Zdelegalizować Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita!

avatar użytkownika Unicorn
" Sądzimy – stwierdzali założyciele Stowarzyszenia w dokumencie „Nasze założenia programowe” -- że nie wolno biernie czekać, aż uprzedzenia przybiorą postać naprawdę groźną i trudną do opanowania. Założyliśmy nasze stowarzyszenie, aby zawczasu radzić nad tym, jak postawić skuteczną tamę niepokojącym objawom zła. Wierzymy, że w tych staraniach będą nas i wszystkich ludzi dobrej woli wspierać wysokie autorytety naszego państwa, Kościołów i opinii publicznej." Z tego fragmentu wynika, że mogą podejmować oni "aktywne akcje" w stosunku do podejrzanych o antysemityzm. Aktywne akcje mogą oznaczać prowokacje i wmontowanie do pracy obcych służb specjalnych... "Musimy zdobyć i popularyzować rzetelną wiedzę o skali, źródłach i charakterze zjawisk, z którymi chcemy się zmagać. Zamierzamy więc rejestrować i dokumentować przejawy rasizmu, antysemityzmu i ksenofobii w mediach, w edukacji, w księgarniach, w propagandzie stronnictw politycznych i w innych obszarach życia publicznego, a także akty werbalnej i fizycznej agresji wobec osób odróżniających się wyglądem, językiem czy wyznaniem. Będziemy nie mniej uważnie odnotowywać zachowania pozytywne i godne upowszechnienia. Na fakty te będziemy cierpliwie zwracać uwagę pedagogów, Kościoła, redaktorów prasy, radia i telewizji, stowarzyszeń twórczych i środowisk akademickich, partii politycznych, a jeśli trzeba będzie - to także właściwych władz państwowych." Innymi słowy stosowanie nieformalnej cenzury, nacisku lub zmuszanie do autocenzury badaczy. Same sławy: "Zarząd prezes Paula Sawicka wiceprezesi Maciej Geller Zofia Radzikowska skarbnik Barbara Chęcińska członkowie Marek Gumkowski Elżbieta Petrajtis-O’Neill Monika Wieczyńska Rada Programowa przewodniczący Jerzy Jedlicki członkowie Monika Adamczyk-Garbowska Władysław Bartoszewski Halina Bortnowska-Dąbrowska Helena Datner Cezary Gawryś Janusz Grzelak Aldona Jawłowska Henryk Lipszyc Mirosława Marody Marek Nowicki Andrzej Osęka Barbara Petrozolin-Skowrońska Andrzej Siciński Krystyna Starczewska Stefan Starczewski Antoni Sułek Robert Szuchta Jerzy Tomaszewski Feliks Tych Krystyna Zachwatowicz-Wajda Komisja Rewizyjna Małgorzata Melchior Maria Ofierska Elżbieta Janicka" http://www.otwarta.org/o-stowarzyszeniu,1.html A najlepszą metodą aby zwalczyć tanią propagandę antypolską pod przykrywką tolerancji jest własny blog :>
Etykietowanie:

16 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. może zgłosic do organu nadzorującego

skargę na działalność tego tworu? To rasizm w czystej postaci.

 

„Otwarta Rzeczpospolita", Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii powstało w 1999 r. z potrzeby przeciwdziałania ksenofobicznym i antysemickim uprzedzeniom odżywającym w polskim życiu publicznym.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

2. Klasyczna akcja- reakcja.

Klasyczna akcja- reakcja. Walcząc o tolerancję sami podżegają do antysemityzmu..."Niezależni" i obiektywni badacze: przewodniczący Jerzy Jedlicki Jerzy Tomaszewski Feliks Tych słupy: Mirosława Marody

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Bernard

3. Właśnie odsłuchałem Nowaka i słucham Wolniewicza

Polecam Nowaka, nieźle podsumował OR.
avatar użytkownika Unicorn

4. http://www.prawica.net/node/1

http://www.prawica.net/node/15308

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

5. rezerwacja

http://www.kworum.com.pl/galeria.php?id_gal=1

 

 

Podstawa programowa kształcenia ogólnego dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, których ukończenie umożliwia uzyskanie świadectwa dojrzałości po zdaniu egzaminu maturalnego

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Prof. Wolniewicz o kanonie lektur i Żydach

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

7. Prof.Wolniewicz....

Czyzby powstal odlam ADL-anti-defamation league?Po zalegalizowaniu B'nai B'rith oraz wskrzeszeniu wielu gmin zydowskich zaczyna byc straszNIE!!!!!!!!!!!!Peres nie zartowal kiedy w knesecie powiedzial ze:Polin,Wegry,Rumunia,Manhattan sa nasze.A mialem nadzieje ze to antysemicka falszywka!
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

8. Prof.Wolniewicz....

Jesli za te wypowiedz ktokolwiek pozwie Profesora do sadu,to juz sam fakt przyjecia pozwu oznaczal bedzie iz w Polsce swoboda wypowiedzi to mit.A w ogole to krytycy prof. niech go pocaluja w miejsce ktore nie ma nic wspolnego z twarza!!!!!!!
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

9. Czyzby powstal odlam ADL-anti-defamation league?

nie musi powstawać, ma w Polsce cały wielki koncern AGORA i sieć takich "otwartych demokratów" finansowanych z kasy UE. A wszystko to przygotowanie do akcji "oddajcie nasze kamienice". pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Niemcy będą manifestować w

Niemcy będą manifestować w Szczecinie. W obronie naszej ...

Niemieccy liberałowie i demokraci, przyjaciele Szczecina, skrzyknęli
się, aby przyłączyć się do manifestacji Otwartej Rzeczypospolitej w
Szczecinie

W ten weekend w całej Polsce odbędzie się wiele politycznych demonstracji. Np. 12 grudnia, czyli w sobotę, w Warszawie, ale także w Szczecinie
odbędą się manifestacje organizowane przez Komitet Obrony Demokracji,
do których przyłączają się m.in. działacze Nowoczesnej oraz Platformy
Obywatelskiej.

Niemiecka inteligencja jest zaniepokojona


- Stoją za tym głównie aktywni działacze SPD
[Socjaldemokratyczna Partia Niemiec zrzeszająca ludzi o
socjaldemokratycznych i liberalnych poglądach] - mówi Andrzej Kotula,
współzałożyciel Polsko-Niemieckiego Klubu
Dziennikarzy "Pod Stereo-Typami" i pracownik Euroregionu Pomerania. -
Niemiecka inteligencja czyta o Polsce i jest zaniepokojona tym, co się u
nas dzieje. Nie można nie zauważyć, że przekaz w części niemieckich
mediów jest alarmistyczny, ale często również uproszczony. Część
inicjatorów udziału w szczecińskiej manifestacji to przyjaciele naszego
miasta, entuzjaści naszej filharmonii, a także ludzie, którzy brali u
nas udział w obchodach "nocy kryształowej".

Cały tekst: http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,34959,19330938,niemcy-beda-manifestowac-w-szczecinie-w-obronie-naszej-demokracji.html#ixzz3uCLMYSK0

Jak pisze "Der Spiegel", do incydentów doszło już w nocy z piątku na sobotę. Nieznani sprawcy podpalali opony samochodowe i pojemniki na śmieci, a także biura partii politycznych.

Bastion lewicowców


Lipsk jest jednym z bastionów niemieckich skrajnych lewicowców i
anarchistów. Od miesięcy w mieście odbywają się też regularne
demonstracje przeciwników przyjmowania uchodźców. Prowadzi to do dalszej
polaryzacji w mieście, które w 1989 roku było kolebką demokratycznej
opozycji wschodnioniemieckiej.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Zaprosili Niemców, wywołali awanturę, do likwidacji!

Witamy na demonstracji pokojowej pod hasłem "Solidarność bez granic". Niniejszym otwieram to zgromadzenie i chciałbym poprosić o zachowanie spokoju... - padły słowa przez megafon kilka minut po godzinie 14, gdy nagle przerwał je huk.
Huk brzmiał jak wystrzały, do tego dym. Śmiechem i stwierdzeniem "Gratulujemy pokojowej postawy" – dokończył przywitanie jeden z organizatorów. - Poproszę policjantów o zajęcie się tym. "Czarny" tłum odpowiedział: "Raz sierpem, raz młotem, w czerwoną hołotę". „Ile wam dali, żebyście protestowali?!” „Szczecin wolny od islamu”, „Co was tak mało, pajace co was tak mało?!” „Mało nas, mało nas do pieczenia chleba. Jeszcze was tutaj potrzeba” - krzyknął chór z drugiej strony. Policja podzieliła grupy, które ustawiły się po dwóch stronach torowiska tramwajowego. Mimo bacznej kontroli zgromadzonych, jednemu z nacjonalistów udało się wyrwać transparent namawiający do przyjęcia uchodźców. Zaczął uciekać. Na trawniku za przystankiem doszło do bójki z policjantami. W ruch poszedł gaz pieprzowy. Po chwili twarzą do ziemi leżało już kilka osób. Szybko trafiły do radiowozu. Kiedy emocje nieco opadły, udało się wymienić manifestującym kilka uwag. Do głosu dopuszczono także młodą przedstawicielkę bardzo nielicznej grupy z Niemiec. Jej wystąpienie zostało natychmiast zagłuszone. Padały niecenzuralne słowa. Manifestacja potrwała około pół godziny. Okazało się, że osiem osób zostało doprowadzonych do jednostki policji, w tym jedna osoba małoletnia – poniżej 18 lat. Mundurowi użyli ręcznego miotacza gazowego. Osobom, które są w rękach policji prawdopodobnie zostanie przedstawiony zarzut zakłócenia legalnej manifestacji oraz utrudnianie wykonywania czynności policjantom.

Czytaj więcej: http://www.polskatimes.pl/artykul/9187253,pokojowa-manifestacja-obrzucon...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Damian Wutke, Stowarzyszenie

Błędy naszej 26-letniej przeszłości nie zwalniają nas z odpowiedzialności za przyszłość.

Dlatego stwórzmy Razem Nowoczesną Obywatelską Rzeczpospolitą Demokratów.

Nie zabijecie demokracji!

Damian Wutke, Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita":

Marek Grechuta śpiewał, że władza w kraju jest potrzebna jak ster dla okrętu, żeby kraj się nie pogrążył w otchłani zamętu". Patrząc na to, co się dzieje, śmiało można stwierdzić, że obecna władza prowadzi nas na mieliznę, pogłębiając istniejące już podziały.

Dzielić i rządzić to nie jest najlepszy sposób na zapisanie się na chlubnych kartach historii. Dalej Grechuta śpiewał, że "władzę swą wybiera naród, dlatego powinien władzę swą szanować, z tego demokracja słynie".

Całe swoje życie, a należę do pokolenia żyjącego wyłącznie w wolnej Polsce, szanowałem tych, którzy Rzecząpospolitą rządzili. Było coś, co sprawiało, że na ten szacunek zasługiwali. W tym samym utworze artysta śpiewa: "Cechą władzy sprawiedliwej jest szacunek władcy do poddanych".

Łamanie konstytucji, kwestionowanie wyroków Trybunału, ułaskawianie dawnych kolegów partyjnych, ale nade wszystko buta i pycha, "sortowanie" Polaków nie jest na pewno cechą władzy sprawiedliwej. Sam, wierząc w siłę i wartość demokracji, przyjmuję do wiadomości, że PiS zdobył parlamentarną większość w sposób legalny i demokratyczny. Ale nie zgadzam się na niszczenie fundamentów sprawiedliwości. Fundamentów, które budowano przez ćwierćwiecze. Pamiętajmy, że nic nie jest dane raz na zawsze. Rządzący nie pamiętają, że władza przemija, a szacunek zostaje. My pamiętajmy, że demokracja, nawet dzisiaj, może być zagrożona. Krzyczmy więc, póki możemy. Nie zabijecie demokracji!

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,19376870,wutke-rzadzacy-nie-pamietaja-ze-wlad...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Czarownice atakują, czyli

Czarownice atakują, czyli tolerancja po stalinowsku

Przy okazji szczytu NATO w Warszawie rozgorzał
straszliwy spór, kto bardziej się zasłużył przy wchodzeniu do NATO.
Wciągnięta została do tego nawet Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji,
której przewodniczący pan Jan Dworak odgraża się, że „zajmie stanowisko”.
Nic dobrego po takiej zapowiedzi spodziewać się nie można, bo KRRiTV
została pomyślana jako organizacja zrzeszająca cerberów stojących na
straży jedynie słusznej linii.

(..)

Szczególnie groźną organizacją jest Stowarzyszenie Otwarta
Rzeczpospolita. Jest ono sponsorowane przez American Jewish Joint
Distribution Committee, Fundację Batorego, Gminę Wyznaniowa Żydowską w
Warszawie, Fundusz dla Organizacji Pozarządowych Demokracja i
Społeczeństwo Obywatelskie, państwową fundację Fundusz Współpracy,
Sitepromotion – Profesjonalne Projekty Graficzne, Wydawnictwo Znak,
Magazyn Psychologiczny Charaktery, Trust For Civil Society in Central
and Eastern Europe (pieniądze płyną od Atlantic Philantropes, Charles
Stewart Mott Foundation, Fundacji Forda, German Marschall Found of the
United States, Instytut Społeczeństwa Otwartego, sponsorowany przez
słynnego finansowego grandziarza i Fundacji Braci Rockefeller), Zeszyty
Literackie, Fundację Judaica – Centrum kultury Żydowskiej, Świat
Książki, Joannę Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze, Fundację Zorde, miasto
Warszawę, Wydawnictwo Czarna Owca, wydające m.in. „literaturę erotyczną
i The Kellerman Trust. Już choćby po tej liście sponsorów widać, że
Stowarzyszenie dostaje pieniądze od różnych organizacji żydowskich, od
fundacji amerykańskich i co najmniej dwoma kanałami tzn. poprzez
Fundację Batorego i Instytut Społeczeństwa Otwartego – od finansowego
grandziarza, który pod pozorem filantropii, doprowadza do stanu
bezbronności i grabi całe państwa. Jest to szczególnie niebezpieczne
zwłaszcza teraz, gdy mamy do czynienia z konfliktem interesów między
stroną żydowską a państwem polskim. Teraz – to znaczy od 1996 roku,
kiedy ówczesny sekretarz Światowego Kongresu Żydów Izrael Singer,
później, nawiasem mówiąc, zdemaskowany jako złodziej, zagroził, że jeśli
Polska nie zadośćuczyni żydowskim roszczeniom majątkowym dotyczącym
tzw. „mienia bezspadkowego” to znaczy mienia, do którego nie roszczą sobie pretensji żadni spadkobiercy w rozumieniu prawa cywilnego – to „będzie upokarzana na arenie międzynarodowej”. Proces „upokarzania
Polski nabrał dynamiki zwłaszcza po roku 2000, kiedy to ówczesny
kanclerz RFN Gerhard Schroeder, w jednym ze swoich przemówień
oświadczył, że „okres niemieckiej pokuty dobiegł końca” - co
oznaczało, że Niemcy nie będą już przyjmowały żadnych odszkodowawczych
suplik. W tej sytuacji celem żydowskich organizacji „przemysłu holokaustu
stało się przerzucenie odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej
z Niemiec na winowajcę zastępczego, na którego została wytypowana
Polska z uwagi na to, że większość tych zbrodni została dokonana na
obecnym polskim terytorium państwowym. W tym celu trzeba było
skoordynować żydowską politykę historyczną z historyczną polityką
niemiecką, a naprzeciw tym skoordynowanym politykom historycznym
wychodzi działalność piątej kolumny w Polsce, której celem jest nie
tylko dostarczanie oskarżycielom narodu polskiego coraz to nowych
materiałów do uprawiania wobec Polaków tzw. „pedagogiki wstydu”,
ale również eliminacja z życia publicznego, a przynajmniej
marginalizowanie osób, które tę dywersję wobec Polski i Polaków pokazują
i próbują jej przeciwdziałać. Na to płyną pieniądze i z tej
działalności piąta kolumna z pewnością jest rozliczana.

I oto właśnie mamy przykład, jak Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita
uwija się wokół wyznaczonych zadań. Przed dwoma tygodniami Narodowy
Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zaprosił mnie do
wygłoszenia publicznej prelekcji na temat: Polska w Unii Europejskiej.
Sygnał do ataku dała jak zwykle „Gazeta Wyborcza”, a
Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita wystąpiło z listem otwartym do
władz Funduszu, wyrażając zaniepokojenie zaproszeniem człowieka „ziejącego nienawiścią”. List nie jest przy tym pozbawiony niezamierzonych akcentów komicznych. Autorzy informują, że jestem autorem publikacji, „których tytuły mówią same za siebie” i wymieniają wśród nich np. „Ulubiony ustrój Pana Boga”, czy „Targowica urządza się przy Napoleonie”, jako „przedstawiających wizje historii, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością”. Jestem pewien, że żaden z autorów listu otwartego żadnej z tych książek nie czytał, bo np. „Ulubiony ustrój Pana Boga” zawiera m.in. życzliwe omówienie filmu Klaudiusza Lanzmana „Shoah”. Czyżby i ten film „nie miał nic wspólnego z rzeczywistością”? Ładny interes! Oczywiście celem listu jest rodzaj szantażu, niekoniecznie tylko moralnego, żeby Fundusz prelekcję odwołał.

Nie dał Pan Bóg świni rogów, bo by ludzi bodła – głosi ludowe przysłowie. Gdybyśmy żyli w czasach stalinowskich, to „honorowy przewodniczący
Rady Stowarzyszenia, pan prof. Jerzy Jedlicki, podówczas (1948 r.)
członek komunistycznego Związku Walki Młodych, potem – ZMP, a od 1953
roku do 1968 – członek PZPR, słowem – stalinowiec całą gębą - zwyczajnie
zawiadomiłby UB i nie pozostałoby po mnie nawet wspomnienie. Dzisiaj
trzeba stosować wobec wrogów metody trochę bardziej skomplikowane, ale
metody to jedna sprawa, a cel to sprawa druga. Metody mogą się zmieniać w
zależności od mądrości etapu, ale cel pozostaje cały czas ten sam: „ograniczać, wypierać i likwidować
wrogów ludu, a konkretnie – jego śmietanki, która najwyraźniej nie może
zapomnieć dobrego fartu z czasów, kiedy to na polecenie Stalina
tresowała mniej wartościowy naród tubylczy do komunizmu i liczy na to,
że dzięki doprowadzeniu Polaków do stanu bezbronności i złupieniu ich
pod pozorem „roszczeń”, znowu przepoczwarzy się w szlachtę.

Stanisław Michalkiewicz


Protesty Akcji Demokracja i Partii Razem pod Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeciwko wykładowi Stanisława Michalkiewicza

Protesty Akcji Demokracja i
Partii Razem
pod Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki
Wodnej przeciwko wykładowi Stanisława Michalkiewicza (JACEK MARCZEWSKI)


Dwie niezależne od siebie demonstracje pod NFOŚiGW zorganizowały Akcja
Demokracja oraz Partia Razem. Akcja Demokracja przyniosła ze sobą
transparenty układające się w napis "Stop mowie nienawiści". Partia
Razem postanowiła z kolei do nazwy instytucji na fasadzie budynku
dokleić kartkę, tworząc z niej Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej "i Antysemityzmu". Ta interwencja nie spodobała się jednak ochronie budynku, która kartkę zerwała.


- Protestowaliśmy przeciwko wpuszczaniu antysemity do instytucji
pańśtwowej. To absurd, że Fundusz robi pogadanki dla człowieka, który
nazywał obóz koncentracyjny Auschwitz "chwilowo nieczynnym" (tekst taki
opublikowany został na portalu "Fronda". Po kilku godzinach zniknął z
sieci, odciął się też od niego ówczesny redaktor naczelny portalu Tomasz
Terlikowski - red.) - mówi Maciej Konieczny z zarządu krajowego partii.

Zdjęcie numer 2 w galerii - Protestowali przeciw wykładowi Michalkiewicza w państwowej instytucji.

Konieczny dodaje, że protest był częścią większej akcji partii
Razem.
- Będziemy protestować przeciw otwieraniu drzwi faszystom. PiS uruchamia żywioły, których później może nie być w stanie opanować i które mogą też obrócić się przeciw niemu - wyjaśnia.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,20419440,protestowali-przeciw-wykladowi-michalkiewicza-w-panstwowej-instytucji.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. ONR przemaszeruje przez

ONR przemaszeruje przez Warszawę. Zapowiada: Będzie mocniej niż w Białymstoku
Marsz narodowców z okazji 83. rocznicy powstania Obozu
Narodowo-Radykalnego odbędzie się w sobotę. Został zgłoszony na tysiąc
osób.Trasa marszu zacznie się na rondzie Dmowskiego, później nacjonaliści
przejdą Alejami Jerozolimskimi, Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem,
a skończą na placu Zamkowym.

W wrześniu 2015
r. stołeczny ratusz nie zgodził się na antyimigrancki marsz ONR. Ale
ówczesny wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski zakaz uchylił.

-
Zakaz wynikał z tego, że trasa marszu kolidowała z innymi wydarzeniami.
Kolejną przesłanką były materiały promujące ten marsz, które nawoływały
do przemocy. Wojewoda uznał, że to nie wystarczy, i zakaz uchylił.
Marsz się odbył - mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy ratusza. -
Każda manifestacja musi mieć charakter pokojowy i nie nawoływać do
przemocy. Celem tego marszu jest "promowanie idei narodowej", został
zgłoszony na tysiąc osób. W Warszawie jest ponad 900 manifestacji
rocznie, oczywiście niewielka część z nich to manifestacje podwyższonego
ryzyka. Ale zapewniam, że gdy zachodzi potrzeba, warszawska policja
potrafi w odpowiedni sposób zareagować.

Damian Wutke: Polska robi się coraz bardziej brunatna

Wydaniu
zgody na taką manifestację dziwi się Damian Wutke, sekretarz
stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita. - Stolica przeżyła dwa powstania
walczące o ludzką godność, myślę o powstaniu w getcie i warszawskim. To
dla mnie niepojęte, że prezydent stolicy wydaje zgodę na przemarsz
faszystów. Nie trzeba być jasnowidzem, żeby się domyślać, co ONR ma do
powiedzenia. Wiemy przecież, jakie hasła padną. To niewyciąganie
wniosków z tego, co się działo w Białymstoku i brak chęci nazywania pewnych rzeczy po imieniu. Ruchy faszystowskie czują przyzwolenie władz - ocenia Wutke.

Jego
zdaniem Polska robi się coraz bardziej brunatna. - I jest to wina
takich decyzji. ONR nie jest tworem ostatnich lat. Doskonale wiemy, co
robili przed wojną. Mowa tu o gettach ławkowych i stosunku do
mniejszości. Zdaję sobie sprawę, że nawet gdyby ratusz zabronił tej
manifestacji, to wojewoda pewnie by ten zakaz uchylił. Wiem, że to jest
rzucanie grochem o ścianę, ale ktoś tym grochem rzucać musi.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,21702180,onr-przemaszeruje-przez-warszawe-zapowiada-bedzie-mocniej.html#BoxLokWawImg

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. durnowate celebryty

CZYTAJ TAKŻE: Celebryci mają wpływ na politykę? Chodakowska dla wPolsce.pl: Ludzie łączą swoją miłość do aktora z życiem prywatnym

Przy urnach wyborczych powinno się dostawać kopertę z pieniędzmi”. Celebryci lekceważąco o 13. emeryturze dla seniorów

Celebryci
opozycji zawsze gotowi! Michalik, Schramm, Frasyniuk, Kim, Skiba
i Hołdys w politycznym teledysku „My Wolni Ludzie”. WIDEO

Cała kampania opiera się na wierszu niemieckiego pastora Martina Niemoellera.

Kiedy
naziści przyszli po komunistów, milczałem/ nie byłem komunistą/ kiedy
zamknęli socjaldemokratów, milczałem/ nie byłem socjaldemokratą/ Kiedy
przyszli po związkowców, milczałem/ nie byłem związkowcem/ Kiedy
przyszli po Żydów, milczałem/ nie byłem Żydem/ Kiedy przyszli po mnie,
nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować.

Kto
zaangażował się w kampanię? Andrzej Seweryn, Magdalena Boczarska, Julia
Kijowska, Krzysztof Materna, Jacek Kleyff, Bożena Stachura, Filip Kosior
i Maria Dębska. To właśnie oni twierdzą, że Polska niczym nie różni się
od III Rzeszy. Wszystko to oczywiście w ramach walki z nienawiścią.

Jeśli
nie reaguję, kiedy uwłaczają niepełnosprawnym, bo nie jestem
niepełnosprawna, Jeśli nie protestuję, kiedy zniesławiają kobiety,
bo nie jestem kobietą, Odczłowieczają uchodźców, bo nie jestem
„uchodźczynią”, Jeśli nie protestuję, kiedy obrażają Ukraińców, Żydów,
Bo nie jestem Ukrainką, ani Żydówką, Biją, lżą i piętnują gejów,
lesbijki i osoby trans, bo nie jestem ani gejem, ani lesbijką, ani
trans, Jeśli nie protestuję, kiedy znieważają sędziów, bo nie jestem
sędzią, Jeśli nie protestuję, kiedy poniżają nauczycieli, bo nie jestem
nauczycielką, Jeśli nie protestuję, kto zaprotestuje, mnie zaatakują?
Bądźmy z tymi, których prześladują

— mówią celebryci w nagraniu.

Za całą
akcję odpowiada Otwarta Rzeczpospolita - stowarzyszenie przeciwko
antysemityzmowi i ksenofobii. Autorzy wyjaśnia, że spot jest odpowiedzią
na wydarzenia, które miały miejsce w czasie parad LGBT w Białymstoku
oraz wypowiedzi hierarchów kościelnych i polityków.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

16. Paskudy

zawladnely tecza. Targowica zawladnela "solidarnoscia".