Jaka szatańska zmora znowu wpuściła komunistów do polskiej polityki?

avatar użytkownika michael

*

Powiedzcie mi ludzie, dlaczego komuniści wrócili i snują się po polskiej polityce?
Jakim prawem?
Przecież jest w Konstytucji 13 artykuł, w którym wyraźnie jest napisane, co następuje: "Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu,...". Ot, "Wielki dylemat sztabowców Kidawy".

Po kolei wracają komunistyczni prześladowcy z czasów stanu wojennego,...

Wrogowie polskiej wolności i Niepodległości panoszą się po chamsku po salonach, butni, aroganccy i nienawistni,...

Na przykład wczoraj w TVP Info "Minęła ósma" wystąpił pan poseł Marek Jan Sowa, który już po specjalnym komunistycznym przeszkoleniu sprawdza się w roli agresywnego propagandzisty dysponującego atakującego zbiorem kompromantów przygotowanym przez "odpowiednie służby", tak aby brutalna napaść pana Marka Jana Sowy uniosła maksymalny ładunek pogardy i nienawiści.

Dzisiaj, gdy tylko "Minęła ósma" pojawił się Maciej Gdula, który całkiem spontanicznie i na świeżo zajął się niszczeniem najaktualniejszych informacji o historii komunistycznej służby Lecha Wałęsy, zdecydowanie broniąc aktualnych interesów dowódców stanu wojennego lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Powrót antypolskiej zbrodni tamtych lat jest widoczny gołym okiem w bezczelnym powrocie zbrodniczych dygnitarzy.

I to nie jest tylko powrót totalitarnej mentalności partyjnego aktywu tamtych lat, usiłującego wychowywać cały Naród w komunistycznym upodleniu. Ale jest to przede wszystkim powrót czystej krwi komunistycznej arystokracji, ludzi którzy wtedy mieli w garści całe pęki smyczy, wodząc antypolskie psy. To są dowódcy tamtych lat, ludzie którzy wydawali rozkazy, prowadzili całe sfory komunistycznej agentury, ludzie na których ciąży odpowiedzialność za politykę kajdan i politycznych morderstw stanu wojennego.

Pojawienie się takiej osoby jak Stanisław Ciosek, który był jednym z czołowych polityków stanu wojennego i jednym z najważniejszych łączników między sowieckimi a polskimi dowódcami komunistycznego imperializmu, jest już szczytem antypolskiej bezczelności. A ta symboliczna postać żywej ikony komunizmu, nie jest jedyną osobistością, która nadaje szyku komunistycznej agenturze kampanii prezydenckiej roku 2020.

To co się dzieje, to już nie jest tylko polityczny szczyt bezczelności, to jest masowy powrót całej ekipy Donalda Tuska, ekipy na której bezwzględnie ciąży nie tylko polityczna odpowiedzialność za brutalną zbrodnię 10 kwietnia 2010 roku. Nie tylko za polityczne matactwa, których celem było uniemożliwienie prowadzenia uczciwego śledztwa, ludzi, którzy byli gotowi uczynić wszystko, by prawda nigdy nie wyszła na jaw.

To jest także cała ekipa ludzi, którzy cichaczem, ale równie bezczelnie tolerowali brutalną grabież Państwa Polskiego. To są ludzie, którzy pozwolili na gigantyczną grabież 250 miliardów złotych tylko w jednej aferze VAT. Tylko pięć tysięcy ton stuzłotowych banknotów. Całe mafie, które żyły ze zbrodniczego okradania wszystkich Polaków, całe lokalne i centralne sitwy żyjące ze złodziejstwa pozbawiającego wszystkich Obywateli dorobku życia, okradając nie tylko z pieniędzy, ale i z wszelkich aspiracji, nadziei i codziennej jakości życia. Odbierając nam prawa do Boga, Ojczyzny i Honoru

I oni maja czelność wracać?

To jest dopiero bezczelność.

 

Komunistycznym PO, PSL, SLD, żadnej Wiośnie ani Konfederacji
nie tylko nie należy powierzać żadnej władzy,
ale nawet jednej starej kozy.
Człowieku, nie popieraj ich, a przeżyjesz!

* * *

następny - poprzedni

 

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Michaelu

żadna zmora. To sukcesorzy umów Magdalenkowych. POstkomuniści.
Dogorywającą SLD i ledwie ciągnącą partie RAZEM wprowadzili do Koalicji Europejskiej i do Brukseli, wyścielili czerwony dywan do powrotu do sejmu i senatu.
Grzegorz Schetyna z byłymi premierami i ministrami

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

2. Tak, to nie żadna zmora, to Schetyna i cała komunistyczna kasta

To cały komunistyczny ancien régime i jego kolejne pokolenie wrogów Polski.

Grzegorz Schetyna z byłymi premierami i ministrami

avatar użytkownika michael

3. Oczywistym jest, że nie jest to rękę Rosji

Bez porządnej armii stracimy niepodległość a bez porządnego czołgu nie będziemy mieli porządnej armii. Koniec i kropka. Propozycja Koreańczyków to jak gwiazdka z nieba, dają nam wszystko, całe know how. Jeśli to zmarnujemy, jeśli negocjacje się będą przewlekały by w końcu spełznąć na niczym, to znaczy że nasz kraj faktycznie jest teoretyczny. I wtedy poniesiemy konsekwencje wszyscy, bo czas ostatnio przyspiesza.
Rozmowy o zakupie czołgu trwają!


[Tezeusz]

avatar użytkownika michael

4. Schetyna, ach ten Schetyna

od początku było i jest wiadome, że jest to stare agencisko, które nie tylko sprzeniewierzyło się własnym rodzicom ale i całej Polsce. Problem polega na tym, że to chłopaczysko sprzedało się bezpośrednio obcym, bez formalnego pośrednictwa polskich służb. Dlatego nie ma na niego żadnych papierów w IPN, ani w polskich archiwach. Kiedyś, kiedy jeszcze Grzegorz Braun świrował polskiego patriotę, dopracowywał się dobrej opinii całkiem wiarygodnymi analizami, które później były argumentem, nie jedynym zresztą, na rzecz jego autorytetu. Wtedy właśnie, już wiele lat temu, Grzegorz Braun opublikował bardzo przekonującą analizę, wykorzystującą pośrednią ścieżkę dochodzenia, która jedynie uprawdopodobniała tezę o agenturalności tego jegomościa. Uprawdopodobnił, ale nie zaszkodził. 

Mianowicie w krytycznych okresach Solidarności i później w czasie stanu wojennego pan Schetyna był bardzo aktywnym działaczem NZS a nawet Solidarności Walczącej, który bardzo odważnie demonstrował, strajkował, szumiał i wręcz dudnił antykomunistycznie i wielokrotnie był na tej swojej działalności łapany na gorącym uczynku przez nasze dzielne służby bezpieczeństwa.

I co?
I nic! Nie przechodził dalej. Grzegorz Braun wtedy miał prawo wyciągać wniosek, że coś w tej nietykalności pana Schetyny jest dziwnego, sugerującego, że ten dziwny ktoś, jest z nieznanych nam powodów chroniony nad podziw przez nasze polskie służby pana Jaruzelskiego, zarówno wojskowe jak i policyjne. Aby nie wiem jak narozrabiał, "nie przechodził" dalej. Był nietykalny.

Ale dokumentów przeciwko niemu brak. Podobno nie istnieją.

avatar użytkownika michael

5. ONKOLOGIA POLITYCZNA

Oligarchiczny układ, krępujący rozwój, wolność i sprawność Polski jest faktem, zmorą i zajzajerem. Tak po prostu jest. Na to aby skutecznie ograniczać jego istnienie, najpierw absolutnie konieczne jest zrozumienie tego czym ten parszywy układ jest, z czego się składa, skąd czerpie soki, jak jest w polskiej tkance zakorzeniony, kto z geopolitycznego otoczenia Polski ma interes aby pielęgnować jego istnienie i jak to robi. Konieczne jest zrozumienie tego jak to draństwo działa.

Konieczne jest rzetelne zrozumienie tej politycznej onkologii niezbędnej do skutecznego leczenia polskiego organizmu z mafijnej substancji tego raka.

To naprawdę trzeba rozumieć, także i po to, aby pozbyć się idiotycznych recept i diagnoz, świadczących raczej o bezczelnej niekompetencji, która nie tylko wprowadza w błąd, ale często znakomicie sprzyja tej wrednej chorobie, Przecież każda mafia i zbrodnicze sprzysiężenie istnieje między innymi dzięki dezinformacji oszukującej przeciwnika, skłaniając go do fałszywych diagnoz i głupich, prowadzących na manowce działań. 

Przy takich rozważaniach często nasuwa mi się skojarzenie z modliszką, która wabi faceta miłością, a w szczycie miłosnej ekstazy urywa mu łeb i pożera jegomościa ze szczętem. Aby pokonać napastnika, należy poradzić sobie także z jego propagandą.