17 marca 2009

avatar użytkownika Ryszard Czarnecki
Bubel-ustawa Nowa ustawa medialna (na razie na etapie niewydarzonego projektu) rodzi się w bólach absurdu, złej woli i dyletanctwa. Oto 3 partie zapomniały o – drobiazg - ośrodku TVP w Gorzowie Wielkopolskim (mowa o pierwotnym projekcie). Można nie przepadać za Kaziem Sowizdrzałem Marcinkiewiczem, ale do tego stopnia? Oto faktycznie sprowadza się do parteru (likwiduje) TVP Info - mający ewidentny sukces kanał informacyjny, konkurujący z Polsat News i TVN 24. Oto Szmajdziński zaprzecza jednego dnia, że w projekcie ustawy nie ma postawienia na ośrodki regionalne kosztem TVP Info, aby już nazajutrz przyznać, że owszem, taki fundamentalnie zmieniający całą filozofię ustawy zapis jest... *** Mamy do czynienia z bublem merytorycznym i prawnym. Ale ten bubel stal się perłą w koronie medialnej koalicji PO-PSL-SLD. Gdyby nie było to takie żałosne, byłoby nawet zabawne...

1 komentarz

avatar użytkownika stan35

1. Ryszard Czarnecki

To co wyrabia ta ubecko- WSI-owska koalicja, to już jest otwarty rabunek pozostałego jeszcze mienia publicznego. Otumanione przez media "polactwo" przygląda się temu z zachwytem i rozbawieniem, że oto dowalają Kaczorom.I co nam z tego, że pewnego dnia obudzą się z przysłowiową "ręką w nocniku", kiedy będzie po przysłowiowych "ptokach".Za czasów "reżymu faszystowskiego Kaczorów Dwóch",przywódca opozycji, zahartowany w bojach z faszyzmem,"specjalista" od liczenia głosów podczas Nocnej Zmiany("policzmy głosy"), bojownik o niezawisłość Kaszub, cierpiący z powodu, że "polskość to nienormalność", trybun ludowy, niejaki Tusk otwarcie nawoływał do "nieposłuszeństwa obywatelskiego" a to aby Polacy nie uczestniczyli w wyborach, gdyby rząd J.K. je ogłosił(luty 2006), lub aby urzędnicy państwowi odmawiali wykonywania poleceń rządu(też 2006 rok). Sytuacja w kraju jest teraz rzeczywiście poważna i uważam, że teraz akcja nieposłuszeństwa obywatelskiego ze strony świadomej zagrożeń i niebezpieczeństw części społeczeństwa, byłaby aktem patriotycznym. Jesteśmy teraz bogatsi o doświadczenia gangsterskiej działalności tej bandy z lat 90-tych i znamy tragiczne skutki ich działalności dla kondycji polskiego systemu finansowego, polskiego przemysłu, handlu i ogólnie gospodarki. Poznaliśmy wartość ówczesnych haseł takich jak:"kapitał nie zna narodowości", "niewidzialna ręka rynku", "jesteśmy Europejczykami, a nie Polakami" itd., itp.Efekty możemy obserwować w okresie kryzysu na własnym losie i własnych doznaniach. Uważam, że tylko drastyczne działania ze strony społeczeństwa , zdecydowane i o charakterze masowym pomogą tej części klasy politycznej, która nie zatraciła jeszcze do reszty poczucia więzi z Narodem, do skutecznego zablokowania zbrodniczych zapędów mafii ufundowanej na sowieckiej spuściźnie ideowej i na praktykach sowieckich służb.