Połowy tygodnia (18.)

avatar użytkownika tu.rybak

Oprócz zwykłego życia planktonu politycznego w mediach pojawiła się jedna rzecz, która zwróciła dyskusje na zupełnie inne tory.

I nie chodzi mi bynajmniej o tajemnicze spotkanie szefów Zjednoczonej Prawicy, którzy zakomunikowali, że drzeć koty będą, rzucać sobie kłody pod nogi będą, ale nie planują oddać władzy aż do wyborów. To nie zrobiło na nikim żadnego wrażenia, o ile w ogóle zostało zauważone.

Wrażenie zrobiły rozmowy PiS - Lewica. Czerwoni poszli dyskutować założenia tzw. KPO i wyszli ogłaszając sukces. Ze niby wynegocjowali tysiące mieszkań na wynajem, wsparcie szpitali powiatowych i 30 proc. całego budżetu na samorządy. Jak znam życie te mieszkania i te szpitala wpadną w budżet samorządowy, bo to sprawy trudne i niespektakularne. Ale akurat wynik rozmów nie miał żadnego znaczenia.

Plan opozycji na nieprzegłosowanie KPO miał na celu pokazanie w Europie nieudolność władz w Polsce oraz silną próbę doprowadzenia do zmiany rządu. Ponadto utrzymanie władzy przez PiS przy zapewnieniu dodatkowego finansowania może byc istotnym plusem w przyszłej kampanii wyborczej. I nie dla Budki. Taki był plan ogłaszany przez Tuska i cały jego plankton. 

Lewica widząc kierunek działań PO (przejęcie kluczowych towarzyszy w rodzaju Cimoszewicz i in., przejęcie agendy postępactwa w rodzaju Lempart i in) zauważyła, że może zająć szybko miejsce Nowoczesnej. A być jak Lubnałer, to chyba nikt nie chce. Po prostu Szymek zajmuje miejsce dawnej PO, a PO zajmuje miejsce dawnej SLD. 

Stąd próba wybicia się na samodzielność lewactwa spod znaku Czarzastego i stąd wycie po stronie postępowców. Czy Lewica zostanie przywołana? Nie mam pojęcia kto ma jakie haki, ale jest szansa że nie, bo nie leży to w jej interesie, ale mimo wszystko najlepiej by było, gdyby Ziobrze podsunięto jakieś wyjście z sytuacji...

A Budka, Dulkiewicz i Czaskoski jeżdżą do Rzeszowa, powtórnie by przykryć wtopy z pierwszego wyjazdu. Tak jakby wybory w Rzeszowie miały znaczenie. Nie, teraz już nie mają...

W tym tygodniu wyróżnienie przyznaję Budce. Zaraz po nim Szczerba, Tomczyk, Lis, Sikorski, Migalski... Trzeba się śpieszyć w wyróżnianiem Budek, bo one tak szybko odchodzą... 

Skoro Schetyna oficjalnie zastanawia się, czy jesienią będą wybory przewodniczącego...

Co przy dobrych wiatrach sugeruje wybory w Warszawie...


1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku :)

wiele razy powtarzano, że nikt by nie wymyślił takiej Budki jako szefa opozycji.
Zdjęcie"Trzeba się śpieszyć w wyróżnianiem Budek, bo one tak szybko odchodzą...
Skoro Schetyna oficjalnie zastanawia się, czy jesienią będą wybory przewodniczącego...
Co przy dobrych wiatrach sugeruje wybory w Warszawie..."

Zdjęcie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl