeczeniem. Mimo to mainstream kościelny, z tym co mówi Abp Lenga nie dyskutuje, nawet mu nie zaprzecza.

Jest to tym bardziej dziwne, że odwołując się Pisma Świętego Abp Lenga czyni to w kilku miejscach nie dokładnie, więc dyskusja powinna być, zdawało by się, łatwa. Być może powodem tej wstrzemięźliwości hierarchów jest fakt, że dokładne przywołanie Pisma Świętego stawiłoby problemy w innym świetle a ich samych w dużo gorszym, niż czyni to Abp Lenga.

Aczkolwiek z ogólną oceną sytuacji Kościoła zgadzam się z Abp Lengą, to jednak w wielu miejscach jest moim zdaniem za dużo uproszczeń, które powodują, że obraz sytuacji jest jednak wyidealizowany. Mimo to, Abp Lenga został w wieku lat 60-ciu przeniesiony na emeryturę, osadzony w klasztorze, ma zakaz odprawiania Mszy i głoszenia kazań. Trudno nie zauważyć analogii do sposobu potraktowania jego i Papieża Benedykta przez Kurię Watykańską.

Nie mniej, mimo że rysuje on jednak wyidealizowany obraz Kościoław tym Kościoła Pielgrzymującego, czyli nas,  to jednak jest to bardzo cenna książka, bo prawdziwa, otwierająca dyskusję o sprawach fundamentalnych i dlatego polecam ją każdemu.