Połowy tygodnia (30.)

Sejm uchwalił specjalną ustawę o odbudowie Pałacu Saskiego. Oczywiście PO i Lewica byli przeciw, ale najśmieszniejsze, jeśli można tak powiedzieć, było głosowanie jednego posła Mniejszości Niemieckiej. Otóż był przeciw. Niespecjalnie to dziwi, skoro onegdaj zburzyli, to nie po to by było... 

Ale warto w związku z tym zastanowić się nad ordynacją i w ogóle nad przywilejami dla mniejszości niemieckiej w Polsce. Był niepisany zwyczaj, że MN głosuje zawsze tak jak większość rządowa. I został złamany. Mniejszość polska w Niemczech nie ma ani pół przywileju, więc?

Tusk w Gdańsku zgromadził na wiecu mniej osób niż się spodziewali. Czyli porażka. Kłamał i plótł bzdury, czyli porażka. Jak dodać do tego porażkę Tuska w Senacie...

Nawrocki został szefem IPN. Posłowie Libicki (PSL) i Mężydło (PO) nie głosowali jak chciał Tusk. Ten ostatni nawet przerwał obrady Senatu (pod pretekstem bardzo ważnego spotkania z senatorami), ale to nic nie dało. W pakiecie rzecznikiem praw obywatela został Wiącek. Gorzej niż Bodnar być nie może (obym nie musiał odszczekiwać).

Ale Tusk miał też zwycięstwa. No, może niespecjalnie interesujące, ale z klubu PO posunął wszystkich zwolenników Czaskoskiego, w tym mojego ulubionego Kierwińskiego. Szefem klubu PO w parlamencie został Budka, ten sam co to go odwołali kiedyś z tegoż stanowiska, bo sobie kompletnie nie radził. Znaczy jest tylko chwilowo - on o tym jeszcze nie wie - posłużył tylko do usunięcia ludzi Rafała...

W Sejmie opozycja nie odwołała Czarnka. Tzw. debata przypominała targowisko i przekupki, ale Czarnek twardo mówił o lewactwie i lewicy. Podobnie Morawiecki. I cóż, lewakom głosów zabrakło.

Ciekawostką jest fakt, że Konfederacja oczywiście nie miała zdania. Ani w sprawie Pałacu Saskiego ani Czarnka. Dno i pięć metrów mułu. Oczywiście mogą opowiadać dyrdymały, że szkoły muszą być prywatne i takie tam, ale to pokazuje, że z gimbazy jeszcze nie wyrośli...

Syn Banasia (Szef NIK), jego żona oraz dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie zostali zatrzymani, a ws. Banasia głównego poszło pismo do Sejmu o odebranie immunitetu. Znaczy walka się zaostrza, walka bezsensowna (z punktu widzenia Banasia)...

Wydarzeniem tygodnia mianuję nie Konfederację, a posła z Mniejszości Niemieckiej. To było für Deutschland...