Prosto z Niemiec 34: Malejaca zaleznosc Niemiec od rosyjskiej energii

avatar użytkownika En passant

Jest rzecza ogolnie wiadoma, ze rzady niemieckie popelnily ogromny i niewybaczalny blad strategiczny. Niemcy staly sie zalezne od Rosji, ktora dostarczala bezposrednio przed rozpoczeciem wojny rosyjsko-ukrainskiej az 55% gazu, 50% wegla oraz 35% ropy naftowej. Wpadly wiec w pulapke, ktora byla zaleznosc energetyczna od wschodniej dyktatury. Wydawaloby sie, ze nie jest latwo teraz uzyskac niezaleznosc od Rosji. O ile dostawy ropy i wegla mozna po jakims czasie zastapic dostawami od innych panstw, to jednak najwiekszy problem powstal z gazem. Ten plynie ze Wschodu rurociagami, glownie Nord Stream 1. W dodatku gaz i wegiel to nie tylko zrodla energii, ale tez surowce przetworcze dla poteznego niemieckiego przemyslu chemicznego. W artykule pokazuje ostatnie dzialania i osiagniecia nowego rzadu niemieckiego zmierzajace do szybkiego zmniejszenia zaleznosci energetycznej kraju od Rosji.

 

Juz po wojnie Rosji z Gruzja 2008 powinno bylo nastapic przeorientowanie niemieckiej polityki gospodarczej. Najpozniej jednak po zajeciu Krymu w 2014, Niemcy powinne w szybkim tempie uniezaleznic sie od rosyjskich dostaw gazu. To byl juz ostatni dzwonek. Jednak interesy gospodarcze (tanie i rzekomo pewne surowce energetyczne) polaczone z glupota i naiwnoscia polityczna sprawily, ze Niemcy poglebialy uzaleznienie od rosyjskich surowcow energetycznych, glownie gazu. Po zajeciu Krymu, firmy niemieckie i rosyjskie podpisaly umowe o budowie pipline Nord Stream 2, mimo ze istnial juz wylacznie dla Niemiec Nord Stream 1. Projekt ten byl nazywany prywatnym, mimo ze wiedziano jakie negatywne strategiczne znaczenie ma on dla Ukrainy i innych krajow wschodnioeuropejskich.

 

Rzad Merkel odpowiedzialny za cale to zlo dla Niemiec i Europy brnal dalej i wprowadzal swoj kraj w zwyczajne bagno. Zastanawialem sie zawsze, czy to ociezalosc w mysleniu politycznym polaczona z dazeniem do osiagniecia jak najwiekszych zyskow nie liczaca sie z negatywnymi konsekwancjami czy tez wyrafinowanie geopolityczne doprowadzily do tej sytuacji. Kanclerzowej i socjaldemokratom moglo wydawac sie, ze mozna poswiecic inne kraje, glownie pochodzace z bylej ZSRR, aby tylko osiagnac swoje cele gospodarcze.

 

Kiedys Merkel z jej kolejnymi rzadami nie byla w stanie przez 12 wzglednie 7 lat podjac jakichkolwiek dzialan w celu energetycznego uniezaleznienia sie od dyktatorskiego rezimu rosyjskiego, Jak sie chce i jak sie pomysli, to mozna duzo osiagnac. Merkel i jej rzadom zabraklo zdolnosci do myslenia oraz checi do zmian. Zachowywala sie tak jakby byla szkodnikiem. Brnela dalej w bagno zaleznosci probujac przeforsowac Nord Stream 2. Ponadto pozwolila sprzedac dla Gazpromu najwiekszy niemiecki zbiornik gazu ziemnego mieszczacy az 20% calych zapasow gazu dla Niemiec. Putin gral juz wczesniej uzywajac do gry tychze zapasow. Od jesieni 2021 tenze od niedawna „rosyjski“ zbiornik przestal byc napelniany gazem przez Gazprom – jawny sabotaz. W efekcie niewiele tam sie znajdowalo, co jeszcze bardziej oslabialo pozycje kraju.

 

Tymczasem nowa koalicja rzadzaca stara sie zlikwidowac ta zaleznosc w szybkim tempie. Po ponad 2 miesiacach od wybuchu wojny rosyjko-ukrainskiej podjeto szereg krokow, ktore prowadza do osiagniecia wolnosci energetycznej przez Niemcy. Po zniesieniem tej blokady nastapi wzrost niezaleznosci politycznej Niemiec wobec Rosji. Niedawno pojawilo sie kilka oswiadczen odpowiedzialnych ministrow (np. R.Habeck), ktore przyniosly dobre wiadomosci z frontu energetycznego.

 

W przeciagu 2 miesiecy, w skutek nowej polityki gospodarczej zaleznosc od rosyjskiej ropy naftowej zmniejszyla sie z 35% do 12%. Podpisano nowe umowy, a czesc starych, ktore sie koncza, nie przedluzono. Teraz Niemcy popieraja nawet embargo na rope przygotowywane przez UE. Role hamulcowych przejely teraz inne kraje, np. Wegry, Austria, Hiszpania, Wlochy, Slowacja. Po podpisaniu szeregu nowych umow handlowych co do importu gazu, w tym co do dostaw z Norwegii, Kataru i innych, zaleznosc od rosyjskiego gazu spadla z 55% do 35%% potrzeb gospodarki (dla calej Europy 22%). Pod koniec roku udzial rosyjskiego gazu ma spasc nawet do 30%. Najwiekszy skok w dol nastapil w przypadku wegla, ktorego import z Rosji spadl z 50% do tylko 8% potrzeb gospodarki niemieckiej. Kanclerzowa siedzi nie wiadomo po co w swoim 9-osobowym biurze oplacanym przez niemieckich podatnikow i przeciera oczy. Jak sie pomysli i chce, to mozna czegos dokonac. W przypadku jej przedziwnego myslenia i niewytlumaczalnego braku checi takie przedsiewziecie bylo nie do zrealizowani. Tak to bywa, gdy dziala sie wedlug zasady: po mnie moze nastapic chociazby potop.

 

Oczywiste jest, ze caly ten kryzys energetyczny spowodowany wojna jest woda na mlyn dla partii Zielonych i jej polityki ograniczania negatywnej zmiany klimatu poprzez zaniechanie zuzycia tzw. kopalnych nosnikow energii. Mozna mowic o oszczedzaniu, inwestowaniu w inne zrodla energii, jak sloneczna, wietrzna, wodna, itd. Rownoczesnie blokuje sie rozwoj energetyki jadrowej. W dodatku partii ekologicznej jaka sa Zieloni, jest latwo stlumic opor swoich wyborcow i przeforsowac polityke sprowadzania uchodzacego za wyjatkowo nieekologczny skroplonego gazu i poprzez terminale LNG rozprowadzac go w kraju. Pelni to role tymczasowego kola ratunkowego dla niemieckiej gospodarki. Na te cele przeznaczono ca. 3 mrd €. Na poczatek maja powstac 4 terminale LNG, ktore beda miescily sie na statkach zakotwiczonych w portach, czyli beda to takie plywajace urzadzenia do odbioru importowanego skroplonego gazu. Pierwszy zostanie oddany pod koniec roku w Wilhelshaven. Firma Open Grid Europe (OGE) zbuduje tez 26-kilometrowa pipeline do ostfryzyjskiego rurociagu w Etzel. Nastepne terminale LNG beda budowane w Brunsbüttel, Hamburgu i Rostocku. Wszystkie te przedsiewziecia zwiazane sa z wysokimi kosztami. W dodatku skroplony gaz jest duzo drozszy od rosyjskiego. Rozwazane sa tez mozliwosci zwiekszenia wydobycia gazu w Holandii mimo zagrozen ekologicznych (grozba trzesienie ziemi).

 

W przypadku ropy naftowej sytuacja jest do opanowania, ale zmiany beda powodowaly takze zwiekszenie kosztow. Rafinerie w Schwedt (Brandenburg) oraz Leuna (Sachsen-Anhalt), beda zmuszone zrezygnowac z dostaw rosjskiej ropy naftowej. Maja ja zastapic dostawy od innych eksporterow przyjmowane droga morska. Zagrozone sa tysiace miejsc pracy. Tylko Leuna dostarcza produkty dla 1300 stacji benzynowych. W Leuna znajduje sie centrum chemiczne, w ktorym dziala ponad 100 firm zatrudniajacych okolo 12 tysiecy pracownikow. Nie jest to latwy orzech do zgryzienia dla tamtejszych rzadow.

 

Proceder handlu i przetwarzania gazu na skroplony LNG bedzie kwitl teraz na zachod od Bugu. Nie bedzie to podobalo sie rosyjskim despotom. Planowali oni stac sie najwieksza potega w technologii, produkcji i eksporcie skroplonego gazu. Plany byly wielkie. Do 2035 roku Rosja zamierzala produkowac az ponad 140 milionow ton LNG rocznie, w tym w regionie arktycznym ponad 90 milionow ton. Firmy zachodnie (np. Shell, Linde, BP, ExonMobile) wycofuja sie mimo strat z rosyjskich interesow. Embargo na technologie zachodnia w dziedzinie energetycznej (5-ty pakiet sankcji) doprowadzil do tego, ze Rosja nie jest w stanie zrealizowac swoich planow produkcji LNG. Rodzime rozwiazania techniczne nie spelniaja oczekiwan. Brakuje polprzewodnikow, elektroniki, oprogramowania, czesci zamiennych. Na przyklad wazne elementy jakim sa wymienniki ciepla w instalacjach LNG sa objete tez embargiem. Rosyjskim firmom pozostaje zamiast eksportu plynnego gazu LNG przesylanie gazu do Chin rurociagiem. Jak wiadomo mocarstwo to zawarlo juz korzystne umowy gazowe z Rosja i teraz bedzie moglo jeszcze taniej kupowc gaz ziemny plynacy rurociagami. Wojowniczy dyktator wpadl wiec sam w przez siebie zastawione ekonomiczne sidla. Dumne rosyjskie statki ze skroplonym gazem LNG nie beda wiec dlugi czas krolowac na morzach i oceanach swiata a na domiar zlego piekny krazownik „Moskwa“ spoczywa na dnie Morza Czarnego. Tak to konczy sie sen o energetycznej i politycznej potedze surowcowego eksportera i producenta broni. Za wojny trzeba placic i do tego przez dlugie lata.

1 komentarz

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Tej skali

strat w dziedzinie surowcow energetycznych z pewnoscia Ruskie nie przewidzialy. A jak nowa struktura sie zabetonuje, to po ptokach.
Pozdrawiam.