22 lipca roku - kolejne komunistyczne święto

*

Czym jest totalitaryzm - jego bardzo skrócona definicja mówi, że jest to azjatyckie jedynowładztwo, skrajny zamordyzm absolutnego monarchy, który przywłaszcza sobie wszelkie cesarskie i boskie uprawnienia. Absolutna monarchia führera i genseka, który jest źródłem prawa państwowego, prywatnego i moralnego, on określa to, co jest dobre a co złe oraz, on staje się dysponentem wolności wszystkich poddanych, łącznie z ich prawem do życia.  Totalitaryzm jest właściwością cywilizacji turańskiej, o której pisał Feliks Koneczny. Totalitaryzm jest identyczny z komunizmem jako formacją władzy państwowej, którą wielokrotnie opisywałem we "współczesnej definicji komunizmu" jako przestępczy układ, który wszelkimi dostępnymi środkami zdobywa władzę, by bezkarnie eksploatować wszelkie aktywa zdobytego kraju.  

A wracając do naszych polskich spraw - czym są te wszelkie dostępne środki?
Jest bardzo prawdopodobne, że słowo "wszelkie" znaczy "wszystkie". Totalitarni pretendenci do władzy nad Polską mogą nawet skorzystać z rosyjskiego transportu, wystarczy nasmarować na swoich, albo nawet unijnych limuzynach literę "Z" albo "V" i jazda. Mogą strzelać i zabijać. Mogą wykorzystać rosyjskie czołgi, zupełnie tak samo jak to robił w 23 lipca roku 1920 "POLREWKOM" i "PKWN" 22 lipca 1944 roku. Trzeba przyznać, że symboliczna wymowa Smoleńska, jako miejsca utworzenia Polrewkomu - jest naprawdę ponura. 

Nieprzypadkowo często wspominam o «neksjalizmie» oraz o «rozległym systemie o rozproszonej inteligencji», które to pojęcia dotyczą naprawdę skomplikowanych i szalenie odpowiedzialnych wielowymiarowych przestrzeni decyzyjnych. Niestety prymityw intelektualny praktycznie wszystkich dupiarzy politycznych totalitarnej opozycji jest nieustannym dowodem ich totalnej ignorancji. Oni rzeczywiście nie zdają sobie sprawy, żadnego pojęcia nie mają o tym co się rzeczywiście dzieje w rzeczywistym współczesnym świecie. Powiem więcej. Oni nie muszą wiedzieć, rozumieć i umieć czegokolwiek, ponieważ im wszystko wolno. Obowiązuje zasada Neumanna. 

Dlatego nie rozumieją i nie potrafią zrozumieć nawet prostych zjawisk, nie potrafią odpowiedzieć nawet na tak banalne pytania jak na przykład dlaczego Polska jest tak dobrze przygotowana do kryzysu energetycznego i doskonale sobie radzi zarówno z odcięciem kurka rurociągów z rosyjskim gazem jak i rosyjską ropą. Dlaczego Polska jako jedyna w Europie skutecznie potrafi sobie z tymi kryzysami poradzić? 

A już zupełnie niezrozumiałym jest nawoływanie do "integracji" z tymi, którzy sobie najwyraźniej nie radzą. To jest jedynie dowód na to, że albo pojęcia nie mają o tym, że ta "europejska, tak rozumiana integracja" zbankrutowała, albo działają w złej wierze w sojuszu z rosyjskimi agresorami.

Albo są głupi i są użytecznymi idiotami, albo są zdrajcami.

Ich pogarda i zacietrzewiona nienawiść i notoryczne posługiwanie się kłamstwem niestety wskazuje na to drugie.

Jurgielt, agentura, a nawet skrajna korupcja granicząca z zachłanną chciwością nie jest wystarczającym wyjaśnieniem, nawet nienawiść niewiele wyjaśnia. To jest skutek trwającego już dwa wieki konfliktu cywilizacyjnego pomiędzy bolszewickim "ruskim mirem" a duchem Cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Bardzo możliwe, że nawet modna nazwa «ruski mir» zasadniczo wprowadza w błąd. 

Powinniśmy wiedzieć, że to jest na wskroś totalitarna «ruska smuta», która z upiorną konsekwencją oligarchii ruskiego totalitaryzmu wyłącza i likwiduje wszelkie samodzielne myślenie. Napisał o tym ostatnio Stanisław Janecki, na przykładzie Platformy Obywatelskiej ["Czystka bez czystki" - (Sieci #26/2022)] => "Platforma Obywatelska stała się partią tak bez wyrazu , że obecnie nawet nie ma kogo z niej wyrzucić". Tak działa oligarchiczny UKŁAD totalitarnej władzy, a raczej absolutnego jedynowładztwa.

Czym jest ten oligarchiczny układ czujemy odruchowo, chyba powtórzę po raz setny jego definicję w komentarzu. Ale myślę, że każdy Polak intuicyjnie doskonale wie, czym ten układ jest. Jest to fatalna choroba polskiego życia społecznego, która  niestety jest przeniesieniem ruskiego miru jedynowładztwa czasu PRL na lokalne układy, nazwijmy to wprost, na UKŁADY samorządowe, które już dawno i zbyt często stają się układami lokalnych oligarchii.

* * *

Dlatego trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.

Nie akceptujemy żadnej totalitarnej opozycji,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.

Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!

* * *

następny - poprzedni